Łoho! Dziękuję bardzo za życzenia! <stary wąż> <te sprawy>
Swoją drogą, powód mojej ostatniej nieobecności jest całkiem w temacie, kumpel pożyczył mi PS3 i wreszcie przeszedłem MGSa 4 w każdym szczególe od początku do końca, zamiast jakiś marnych ochłapów. Jestem powalony epickością dokumentnie.
A co to? Rok już minął? Lol
No to co? Tego samego co zwykle (czytaj: płynów wszelakich sporo ) + tradycyjnego zdrowia. No i jak w temacie wiedźmina obeznanyś to wagon Żonich Łez, przyda się
(Powyższe życzenia są głupie, nie bierz ich sobie do serca)