Bizonie, również jestem
reżyserem dlatego postanowiłem rzetelnie ocenić trailer filmu Flint Westwood
Klimat-
Cały klimat na dzień dobry zepsuł napis Condon- czy to jest potrzebne?
Westernowatość jest dość sztampowa- staruszek spada z krzesła, wszyscy zamierają- ale to chyba miało być zamierzone. Niezamierzone jednak chyba były naprawdę średnie wypowiedzi barowników nt. Flinta- skoro to taka legenda, to czemu nie mówić o nim z szacunkiem, strachem? Klimat dodatkowo psują tzw. tanie trupy- skoro robicie spaghetti western, to po co tyle zwłok? Na co to komu? lepiej, gdyby Flint np. zestrzelił wszystkim kapelusze z głów- to by było z klasą i zabawne, a tak jest to nijakie.
No i stawianie konia...STAWIANIE KONIA...ja wiem, że dorastanie to trudny okres, ale nie musicie kawałów w stylu Poranek Kojota wprowadzać do Westernu...
Aktorstwo- Za bardzo nie ma o czym mówić. Flint za bardzo się marszczy, mówicie nieprzekonująco, cicho i bez westernowego akcentowania yuupeedeeduda
Dźwięk- strzały z Colta to żart, jakim prawem osobno słychać wystrzały zabawki a osobno foley? Powinniście wyciszyć całe ujęcie i tylko podłożyć na kompie ścieżkę.
Ujęcia- jak wspomniano- za jasne, za ciemne, za bliskie- przy "ladzie" za dalekie- gość od konia, a "przejście przez belkę" oraz "klimatyczne przejście na gościa przy drzwiach" to katastrofa...
Czy coś mi się podobało? Plan zdjęciowy macie super, jak na produkcję amatorską i zerowy budżet naprawdę spoko saloon, ale mogliście robić ujęcia "z góry", coby ukryć szopowatość szopy. No i wycięcie saloonowych drzwi też by mogło pomóc, a nie powinno być trudne.
Weźcie moje uwagi sobie do serc, bo wierzę w was chłopaki, chce coś dobrego w końcu na tubie obejrzeć, a nie tylko blady to, blady tamto...
The days of the car as a symbol of freedom are gone. The world wants us all in eco-boxes, wedged nose-to-tail with other eco-boxes. There are people who'd rather we took no pleasure from driving at all.