No i o to chodzi. Snake Eater też czerpał garściami z Bondów z epoki i wyszło mu to naprawdę na dobre. Czegoś takiego mi właśnie brakło w TPP, bo w obecnej formie te lata '80 to taka etykietka, która nic nie znaczy.
Problem prequelowych MGSów jest taki, że technologia najpierw wyprzedzała rzeczywistą 10 lat, a ostatnia część wyprzedziła rzeczywistość o jakieś 20-30... I nawet nie wiem po kiego хуй
Nie, to nie MGS 4, to Xcom 2 . Jedna z kilku dostępnych modyfikacji, która dodaje osprzęt z różnych części MGSa . Mój snajper w poprzedniej rozgrywce wyglądał niczym Quiet
Pabian01 napisał(a):Pytanie dlaczego hejt leci tylko w stronę Davida, a Paula każdy pomija?
Może dlatego że jak Koji zrezygnował z używania postaci Campbela w MGS'ach to Eiding nie czuł potrzeby wylewania żali w wywiadach tylko przyjął to jak na faceta przystało i żył dalej, Hayter z kolei do teraz buldupi. Poza tym jaki hejt, większości te reklamy się podobają.
Hayter niech sobie bóldupi, ma do tego prawo, a fani też go przecież do tego zachęcają. Sam na jego miejscu pewnie bym trochę marudził. Pewnie do samej postaci coś tam się przywiązał, do hajsu już na pewno.