Automat do kawy

Czyli powrót blogów na forum.

Moderatorzy: Wilczyca, Zanzibar

Postprzez SALADYN » N gru 04, 11 20:10

Saladin01 napisał(a):dźwięk uderzenia bejsbola w bezwładne, leżące na chodniku, ciało wciąż pozostaje naturalny. Aczkolwiek materiał porównawczy mam bardzo słaby.


Leć na ulicę i przy okazji polowania na staruszki w celu potwierdzenia wiarygodności tegoż dźwięku zarobisz na nowego X'a (emerytury sie zbliżają) a nawet nowy materiał Pospieszalskiemu dostarczysz żeby mógł na antenę wrócić (sic).
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez SaladinAI » Pn gru 05, 11 11:13

SALADYN napisał(a):a nawet nowy materiał Pospieszalskiemu dostarczysz żeby mógł na antenę wrócić (sic).


Gorzej że już wrócił (w Info).
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Cz gru 08, 11 12:15

Czy marzymy o androidach jako o...

Viewer Discretion Is Advised

Pojadę teraz Frojdem. Artefakty przedstawione w wizjach przyszłości, wyrażają związek człowieka z przedmiotami, przyporządkowanie ludzkiej istoty do porządku rzeczy. Gadżety, maszyny ulepszające systemy biologiczne, także naśladujące samo życie. Silny nacisk na zwiększoną rolę sztucznych tworów sugeruje pewnego rodzaju fetyszyzm. Prawdopodobnie pierwszy człowiek używając drewnianego kija, włożył jeden koniec w ziemię, drugi wsadził sobie w dupę. Wibratory, dildo, sztuczne waginy. Wyobraźnia seksualna nie zna granic, pozwala przetrwać zmuszając organizm do sięgania po więcej, łamania granic. Rick Deckard śpi z androidem, tym samym wypełnia podświadomie zakodowane instrukcje przyporządkowujące go do świata transcendencji czyli rzeczy. Te zwierzęta trzymane na dachu, są tam chyba nie tylko ze względu na sentymenty. Arka (artefakt) i zwierzęta - obraz wiecznego przywiązania. To pojechałem.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Cz gru 08, 11 12:24

...robotach do pierdolenia?

Ciekawe że wizje przyszłości zawsze wskazują na negatywne skutki zastosowania technologii. Przedmioty uzależniają, mają nad nami władze więc porównanie do seksu jest jak najbardziej na miejscu: krępują i wykorzystują, taki futurystyczny BDSM. W Powrocie do Przyszłości 2 domy są pozbawione klamek - zabawne, bo taki wzór ma jednoznacznie negatywne skojarzenia a tutaj stanowi normę. Wszystkie mieszkania są na podglądzie, intruzem wdzierającym się do prywatności jest tutaj szef, wzorzec dominującej za pomocą technologii biurokracji; pilnuje korporacyjnych interesów także poza miejscem pracy, w domu gdzie dewiacja szerzy się jak zaraza więc pilnowana jest czujnym okiem kamery wyłapującym wszelkie odstępstwa od normy. Prawda że sadomasochizm?

Obrazek
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Pn gru 26, 11 19:48

(nie)Gram.pl


Nie gram w nic*. Uważam że gry są dla dzieci, wielbicieli komiksowych scenariuszy i produkują nastoletnich morderców. W ogóle gry są robione dla 14-letnich Amerykanów z hamburgerem zamiast mózgu, obok przenoszonej masowo na ekran prozy Tolkiena (masowo upłynnianej) i narzędzia Diabła czyli Internetu. Witaj w Piekle 2.0.






* Z wyjątkiem DQ VIII, huh.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez kALWa888 » Pn gru 26, 11 20:35

Hm, DQ VIII. Bardzo zacny oldschoolowy jRPG w nowej oprawie AV. Trochę czasochłonny.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez SaladinAI » Wt gru 27, 11 16:05

Ruskies Trouble

Kacapy mają wzięcie w hollywoodzkiej branży jak nigdy. A to co drugi obywatel "Wódki pod Niedźwiedziem" okazuje się uśpionym szpiegiem na terenie "Hamburger Inc."; ruskie napadają robotami na Los Angeles albo na spadochronach atakują Nowy York, lub po prostu przemycają bombę atomową bo Zimna Wojna nie wypaliła. Stare (re)sentymenty wracają? Tożto gorzej ma się już tylko literatura, gdzie co druga książka na półce to jakieś "Pamiętniki Wampirów". Blah.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez uci » Wt gru 27, 11 16:10

nie pisz takich rzeczy bo ktoś podłapie temat i będzie książka/film o Amerykańskich dzielnych wampirach walczących z Rosyjskimi Wilko(niedźwiedzio?)łakami z wątkiem romantycznym w tle.
A po "Abraham lincoln Vampire Hunter" i "Duma, Uprzedzenie i Zombie" niewiele już trzeba.


polecam łowce Trolli :)
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez SaladinAI » Wt gru 27, 11 17:46

Sale

W telewizji od samego rana pieprzą o mega poświątecznych wyprzedażach. Ja nic nie wiem. Ale fakty są takie że tłumy murzynów i chińczyków (brzmi rasistowsko?) zabijają się już na wejściu po kolejną musisz-mieć-plazmę. W Polsce to wygląda tak że że sklep reklamuje się: tylko u nas, przecena 0%! Kogo oni chcą nabrać?
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SALADYN » Wt gru 27, 11 19:44

Saladin01 napisał(a):W Polsce to wygląda tak że że sklep reklamuje się: tylko u nas, przecena 0%! Kogo oni chcą nabrać?


Jadą na niewiedzy bo cena przed promocją 0% była jak sie okazuje niższa o ten procent kredytowy lub VAT, ja tam sie nie podniecam i czekam na konkretną promocje w londyńskim stylu.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez SaladinAI » Wt gru 27, 11 21:05

SALADYN napisał(a):ja tam sie nie podniecam i czekam


Przynajmniej zęby jeszcze masz ;)
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Śr gru 28, 11 14:54

Potwory i krytycy

Pisałem już o zagadnieniu ukrytych lęków manifestujących się w współczesnej pop-kulturze pod postacią zjawisk nadnaturalnych, potworów, wampirów tudzież najeźdźców z kosmosu. Obraz inwazji z Czerwonej Planety to reprezentacja wrogich intencji ze strony "czerwonych" czyli w tym przypadku ZSRR, których tutaj zastępują kosmici (ciekawe że tłumaczenie eksperymentów w Roswell wypadkiem UFO, mogło mieć na celu zmylenie właśnie Rosjan). Na przeciwległym (dosłownie i w przenośni) brzegu tegoż zagadnienia, leży Japonia i jej symbol Godzilli - potwora będącego reprezentacją zbiorowej winy i kary poniesionej za testy na broni atomowej. W tej części świata dokonuje się to najwyraźniej na o wiele bardziej świadomym poziomie. Podobny patent stosują twórcy Final Fantasy X, tyle że tutaj monstrum o nazwie Sin (grzech) jest karą poniesioną za błędy przodków, przewinienia w zakresie nadużyć w obszarze rozwoju technologii i jej wojennym zastosowaniu. Ten sam temat, ale obrazuje podejście do tematu wyparcia win (w Zachodzie nieuświadomionych) i zagrożeń w różnych kulturach i ich projekcji na kinowym ekranie.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Śr gru 28, 11 15:10

To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » Śr gru 28, 11 15:24

Saladin01 napisał(a):http://www.youtube.com/wa...feature=related
Chyba raczej http://www.youtube.com/watch?v=ausSuoQE ... re=related ; )
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SaladinAI » Śr gru 28, 11 19:49

Dalej się nakręcam :)

Sylwka spędzam w domu, nie bedę robił z siebie kretyna na parkiecie a jak się scheleje to znowu będe gwiazdą wieczoru...
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Cz sty 05, 12 18:50

Bez komentarza*

Obrazek

*Bo po co? ;)
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SALADYN » Cz sty 05, 12 19:31

Toż to Ivy jest ona zawsze brylowała w rozmiarze miseczki który powiększa się przy każdej kolejnej części, Taki również jakieś hormony chyba bierze.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez La-Li-Lu-Le-Lo » Cz sty 05, 12 20:00

Taki wymienili na nowszy model w V, zamiast niej będzie jakaś Natsu...
Obrazek
Unfortunately, killing is just one of those things that gets easier the more you do it.
Avatar użytkownika
La-Li-Lu-Le-Lo
Fortune
 
Posty: 307
Dołączył(a): N cze 22, 08 15:29
Lokalizacja: GW

Postprzez uci » Pt sty 06, 12 09:29

żeby można było cycki powiększać od podstaw :D
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez SaladinAI » Pt sty 06, 12 17:01

Marketing, ale jakby nie patrzeć kolejny przykład Japończyków afirmujących ciało i jego walory :)
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » N sty 22, 12 17:13

...you will require medical attention

Tak między nami, nie przeżyje żadnego filmu Lyncha. Osobiście uważam że to satanista, który zjadł własne dzieci.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Pt sty 27, 12 18:54

Dla rozluźnienia. Od zaplecza.

Obrazek
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez ArecaS » Pt sty 27, 12 19:27

Cóż, chyba pewna seria coraz skuteczniej wyrywa DOA miano gry dla niewyżytych samców...
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez uci » Pt sty 27, 12 23:18

może sie doczekamy Soul Calibur Paradise <extreme>
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez SALADYN » So sty 28, 12 02:20

Fanservice jak sie patrzy.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez SaladinAI » N sty 29, 12 17:41

Filozoficzny zombie

Zombie w filozofii to istota nie odróżnialna od człowieka, o równie złudnych reakcjach, istota zdolna do kopiowania zachowań bez zdawania sobie z tego sprawy - słowem pozbawiona świadomości, pusta w środku acz dla widza z zewnątrz tak samo prawdziwa jak każdy człowiek. Zombie może być takim samym człowiekiem jak każdy z nas, przynajmniej na powierzchni, bo dalszego wglądu nie mamy chociaż brak wewnętrznych odczuć jest tutaj definitywny dla uznania zombie, tak stopień reagowania na bodźcie niczym nie różni się od naszego. Ale skoro zombie myśli że posiada odczucia jak każdy inny, to w gruncie rzeczy może być taki sam jak my - w końcu tego nie sprawdzisz, zautomatyzowane odruchy wyrastają z podobnego substratu, tyle że każdy z nich nie zakłada istnienia odrębnej substancji, jest raczej skutkiem zewnętrznych okoliczności, które do takich świadomych odczuć prowadzą. Więc jeśli zombie reaguje to może i zdaje sobie z tego sprawę w ogólnie rozumianej przytomności - to także zaprzeczenie istnieniu świadomości jako bytu nadrzędnego.

Idąc jednak dalej - pyta nas Greg Egan - czym doświadczenie bezdusznego zombie różni się od kolizji z anonimowym tłumem, przypadkowym przechodniem na ulicy? Nie rozróżniamy siebie wzajemnie, toteż zacierają się różnice między ontologicznym "ja" a marionetkowym "obcym" z czego wyłania się już między nimi identyczność. Jeśli nie doświadczasz jego życia to nie czyni go mniej niż człowiekiem, prawda? Tak więc głębiej, czym różni się kontakt w wirtualną masą pikseli poruszaną przez odgórnie wprowadzony przez programistę behawioralny kod, imitujący ludzkie zachowania aczkolwiek przezroczysty na powierzchni klasycznego NPC'a - od kontaktu z ulicznym tłumem? Przedmiot martwy tyle że już nie poruszany bioelektryczną masą, a wbudowaną instrukcją skupiającą się na powtarzalnych reakcjach wobec gracza - jest dla nas tym samym czym jesteśmy? Oto problem świadomości w praktyce.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Pn sty 30, 12 19:16

NigdyMartwy* - mam nieskończoność żyć a i tak nie jestem nieśmiertelny?


Odrzucenie własnej głowy to taki miły symbol nie tyle pogodzenia się ze śmiercią co dokonywania z niej perwersyjnych drwin. W świecie przesyconym masochistycznym uwielbieniem pesymistycznego obcowania z kostuchą (czyli że każde erotyczne pochłonięcie zawsze wiąże się ze śmiercią - dalej, to śmierć a więc przerwanie domaga się ciągłości czyli erotycznego scalenia, drogi Frojdzie, opozycji zaniku w upajającym zatraceniu Bataille'a?) z tragedii śmierci wyłania się oczyszczające okrucieństwo - stąd śmierci towarzyszyła niemała zabawa, a jeszcze w sporcie i zawodach konkurencyjnych to obserwujemy szczytując na widok wylanego potu i krwi.

Obrazek

Jednakże gry są pod tym względem skrajnie dekadenckie - no bo tak, możesz umrzeć ale i tak powracasz do punktu wyjścia, najbliższego sejwpointu, kościoła, szpitala. Umierasz, żyjesz, cykl się nie kończy mimo to pesymistyczny nastrój związany z porażką wciąż istnienie. Nawet nieśmiertelny Kaim coraz to nam ginie w imitacji śmierci przechodzi do śpiączki. Tedy śmiertelność jest tu jednak fikcją, poprzez zagadnienie porażki, użytkownik zostaje fałszywie przekonany że doświadcza śmierci bohatera choć tak na dobrą sprawę doświadcza ledwo własnego wkurwienia na widok kolejnego nieudanego przejścia. Bohater wciąż pozostaje nieśmiertelny. Pytanie na dzisiaj: po co nieśmiertelnemu seks? Odpowiedź: tego faktycznie nie ma, wszelkie współżycie jest udawane, widział tam ktoś odpowiednie narzędzia ku temu?

*renesans japońskich dziwactw od czasów gdy Kojima się skurwił i bastardyzacji Rising?
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SaladinAI » Pt lut 03, 12 12:40

Japońskie obyczaje

Obrazek
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez SALADYN » So lut 04, 12 00:44

A jakieś rozwinięcie tej myśli ?
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez SaladinAI » So lut 04, 12 12:10

Co? Laska z cyckami na wierzchu i pejczem u boku, ujeżdża kota. Chcesz jeszcze sos do tego ;)
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przemyślenia Redaktorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron