BIG BOSS i wszystko o nim

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 19:31

Cz?sto zastanawiam sie czemu ludzie wci?? nie kapuj? jednej rzeczy(oczywiscie nie wszyscy ludzie). Niektórzy ludzie wci?? mowi? ?e BB zszed? na CIEMN? STRONE. K......A jak? ciemn? stron?. Przecie? wiadomo jak rz?d US post?puje z ?o?nierzami, jak ich traktuje. BB przecie? chcia? poprostu stworzy? kraj w ktorym nie by?oby patriotów a zo?nierze z tego kraju byliby przyk?adem dla innych krajów. Metal Gear by? mu potrzebny ?eby wywo?a? totalny chaos na ?wiecie gdy? jest to niestety jedyny spsób na pokonanie Patriotów i wprowadzenie zmian w USA. I dlatego irytuje mnie co mówi? ludzie bo nie widz? ?e solid snake probuje teraz zrobic to samo co BB tylko inn? drog?, nie wiadomo czy lepsz? bo jak widac solida doko?a wszyscy nienawidz?( ma?o ma raczej przyjació?) a BB wielu ludzi szanowa?o i podziwia?o.

https://www.youtube.com/user/BizonBlady · przez **Bizon** » Wt wrz 26, 06 19:36

W niektórych sprawach si? zgadzam, ale BB raczej nikt nie szanowa?.

Wszyscy mieli go za szale?ca...

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 19:40

BB nikt nie szanowa? dopiero po tym jak za?o?y? outer heaven, a na dodatek nikt nie wiedzia? o tym co w jego ?yciu si? sta?o strzasznego.

A je?li chodzi o snake, spojrz snake i otacon proboja zniszczyc patriotow, odszukac i skonczyc z nimi, LIQUID tez chce to zrobic, solidus tez chcia? to zrobic, BB TE? chcial to zrobic. Snake byl takim idiot? i s?ucha? si? rozkazów ?e zabil ich wszystkich tylko po to zeby probowac zrobic to co oni. W tym nie widac kszty sensu

przez **liquid kaczor** » Wt wrz 26, 06 19:43

By? nie tyle idiot? co poprostu zawsze nie doinformowanym ?o?nierzem który nigdy nie zawali? zadania i wykonywa? wszystkie rozkazy.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 19:47

W sumie Liquid tez nie koniecznie musi by? z?y. Absolutnie nie mowie ze jest pozytywnym bohaterem ale jego historii dokladnie te? nie znamy. Jak dalo sie zauwa?y? wie on duzo wiecej o BB o patriotach i ma wieksze doswiadczenie (przykre zapwene) z rzadem usa skoro che zalatwic patriotow. Skoro jest taki jak snake to powinien tez sie tak zachowywac ale cos musialo podzialac na LIQUIDA aby zostal terrorysta i dzia?a? przeciw rz?dowi USA.

A co wskazuje na to z SNAKE RZECZYWISCIE JEST IDIOT?. Motto ktore powtarza poniewaz gray fox tak powiedzial (fighting was the only thing i was good at. but at least i always fought for what i belived in.) To samo mowi BB (so long as we remain loyal to our countries soldiers like us need nothing to belive in.) a potem snake mowi (find something to belive in and find it for yourself. And when u do pass it on to the future.)

Totalnie nie my?li ten snake. Jeszcze z niego XEROBOY ;D

przez **uci** » Wt wrz 26, 06 19:52

mówicie o totalnym chaosie, ale BB nie chodzilo przecie? o totaln? anarchie, tylko o to ?e kraje zmieniaj? swoje strony w zale?nosci od polityków, raz przyjaciele po chwili staj? si? wrogami (jak USA i ZSRR). Chcia? oprze? w?adze o siebie, zrobi? ?wiat pod swój porz?dek, ?eby ?o?nierze walcz?cy po jednej stronie po chwili nie byli wrogami, chodzilo mu o zrobie nowego ?adu, wed?ug jego wizji.

On nie zeszed? na ciemna strone, poprostu chcia? zrobi? ?wiat po swojemu. A nie wszyscy s? fanami wojskowej dyktatury.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 20:04

S?dze i? jest to b?edne myslenie. BB zrozumia? to i the boss mu to wyt?umaczy?a. Nie o to BB mia? tyle zalu i nie to bylo jego zyciowym dylematem. Problem tkwi? w patriotach. Bo to wszystko sta?o sie przez patriotow. Wszelkie z?o to patrioci. To juz nie tyle ze on ich chcial zniszczyc tylko chcial stworzyc kraj wolny od czegos takiego, w ktorym zolnierz zawsze bedzie mial miejsce i zawsze bedzie szanowany. Spo?eczenstwo OH to byliby prawi ludzie ktorzy szanowaliby swoich obroncow a OH staloby sie przykladem dla calego swiata poprzez to wlasnie zolnieze przestaliby sie zabijac na wajem i zaczeliby byc lojalni wobec siebie. A to ze chcial zniszczyc patriotw ktorzy chcieli aby zolnierze nadal sie zabijali nawzajem i byli slepo posluszni swojemu krajowi, to juz wynik tego ze zolnierz musi w cos wierzyc.

przez **kul2** » Wt wrz 26, 06 20:32

oldsnake napisał(a):Spo?eczenstwo OH to byliby prawi ludzie ktorzy szanowaliby swoich obroncow a OH staloby sie przykladem dla calego swiata poprzez to wlasnie zolnieze przestaliby sie zabijac na wajem i zaczeliby byc lojalni wobec siebie.

Platon pisal o tym w Panstwie, Morus w Utopii, a Bacon w Nowej Atlantydzie idea wspaniala, ale do wykonania niemozliwa.
Wiesz czym mialo byc OH? Krajem w ktorym zolnierze mogliby walczyc, tak walczyc, nie dzialac razem, ale walczyc przeciw sobie. Takie byly zalozenia OH.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 20:36

Na pocz?tku kiedy nie znali?my historii BB tak mogloby sie wydawac. Ale samo powiedzenie THE ONE WORLD IN WITCH SOLDIERS WOULD ALWAYS HAVE A PLACE. nie znaczy to ze mog? sie tam bi? bo bi? mog? sie w kazdym miejscu na swiecie. Nie byloby to zbyt sensowne, zwlaszcza ze strony postaci BB. Powiedzenie to znaczy,?e w tym swiecie zawsze znajdzie miejsce zolnierz , ktorego sie tu szanuje zawsze bedzie mial miejsce w ktorym ktos go przygarnie i zolnierz nie bedzie musial cierpiec przez to ze walczy za to w co wierzy. Cierpiec mam na mysli wykorzystywanie i wplatywanie zolnierzy w afery przez rzad usa
A mowic ktrotko miejsce w ktorym kazdy zolnierz ktory walczy za to w co wierzy moze wsatpic do szeregow takich wlasnie zolnierzy.

przez **kul2** » Wt wrz 26, 06 20:50

With Metal Gear, Outer Heaven was trying to establish its military superiority over the entire world.

While serving as commander-in-chief of FOX-HOUND Big Boss
also ran a mercenary dispatch company utilizing his connections and capitals from his own years as a merc. He was planning on to build this company a larger military establishment, and he built Outer Heaven as its base.

Nie wiem, nie znam sie, ale wg. mnie najemnicy walcza dla tego kto im wiecej zaplaci. A wojskowa przewaga nad swiatem, raczej nie prowadzi do stworzenia idealnego spoleczenstwa.
Strasznie podobny watek to BB Patriota czy nie.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 21:01

No dobrze ale tu np. nic nie pisze o tym co powiedziales ze si? bedo zabijac nawzajem. Bo to co napisales to wiem, bo oczywist? rzecz? jest ze skoro BB mial metal geara to chyba chcial miec wyzszosc ponad innymi krajami w technologii wojskowej. Wiemy rowniez ze stworzyl OH dzieki swoim konekcjom i kasie zgromadzonej przez lata sluzby jak najemnik.
Ale sama nazwa OUTER HEAVEN nie moze znaczyc cos typu MIEJSCE W KTORYM KAZDY ZOLNIERZ MOZE WZIONC PSIKAWE I ZACIUKA? TYLU ILU MU SIE PODOBa. bo to nie ma sensu. A tak wogule to mowi?c ze OH mialobyc miejscem na zabijanie sie wzajemne zolnierzy to zupelnie przeczysz wszystkiemu co narazie o BB nowego z mgs3 i mgspo sie dowiadujemy. Wszystkiemu przeczysz tym wlasnie twierdzeniem.

przez **Teddy** » Wt wrz 26, 06 21:06

Spójrz na MGS4.. to co si? tam rozgrywa to jest w?a?nie Outer Heaven.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 21:13

Drogi koelgo. W mgs4 to jest OH z czasow lik?idoskiej dyktatury. LIK?ID TO NIE BB a pozatym liquidowi sie wydaje ze chce tego co BB. BB juz nie po raz pierwszy oszuka? liquida. Jak wiadomo. A pozatym zobacz ze to nie jest resztka z OH tylko calkowicie nowa organizacja. A pozatym jesli juz okazaloby sie ze masz racje to jest to to wlasnie te wywolanie chaosu poprzez takie OH. I na tym samym spoczywamy w efekcie koncowym. Liquid wywo?a? chaos...tak...wiec o co chodzi. Ale wciaz wydaje mi sie ze to nie to samo.

A tak wogole to ja ide spa? i sie my? bo jutro BUDA. DOBRANOC WSZYSTKIM. Jesli ten topic wcia? bedzie etni? zyciem POWRÓC?. a jak narazi to dobranoc.;D

przez **kul2** » Wt wrz 26, 06 21:16

After that, he joined those rent-a-war bastards at Outer Heaven Inc.

0x7f33fc: Most of them were from a merc agency
0x7f3434: that I think you're familiar with.
0x7f3468: They were part of Big Boss's private guard.
0x7f34a8: And after Big Boss went down,
0x7f34d8: the military just bought out all their contracts.

Ad. tego zabijania, to na 100% bylo w MG1, ale nie mam skryptu z wersji na msx'a, wiec przykro mi nie udowodnie.
OH mialo byc miejscem w ktorym oni mogliby spokojnie walczyc, nie zawsze razem.
Przetlumaczy mi ktos powyzszy post?

przez **Hal** » Wt wrz 26, 06 21:26

Ja Cie bardzo przepraszam oldsnake, ale nie rozumiem o co Ci w?a?ciwie chodzi. Strasznie to wszystko u Ciebie zagmatwane jest, nie mo?esz jako? pro?ciej formu?owa? zda?? :wink: To znaczy co? ?e Big Boss stworzy? Outer Heaven tylko po to by zamieszkiwali je ?o?nierze wzajemnie darz?cy si? szacunkiem. I w dodatku twierdzisz, ?e kul nie ma racji je?li chodzi o to, ?e Outer Heaven mia?o by? miejscem nieustaj?cego konfliktu. Z ca?ym szacunkiem, to co by Ci najemnicy tam robili? Spacerowali by za r?czki i w?chali kiwiatki? Hmm...inaczej wyobra?am sobie raj ?o?nierza :wink:

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 21:40

wow. widze ze to bedzie ciezkie. Dobra zacznijmy od nowa. Probuje powiedzie? ze OH mialobyc miejscem w ktorym zolnierze walczacy za to w co wierz? laczyli by si?y. Jesli analizuj?c to co wiemy juz teraz o BB z mgs3 i fragmenty z MGS PO to ze strony BB bylo by to wszystko zupelnie bezsensowne i wbrew temu wszystkiemu co mowil i przez co cierpial.(mam na mysli OH i widzenie go jako pole bitwy do rzezi.) MIanowicie to ze zolnierze musz? w cos wierzyc, ze zolnierz jest czyms wiecej jak pionkiem. A jesli chodzi o to ze w mgs4 pokazane jest dzia?anie OH to jest czesciowo prawd?. I w sumie to mialobyc OH ale nie OH w ktorym przybywali by najemnicy i zabijali sie nawzajem tylko OH w ktorym zolnierze zanzibaru walczyliby z silami patriotow. Uwazam ze kazdy kto uwaza ze OH jest po to zeby przybywali do niego zolnierze po to zeby sie pozabijac, nie zrozumial dokonca przekazu mgs3 i nie odebral postaci BB prawidlowo. OH s?uzylo do walki ale nie dla zolnierzy zamieszkujacych je zeby sobie walczyli miedzy sob? tylko zeby walczyli z silami THE PATRIOTS. Nie pamientam kto napisal na zanzibarze zarys postaci BB na koniec pisz?c ( BB nie by? szalencem, nie chcial w?adac swiatem, chcial jedynie zemsty za to co patrioci zrobili jemu i bliskim jemu osobom.) sami sprawdzcie. Wszystko kreci sie dooko?a patriotow

A tak wogole z calym szacunkiem nikomu nie ubli?aj?c zauwazylem po dlugich miesiacach obserwacji OH i Zanzibaru ze ludzie strasznie sie przymilaj? do Moderatorow i adminow.

przez **kotlet_schabowy** » Wt wrz 26, 06 21:49

Ja si? w sumie zgadzam z oldsnake'iem, jego teoria jest niez?a. W sumie mo?e nie powinienem zbytnio si? udziela? skoro nie sko?czy?em ani MG1 ani MG2, ale jednak mnie równie? bardziej pasuje motyw, ?e Big Boss nie chcia? walki ?o?nierzy ze sob?, tylko w?a?nie d??y? do sytuacji, gdzie ?o?nierze byliby swoimi przyjació?mi, nie by?o ró?nych stron konfliktu, w pewnym sensie jak pokój na ?wiecie

. Po eliminacji Patriotów byliby w?a?ciwie niepotrzebni, cho? wiadomo, ?e pr?dzej czy pó?niej wybuch? by jaki? konflikt wi?c trzeba by ich zostawi? "na stra?y". Jak wspomnia? kul, to jak Utopia, nie do zrobienia raczej, ale licz? si? dobre ch?ci.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 21:53

Bardzo mi mi?o ze kotlet wspiera moje zdanie. tak wogole np. zobaczie jak BB cierpi w nowym trailerze MGS PO z tgs 2006 kiedy trzyma na rekach martwego zolnierza krzycz?c w niebo g?osy. Znaj?c charakter BB nigdy nie chialby czegos takiego w OH.

W koncu ani solidus ani liquid za pierwszym razem nie ujawnili swoich prawdziwych celow. BB nigdy ich pewnie nie ujawnil...i juz nie ujawni.

prosze tutaj macie linka http://mgs.imro.pl/readarticle.php?article_id=411 tu jest wyraznie napisane poznije w ktoryms momencie ze jedyny w sumie sposob na pokonanie the patriots jest totalny chaos

A tu link do opisu postaci BB http://mgs.imro.pl/readarticle.php?article_id=371 na koncu jest wyraznie napisane cos. nie powiem co

przez **Hal** » Wt wrz 26, 06 21:57

No dobrze. Tu si? z Tob? ca?kowicie zgodz?. Faktycznie Big Boss tworzy Outer Heaven po to by spróbowa? nawi?za? walk? z The Patriots. Natomiast nie zgodz? si? z Tob? w innym punkcie. Du?o wcze?niej napisa?e? bowiem, i? Patrioci to "wszelkie z?o". Tu si? bardzo mylisz, bo chaos o którym mówisz, zapanowa?by wtedy gdyby ich rz?dy zosta?y obalone. Dlatego post?powanie The Boss ró?ni si? diametralnie od idei Big Bossa. Ona mia?a ?wiadomo?? tego, co mo?e si? sta? gdy Patrioci zostaliby obaleni. Nie masz racji, oni nie s? ?li, s? czym? wypo?rodkowanym, s? zawieszeni pomi?dzy dobrem, a z?em. Z kolei Big Boss jest postaci?, która pod??a od skrajno?ci, w skrajno??.

przez **kul2** » Wt wrz 26, 06 22:01

Zaczne od konca.
Pierdzielisz, nikt sie nam nigdy nie podlizuje, ze Hal mnie poparl? Takich jak Ty zawsze bylo na tym forum pelno, wystarczy Wam zeby ktos poparl kogos z adminow/moderatorow i juz sie zaczynalo ze nam wszyscy to dupy wchodza. Guzik prawda, poczytaj inne tematy, nikt sie nam nie podlizuje, wszyscy wszystkich traktuja jednakowe. To ze czasem ktos nam okaze troche szacunku to wyraz kultury a nie wazeliniarstwa.
Nikt tu nie mowi o tym ze BB chcial wladzy nad swiatem, bo tego nie wiemy.
Co do reszty, powiem krotko: przejdz od poczatku jeszcze raz cala serie, przeczytaj WSZYSTKIE dialogi, zapisz co wazniejsze, przemysl, uloz to w porzadny tekst i wyslij, bo na razie to co piszesz jest strasznie pogmatwane. Nie umiem sie przez to przebic, nie zrozum mnie zle, bo moze jestem zmeczony i rano to zrozumiem.

I w sumie to mialobyc OH ale nie OH w ktorym przybywali by najemnicy i zabijali sie nawzajem tylko OH w ktorym zolnierze zanzibaru walczyliby z silami patriotow.

Prosze nie mieszaj OH i Zanzibaru, bo to nieludzkie.

According to the latest information, Zanzibar supposedly was armed
with Nuclear Weapons. The whole scenario was crystal clear. By obtaining OILIX
in addition to nuclear weapons, Zanzibar Land was trying to establish its
economic and military superiority over the entire world.

Od wyzszosci juz tylko krok do dominacji. Zarowno armia OH jak i ZL to najemnicy, rewolta dzieki ktorej powstalo ZL to 'Wojna Najemnikow'. To nie sa zolnierze, to ludzie ktorzy ida tam gdzie lepiej placa.

Ludziska

Liquid : A world here warriors like us are honored as we once were... as
we should be.

Snake : That was Big Boss's fantasy.

Liquid : It was his dying wish! When he was young, during the Cold War, the
world needed men like us. We were valued then. We were desired.
But things... are different now. With all the liars and hypocrites
running the world, war isn't what it used to be... We're losing our
place in a world that no longer needs us. A world that now spurns
our very existence. You should know that as well as I do. After I
launch this weapon and get our billion dollars, we'll be able to
bring chaos and honor... back to this world gone soft. Conflict
will breed conflict, new hatreds will arise. Then! ...we'll
steadily expand our sphere of influence.

Snake : But as long as there are people, there will always be war.

Liquid : But the problem... is balance. Father knew what type of a
balance was best...

Snake : Is that the only reason?

Liquid : Isn't it reason enough? For warriors such as us.

Snake : I don't want that kind of world!

Tu chodzi tylko i wylacznie o walke i powieksanie wplywu, w konsekwencji o przejecie wladzy.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 22:02

Powiem tak. Grupa ludzi badz jakies AI nie wiem co to jest, ale zwane jest patriotami ale filozofami. Wiec analizujac to. ZALOZMY ZE TO GRUPA LUDZI. Niszcz? ludziom zycie, kontroluja masy, wykorzystuja ludzi do swoich celow, badan ( np plan s3) swojego rodzaju BADANIE. Takiej grupy ludzi nie nazwa?bym wyposrodkowanymi. Pozatym jesli chodzi o chaos. BB chcial chaosu w USA nie na calym swiecie tudzie? chcial zabic patriotow w usa, nie w kazdym kraju rzadza ci sami the patriots w efekcie sa tylko 3 grupy ( niby) rosja chiny i usa nie wiem co jest z pozostaslymi dwoma od?amami filozofow. Ale BB chcial zniszczyc tych w USA albo bynajmnije zacz?? od nich.

Woooow czlowieku OH i zanzibar to jest prawie to samo zalozone przez tego samego czlowieka i majace te same cele . Dobrze niech bedzie zolnierze OH. MOZE BYC?? a co do podlizywania sie to nie mowie ze tak jest bo ktos cie poparl takie jets moje WRAZENIE, po dluzszych obserwacjach. Nie mieszaj tych dwoch rzeczy

przez **kul2** » Wt wrz 26, 06 22:09

Przeczytaj Previous Missions w MGS1, tam nie ma nic o USA, jest tylko calym swiecie.

Prawie robi wielka roznice. Twoje wrazenie jest bledne, pozatym nie napisales, ze tak Ci sie wydaje, tylko ze tak jest. Prosze precyzuj swoje wypowiedzi.

Tym postem zegnam sie z forum na dzisiaj. Dobranoc ludziska.

przez **oldsnake** » Wt wrz 26, 06 22:18

CYTAT:

A tak wogole z calym szacunkiem nikomu nie ubli?aj?c zauwazylem po dlugich miesiacach obserwacji OH i Zanzibaru ze ludzie strasznie sie przymilaj? do Moderatorow i adminow

.

Hem hem no comment a jesli chodzi o to ze powiedzialem:

Ale BB chcial zniszczyc tych w USA albo bynajmnije zacz?? od nich

to co powiedzialem nie znaczy ze tak napewno jest powiedzialem ze bynajmnije zaczac od nich.

I w sumie widze ze ta rozmowa nie ma konca, jak to zwykly miec dyskusje,taki charakter , dyskusje nigdy sie nie koncz? a wiec powim ostatni? rzecz.

Wielokrotnie kojima m?ci? hahm?ci? zmienia? podmienia? daty, wydarzenia, charakter postaci (czy jest DOBRA czy Z?a albocos pommiedzy) i nalezy pamietac ze kiedys KOJIMA nie myslal o zrobieniu z BB ofiary biednej i poszkodowanej, wiec mogl napisac o nim same zlo. Teraz robi z niego bohatera ktory kierowal sie wieksz? filozofia dotyczaca bycia zolnierzem. Wiec wiele sie moze jeszcze okaza?, wiele sie moze zmienic, tak jak w przypadku odbierania przez graczy postaci BB uznawanej wczesniej za szalenca siejacego z?o.

Wiec na tym poprzestane bo ide w kime. Mam nadzieje ze jeszcze bd? mia? okazje z wami podyskutowac. Oczywiscie pomimo jakich? nieporozumien i spi?? uwazam iz jestescie dobrymi osobami do dyskusji i przyznam ze milo sie gadalo. A teraz juz naprawde DOBRANOC.

przez **kul2** » Śr wrz 27, 06 07:24

to co powiedzialem nie znaczy ze tak napewno jest powiedzialem ze bynajmnije zaczac od nich.

Z calym szacunkiem to brzmi jak wypowiedz kobiety przed okresem, czyli tak, ale nie na pewno, a w gruncie rzeczy to nie.

A tak wogole z calym szacunkiem nikomu nie ubli?aj?c zauwazylem po dlugich miesiacach obserwacji OH i Zanzibaru ze ludzie strasznie sie przymilaj? do Moderatorow i adminow

Jezeli Ty widzisz tu gdzies zwrot przypuszczajacy, to najwidoczniej starasz sie przekazac cos co moj umysl odbiera w zupelnie inny sposob i ja tu za cholere nie umiem znalezc przypuszczenia.
Inna inkszosc ze jakims dziwnym trafem napisales to po poscie Hal'a, a nie w pierwszym. Zbieg okolicznosci?

Niszcz? ludziom zycie, kontroluja masy, wykorzystuja ludzi do swoich celow, badan ( np plan s3) swojego rodzaju BADANIE.

Na chwile obecna nie wiemy czym tak naprawde sa Patrioci i kazda wypowiedz dotyczaca nich to jedynie przypuszczenie.

przez **Lost** » So kwi 21, 07 11:13

kul napisał(a):Na chwile obecna nie wiemy czym tak naprawde sa Patrioci i kazda wypowiedz dotyczaca nich to jedynie przypuszczenie.

Tu się trzeba z Kulem zgodzić Old Snake(proszę nie zarzucać mi w tym momencie lizania tyłka). Wszystko roztrzygnie się w MGS 4, przynajmniej według zapewnień Hideo. Prawda jest też taka, że jak to już wcześniej Old zaznaczyłeś, Kojima już nie raz zmieniał wizerunek postaci. Tak na prawdę to dopiero w MGS 3 został postawiony BB w dobrym świetle. Kto wie, czy się nie okaże, że Patroci nie mieli kogoś nad sobą, kogoś takiego jak Volgin, czy też maniakalny Fat Man...

przez **kul2** » So kwi 21, 07 11:32

Z nim nie masz co rozmawiac, on juz nie wroci

przez **Old Snake** » So kwi 21, 07 21:34

Tu się trzeba z Kulem zgodzić Old Snake

Nie myl mnie z oldsnake'em, ja jestem Old Snake.

przez **Lost** » So kwi 21, 07 22:20

Hehe

kul mi to już uświadomił :icon_smile:

Sorki za offtopa.

przez **mrgs** » N kwi 22, 07 22:25

mnie interesują jego późniejsze styczności z Ocelot'em. czy widzieli się później? Przecież w MPO dowiadujemy się czego chce Ocelot: "It's all a part of our plan to make the world She envisioned the reality", czyli tego, czego chciała The Boss.
Ona mówi o tym przed walką ze Snejkiem, żeby nie było zimnej wojny itp itd. A co robi Ocelot?
Chce zniszczyć filozofów, ale jednocześnie nie miał w planach wystrzelenia MG przez GENE'a. Może chciał wykorzystać do tego Sneja. W ostatniej rozmowie dowiadoujemy się, że "and so that we can become The Patriots". ale dlaczego w MGS2 potrzebuje ich listy?
Big Boss zaś chce mieć święty spokój. Kasa na OT mogła pochodzić z Dziedzictwa Filozofów, może je zdobył, poza tym nieźle mu musiały pomóc dane które dał mu GENE, czyli te z "Army's Heaven". Może BB wpadł na to, że żeby inni żołnierze nie byli wykorzystywani tak jak on założy siedzibę, gdzie każdy będzie równy, szanowany, będzie miał słuszny cel.

Ale co w takim razie z planem Ocelot'a "But we want him. Yes, Big Boss". Może Ocelot będący po wrażeniem BB chciał, żeby był jednym z Patriotów? Ten mógł się nie zgodzić, nie chciał wykorzystywać innych, potem nawet zniszczyć Patriotów.

Troche to chyba zagmatwane, ale coś moze z tego wyjść.

przez **Seth** » Pn kwi 30, 07 14:22

mrgs napisał(a):ale dlaczego w MGS2 potrzebuje ich listy?

Ocelot nigdy nie chciał listy Patriotów. Solidus to chciał, zaś Adamska dążył do zniszczenia owej listy, bo w końcu nadzorował postępy Raidena na Big Shell.

A tak na marginesie, ci co grali w MGS3, dowiadują się że owa lista nazwisk, dotyczy nie Patriotów, tylko Filozofów.

BIG BOSS i wszystko o nim

BIG BOSS i wszystko o nim

Kto przegląda forum