przez MrPayne » N cze 15, 08 15:57
Po niestety dość krótkim kontakcie wrażenia mieszane. Komiks w treści zaskakuje, MGS został doskonale przeniesiony w realia komiksowe, zwłaszcza, gdy pamiętam pożałowania godne komiksy Silent Hill (no, może prócz pierwszych dwóch tomów Dying Inside). Rysunki Wooda oddają klimat serii, a scenariusz jest świetnie zaplanowany. Jednak... to było już w papierowej wersji, a to, co wnosi cyfrowa określę słowem "bieda". Memory Building - fajny pomysł, jednak spaprany przez ciężką nawigację i brak przejrzystości, w kontraście do świetnej idei przeszukiwania kadrów. Sam interfejs jest niewygodny, mało ruchomych kadrów, a dodatkowo brak voice-actingu. Jeśli znajdę to w niskiej cenie, pewnie kupię, ale spodziewałem się więcej. Mam nadzieję, że wszystko, co kulało w jedynce, zostanie naprawione w "dwójce".
"I am the bone of my sword. Steel is my body, and fire is my blood. I have created over a thousand blades. Unknown to death.
Nor known to life. Have withstood pain to create many weapons. Yet, those hands will never hold anything. So as I pray... Unlimited Blade Works."
http://ja.gram.pl/MrPayne