Nowa generacja.

Moderator: GM

Uważasz , że Wii to konsola nowej generacji ?

Tak
16
41%
Nie
23
59%
 
Liczba głosów : 39

Nowa generacja.

Postprzez Sylvan Wielki » Śr wrz 24, 08 21:17

Po premierze wszystkich konsol obecnej generacji , rozgorzała dyskusja , która jest prawowitym tz. next genem, a która nie.

Dla mnie nowa generacja , to przede wszystkim zupełnie nowa jakość w segmencie - oprawa graficzna. Nowa generacja kart , równa się nowa jakość grafiki. Nowa generacja konsol , czyli olbrzymi (z reguły) skok w materii grafiki właśnie.

Tak było zawsze. Gdy miałem NES, bawiłem si wybornie. Na SNES również, jednak gry typu Donkey Kong Country ukazywały wybornie , iż te 16 bitów robi swoje.

Później na Segę Saturn i PSX się przerzuciłem. Wiadoma sprawa. Przełom. Zakupione N64 tego "och , ach" już nie spowodowało , ale gdy już w mym domu DC zagościł , to wraz z nim zupełnie nowy wymiar oprawy , wszak to nowa generacja. Też tak było z PS2 .
Bowiem wystarczy przyrównać wygląd postaci w VF3TB, Tekken, Final Fantasy, czy pojazdów w GT3 a w poprzednikach.

X oraz GC juz tego nie dokonały, ale wiadomo dla czego. Mocą obliczeniową są niemal bliźniacze ze sprzętem Sony.

Później zakupiłem sprzęty obecnej generacji.
x360 przez niemal rok był olbrzymim zawodem. Każdy niemal twierdził,że to middle gen.

Faktycznie, różnica pomiędzy Tekken3 (PSX) a TTT(PS2) była przeolbrzymia.
Różnica między MGS z PSX a MGS2 na PS2 to zupełnie nowa jakość, nowa generacja , jeśli chodzi o grafikę.

Skok jakościowy z DoA3 na DoA4 czy kolejne PGR niemal niezauważalny, nawet z HD.
Tylko Oblivion i może garstka innych gier dawała nadzieje, aż nadeszły GoW.

PS3 z miejsca prezentował przy startowych tytułach oprawę jak x360 po roku - vide Resistance FoM. Teraz kombinacja odpowiedni tv oraz konsola nowej gen. Zachwyca moje oczy. Animacja, tekstury w Uncharted: Drake's Fortune powalają na kolana.
Uwielbiam serię Raczet i Klank. Różnica pomiędzy wersjami na poprzednia a obecną generację jest imponująca , podobnie jak w Burnout czy MGS4.

I teraz jest Wii. Zakupiłem, bowiem sprzęty Nintendo jako gracza mnie kształciły w growym temacie. Konsola jest przy tym prześliczna i wypada mieć ją jeśli jest się graczem.

Ale czy to nowa generacja? RE5 na x360/PS3 i PC bedzie grom nowej (tj. obecnej na dzisiejszy dzień) generacji. Fizyka, oprawa co istotne (bowiem mechanika będzie niemal jak w erze 32 bitów) a jak to na Wii wygląda? Nie wygląda w ogóle. Nie ma tej mocy obliczeniowej, by w nowy wymiar rozdzielczości, tekstur i wielokątów zabrać.
Gry na Wii maja poziom z poprzedniej generacji.

Co pozostaje? Sterowanie. Jednak czy to wyznacznik nowej generacji? Nie sądzę. Oczywiście, że doznania z gry w Biohazard 4 na GC , PS2 a Wii są zgoła odmienne, ale nie można przez to całości nazywać synonimem nowej generacji. Inaczej takie Buzz, czy znane Eye toy, również pretendentem do owego miana byłyby.

Za jakiś czas dostaniemy do naszych x0 kalkę Wiilot'a. Czy przez to x360 będzie nowa generacja x2? Nie. Będzie konsolą nowej generacji , dzięki mocy obliczeniowej a przy tym konsolą z ciekawym, innowacyjnym (jak na x0) kontrolerem.

Wii jest , niesamowitym sprzętem. Szalenie uniwersalnym, kobiety (bez względu na wiek i to czy wiedzą kto to Solid Snake jest i co to Splinter Cell) przepadają za nim , za Mariem, za Wii Sport a całego x0/ps3 maja w poważaniu. Jednak sprzetem nowej generacji nie jest.

Ongiś kolega napisał do mnie "Sylvan, co z tego,że Tekken DR nie ma oprawy NG, ale ma on line i to nowa gen"....(to było jeszcze podczas zapowiedzi tej pozycji, gdzie twierdzono,że on line będzie). Tak,a co z DoA Ultimate na x box?
Tu mamy podobna sytuacje.

Nową generacją na pewno nie jest machanie kontrolerem przed ekranem . To swoistego rodzaju innowacyjność i orginalność. Nic poza tym.
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez kul2 » Śr wrz 24, 08 21:36

W pewnym punkcie dojdziemy do punktu w ktorym grafiki juz nie ulepszymy (bylismy w nim, musielismy sie z niego wycofac), a muzyke bedziemy puszczac w 15.3 i lepiej juz pod wzgledem grafiki nie bedzie. Zostanie poprawianie rzeczywistosci.

Nie mowie, ze to nie jest next-gen, tylko ze to ciagle dazenie do lepszej grafiki, fizyki, ai, jest zgubne bo przyczynia sie do wtornosci pomyslow.

Sterowanie, ten nasz nieszczesny willot jest, a przynajmniej powinien byc, medium ktore wprowadza nas w gre. Sprawia ze staja sie one dla nas bardziej intuicyjne, nie sterujemy juz za pomoca pada, a ruchami rak.

W Maddenach wyszlo to swietnie. Maddenach na Boga, serii ktora do tej pory opiera sie tylko na ai i grafice, w koncu 'if it's in the game, it's in the game' sie ziscilo.

Owszem, Wii jest pelne crapow, ma olbrzymi niespelniony potencjal, ludzie je kupuja a potem nie wiedza co z nim zrobic, malo na nim tytulow dla hardkorowcow i tak dalej i tym podobne.

Tylko ze w chwili obecnej ja praktycznie to samo moge powiedziec o PS3 (chociaz tutaj przyszlosc zapowiada sie lepiej).

PS3 juz ma, a xO bedzie mial pada z czujnikami ruchu, dlaczego? Bo na Wii sie sprawdzilo i jezeli sprawdza sie inne pomysly, to one tez stana sie standardem. Ani eye toy, ani buzz sie nie stal.

A nowa generacja, to dla mnie, taka ktora wchodzi i ustala nowe standardy w graniu. Ma byc to grafika/fizyka/ogolnie rozumiany realizm i wrazenia estetyczne to niech bedzie, ale nie caly czas. To nas do niczego nie doprowadzi.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
Avatar użytkownika
kul2
Niewidzialna Armia
 
Posty: 2927
Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55

Postprzez Słonio » Śr wrz 24, 08 21:37

Moim zdaniem nowa generacja to nowa jakość grania jako takiego, czy to pod względem grafiki czy sterowania. Wii wprowadziło zupełnie nowe rozwiązanie zmuszające każdego developera chcącego wydać grę na tą platformę do dostosowania sterowania, dzięki czemu zawsze wersja na konsolę Nintendo jest niepowtarzalna w przeciwieństwie do zwykle identycznych PS3/X360, dlatego jest to coś więcej niż np. EyeToy i zasługuje na miano konsoli nowej generacji.
Idąc Twoim tropem można powiedzieć że jeśli PSP jest current-genem to DS-a już tym mianem nazywać nie można, jedynie ze względu na grafikę.
Moje wymyślone roślinki zwiędły bo nie udawałem że je podlewam.
Avatar użytkownika
Słonio
Psycho Mantis
 
Posty: 208
Dołączył(a): Pt sie 29, 08 18:13
Lokalizacja: Chełm

Postprzez Sylvan Wielki » Śr wrz 24, 08 21:51

Moim zdaniem nowa generacja to nowa jakość grania jako takiego, czy to pod względem grafiki czy sterowania. Wii wprowadziło zupełnie nowe rozwiązanie zmuszające każdego developera chcącego wydać grę na tą platformę do dostosowania sterowania,

Stąd moje pytanie, czym będzie x360 jako niezaprzeczalnie konsola nowej generacji , po wydaniu kontrolera , który wygląda jak ten z Wii ?

Next genem x2 ?

Słonio napisał(a):Idąc Twoim tropem można powiedzieć że jeśli PSP jest current-genem to DS-a już tym mianem nazywać nie można, jedynie ze względu na grafikę.

PSP jako przenośna konsola to przełom. Raz, jest multimedialnym kombajnem, 2 ma nieprawdopodobna oprawę jak na przenośny sprzęt.

Przyznam, że dużo więcej spędziłem ( paradoksalnie ) czasu grając na PSPku w domu niż poza nim-do czego przecież służy z założenia.
DS to natomiast kolejny pokaz polityki Nintendo. Wprowadzone innowacje do sprzętu dużo słabszego od konkurencji a całość jest ulepszonym nieco poprzednikiem w kilku kwestiach. Taka Castlevania Aria of Sorrow od C: Drawn of Sorrow czy FFTA a FFTA2 różnią się głównie efektami specjalnymi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez Gac666xx » Śr wrz 24, 08 22:29

Ja osobiście jestem za tym, że Wii jest nowej generacji.

Głównie dlatego, że sterowanie jest inne niż wszystkie, grafika mnie tak nie obchodzi. Owszem uwielbiam dobrą grafikę, ale bez przesady. Bardzo dobrze bawię się przy tytułach na Atari800, NES i przy Crysisie. Ale Crysis jest po to by taką grafiką się chwalić, Wii oferuje wiele innych fajnych rzeczy. Choćby Wario, które dziś się przewinęło, moim zdaniem hit murowany. Ładna grafika 2d, której dawno już nie widziałem, swoisty klimat i sterowanie, które moim zdaniem zmiecie każdego.

Każda konsola coś sobą oferuje. Ja jakbym miał się zdecydować na konsolę nowej generacji to byłoby to Wii. Głównie dlatego, że konsole PS3 i X360 to dla mnie nic szczególnego, bo jestem pctowcem. Te dwie konsole mają zwykle proste w budowie gry, bo do tego zostały stworzone. Przy wii jest inaczej, bo nie taka była geneza tej konsoli. Ona miała być prosta, ale dzięki kontrolerowi oferowała zupełnie inne doświadczenie niż konsole przez 10 lat oferowały. To się nazywa skok. Przykro mi to stwierdzac, ale mnie skok z PS2 na PS3 nie podnieca, bo dla mnie zmiana karty graficznej to coś częstsza rzecz niż raz na dekade i te wszystkie efekty graficzne zdążam już przyswajać dużo wcześniej.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez uci » Śr wrz 24, 08 22:30

no jeżeli chodzi o konsole i takie sprawy jak gameplay, grafika, oprawa - to przeskok nextgenowy jest wlasnie miedzy np. takim PS2 a PS3 , ale był to krok oczywisty, ulepszyc to co i tak już działa dobrze, gry teoretycznie też stały się "lepsze" można w nich zmieścic większe światy, więcej bajerów, choc to już zależy tylko od twórców gry.

W przypadku WII nintendo poszło jak w bok, spróbowało czegoś nowego, zostawili konsole na poziomie jaki uznawali za wystarczajacy i postanowili spróbować zmienić cos innego, dac graczowi jeszcze wiekszą interakcję z grą, coś co pozwoliło grac w wyścigi jak na kierownicy, bez kierownicy, albo w strzelankę jakby się mialo lightguna. Stworzyli tego pada zczujnikiem ruchu, pomysł który uznawano za niszowy wypalił i przyjął się, gracze dostali trzeci wymiar w sterowaniu (strzałki - gałki - guziki - ruch) to daje spore możliwości, ale trzeba też mieć pomysł jak to wykorzystać.
Ale zgodze się z kulem, kolejny poziom wyznacza jakiś standart.

Tutaj jest nim obraz HD i czujnik ruchu (xO - Wii) które występuja o dziwo razem w PS3, to jest obecnie standart obecnych konsol, nowa jakość obrazu i czujnik ruchu, tak jak kilka lat temu były nim gry na DVD, dokałdniejszy obraz i dźwięk.
No dodam tez jeszcze granie online, choć akurat w tym nie siedze,ale obecne next-geny już spokojnie sobie radzą z siecią.
Na razie te 3 standarty wybily się z wielu innych (eyetoye, płyty HD czy BD) i idą dalej, co świadczy np. to że xO ma tez dostac czujnik ruchu. To będą znaczniki tej serii konsol. zobaczymy co dalej.
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Słonio » Śr wrz 24, 08 22:48

Czujnik ruchu na w X360 na pewno będzie miał nieporównywalnie mniejsze znaczenie niż w Wii, poza tym czy to że konkurencja podłapała ten pomysł nie świadczy o tym że jest on jak najbardziej next-genowy? A jeśli nie next-gen to jak nazwać Wii? Side-gen? Alternative-gen?
Moje wymyślone roślinki zwiędły bo nie udawałem że je podlewam.
Avatar użytkownika
Słonio
Psycho Mantis
 
Posty: 208
Dołączył(a): Pt sie 29, 08 18:13
Lokalizacja: Chełm

Postprzez Gac666xx » Śr wrz 24, 08 22:53

Nie chce nic mówić, ale ten czujnik ruchu w PS3 nie jest tak dobrze przemyślany jak na Wii. Samo to, że Wii ma 2 kontrolery z czujnikami ruchu, a PS3 to DS z czujnikiem ruchu świadczy, że czujnik ruchu w PS3 ma dużo większe ograniczenia.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Sylvan Wielki » Śr wrz 24, 08 23:02

Chłopaki, taka drobna uwaga. Jeśli już ktoś pisze tu pierwszy swój (w owym temacie) post, to mile widziane byłoby zakomunikowanie na początku wypowiedzi, co też ciekawego w ankiecie wybraliście.
Tylko kul i Gac666 jako administratorzy mają do tego wgląd a tak łatwo i bezproblemowo można poznać zdanie innej osoby.

Poza tym jeśli już ktoś głosuje w ankiecie , czyli ma zdanie na ten temat , to niech nie będzie dla reszty anonimowy i napisze choć kilka zdań. Czyli jak wspominałem - co zaznaczył (choć skrótowo, wszak nie musi od razu taki wylewny być jak ja =) i dla czego.
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez Simon » Śr wrz 24, 08 23:23

Moim zdaniem jak najbardziej jest konsolą nowej generacji dlatego też głosuję za. Tak naprawdę to chyba jest next next genem bo żadna inna konsola [pomijając SIXAXIS'a] nie bazuje na graniu na podstawie rzeczywistych ruchów/wymachów/wygięć gracza. Jest więc to zupełnie coś nowego - wejście gejmingu w nowy wymiar. To tyle tak skrótowo
'A cornered fox is more dangerous than a jackal!'

Obrazek
Avatar użytkownika
Simon
Liquid Snake
 
Posty: 2505
Dołączył(a): Wt maja 27, 08 23:50
Lokalizacja: Skwierzyna
Gram: MGSV The Phantom Pain

Postprzez Gillian » Cz wrz 25, 08 01:11

Moim zdaniem nie możemy już patrzeć na kolejne generacje przez pryzmat możliwości technicznych. Kiedyś postęp techniczny w komputeryzacji wyglądał nieco inaczej. Właściwie od drugiej/trzeciej generacji definicją kolejnego etapu w rozwoju była ilośc bitów, na jakiej pracował procesor. Były konsole 8 bitowe, które technicznie, prawdę powiedziawszy, nie równały z ziemią komputerów osobistych drugiej generacji. Później nastała era 16 bitów - generacja czwarta.

Następnie 32 i 64 bity - gen 5. Wtedy już jakoś moim zdaniem te "bitowe" techniczne różnice się zacierały. Bo mamy pełnoprawnie 32 bitowe procesory, mamy 64 bity w N64, a mamy też pół-na-pół w Jaguarze. N64, które miało spory potencjał, zostało przyćmione przez ten nieszczęsny cartridge. Właściwie, jeśli patrzeć na grafikę i możliwości, N64 mogło zostać konsolą "wyższej generacji", niż 32-bitowce.
Z drugiej strony jest to rewolucja 3D na PSXie (i montowanie do Saturna układu graficznego liczącego poligony - "na szybcika" po zobaczeniu możliwości konsoli Sony).

Później mamy wczesnego dość Dreamcasta, nadejście generacji szóstej (szóstej? to pod koniec 1998 roku piąta właściwie brała drugi/trzeci oddech). Reklamowany jako 128-bitowiec, tak naprawde jest 32-bitowcem ze 128-bitowymi floatami. I w rzeczywistości okazał się konkurentem (jedynym w swoim czasie) PSXa, bo na kolejne konsole trzeba było czekać. Choć graficznie wyróżniał się i to bardzo wyraźnie.
Następnie mamy PS2 i GCN, które znów są 128-bitowcami tylko na papierze, bo takie EE czy "Gekko" pracują na 64 bitach, ale technicznie okazuje się większym krokiem naprzód. Następnie wchodzi Xbox, będący pecetem w zamkniętym pudełku i oferuje grafikę jeszcze lepszą, niż na PS2 i GCN, nie wspominając już o DC, które dostaje kopa od Segi na krótko po premierze konsoli MS.
Prawdę powiedziawszy ta generacja rewolucji w grafice nie przyniosła, stopniowo ulepszyła to, co widzieliśmy kilka lat wcześniej. Dostaliśmy za to prawdziwy zalążek rewolucji za sprawą modemu montowanego do DC.

Teraz generacja siódma już bitami się nie chwali. Wszak tu chodzi o "zen grania" (pamięta jeszcze ktoś te bzdury MS?) i erę HD. Dostajemy X360, które okrzykniete zostaje middle genem. Dostajemy super-mocne PS3, którego nikt nie potrafi okiełznać. I dostajemy Wii, będące GameCubem z nowym kontrolerem, ale chyba w pewnym sensie będące bliżej tego "zen", o którym trąbili w MS.

Techniczne różnice pomiędzy generacjami zaczęły się zacierać już przy okazji generacji 32/64bit. Powiedziałbym, że te różnice zaczęły się upłynniać i stawiając obok siebie konsole tych samych generacji, pod względem graficznym jesteśmy w stanie wskazać wyraźnych liderów i sprzęty stojące dalej, niż konkurencja.


Dlatego moim zdaniem nie możemy kolejnych generacji uznawać przez pryzmat możliwości technicznych. Tak pokazuje nam, prawdę mówiąc, historia. Granice pomiędzy kolejnymi generacjami są po prostu umowne, nieraz definiowane najzwyczajniej przez daty wydania nowych sprzętów. Zresztą jak tu teraz patrzeć w przyszłość, kiedy MS już zabiera się za następcę X360, Sony twierdzi, że PS3 wystarczy na 10 lat, a Nintendo pewnie wyciągnie tyle kasy z Wii, ile będzie mogło.

Czy Wii jest konsolą nowej generacji? Tak, jest, gdyż ukazało się po X360, które zapoczątkowało siódmą generację. A że nie obsługuje HD, brak tu graficznych fajerwerków i ma jakieś-coś zamiast pada? To dobrze, bo wnosi coś nowego (buhaha, nowego, czujniki ruchu są stare jak NES, ale dobra - coś nowego na ogromną skalę). Tak jak kiedyś pojawiły się na ogromną skalę domowe systemy do gier, grafika 3D, gra online, gałki analogowe, nowe nośniki danych, dyski twarde w konsolach czy rozdzielczość HD. Każda konsola dołożyła swoją - większą lub mniejszą - cegiełkę do rozwoju gier video i cały ten podział na generacje jest dość umowny. Kiedyś definiowały go bity na procesorze, później przejście w 3D, później (dość niejawnie) gra on-line, teraz okazuje się, że jest to HD i masowa rewolucja w sterowaniu.


Czym zaskoczy kolejna generacja? Czy będzie to tylko postęp graficzny? Ja tak naprawdę nie mam pojęcia. Musi być jakiś wyraźny przełom w pierwszej konsoli kolejnej generacji. Coś na miarę 3D, coś na miarę modemu czy przejścia w HD, względnie pojawienia się sterowania ruchem. Czyli czynnika, który postawi grubą krechę na timelinie (jak to jest po polsku? było na historii w podstawówce :p) gier video.


Długo pisałem ten post, więc sorry, jeśli powtarzam czyjeś mysli : )
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Sylvan Wielki » Cz wrz 25, 08 01:27

Gac666 napisał(a):Choćby Wario, które dziś się przewinęło, moim zdaniem hit murowany. Ładna grafika 2d, której dawno już nie widziałem, swoisty klimat i sterowanie, które moim zdaniem zmiecie każdego.

Tak, nie sposób się tutaj nie zgodzić. Ale to swoistego rodzaju ewenement. Ja właściwie mam GBA/DS dla.....Castlevanii, bowiem ja wprost uwielbiam. A olbrzymia to zasługa oprawy właśnie 2d. Nowe Wario zapowiada się fenomenalnie pod ty względem i z chęcią bym zobaczył tak wykonane gry na PSP/PS3/x360. Sama gra , to oczywiście żaden przełom zapewne, ale faktycznie, to sterowanie to zupełnie inny wymiar niż serwowany przez statyczne trzymanie w dłoni x0 pad. Choć dalej daleki jestem od nazwania go "nową generacją" , raczej sporą innowacyjnością.

SolidSimon napisał(a):Moim zdaniem jak najbardziej jest konsolą nowej generacji dlatego też głosuję za.

O właśnie, o taki wstęp mi chodziło. Brawo.

twilite kid napisał(a):Właściwie, jeśli patrzeć na grafikę i możliwości, N64 mogło zostać konsolą "wyższej generacji", niż 32-bitowce.

Tak, ale wiadomo jak to rozegrane zostało - nośnik. Przez to też notabene N64 straciło taki znany to tu, to tam tytuł.....FF VII.

twilite kid napisał(a):Długo pisałem ten post, więc sorry, jeśli powtarzam czyjeś mysli : )


Ja powiem tylko tyle. Jestem pod wrażeniem i powinieneś jakąś nagrodę dostać od administratorów - może t-shirt z autografem kul'a O_o
W każdym razie pro-post.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez Gillian » Cz wrz 25, 08 01:53

Dodam jeszcze tylko tyle, że nie kupiłem na razie żadnej konsoli tej generacji. Raz, że miałem pewien zastój i nadrabiam zaległości z PS2; dwa, że zawsze byłem nieco do tyłu. Najpierw obserwowałem sytuację, dopiero później kupowałem konsolę, kiedy wiedziałem, czego się spodziewać i która biblioteka gier najbardziej do mnie przemawia. A że byłem młodszy, to finansowo nie mogłem sobie pozwolić na kilka konsol.

Teraz jest jeszcze trzy: jeszcze nie widzę sensu kupować nową konsolę. Pisałem o tym klika razy (X360 z niewyraźną przyszłością, PS3 z przyszłością ale teraźniejszość mi nie pasuje, Wii po prostu nie dla mnie - za drogie, jak na to, co oferuje, i za mało gier not-just-for-fun). Chociaż przy obecnej cenie X360... Postanowiłem, że w grudniu konsola stanie u mnie pod tv. Ale nie chcę porzucić PS2 (kiedyś tak "porzuciłem" PSXa czy DC, do dziś żałuję, bo nie miałem okazji sprawdzić kilku must-have'ów). Bo czasu na granie mam niewiele, a zaległości jeszcze spore.


Sylvan Wielki napisał(a):Ja powiem tylko tyle. Jestem pod wrażeniem
Dziękuję : )




Sylvan Wielki napisał(a):może t-shirt z autografem kul'a O_o
[center][spoiler]Jeaaa <sika w majty>[/spoiler][/center]




Apropo Wii - http://youtube.com/experiencewii
Rewelacja :D.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SALADYN » Cz wrz 25, 08 10:15

Next-gen , Middle-gen , Current-gen , Past-gen , Sraka-gen , zagadnienia tego typu olewam ciepłą poranną rosą z bardzo prostego powodu.
Bo dla mnie zawsze liczyły się , liczą i będą liczyć gry które dana konsola oferuje , w szczególności jeśli jedyną rzeczą jaka ma mi przynieś nowa konsola jest lepsza grafika.
Dla mnie gra poza świeżością musi mieć klimat , ciekawą wpadającą w ucho muzykę , rozwiniętą fabułe , charyzmatycznego bohatera a grafika to już dla mnie sprawa drugorzędna.
Podobnie jak kolega twilite kid wciąż gram na PS2 a przyczyny tego stanu rzeczy są oczywiste , raz że omineło mnie mnóstwo świetnych gier które wypada zaliczyć , dwa kwestia finansowa , trzy od dawna nie ulegam już żadnym hype'om bo można się na tym nieźle przejechać (np. Red ring of Death w X360).
W ankiecie zagłosowałem na nie gdyż póki co są tylko trzy gry które mnie interesują na WII :
- Soul Calibur Legend , chociaż to ponoć straszna kaszana jest i powinno być dodatkowym trybem do SC III
- RE Umbrella Chronicles , bo jestem totalnym nekrofilem jeśli chodzi o zombiaki i tą serie
- No More Heroes , bo już sama oprawa mnie zaciekawiła i całkiem poryte motywy
Cała reszta to dla mnie popierdółki do których się nie przekonam jeśli nie zagram.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Sylvan Wielki » Cz wrz 25, 08 16:17

twilite kid napisał(a):Teraz jest jeszcze trzy: jeszcze nie widzę sensu kupować nową konsolę.

To ja osobiście polecam zadbać o PC swojego. Bardzo dobry monitor sprawuje się nawet lepiej niż tv HD a cena podobna (polecam markę Dell, szczególnie te +30'') , karta kosztuje nieco więcej niż konsola (choć są również te za kilkaset zł a są bardzo wydajne )ale się zwraca bardzo szybko.

Ja przykładowo zaopatrzyłem się w 4870 x2 i od tego czasu gier multi-platformowych nie kupuje na x360 , czy PS3 a na PC właśnie, dzięki czemu cieszę się lepszą oprawą (ostrzejsze tekstury, więcej detali + 2560-1600 zamiast 720p) a gry są o wiele tańsze .
Drogo? Ale kupujesz Fallout3, nowe CoD, Dragon Age, Dead Space na PC i już masz kilkaset zł do przodu a gry są ładniejsze. Czyli co? Wraca się w kilak miesięcy.

A co monitorów Dell to jak napisałem, taki ok 30 " sprawuje się jeszcze lepiej niż telewizor. Bo pamiętaj twilite kid , że sama konsola to nie wszytko, należy odpowiednia kwotę wyłożyć jeszcze na LDC (choć jeśli chodzi o samo granie, lepszym wyborem jest plazma). Stąd jeśli ktoś nie ma LCD/plazmy, to konsola nie wyniesie go ok 1.4 a ok 4k tak na prawdę.

Choć osobiście uwielbiam podejście konsolowców "co? te karty są droższe niż cała konsola".

SALADYN napisał(a):Next-gen , Middle-gen , Current-gen , Past-gen , Sraka-gen , zagadnienia tego typu olewam ciepłą poranną rosą z bardzo prostego powodu.
Bo dla mnie zawsze liczyły się , liczą i będą liczyć gry które dana konsola oferuje , w szczególności jeśli jedyną rzeczą jaka ma mi przynieś nowa konsola jest lepsza grafika.

Trafnie to zaznaczyłeś. W to nie wątpi chyba nikt. Jest jednak jedno ale.
Chodzi mianowicie o rozwój technologiczny a co za tym idzie, większa moc obliczeniowa.

Poza tym topowe "oprawa graficzna się nie liczy" w 96% można włożyć miedzy bajki. Stąd konieczność nowych generacji.

Oczywiście i dzisiaj , Suikoden 2, czy Casltlevania: Symphony of the Night to tytuły, które pożerają bezwstydnie z lubością wiele bardziej zaawansowanych graficznie gier, ale to magia 2d.

RE5 będzie rewelacyjna zapewne grą, ale czy gdyby działał na lichym silniku przyciągnął by tyle osób i takie noty zbierał - można śmiało strzelać, że będzie znakomicie.
Nie sądzę.

Fakt HoM&M3 uznawane jest za lepszą odsłonę części niż V część, ale to trochę jak z kobietami, kochająca dziewczyna, całkiem ładna jest w porządku, ale jeśłi będzie kochająca a przy tym prześliczna, będzie jakby lepiej.

SALADYN napisał(a):- No More Heroes , bo już sama oprawa mnie zaciekawiła i całkiem poryte motywy
Cała reszta to dla mnie popierdółki do których się nie przekonam jeśli nie zagram.
_________________

Osobiście polecam Super Mario Galaxy a NMH jest równie wspaniałe co Killer7....kapitalna gra. Zdecydowanie jedna z najlepszych na Wii.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez Gillian » Cz wrz 25, 08 16:23

Sylvan Wielki napisał(a):To ja osobiście polecam zadbać o PC swojego.

Z PC mam taki problem, że żyję jakby na walizkach obecnie. Pewnie jeszcze przez 3 lata, nim skończę studia, ustatkuję się (:p), znajdę pracę i będę miał własne mieszkanie. Dlatego laptop+konsola to takie praktyczne rozwiązanie. Kompa muszę mieć zawsze przy sobie, bo tego wymagają ode mnie studia, a laptop jest w tej chwili najoptymalniejszym wyjściem.

Co nie zmienia faktu, że gry na PC też mnie kuszą. Nie uważam się za stricte-konsolowca.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez ArecaS » Cz wrz 25, 08 16:50

Dla mnie Wii to NG. Z definicji "next generation" to "nowe pokolenie", a do takiego wśród konsol na pewno się zalicza. Inna rzecz to brak większej rewolucji, ale każdy tak interpretuje jak chce.

Natomiast prywatnie uważam, że konsole zbyt zbliżyły się do fotorealizmu i znika gdzieś cała magia. Gry mają być odskocznią od rzeczywistości, a jak to możliwe, gdy po drugiej stronie wyświetlacza (słowo użyte by nie faworyzować PC czy konsol) mamy to co za oknem? To trochę nie to. Fakt, że są gry, które na tym zyskają, ale to są niemal głównie symulatory albo wojenne FPSy, których ostatnio się mnoży jak grzybów po deszczu. Druga rzecz, że o ile na PS2 mnóstwo było gier, których klimat jasno dawał do zrozumienia, że realizm się nie liczy, o tyle na tą generację konsol jakoś tego nie zauważam. Kosnole zbytnio upodabniają się do PeCetów, a PS2 z jakiegoś powodu kupiłem, mimo tego, że PC mam od ładnych paru lat. Są wyjątki - DMC4, pewnie i FFXIII, liczne platformery, ale czemu bardziej nagłaśniane od nich są kolejne części Call of Duty czy Gears of War? Nie bijcie jeśli się nie zgadzacie, bo to tylko moje BARDZO subiektywne odczucia. NG po prostu mnie nijak nie kręci i powoli gubi się gdzieś cała tam magia, która nakłaniała mnie do oszczędzania mnóstwo czasu na PS2 mimo tego, że mogłem wybłagać u rodziców (chyba nikt nie sądził, że w wieku 15 lat dam radę samemu te 1.5 tysiąca co najmniej zarobić ;)) nowego kompa. Przyznam, że sporo wczoraj rozmyślałem, czy kupiłbym takie PS3 gdyby mnie było stać i co? Wyszło na to, że nie ma sensu. Czarnulka i szarak mają w swoim arsenale jeszcze wiele tyle wspaniałych tytułów, którym miażdżąca większość gier z NG może buty czyścić, a przy obecnych tendencjach na rynku (np. zbijanie kasy na 4389124783567925 grze z FFVII w tytule, wydawanie niedopracowanych gier by więcej zarobić, a nadgonić patchami) nie zanosi się na to bym szybko znalazł w NG coś co przekonałoby mnie do kupna.
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Gillian » Cz wrz 25, 08 16:58

Tak. Patche. To ten trzeci czynnik, który zdefiniował obecną generację. Kiedyś developerom chciało się kończyć gry, teraz nadrabiają patchami. Choć na PC sprawa jest na tyle kuriozalna, że nie raz poprostu nie da się zagrać w świeżo kupiony tytuł, nim gra nie pobierze aktualizacji. To jest wręcz żenujące.


ArecaS, dobrze, że zaznaczyłeś, iż piszesz subiektywnie, bo bym musiał cały Twój post okomentować :p.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Gac666xx » Cz wrz 25, 08 17:07

Masz racje Twilite z tymi patchami. Lecz zauważmy, że wiele gier na konsole też nie da się grać, tyle, że tam nie ma co czekać na patcha. Powoli co prawda na konsolach sie to zmienia, ale jak jest jakis fatalny błąd to pech, nie spatchujesz tak łatwo gry jak na PC.

Rzadko jednak trzeba czekać dłużej niż miesiąc na ten patch, bez którego nie da sie grać. I zwykle jest to ułamek procenta, który sprawia, że gra jest niegrywalna przed patchem (osobiście spotkałem się z czterema tytułami po 2000 roku).
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Gillian » Cz wrz 25, 08 18:32

Gac666 napisał(a):Lecz zauważmy, że wiele gier na konsole też nie da się grać, tyle, że tam nie ma co czekać na patcha. Powoli co prawda na konsolach sie to zmienia, ale jak jest jakis fatalny błąd to pech, nie spatchujesz tak łatwo gry jak na PC.

No widzisz. Nawet nie powoli. Sytucja zaczyna być nagminna. Przypomnijmy sobie tylko te jaja, jakie były przy okazji Assassins Creed na PS3.

Czyste lenistwo. Kiedyś kupiwszy konsolę, można było być pewnym, że gry na nią to w pełni funkcjonalne produkty.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez kul2 » Cz wrz 25, 08 18:54

Przypomnijmy sobie tylko te jaja, jakie były przy okazji Assassins Creed na PS3.

Nie, nie przypominajmy. Moge darowac jak gra sie zacina, moge odpuscic jak sie zawiesza, ale jak walcze z 'szefem', ktory wpada pod podest i nie potrafi wyjsc, a ja go ubijam, po czym sam znajduje sie pod postem i nie potrafie wyjsc, przez co musze resetowac gre, to juz za wiele. Zdecydowanie za wiele.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
Avatar użytkownika
kul2
Niewidzialna Armia
 
Posty: 2927
Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55

Postprzez Gac666xx » Cz wrz 25, 08 19:07

Problem tutaj jest zupełnie inny.

Niestety gry są coraz bardziej skomplikowane i coraz mniej przewidywalne. Kiedyś gry były bardziej dopracowane bo dało się wszystko wyłapać i przewidzieć. Teraz mamy fizykę w tym ragdoll, animacje proceduralne i inne pierdoły, których nie sposób po prostu przewidzieć. Jednakże to nie są aż tak tragiczne błędy by nie dało się je przeżyć.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Sylvan Wielki » Cz wrz 25, 08 19:07

ArecaS napisał(a):Kosnole zbytnio upodabniają się do PeCetów

Stają się kombajnami elektronicznej rozrywki. Tak no novum , ale dobre. Nie muszę kupić odtwarzacza blue ray, bowiem mam go w PS3. Każda nowa generacja stara się coś od siebie dodać. Na PSX, mogłeś sobie posłuchać muzyki (oczywiście było więcej opcji, ale uogólniam) , PS2 masę ludzi kupiło jak niezły i niedrogi odtwarzacz dvd , PS3 to już potwór istny a na Wii pozostaje machać kontrolerem przy oprawie sprzed kilku lat.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez ArecaS » Cz wrz 25, 08 20:06

Sylvan Wielki napisał(a):
ArecaS napisał(a):Kosnole zbytnio upodabniają się do PeCetów

Stają się kombajnami elektronicznej rozrywki.

Nie chodzi mi o możliwości, a o dostępne gry. Kiedyś na konsolach nie było dużo FPSów (jakieś CoD, MoH czy exclusive w postaci Halo albo Killzone). Obecnie to naprawdę duża część palety tytułów. Trudniej natomiast o jakiegoś barwnego platformera, których na poprzednich generacjach było mnóstwo. Mało jest teraz także bezstresowych, uproszczonych gier akcji. Fakt, że te platformy mogą się jeszcze rozkręcić i w tym względzie, ale już widać sporą różnicę pośród dostępnych gier.
Sylvan Wielki napisał(a): PS2 masę ludzi kupiło jak niezły i niedrogi odtwarzacz dvd

Raczę zauważyć, iż z odpowiednim softem (który niestety działa tylko na przerobionych konsolach) może być nawet całkiem dobrym odtwarzaczem. Bez problemu łyka avi nawet z USB, zdjęcia i muzykę oraz inne formaty wideo też. Nie wiem jeszcze jak z napisami txt (choć te też raczej tak) i rmvb, ale i tak możliwości imponujące. No i bez problemu można dysk twardy podpiąć - choćby na usb. Tak więc jak ktoś nie ma telewizora w HD, to PS2 oferuje niemal wszystko oprócz Blu-Ray. :]
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez kul2 » Cz wrz 25, 08 20:19

Czyli dokladnie jak moj stary Xbox.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
Avatar użytkownika
kul2
Niewidzialna Armia
 
Posty: 2927
Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55

Postprzez Sylvan Wielki » Cz wrz 25, 08 20:22

ArecaS napisał(a):Nie chodzi mi o możliwości, a o dostępne gry. Kiedyś na konsolach nie było dużo FPSów (jakieś CoD, MoH czy exclusive w postaci Halo albo Killzone). Obecnie to naprawdę duża część palety tytułów. Trudniej natomiast o jakiegoś barwnego platformera, których na poprzednich generacjach było mnóstwo.


To właśnie skok w nowa generację. Dawniej gdy grałem na SNES?MegaDrive , ba, czy jeszcze wcześniej na NES (taki Pegasus przyp.SW) moc obliczeniowa pozwalała na takie a nie inne gry.

Stąd Mario przemierzał sobie rozkosznie świat w prawo w 2d. I królowały właśnie tego typu gry. Era 32b dawała większe pole do popisu, stąd Spyro taki, już poruszał się w pełnym 3d i wielu graczy....gubiło się . Teraz mamy tylko wieksze światy i więcej obiektów (uogólniając) .

Jak wiadomo, FPS oraz RTS zawsze domeną PC były z racji większej mocy obliczeniowej. Podczas panowania Sat/PSX mówiło się ,by konsola sukces odniosła, musi mieć znakomitą grę wyścigową i mordobicie . I miały (VF2,Sega Rally dla Saturna i Tekken oraz GT dla PSX). Już przy nowej gen to się zatracało.

Obecnie co konsole przy starcie dostają? FPS - vide PS3 i Resistance:FoM.

Moja ulubiona Castlevania i Suikoden topiły się w 3d (na szczęście są przenośne konsole) stąd nie licz na klasyczne platformówki 2d (chyba że do zassania).

Choć tu pięknie nas wynagrodzi Nintendo z Wario.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez ArecaS » Cz wrz 25, 08 20:24

I to pokazuje potęgę tej generacji, o której wiele osób nie ma pojęcia. ;) M. in. dlatego uważam, że poza grafiką, to jakiejś szczególnej rewolucji NG nie wnoszą. (to a propos postu Kula)

Sylvan Wielki napisał(a):Moja ulubiona Castlevania i Suikoden topiły się w 3d (na szczęście są przenośne konsole) stąd nie licz na klasyczne platformówki 2d (chyba że do zassania).

Nie chodzi mi o platformówki 2D (choć taki Sonic Unleashed powstaje ;)), ale te 3D. Jakby nie było, to stanowiły bardzo dużą część biblioteki gier poprzedniej generacji. A co do innych przykładów zmian IMO niekorzystnych, to wyścigi. Zauważyłem, że coraz trudniej o fajnego Arcade Racera. Kiedyś wybierało się plansze w różnych malowniczych częściach świata, na ogół daleko od miast, auta nawet jak były rasowane, to bez wielkich spoilerów i naklejek, a teraz? Ograniczenie do jednego metropolis, przegięty tuning... Dlaczego? Bo na tym idzie zarobić... Klimat i ten dawny urok schodzą na dalszy plan...
Ostatnio edytowano Cz wrz 25, 08 20:30 przez ArecaS, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Gillian » Cz wrz 25, 08 20:27

Sylvan Wielki napisał(a):Podczas panowania Sat/PSX mówiło się ,by konsola sukces odniosła, musi mieć znakomitą grę wyścigową i mordobicie . I miały (VF2,Sega Rally dla Saturna i Tekken oraz GT dla PSX).

Prędzej Tekken i Ridge Racer w przypadku PSXa : ). GT było trochę później.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Gac666xx » Cz wrz 25, 08 22:36

Narzekacie, że dobrych platformerów i prostych arcade nie ma na konsolach. Przyjrzyjcie się bliżej Wii, ja tam mnóstwo takich gier widze i dlatego bym te konsole akurat kupił.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Sylvan Wielki » Cz wrz 25, 08 22:55

twilite kid napisał(a):Prędzej Tekken i Ridge Racer w przypadku PSXa : ). GT było trochę później.

Tak, tak, o RR mi chodziło....muszę porozmawiać z moją sekretarka jak przelewa na klawiaturę , to co jej dyktuje ....

Gac666 napisał(a):Narzekacie, że dobrych platformerów i prostych arcade nie ma na konsolach.

Na x360 też jest tego od groma - a już niedługo Duke Nukem 3d=)
Ale tu nie o to chodzi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Następna strona

Powrót do Gry i Konsole

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron