Ależ ja tylko tak sobie snuję takie przypuszczenia, PSP też miało dużo lepsze bebechy od DSa a jednak go nie zmiotło, może PSV zmiecie 3DSa - nie wiem, jednak chodzi mi o fakt, że w momencie gdy Nintendo wciąż wypuszcza nowe gry, Sony zdaje mi się zostawać z tym aspektem jakoś z tyłu... a jeśli o PSXa chodzi, to on też był swego typu przełomem, bo na niego też zaczęły wychodzić konkretne gry o zupełnie innej tematyce niż te od N - które to do dziś stara się być bardziej "rodzinne" - ale mam wrażenie, że wraz z upływem czasu gdzieś się to wszystko pogubiło... Poza tym mówimy o handheldach, a nie stacjonarkach bo to akurat inna bajka i nawet Nintendo tu nie ukrywa, że ich konsole to raczej dodatek do jakiejś konsoli HD, którą się już posiada. W każdym bądź razie, zapewne mówię tak bo dla mnie konsole nadal mają służyć do grania, a nie mieć pierdyliard bajerów - staroświecka jestem, wiem ;] dlatego dla mnie w tym momencie liczą się tytuły, a nie to, co wymieniłeś.
No cóż, ale po to właśnie mamy różne konsole, nie

coby każdemu dogodzić...