Gdzie osadziłbyś akcję Gta?

[uci]

ale to już było w MoH/CoD - choć może nie bezpośrednio w trakcie 1 misji

[Gillian]

Bez przesady, to coś zupełnie innego.

[windomearl]

Mi się od dawna marzy (ale to raczej właśnie inne ip) futurystyczne GTA. Jakiś Cyberpunk lub coś takiego, klimaty żywcem wyjęte z Blade Runnera. RDR już jest, pora na coś nowego!

[Solidny]

Mi się od dawna marzy (ale to raczej właśnie inne ip) futurystyczne GTA. Jakiś Cyberpunk lub coś takiego, klimaty żywcem wyjęte z Blade Runnera. RDR już jest, pora na coś nowego!

To by się Rockstar mogło popisać ze zgnilizną społeczną . Już nie raz było gadanie o futurystycznym GTA.

[Gac666]

Mi się od dawna marzy (ale to raczej właśnie inne ip) futurystyczne GTA. Jakiś Cyberpunk lub coś takiego, klimaty żywcem wyjęte z Blade Runnera. RDR już jest, pora na coś nowego!

+1

Aczkolwiek od tego masz Red Faction: Guerilla oraz Saitns Row IV. Ale fakt faktem fajnie by było zobaczyć coś w poważnym klimacie z dużym rozmachem.

[windomearl]

Wybacz, ale przy produkcjach R* to te gry nawet nie stały

[Simon]

To, co jest nowym standardem zweryfikuje branża i kierunek jaki obierze miesiące po premierze gry.

Ja stawiałbym na dynamiczne przełączanie między bohaterami w grach akcji.

To nie żadna nowość, było wieki temu u Cage'a w FAHRENHEIT.

[ArecaS]

No i jest to raczej udziwnienie, które nie do każdej gry pasuje. Jednak często identyfikacja z jednym bohaterem jest kluczowa w odbiorze danego tytułu.

[Gillian]

To, co jest nowym standardem zweryfikuje branża i kierunek jaki obierze miesiące po premierze gry.

Ja stawiałbym na dynamiczne przełączanie między bohaterami w grach akcji.

To nie żadna nowość, było wieki temu u Cage'a w FAHRENHEIT.

Chyba nie rozumiecie jak to dziala w GTA. W Fahrenheicie i CODach wybor postaci byl podyktowany fabularnie. Tu mamy swobode i zmiane w real time!

Poza tym mowie o grach akcji. Jesli chodzi o przygodowki to Broken Sword mial wczesniej wiele postaci.
Dodam jeszcze, ze historia uczy nas, ze nie zawsze liczy sie pierwszenstwo jakiejs idei, a pierwsze jej dobre wykorzystanie, po ktorym pojdzie lawina nasladowcow (vide cover system, kiedys produkty Apple).

Spoiler:

Btw proby podwazania moich argumentow (a własciwie opinii) na tym forum zaczynaja zahaczac o jakas chora obsesje u niektorych userow...

[Recoil]

Było to w Resident Evil 0. Sięgając jeszcze dalej - Cannon Fodder :p Tylko wymienione przeze mnie tytuły nie dawały takich możliwości jakie pokazują w trailerze GTA. Ale było

[Simon]

Spoiler:

Btw proby podwazania moich argumentow (a własciwie opinii) na tym forum zaczynaja zahaczac o jakas chora obsesje u niektorych userow...

Spoiler:

Jeśli do mnie pijesz to sobie daruj bo po prostu pokazuje ci, że za bardzo podniecasz się elementami, które nie są nowością. A myślenie, że każdy za wszelką cenę stara się obalić twoje zdanie to początki paranoi.

A co do real-time to w Fahrenheicie też te zmiany były w real-time a nie wymuszone fabularnie bo nikt cie do nich nie przumuszał.
Zaś Cod to marny przykład bo tam po prostu gra się dwie kampanie zazwyczaj - SAS i Rangersi.

[Gillian]

Spoiler:

Btw proby podwazania moich argumentow (a własciwie opinii) na tym forum zaczynaja zahaczac o jakas chora obsesje u niektorych userow...

Spoiler:

Jeśli do mnie pijesz to sobie daruj bo po prostu pokazuje ci, że za bardzo podniecasz się elementami, które nie są nowością. A myślenie, że każdy za wszelką cenę stara się obalić twoje zdanie to początki paranoi.

Spoiler:

Podałem przykład i go uargumentowałem. Tak strasznie się podniecam i to ze mną jest coś nie tak!!11

A co do real-time to w Fahrenheicie też te zmiany były w real-time a nie wymuszone fabularnie bo nikt cie do nich nie przumuszał.
Zaś Cod to marny przykład bo tam po prostu gra się dwie kampanie zazwyczaj - SAS i Rangersi.

Może ja przypomnę co napisałem, bo brniesz w to zupełnie bez sensu.

To, co jest nowym standardem zweryfikuje branża i kierunek jaki obierze miesiące po premierze gry.

Ja stawiałbym na dynamiczne przełączanie między bohaterami w grach akcji.

I dodałem później, żeby nie było wątpliwości:

Poza tym mowie o grach akcji. Jesli chodzi o przygodowki to Broken Sword mial wczesniej wiele postaci.

Czego oczywiście nie zauważyłeś lub nie chciałeś zauważyć. Ale to ja jestem paranoikiem! <badumtss>

[Simon]

A to Fahrenheit nie jest grą akcji? To bardzo ciekawe...jakim typem gry jest w takim razie? Bo chyba nie chcesz powiedzieć, że przygodówką.

[Gillian]

Jedyna akcja w Fahrenheicie była przy okazji QTE. Oczywiście, że gra jest przygodówką. Przygodówka nie jest synonimem gry PnC w 2D.

Miałem odpisać jak wyżej, ale doszedłem do wniosku, że pięknie ignorujesz resztę postu. Tak się z Tobą rozmawia na tym forum. Z kilku zdań wyłapiesz parę słów, tak żeby się czegoś uczepić. Mi się już znudziło...

[kALWa888]

Fahrenheit grą akcji? Jak już trzeba szufladkować to z sensem.