Jak popsuc dobry temat#2 wojny konsolowe

[kotlet_schabowy]

Co do pierwotnego pomysłu na temat :

z podejściem typu "muszę mieć PS3 ORAZ telewizor full HD i kino domowe 7.1, co zamyka się w okolicach 8000 zł", to bym nie zagrał w MGS 4 pewnie do 2011 roku.

-Po pierwsze : ta cała nagonka na HD : ja rozumiem, ale powiem wprost : raczej będę grał na PS3 (w jakiejś niesprecyzowanej przyszłości) na odbiorniku SD i jakoś przeżyję. Czy to aż tak strasznie zniszczy mi przyjemność gry ? Czy fabuła MGS 4 będzie się wtedy dla mnie prezentować gorzej ? Czy postacie będą mniej charyzmatyczne (tak wogóle to przypominam olewający stosunek Hideo Kojimy do zajawki na HD) ? Czy free roaming i ogrom misji w GTA IV nie będzie już mi sprawiał takiej frajdy ? Na te pytania sam odpowiem : nie będzie gorzej i co byście nie pisali, nie zainwestuję w nowy telewizor DLA KONSOLI. Może zdarzy się tak, że Rodzice podejmą deyzcję o zmianie TV jakoś w ciągu najbliższych paru lat i wtedy będę pykał na nim na PS3 (pewnie okazjonalnie), ale specjalnie "pod" konsolę : no way.

-Po drugie : nagle zauważam, że ludzie już wymagają nie HD, ale FULL HD O_o. Toż 720p za jakieś 2000 zł to już za mało dla Polaka ?
-Po trzecie : najazd, jak to trzeba do PS3 dokupić HDTV, tak, jakby X360 pokazywał pazury na SD. Bądźmy konsekwentni.

Teraz przechodząc do tematu, na który, można by powiedzieć, zboczyliście.
Osobiście denerwuje mnie ultrasceptyczna postawa w stosunku do Playstation 3 (powstała już przed premierą) i za wszelką cenę widzenie wad i nie zauważanie zalet (odwrotnie proporcjonalnie niż w przypadku X360). Niestety, zapewne choćby jak PS3 udowodniła swoją pozycję (przypominam, że Sony planuje "żywot" konsoli na nawet 10 lat, choć tu już sam przyznam, że to spora przesada, jednak zaopatrywanie w hity do 2012, 2013 roku będzie chyba zadowalające), to i tak nie zmienią swojego zdania.

Mamy rok po premierze, kilka bardzo mocnych gierek, ale "jest źle". Na okres jesień/zima 2007/2008 zapowiada się wysyp hitów, ale i tak "jest źle". Darmowy on-line : "phew, na pewno jest gorszy niż Live" (wyświechtane już).

Gacu : HS krótki ? To już czepianie się na siłę, bo gier na 7-10 godzin w ostatnich czasach jest multum (God of War 1 na przykład, chociaż i tak grałem w niego miesiąc), ale jeżeli chodzi o hit na PS3, to już straszna wada. Po raz kolejny apeluję o konsekwencję.

Dla mnie PS3 to "śpiew przyszłości" i nie czuję się przez to źle. Po pierwsze, nie czuję potrzeby posiadania jakiegokolwiek next gena (ledwo mam czas, żeby skończyć kilka gierek rocznie na PS2), a co z tego wynika, tym bardziej nie chcę i nie będę wydawał na taki sprzęt pieniędzy.

PS3 to dla mnie przede wszystkim MGS 4, GTA IV, nowy (nowe ?) Ratchet, sequele i nowości, w mniejszym stopniu darmowy online i, mówcie co chcecie, moja ulubiona marka w branży. Przy okazji, nie wiem czy czytaliście o tym, że pomimo równoczesnej premiery GTA IV na PS3 i X360 (i "OLBRZYMICH problemów z portem na PS3"...), to kolejne części prawdopodobnie ukażą się prawdopodobnie tylko na PS3. To mi wystarczy.

[drakkainen]

-Po pierwsze : ta cała nagonka na HD : ja rozumiem, ale powiem wprost : raczej będę grał na PS3 (w jakiejś niesprecyzowanej przyszłości) na odbiorniku SD i jakoś przeżyję. Czy to aż tak strasznie zniszczy mi przyjemność gry ? Czy fabuła MGS 4 będzie się wtedy dla mnie prezentować gorzej ?

Zgadzam sie z tobą, ale brak tego HD czy FullHD na pewno będzie odczuwalny, a moja mentalność jest taka że na konsole i gry kase można rzucić ale na nowy odbiornik - cuż to już burżujstwo i choć strawić 4 na zwykłym TV strawie (toż śmierć Snejka, będzie mięć wtedy znaczenie nic więcej).

Mamy rok po premierze, kilka bardzo mocnych gierek, ale "jest źle". Na okres jesień/zima 2007/2008 zapowiada się wysyp hitów, ale i tak "jest źle". Darmowy on-line : "phew, na pewno jest gorszy niż Live" (wyświechtane już).

Pomine już temat Wii bo chodz sprzedaje sie jak świeże bułeczki to na tą konsole właśnie nie ma prawdziwych hitów (jedna Zelda i Paper Mario wiosny nie czynią), X znany jest ze swojej awaryjności i zawężonego krągu klientów, co mnie osobiście odstrasza od tej konsoli a PS3 to właśnie PS3 była gwiazdą ostatnich imprez branżowych więc też nierozumiem nagonki na tą konsole co poniektórych[...]jak już będzie luty i demo MGS4 dołączane do któregoś z zachodnich magazynów wtedy sytuacja będzie bardziej klarowna dla wszystkich hehe.

[Blady]

Po prostu muszę przejechać po poście HALA punkt po punkcie

- Heavenly Sword - grałem w Lipsku, gra miażdży i na nowo re definiuje pojęcie "gra video".

Słyszałeś kiedyś o God of War 2? Heavenly Sword to totalna kopia, na dodatek krótka- ponoć można skończyć w jedno popołudnie, no i nie chce mieć zdefiniowanego grania konsolowego,w którym nie ma bonusów ani NICZEGO do odblokowania.

Metal Gear Solid 4 - słyszał ktoś?

Słyszał, widział- gra ma większą otoczkę boskości niż Halo3, wszyscy myślą, że gra przybędzie na ziemię niczym zbawienie i poprowadzi nas ku lepszemu jutru, w którym każdy będzie miał swoje podziękowania do Kojimy nagrane na Blu Ray. Tak, fani kupią tę grę, ale rynek konsolowy to głównie Japonia, a tam nic bez samurajów nie sprzedaje się dobrze. Oh, wait, jednak trzeba było dodać samuraja- blondasa- twardziela, no bo to jest ARCYDZIEŁO, nie produkt marketingowy.

God of War III - can't wait for last chapter of the story.

Gra bez Jaffiego jako reżysera- czyli prawdopodobnie dostaniemy Jeszcze Raz To Samo, albo Co Żeście Zrobili Z Moją Serią (vide MGS3 )

- Gran Turismo 5 - again Games Convention

Coś mało gier widziałeś w tym Lipsku, skoro nie widziałeś czegoś takiego jak PGR4 na Xkloca, który może nie ma aż tak jasnych tekstur jak GT5 (które jest wtórne jak diabli) ale graficznie się do tego poziomu zbliża. No i ma coś takiego jak mega możliwości online, jakich Playstation 3 nigdy nie uświadczy.

- Uncharted - taak, sixsasis pokazuje pazur.

Sixaxis już pokazał pazur w Lair, tutaj zaś mamy do czynienia z typowo sztampową gierką- bierzemy oklepany cover system, skakanie alla Panna Croft, wrzucamy pułapki alla PoP, strzelanie jak GoW i voila- genialna gra? Gra zapowiada się dobrze, jednak raczej nie rzuci nikogo na kolana oryginalnością.

Grand Theft Auto IV - dobre i to

Tu się z tobą zgodzę- dobre i to- skoro na Xboxie dostaniemy dodatkowe epizody do ściągnięcia przez Live, natomiast wersja PS3 ich nie uświadczy PLUS premierę przełożono, ponoć ze względu na problemy z programowaniem PS3. No ale dobre i to...

Asassin's Creed - bo Jade trzyma pieczę nad tym projektem

Jade tyle trzymała pieczę, że jak zobaczyła zainteresowanie PS3 to momentalnie kazała robić wersje na 360, żeby KTOKOLWIEK zobaczył jej grę. Oficjalnie to powiedziała w wywiadzie z Paytonem.

Little Big Planet - absolutny geniusz

Nie wątpię. Szkoda tylko, że znudzi się tak szybko jak FLOW, który powinien być rozdawany za darmo, a nie za cene pełnej gry.

Killzone II - nie ma według mnie drugiej serii fpsów, która tak masakrowałaby klimatem i całą otoczką (sorry Halo).

Sam nie jestem fanem Halo- w ogóle obchodzi mnie ono tylko tyle, że zamówiłem preorder- ale to jest zniewaga wszystkich FPSów- nie wątpie, że strzelanie z 4 metrów do tępych wrogów w K2 zapowiada się doskonale, jednak jak mówisz o serii, to pamiętaj o reakcji ludzi na Killzone 1- tak, gra była ŻADNA, WTÓRNA i NUDNA, ale ok, liczy się klimat.

Final Fantasy XIII - kto widział w akcji ten wie.

Kogo jeszcze obchodzi gra Sakaguchiego bez Sakaguchiego ten wie, co się stało z serią. No i z faktem, że Lost Odyssey Sakaguchiego na PS3 nie wyjdzie, a zapowiada się klimatycznie jak mało która gra RPG. No ale well, lepiej grać w stare oklepane MoneyHere Fantasy * wstaw liczbę.

Ratchet and Clank Future - czysty miód w przepięknej oprawie.

True.

ICO 2 - z pewnością wyjdzie kontynuacja tego wielkiego dzieła Sony.

wolałbym Shadow Of Colossus 4 Power Turbo Oblivion Hyper Edition. Rozumie? To są gry zbyt wielkie, żeby machnąć cyferkę na koniec, dodać "lepszą" (jak ja nienawidzę jasnych tekstur) grafikę i gotowe, sold. Chociaż duchowy sequel- przydałby się.

Resident Evil V - czy to jeszcze gra czy już film?

Wychodzi również na Xboxa, czy mi się wydaje? Rozmawiamy o kupowaniu PS3 dla gier, nie o tym, w co byś mógł łaskawie zagrał, gdybyś chciał odkurzyć konsolę.

Silent Hill V - sequel najlepszej po MGS sagi powróci, oby trymfalnie.

Oby.

PES 2008 - bo Fifa sucks.

międzynarodowe turnieje PES były rozgrywane na Xboxach One, bowiem wytrawni gracze uważali, że na zielonej konsoli gra się w tę cudowną kopankę najlepiej. Pewnie tak samo będzie w przypadku wersji 2008, która will be released for the PC, Xbox 360, PlayStation 3, PlayStation 2, PlayStation Portable and Nintendo DS.[2].

Tekken 6 - eh, znów te zarwane noce.

Znowu i jeszcze raz do znudzenia oklepane to samo- nie lepiej zagrać w coś, co idzie do przodu? Albo od biedy w Soul Calibur 4?

Army of Two - kooperacja wraca do łask.

Teraz to się uśmiałem- co ta gra ma do PS3? Zwykły shooter EA do grania z kolegą, a gdzie można to lepiej robić, niż przez Live? Kooperacja wraca do łask właśnie w podziękowaniu dla Gears of War czy Halo 3, gdzie można całą kampanię przejść z kolegą, również online, offline i poprzez Lan. Army of Two to po prostu wykorzystanie patentu z GoW.

Folklore - uwielbiam charaterystyczne, świeże tytuły.

Ja też, dlatego nie podniecam się GT5 ani Tekken 6. A Folklore wygląda GENIALNIE.

Fallout 3 - bo wypada zagrać.

Znowu- żadnego związku z PS3. Wypada zagrać? Niech cię psy zagryzą, jeśli przejdziesz obok tej gry obojętnie! Chociaż stój, to za bardzo Ci przypomina Obliviona, który miał rozbudowane możliwości rozszerzania gry poprzez Live, których to opcji nie było na PS3, bowiem twórcy gry określili PS Store jako OGRANICZONY.

Dragon Quest IX - jrpg z najwyższej półki.

Może i tak, ale Europejczycy wykażą średnie zainteresowanie, Amerykanie będą umierać z odwodnienia grając w Halo 3 a Japończycy będą wyginać się na Wii Fit. Co to znaczy? Gra pojawi się i zniknie.

Tak, zamierzam kupić PS3.

Też zamierzałem, ale podszedłem do sprawy rozsądnie- jestem graczem, nie będę kupował PS3 dlatego, że kochałem PS2. Kupiłem Xboxa jako alternatywę, jednak po czasie upewniłem się, że był to dobry wybór. Na koniec mały obrazek ze strony TheSnakeSoup

[komar737]

Tam ktos wyzej mowil, ze GT4 to najlepsza mozliwa scigalka...

Ja wiec powiem: w FM2 nie grales, chloptasiu.

[sameron]

Blady tak wychwalasz Xbox Live, tylko zapomniales dodac, ze jest platne, w Europie trzeba placic 60 euro rocznie, a na ps3 grasz online za darmo. A zeby nie bylo offtopa to oczywiscie, ze kupie ps3 dla tej gry.

[Blady]

Wszedłeś w zastawioną przeze mnie pułapkę JAK DZIECKO.

Tak, płacę za LIVE, ale wiem, za co płacę. Za granie w najlepsze online, jakie możesz sobie wyobrazić. Powiesz sobie- screw that, nie potrzebuje tego. Ok, jak na xboxie nic nie płacę to nie gram, a mimo to mam dema, theme i kupowanie filmów przez net. No i wcześniej dostaje czas na sprawdzenie, z czym Live się je- jeśli go nie potrzebujesz- nie kupujesz, proste. Ja go potrzebowałem do grania, dlatego zapłaciłem 189zł za 12 miesięcy grania. Sporo, ale przynajmniej wszystko jest GIT, działa i hula (nawet mam menu w języku polskim), a w Polsce sobie PS Store jeszcze nie odpalisz, bo cię Sony nie kocha.

Net na PS jest darmowy, ale to widać- gdyby na takim PS Store pojawiło się demo Bioshock to byś zbierał popiół ze swojego Sklepu. Po pojawieniu się tej gry cała zielona ludność zaczęła ściągać demo- prędkość połączenia spadła do prawie zera. Na siedem minut. Po tym czasie Microsyf naprawił problem transferu.

Kiedy odpalam Chaos Theory na swoim 360 nadal mogę grać przez net- po prostu zakładam pokój i czekam aż ktoś się podłączy. W przypadku PS3 grasz, póki masz serwery (chyba, że o czymś nie wiem). No, ale przynajmniej jest to darmowe.

[drakkainen]

Po prostu muszę przejechać po poście HALA punkt po punkcie

To sie nazywa rozłożyć posta na części pierwsze.

Cytat:
ICO 2 - z pewnością wyjdzie kontynuacja tego wielkiego dzieła Sony.


wolałbym Shadow Of Colossus 4 Power Turbo Oblivion Hyper Edition. Rozumie? To są gry zbyt wielkie, żeby machnąć cyferkę na koniec, dodać "lepszą" (jak ja nienawidzę jasnych tekstur) grafikę i gotowe, sold. Chociaż duchowy sequel- przydałby się

ICO2 raczej nigdy nie powstanie (a szkoda), prędzej gra która zostanie okrzyknięta duchowym sequelem ICO i Shadow of Collossus)

Cytat:
Dragon Quest IX - jrpg z najwyższej półki.


Może i tak, ale Europejczycy wykażą średnie zainteresowanie, Amerykanie będą umierać z odwodnienia grając w Halo 3 a Japończycy będą wyginać się na Wii Fit. Co to znaczy? Gra pojawi się i zniknie.

Jak mi sie zdaje 9 część z tej serii tworzona jest na najlepiej sprzedającą sie konsole w KKW czyli NDS.

A zeby nie bylo offtopa to oczywiscie, ze kupie ps3 dla tej gry.

Apeluje nie zamieniajmy tematu w wojne fanbojów bo czas i tak wszystko zweryfikuje (chyba za wcześnie założyłem ten temat).

[Gac666xx]

Komar737 dostajesz ostrzeżenie za obraźliwe i znieważające podchodzenie w stosunku do innych forumowiczów i powinieneś dostać drugie za nie wprowadzanie nic nowego do tematu.


Zgadzam się z Bladym co do jego argumentów, właśnie ich mi brakowało.

Z tego co wiem to z serverami na PS2 jest ciężko i jeśli nie ma dedicated to raczej nie pogramy (przykład MGS 3:S).

Nie zgodzę się tylko z tym, że w Xbox Live trzeba płacić. Cena jest duża jak na cały rok, na PC nie musimy się o to wogóle martwić (tylko cena łącza) tak więc gdyby ta cena była niższa to byłoby lepiej. No ale jak dochodzą do tego Dema i inne bajery to w sumie nie jest taka zła ta subskrypcja.

Killzone jak i wogóle reszta konsolowych FPSów jest moim zdaniem po prostu tragiczna (sorry fanboyie) i nie umywa się to do pctowych ekwiwalentów. Autocelowanie i zwolnione tempo rozgrywki (albo np. brak pływającego celownika by ułatwić celowanie) moim zdaniem przekreśla przyjemność z tego typu gry.

Zaś jeśli chodzi jeszcze o tytuły na PS3. To same praktycznie odgrzewane kotlety, nic nowego. Dlatego moim zdaniem jak narazie Wii ma dużą przewagę (pomimo braku gier, co też zapewne nadrobią).

[Hal]

Po prostu muszę przejechać po poście HALA punkt po punkcie

A więc jedźmy:)

Słyszałeś kiedyś o God of War 2? Heavenly Sword to totalna kopia, na dodatek krótka- ponoć można skończyć w jedno popołudnie, no i nie chce mieć zdefiniowanego grania konsolowego,w którym nie ma bonusów ani NICZEGO do odblokowania.

Nazwanie HSa kopią GoWa jest trochę nie na miejscu. Równie dobrze mogę to samo powiedzieć o Fallout 3, GTA 4 czy Halo 3. To, że gra prezentuje podobny typ gameplay'u nie znaczy, iż stanowi kopię totalną. Nie wspomniałeś o takich możliwościach jak 3 pozycje walki, czy możliwość sterowania za pomocą sixsasis rzuconymi przedmiotami, którymi to mozliwościami Kratos nie dysponuje, a ktore rozgrywce nadają werwy. Dodatkowo opowieść niesie ze sobą spory ładunek emocji, co jest dla mnie wyznacznikiem wartości gry. W GOWie tego jednak brakowało.

Słyszał, widział- gra ma większą otoczkę boskości niż Halo3, wszyscy myślą, że gra przybędzie na ziemię niczym zbawienie i poprowadzi nas ku lepszemu jutru, w którym każdy będzie miał swoje podziękowania do Kojimy nagrane na Blu Ray. Tak, fani kupią tę grę, ale rynek konsolowy to głównie Japonia, a tam nic bez samurajów nie sprzedaje się dobrze. Oh, wait, jednak trzeba było dodać samuraja- blondasa- twardziela, no bo to jest ARCYDZIEŁO, nie produkt marketingowy.

Ja nadal wierzę w ten projekt. Fakt, iż gra musi zwrócić koszty swojej produkcji nie przekreśla jej szans na osiągnięcie statusu dzieła. Nie w tej branży.

Gra bez Jaffiego jako reżysera- czyli prawdopodobnie dostaniemy Jeszcze Raz To Samo, albo Co Żeście Zrobili Z Moją Serią (vide MGS3 )

Nie przeceniałbym roli jednostki w produkcji z gatunku jaki reprezentuje GoW. Pewnie otrzymamy tytuł będący naturalnym rozwinięciem tego, co widzielismy do tej pory. Gra z pewnoścą porazi swoją epickością.

Coś mało gier widziałeś w tym Lipsku, skoro nie widziałeś czegoś takiego jak PGR4 na Xkloca, który może nie ma aż tak jasnych tekstur jak GT5 (które jest wtórne jak diabli) ale graficznie się do tego poziomu zbliża. No i ma coś takiego jak mega możliwości online, jakich Playstation 3 nigdy nie uświadczy.

Owszem, widziałem tę grę, ale nie zaabsorbowała specjalnie mojej uwagi. Nie, kiedy w pobliżu można było pograć we "wtórne" GT5, które kapitalnie rozbudowaną opcją pit-stopu i kosmicznie prezentujacym się widokiem z wnętrza pojazdu, pozwoliło mi nabrać wiary w tę odsłonę serii. I tak, w GT5 bedzie można pograć online. Za darmo.

Sixaxis już pokazał pazur w Lair, tutaj zaś mamy do czynienia z typowo sztampową gierką- bierzemy oklepany cover system, skakanie alla Panna Croft, wrzucamy pułapki alla PoP, strzelanie jak GoW i voila- genialna gra? Gra zapowiada się dobrze, jednak raczej nie rzuci nikogo na kolana oryginalnością.

Genialnego tytuły nie oczekuję, ale wspanialej przygody, jak najbardziej.

Tu się z tobą zgodzę- dobre i to- skoro na Xboxie dostaniemy dodatkowe epizody do ściągnięcia przez Live, natomiast wersja PS3 ich nie uświadczy PLUS premierę przełożono, ponoć ze względu na problemy z programowaniem PS3. No ale dobre i to...

Taak, ciekawe jak skromny nośnik iksa w ogóle poradzi sobie z tą potężną produkcją. Pewnie dogrywanie w locie. Twórcy Heavenly Sword mogli pozwolić sobie, by sama ścieżka audio gry zajełą na dysku blu-ray 10 gb objętości, PS3 nie powinno mieć więc żadnych problemów z GTA 4. Oby zaś te dodatkowe epizody na 360 okazały się darmowe.

Jade tyle trzymała pieczę, że jak zobaczyła zainteresowanie PS3 to momentalnie kazała robić wersje na 360, żeby KTOKOLWIEK zobaczył jej grę. Oficjalnie to powiedziała w wywiadzie z Paytonem.

Mam dziwne przeświadczenie, iż wraz z ewentualnym sequelem jej nastawienie będzie zgoła inne.

Nie wątpię. Szkoda tylko, że znudzi się tak szybko jak FLOW, który powinien być rozdawany za darmo, a nie za cene pełnej gry.

Nudzące się szybko Little Big Planet? Mój drogi, ostrzegaj następnym razem przed takimi żartami.

Sam nie jestem fanem Halo- w ogóle obchodzi mnie ono tylko tyle, że zamówiłem preorder- ale to jest zniewaga wszystkich FPSów- nie wątpie, że strzelanie z 4 metrów do tępych wrogów w K2 zapowiada się doskonale, jednak jak mówisz o serii, to pamiętaj o reakcji ludzi na Killzone 1- tak, gra była ŻADNA, WTÓRNA i NUDNA, ale ok, liczy się klimat.

Na bezrybiu i rak ryba;) Nie po to Sony pompuje tyle kasy w K2, ażeby produkcja ta okazała się fiaskiem. Będzie dobrze.

Kogo jeszcze obchodzi gra Sakaguchiego bez Sakaguchiego ten wie, co się stało z serią. No i z faktem, że Lost Odyssey Sakaguchiego na PS3 nie wyjdzie, a zapowiada się klimatycznie jak mało która gra RPG. No ale well, lepiej grać w stare oklepane MoneyHere Fantasy * wstaw liczbę.

Square Enix pokazało wraz z FFXII, że nawet bez Sakaguchiego są w stanie stworzyć dzieło, które wniesie do nieco skostniałej serii powiew świeżosci. Dlatego za uzasadnione uznaje trzymanie kciuków za ten tytuł.

wolałbym Shadow Of Colossus 4 Power Turbo Oblivion Hyper Edition. Rozumie? To są gry zbyt wielkie, żeby machnąć cyferkę na koniec, dodać "lepszą" (jak ja nienawidzę jasnych tekstur) grafikę i gotowe, sold. Chociaż duchowy sequel- przydałby się.

Oj, przydałby się. Tym bardziej, iż malo jest teraz tak specyficznych, nastrojowych gier. Śmiem twierdzić, iż na konsolę Microsoftu nie ma w tej chwili żadnej podobnej produkcji typu ICO bądź Okami.

międzynarodowe turnieje PES były rozgrywane na Xboxach One, bowiem wytrawni gracze uważali, że na zielonej konsoli gra się w tę cudowną kopankę najlepiej. Pewnie tak samo będzie w przypadku wersji 2008, która will be released for the PC, Xbox 360, PlayStation 3, PlayStation 2, PlayStation Portable and Nintendo DS.[2].

Nie wiem jak tam z Twoim doświadczeniem w kwestii PESa, ale jeśli chodzi o mnie, to gra w tę grę na iksboksowym padzie to czysta trauma. Turnieje w PES6 na 360?! Ciekawe, że nie przeszkadzała im tnącą i dająca się we znaki animacja tej wersji.

Znowu i jeszcze raz do znudzenia oklepane to samo- nie lepiej zagrać w coś, co idzie do przodu? Albo od biedy w Soul Calibur 4?

Zapomnialeś polecić Dead or Alive Bodaj V - również jakże świeżą i odkrywczą serię mordobić.

Teraz to się uśmiałem- co ta gra ma do PS3? Zwykły shooter EA do grania z kolegą, a gdzie można to lepiej robić, niż przez Live? Kooperacja wraca do łask właśnie w podziękowaniu dla Gears of War czy Halo 3, gdzie można całą kampanię przejść z kolegą, również online, offline i poprzez Lan. Army of Two to po prostu wykorzystanie patentu z GoW.

W przeciwienstwie do wymienionych przez Ciebie tytułów, ten ukaże się na ps3, co też odnotowałem w swoim poście;)

Znowu- żadnego związku z PS3. Wypada zagrać? Niech cię psy zagryzą, jeśli przejdziesz obok tej gry obojętnie! Chociaż stój, to za bardzo Ci przypomina Obliviona, który miał rozbudowane możliwości rozszerzania gry poprzez Live, których to opcji nie było na PS3, bowiem twórcy gry określili PS Store jako OGRANICZONY.

Czekaj, czekaj... Oblivion. Mam! chodzi Ci o tego rpg, co to mu animacja na 360 zarzynała często, a co go wydali na ps3 i poprawili jakość grafiki, skrócili długość dogrywania i zlikwidowali irytujące gubienie klatek? Kurczę, dobra gra.

Może i tak, ale Europejczycy wykażą średnie zainteresowanie, Amerykanie będą umierać z odwodnienia grając w Halo 3 a Japończycy będą wyginać się na Wii Fit. Co to znaczy? Gra pojawi się i zniknie.

Ważne, że ja wykażę zainteresowanie:) To mi w zupełności wystarczy.

Też zamierzałem, ale podszedłem do sprawy rozsądnie- jestem graczem, nie będę kupował PS3 dlatego, że kochałem PS2. Kupiłem Xboxa jako alternatywę, jednak po czasie upewniłem się, że był to dobry wybór. Na koniec mały obrazek ze strony TheSnakeSoup

Masz rację. Podejdę do tej kwestii rozsądnie. Po co wybierać tańszą (X-box Elite - heh, to się nazywa poważne traktowanie klienta), ale wadliwą, nie wyposażoną w blu-ray'a, nie mającą bezpłatnej usługi online, MGS4 (a jak!) konsoli, która najprawdopodobniej właśnie teraz osiągnęła już apogeum swojej egzystencji i stopniowo wypierał będzie ją sprzet Sony. Lepiej skupić wzrok na przyszłości. Przecież na PS3 pogramy 10 lat, a Cell trafi wkrótce do naszych lodówek, mikrofal, odkurzaczy, pralek... etc, etc...

[Gac666xx]

Dodam jeszcze, że nie wyobrażam sobie jakby to miało być gdyby wyłączyli servery Diablo 2 lub Starcrafta, bo minęły 2 lata i gra jest stara (jak to w przypadku Twisted Metal Black Online było ) albo i mniej (MGS 3:S). Toc to PCtowcy zagryźliby takich ludzi na miejscu. Ba pół biedy jak można tworzyć własne servery (każdy Multi w grach PC ma te możliwość).

Tak więc... pograsz sobie w PS3 online, ale ile ?

[drakkainen]

Zaś jeśli chodzi jeszcze o tytuły na PS3. To same praktycznie odgrzewane kotlety, nic nowego. Dlatego moim zdaniem jak narazie Wii ma dużą przewagę (pomimo braku gier, co też zapewne nadrobią).

Watpie, 2 duże i interesujące tytuły już wymieniłem wcześniej. Jak na razie to większość gier na Wii to konwersje/edycje gier z NDSa dostosowane do dużego ekranu. Jeśli PSP=wtórność z PS2, to Wii analogicznie czerpie za dużo z konsoli Dual Screen.

[Blady]

Sugestia- zmienić nazwę tematu na Yet Another Console War

Głęboki wdech, poprawienie fryzury, łyk wody mineralnej, próba mikrofonu. Szybkie spojrzenie w lustro, szeroki uśmiech. Gotowy do powiedzenia, że

po premierze Halo 3 liczba xboxsów wyfrunie na niespotykany poziom, zarobki M$ pozwolą im tworzyć gry do upadłego, Live będzie płonął 24/7, jednak co najważniejsze- wszyscy twórcy gier zobaczą, że poziom "zgrania" się zielonych graczy jest niewyobrażalny. Wszyscy kupują Halo 3. Ja kupuje Halo 3. Znajomi kupują Halo 3. To jest ewenement na skalę...cholera, to jest własny rozdział w historii- i nie chodzi mi o głupią strzelankę, ale o ludzi, o posiadaczy konsol. Wszyscy chcieli wziąć udział w czymś wielkim. Zebrać się, powiedzieć- we are family. Udowodnić, że zamiast narzekania na brak gier w stylu Okami możemy wspólnymi siłami sięgnąć do gwiazd.

Tak, zamówiłem pre order Halo 3. Tak, skusiłem się na edycję w metalowy pudełku z art bookiem. Zrobiłem to, bowiem zależy mi na możliwości zagrania w grę. Nie mówię o Gaylo 3. Mówię o MGS4. Po prostu chce skosztować zakazanego owocu.

Posiadacze PS3 tymczasem "z braku laku" kupują...ten...eee. Warhawk?? Online gierkę, która JUŻ powoduje problemy z serwerami- zbyt wiele osób gra. Kupują Heavenly Sword, bo wreszcie się jakiś pociąg z dobrą grą zatrzymał na stacji...kupują Lair, żeby się zawieść...i...eee...czekają na MGS4?

Teraz chyba najlepiej dostrzegłem różnicę miedzy naszymi wojownikami. PS3 jest dla snobów. No jest, przyznajcie, że tak jest. Jest dla ludzi, którzy płacą, bo wiedzą, że będą lepsi...kiedyś. Że mają Blu ray, który jest potrzebny jak ósmy palec. Że mają tyle a tyle o a jeszcze tyle mocy obliczeniowej. Dziś myślą o tym, że kiedyś konsola nie będzie tylko służyć do grania, ale też do obsługiwania lodówki i latarki. On nie służy do grania w gry, tylko do...no bycia najlepszym technicznie sprzętem na rynku.

Xbox 360 przypomina trochę konsolę mas. Służy do grania. Ma ludzi. Ma GRY- czynnik, dzięki któremy PS2 wygrało poprzednią wojnę. Ma Online, przy który, chcesz czy nie, Sony musi uchylić czoła, bo dopiero czołga się w kierunku takich usług online. Ma wady, jednak nie lubisz go dla wad, ale mimo nich- dlatego to jest udany układ, bowiem co wkładasz w konsolę- wychodzi z konsoli. Jak stare małżeństwo- wiesz, czego możesz się spodziewać, ale zawsze może cię zaskoczyć. Pozytywnie, negatywnie- co z tego, to KONSOLA DO GIER- służy do grania. To żaden pokaz techniczny. To żaden ewenement. Posiada gry, które nas przywiodły przed ekrany telewizorów- nie internet, nie warstwy płyt, nie procesory, nie grafika, nie czarne matowe wykończenie, ale GRY. A jak na razie lepszego bytowania niż na xboxie gry obecnie nie znajdą. Tyle.

Ja już swoje zdanie w tym temacie zabrałem, dziękuję za uwagę. A teraz, drogie dzieci, pocałujcie Master Chiefa w dupke.

[kotlet_schabowy]

Temat przerodzi się zapewne w wojenkę, cóż, nic nowego. Proponuję jednak każdemu patrzeć w miarę zdrowo na każdą z konsol (plus PC), bo znany z przeszłości (lata 2001, 2002, premiery PS2 i XBOXa) syndrom fanboya Playstation powoli przestał istnieć i bardziej dotyczy zwolenników Microsoftu.
Ja kończę, i tak wybiorę Sony, bo ma dla mnie więcej argumentów "za", a kłócić się zdanie za zdanie nie mam siły.

Notabene, ciekaw jestem, jak długo "Sony jeszcze będzie raczkować w temacie online", bo to już jest nudne. Konami zamyka serwery MGS 3 : S : "wina Sony i słabej polityki on line".

Każdy sobie subiektywnie podejdzie do tej kwestii (ja albo nie będę grał online, albo będzie to dla mnie "poboczna" forma rozrywki, czyli darmowa oferta Sony mnie w stu procentach zaspokoi, ktoś mi powie, że źle robię ?).

[Gac666xx]

Schodząc troche z tematu.

Jest zwykła edycja Halo 3, Halo 3 Collectors Edition za 300zł i jest jakaś Legendary z kaskiem Master Chiefa za jakieś 450zł... ocipieli O_O,


SPROSTOWANIE. Nie 700zł a 450zł. Pierwsze info jakie się pokazało tyle mówilo, ale widocznie zmienili.

[Bizon]

Schodząc troche z tematu.

Jest zwykła edycja Halo 3, Halo 3 Collectors Edition za 300zł i jest jakaś Legendary z kaskiem Master Chiefa za jakieś 700zł... ocipieli O_O,

Ale kolekcjonerzy i fani w stylu Barth'a na to pójdą (oczywiście bez urazy barth).

Wracając do tematu, wg. mnie są gusta i guściki. Mówienie, X-klock jest ekstra, a PS3 jest do dupy stało się tak nudne, że naprawdę dobrze Blady, że przestaniesz się tutaj wypowiadać.
X jest tańszy, ma niezłe usługi, dzięki wujkowi Billowi, ale jak dla mnie, przez to staje się trochę zbyt... PCtowa.
PS3 za to, jest cholernie drogie, ale za to ma Blu ray i nie mów Blady, że jest to (cytuję) "ósmy palec", bo jeszcze wyjdzie na to, że na X'e będziesz musiał żonglować płytkami, jak dyskietkami za czasów Amigi.

Granie Online na konsoli mnie nie kręci.
Jakbym chciał pograć przez sieć, to bym sobie dowalił kompa i myślę, że większość myśli podobnie.

Może jestem młody i się nie znam, ale takie moje zdanie...

[Mr_Zombie]

Eh... fanbojskie potyczki są genialne; a jeszcze kilka lat temu, gdy siedziałem na gry.wp.pl, sądziłem, że tylko PC-towcy mogą być tak żałośni i wykłócać się, na której karcie graficznej można wyciągnąć więcej fps'ów i przechwalać się swoimi sprzętami -_-" do tego wyzywając się od przedszkolaków itp (hi Gameonly)...

Co ja sądzę o tej całej debilnej wojnie konsolowej? Niech każdy kupuje, co mu odpowiada.

Wg mnie na chwilę obecną pazury pokazuje XO, a PS3 na razie siedzi w kącie, czekając na nadchodzące lepsze czasy. XO ma na chwilę obecną bogatszą bibliotekę gier (o dziwo, nawet jRPG ma więcej o_O) i lepiej wykonane gry multiplatformowe (z kilkoma wyjątkami vide Final Night 3 i Oblivion - ale obie wyszły na PS3 po kilku miesiącach). PS3 na swoje hity dopiero czeka (jakby nie patrzeć, XO na początku swego istnienia również nie zadziwiał grami...) i je otrzyma (pomijam milczeniem nieudane Lair... Heavenly Sword zaś jest ponoć grą cholernie dobrą i piękną, ale również cholernie krótką i z małym replayability).

Odnośnie PS3 powiem tylko jedno - nie cierpię tego całego hypu na tą konsolę, jaki był przed jej premierą jak i po premierze. Cały ten niezdrowy PR w stylu renderów z E3 2005, o których mówiono, że są w real time; przechwalanie się, że sama marka sprzeda miliony konsol; gadanie "nowa generacja zacznie się, kiedy my tak powiemy, wmawianie, że PS3 jest tak potężne że każda gra będzie chodziła w 1080p i 60fps (podczas gdy Heavenly Sword momentami krztusi się przy 720p i 30fps) itp.
Do tego dochodzą jeszcze ciągłe podniety Blu ray'em, który uważany jest przez niektórych fanbojów Sony za totalny must-have -- jako przykład padają gry właśnie typu Heavenly Sword (ok 10gb na ścieżkę audio -- niektórzy tylko zapominają, że mamy kilka wersji językowych a niektóre ścieżki nie zostały w ogóle skompresowane) czy Lair (jeden etap zajmuje 2gb! a jakoś tego nie widać...).

A pomijając ten fakt... to sobie siedzę i przypatruje, jak kolejne rzesze ludzi próbuje na siłę udowodnić tej drugiej grupie, że ich konsola jest lepsiejsza, a ich to gówno... Jakby to ich w ogóle obchodziło.

O Wii tutaj nie wspominam, bo dla mnie jest ono poza rywalizacją z PS3 i XO. Chodzi tak o względy techniczne (Wii jest daleko w tyle za tymi obiema platformami) jak i o względy grywalności (XO i PS3 są daleko w tyle za chociażby Wii Sports ).

[komar737]

A ja wam powiem, ze na dzien dzisiejszy jedyny killer-pewniak na PS3, ktory napewno bedzie system sellerem, to GoW3. Wyszlo/wyjdzie co parwda kilka ambitnych projektow (Uncharted, HS), ale GoW posiada prestiz, "plecy" i renome, mozna mu zaufac, wiedzac jakie byly poprzednie odslony. Dzisiejsze "killery" na PS3, to tylko obietnice i target rendery.

Jeszcze bym tak wrocil do tej ekskluzywnosci MGS4 na PS3 - im blizej premiery, tym Kojima zaczyna coraz to inaczej odpowiadac na pytanie o wersji X360. Rok temu "Absolutnie nie, seria MGS to duchowa wlasnosc Sony", a juz tak niedawno "[Wyjdzie, ale] nie w tym stanie". Ciekawe, co powie na TGS.

[uci]

no i to tak naprawde jest zabawne, mega maszynki SOny i Micro potafiące tworzyć wizualne cuda na ekranie odpadły w starciu z konsolka której atutem okazał się przegenialny kontroler.
I chyba Wii można spokojnie nazwać Next genem, bo przeniosła ona gry w nowy poziom. No i do pokazania pazura nie potrzebuje HD

Ale podobnie jak w przyapdku PS3 na WII ciagle brakuje naprawde mocnych tytułów i trzeba czekać w obu przypadkach.
No ale jak dla mnie zostaje sentyment do konsoli Sony.
Licze na nadchodzące tytuły, choć zbliżają się z opóźnieniem, rozumiem że
"po co PS3 skoro i tak wszytsko wyjdzie na XO", ale z drugiej strony co wyjdzie na XO to pojawi się na PS3, ewentualnie gdy nie wyjdzie na PS3 to wyjdzie na PC (już sie szykuje na Gears) nie wspomne że jak bedzie trzeba to i Halo3 wyjdzie na PC jeżeli będzie trzeba zareklamować SP do Visty czy coś:)

Nie ma idealnego rozwiązania, za dużo konsol a na każdą gra w którą chciało by się zagrać.

[Mr_Zombie]

nie wspomne że jak bedzie trzeba to i Halo3 wyjdzie na PC jeżeli będzie trzeba zareklamować SP do Visty czy coś:)

Jeżeli miałoby tak reklamować Vistę, jak to robie obecnie Halo 2 (gra sprzed 3 lat o wymaganiach gier współczesnych oraz cenie dwukrotnie większej od obecnych hitów [ok 250zł]; plus płatny multiplayer), to ja dziękuję .

[Gillian]

Heh... widze że gadka rozwinęła się w tę stronę co zwykle przy takich dyskusjach. Zero produktywności, tylko ataki jednej strony kierowne w drugą. A ja powiem tak: na dzień dzisiejszy oczekuję od gier świeżości! Mam dośc odgrzewanych kotletów [vide GT, Tekken, et cetera, et cetera...]. A więcej świeżości widzę w okrągłym Xie niż na PS3. Ale najchętniej i tak bym zobaczył oba te systemy u siebie na półce : ).
A poza tym Alan Wake zmiażdży, tak czuję i dla niej pewnie kupie Xa : ).

[uci]

to był tylko przykład;)

[kotlet_schabowy]

Procentowo liczba "odgrzewanych kotletów" na X360 jest zapewne podobna, co na PS3.

Każdy ma swój wybór i wybiera to, co mu się wydaje lepsze/bardziej pasujące do niego, dlatego wmawianie komuś czegoś w temacie "co lepsze ?" jest bez sensu. Tak czy inaczej, Blu Ray to jednak ważna sprawa i niech wszyscy mówią co chcą ("to i to na siłę by się zmieściło na DVD"), ale dla mnie to oczywisty postęp.
Sytuacja nośników przypomina Dreamcast : Playstation 2. DC ma napęd GDROM około 1 GB, PS2 jak wiadomo, DVD 4,5 lub 9 GB. O ile sądzę, że w 2001 roku przy premierze GTA 3 wydanie tej gry na DC byłoby całkowicie bezproblemowe, tak już następne "części" z SA na czele nie wchodziłyby w grę (pomijając tu inne kwestie techniczne). Spójrzmy prawdzie w oczy : skoro w przechodzeniu z generacji PSX do generacji PS2 zastosowanie 7 razy pojemniejszego nośnika okazało się dla niektórych gier nadal za małym przeskokiem (wszystko na dwuwarstwowych płytach DVD, jak God of War, MGS 2 : Substance), to nie wątpię, że w najbliższej przyszłości nawet 25 GB Blu Ray'a będzie ledwo wystarczać, nie wspominając o DVD. Konsola droższa ? Ok, narazie, a plusy będą odczuwalne jeszcze długo.

Najbardziej mnie rozwala motyw, kiedy na PS2 były najazdy z powodu jej niedorozwinięcia (brak HDD, mało RAMu) i chwalenie się Half Lifem 2 czy Doom 3, ale kiedy to X360 ustępuje mocą, to dominuje opinia "i tak da radę", "właściwie to nie ma specjalnych różnic", "prawda jest taka, że na siłę nie byłoby problemem wrzucić to na DVD". Heh, na siłę to wyglądało tak, że gierki na PC pokazywały się swego czasu na 5-9 CD, kiedy DVD, jeszcze jako ekskluzywny sprzęt w burżuazyjnym PS2 (jak BD w PS3) już istniało.

[Gillian]

Sytuacja nośników przypomina Dreamcast : Playstation 2. DC ma napęd GDROM około 1 GB, PS2 jak wiadomo, DVD 4,5 lub 9 GB.

tru.

Pamiętam tych malkontentów, którzy narzekali, że niby w PS2 mieliśmy DVD, a większośc 'startówek' ukazywała się na CD. Pamiętam też oszczerców, którzy doszukiwali się pustych plików zapełniających Decetowego GD-roma. I wszystko to niby miało zalążek prawdy. Ale czy po kilku latach egzystencji tych konsol na rynku jeszcze ktoś odważył się narzekać na GD czy DVD i "niepotrzebną" przestrzeń dyskową?


Generalnie - co stwierdził też kotlet, a co przynajmniej ja wywnioskowałem z jego wypowiedzi - to cała dyskusja nie ma większego sensu w tej formie. Owszem sam topic o konsolach i PRODUKTYWNA gadka na ten temat naprawdę byłaby mile widziana, ale nie w takiej postaci jak obecnie - czyli nagonki jednej strony 'sporu' na drugą i odwrotnie. Bo taka wymiana ognia chyba nikogo do niczego nie przekona.

[solidus grabczas]

Ja ze swojej strony mogę przedstawić zady i walety jakie widzę dla poszczególnych konsol:
PS3
+MGS4
+GT5
+DMC4
+Kaido Racer/Kaido Battle kolejne części (jak wyjdą i choć seria słabo znana na świecie nawet w polsce są dostępne nówki we foliji a gra stworzona przez Konami xP (uwielbiam ją nie przez to że twórcy są tacy a nie inni ale że traktują o moim ulubionym rodzaju wyścigów czyli Downhill i Uphill w Japonii )
+SINGSTAR!!
-ja kurat TV muszę zmieniać bo oba w moim domu są dosyć wiekowa a mam 14", 21" i mam pewność że PS3 będzie buntować się w obu przypadkach
-SIXAXIS!! tak nie macie oczopląsu dla mnie te ruchanie padem żeby coś się stało z grą to ja pier...kocham solidnie zdecydowanie wolałbym mieć wstrząsy w to miejsce a ten argument może mnie całkowicie skreślić z listy posiadaczy PS3
X360
+bardzo dobry Pad
+FM2
+płatny ale dobry support internałtowy
-przy moim spuście do grania non stop (czasem tak mam) to mógłbym spalić konsolę a przynajmniej przegrzać ją i parę dni postać by musiała
-prądożerność rodzice by mnie po paru miesiącach ukratrupili

co do tego że FM2 gniecie GT4 i może zgnieść GT5 to zależy pod jakim względem bo chociaż FM2 ma świetną fizykę i model jazdy i jeśli są w niej wyścigi górskie takie jak w jedynce to faktycznie pod tym względem GT ustąpić musi jednakże seria GT ma coś czego FM nigdy nie będzie miało bo USA nie ma takich wtyk a chodzi mi o GENIALNĄ ILOŚĆ RENOMOWANYCH JAPOŃSKICH AUT!! zarówno te nowsze jak i te starsze o których Microsoft może pomarzyć do tego jeszcze trzeba doliczyć różnego rodzaju auta staaaare(vide GT4 które miało pierwsze modele mercedesów) jak i auta o których tylko świat słyszał, zaraz ktoś powie że po co mi tyle aut albo że w FM są Ferrari itp już tłumaczę ferrari i pokrewna klasa to mnie może w pośladki pocałować bo dla mnie to złomy totalne i jeździć tym nawet w grach nie chce (tak jestem fanboyem aut japońskich przyznaję się bez bicia) a co do ogromu aut ja z kolegami uwielbiam robić sobie duele w takich dziwacznych autkach a odkąd kumplowi ojciec spalił GT4 (oryginał) nie możemy jużsobie śmigać takimi śmiechowymi dwuśladami.

I takim oto sposobem na razie nie widzę powodów żeby kupować next geny a PS2 żeby móc się cieszyć MGSami DMCekami GT4 TK5 Kaido Racer 2 i wiele jest jeszcze gier przy których straciłem poczucie czasu

[ColonelAI]

Ja napiszę krótko i z sensem. Takie wojny są żałosne. W PSX Extreme najeżdżają na PC, a w Cd Action na konsole. Komentarze na niektórych stronach np. Onet dobijają mnie. Kłócą się tam jak w przedszkolu. Xbox jest lepszy, a bo nie PS3, a Wii najlepsze. Tego nikt nie zmieni było tak i tak będzie.

Rozmowa w tym temacie jest OK. Są argumenty i posty z sensem.

[drakkainen]

Ja napiszę krótko i z sensem. Takie wojny są żałosne.

Najlepsza rada jak nie ''szczekać'' na inne konsole. Kupic wszystkie 3 next-geny i sie niczym nie przejmowac , a ze to w tym kraju mało-realne to już inna sprawa. Ja preferuje jeszcze inna drogę: zakup obu najbardziej liczących sie handheldów czyli PSP i NDS i spanie spokojnie o to który z nich ma lepsze gry (bardziej realne w tym kraju, koszt porównywalny z X360).

[komar737]

Grabczas : FM2 zje i nawet GT19.

Drakkainen: Tyle, ze majac XO z dostepem do Live i zajebista biblioteka gier, jako takiego powodu na zakup PS3 nie ma.

Ewentualnie Wii, co by z dziecmi swoimi pograc (tudziez z dziecmi starszego znajomego/kuzyna/brata).

[Mr_Zombie]

Ewentualnie Wii, co by z dziecmi swoimi pograc (tudziez z dziecmi starszego znajomego/kuzyna/brata).

Uwierz mi, Wii nie jest konsolą tylko dla dzieci (pomimo, iż jest jako taka uważana przez "hardkorowców", co to Wiilota pewnie w ręku nie trzymali, ale już potrafią powiedzieć, że konsola jest gówniana). Na zlocie fanów RE głupie Wii Sports potrafiło zająć grupkę dorosłych chłopaków (17-45 lat) na kilka dni i naprawdę, świetnie się przy tym bawiliśmy (boks jest hardcorowy ). A to tylko zestaw mini-gier.

[komar737]

F.ckin knew it. Rozum ludzki to schemat.

Powiedz mi tylko prosze, gdzie ja naisalem ze Wii to konsola dla dzieci. Nie ma to, jak nadinterpretacja kilku slow.
Rownie dobrze moglbym napisac, ze gralbym z moim dziadkiem na PS3, a jakis zbulwersowany loveboy Sony by wykrzyczal: PS3 nie jest dla starcow!.

Nie, zebym to odebral jako atak, bo atak to dopiero na mnie nastąpi - jak przyjdzie kul

[ColonelAI]

Ja chciałbym mieć wszystkie nextgeny i handheldy. Na Xsie grałbym w gry które się ukazały na PC. Na PS3 w najlepsze gry pod słońcem. Przy Wii urządzał imprezki. Na DS podziwiałbym niecodzienne gry, a na PSP grałbym w gry od większej siostry. No i oczywiście Portable Ops.

kul
Jezeli ktos podejmie ten temat to bez 30 dniowego odpoczynku od forum sie nie obejdzie.