Pabian napisał(a):W ogóle powinieneś dać ostrzeżenie, że to od 18 lat strona
Wątpie by tak było po sukcesie jakie odniosło.
SALADYN napisał(a):Legenda Korry
W Legendzie Aanga poziom rósł z każdym kolejnym sezonem. Tymczasem dzisiaj skończyła się emisja póki co ostatniej, czwartej serii przygód Korry i tu jest już jak z windowsem, co drugi słabszy.
Pierwsza księga to dla mnie absolutny majstersztyk, stare uniwersum w nowych klimatach, okraszone genialnym soundtrackiem z prostą ale trzymającą do samego końca historią którą już kilka razy przewałkowałem. Druga straszyła sztampą na każdym kroku i przy okazji przypomniały mi się korzenie tego serialu pierwotnie będącego po prostu kolejną bajką dla dzieci. Trzeci sezon naprawił wszystkie błędy poprzednika dając nam genialnych antagonistów i po raz drugi ciekawą i prostą fabułę bez kalkowania motywów mimo iż mocno ona zazębiała się w księdze Duchów. Czwarty sezon to kolejny spadek formy choć już nie aż tak tragiczny. Historia miała jak dla mnie dziwne tempo. Na początku było niemrawo a gdy już człowiek myślał że tempo będzie rosło to ktoś spuścił parę i wrzuca jakieś wspominki z poprzednich odcinków a Korra znowu szuka siebie. Sam finał był zadowalający i nie udało mi się go przewidzieć ale mimo to jest taki nijaki i nawet nie wiem dlaczego.
Ciekawi mnie co będzie dalej ? Balans miał być ostatnim epizodem z życia Korry i sami twórcy zapewniali że niczego w świecie Avatara póki co nie planują. Kto jednak zarzyna tą przysłowiową kurę znoszącą złote jajka zwłaszcza w obliczu takiego wzrostu popularności gdy Korra jest na samym jego szczycie ?
Koniec końców polecam wszystkim sprawdzić pierwszy sezon, jeśli on wam nie przypadnie do gustu to nie macie czego szukać w tej animacji.
PS
Wygląda na to że Korra postanowiła trochę poeksperymentować
ArecaS napisał(a):Inaczej. Leć Miyazakiego. Jednak jako studio Ghibli miało napradę zróżnicowany poziom. Np. takiego Pom Poko choćbym chciał, to polecić nie mogę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości