Przesłanie Rising?

Kontynuacja losów Raidena od Platinum Games we współpracy z Kojima Productions. Czy fani to przeżyją?

Moderatorzy: Snake., GM

Postprzez Crusher » Pt sie 28, 09 17:44

Zastanawiam się co z przesłaniem Risinga/nowej serii(jeśli takowa będzie). W końcu koncepcja Gene-Meme-Scene-Sense, czyli tego co nas tworzy została już wykorzystana w 100%. W takim razie jaki temat będzie poruszał Rising?
Avatar użytkownika
Crusher
Vamp
 
Posty: 359
Dołączył(a): Pt maja 16, 08 14:24
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Gillian » Pt sie 28, 09 22:16

Może seria niech skończy już z tymi wyniosłymi przesłaniami.
Ja bym tu chętniej widział solidną, prostą historię o ludziach, o tym co jest nam bliskie, ale opowiedzianą w profesjonalny sposób. Chciałbym żeby kolejny MGS zaskoczył mnie konkretną szpilą wbitą dokładnie tam, gdzie trzeba, zamiast atakować kolejnymi filozofiami, koncepcjami, teoriami. Taka mała odmiana. Skoro ta gra ma być czymś rzeczywiście nowym...
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SALADYN » Pt sie 28, 09 22:24

W pełni popieram twoje słowa twilite kid , jeśli seria ma mieć nowe oblicze to niech nie wciskają na siłę jakiegoś przesłania do tej gry , od mocna trzymająca się kupy historia i gameplay doszlifowany do granic możliwości.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Simon » Pt sie 28, 09 23:38

RyuEX napisał(a):W takim razie jaki temat będzie poruszał Rising?

Rising będzie poruszał temat jak to Raiden został nowym Metal Gearem i co zrobić, byśmy nie poszli w jego ślady:P.
Tak na poważnie, to skoro Rising robi młodsze pokolenie KP, to raczej będzie oryginalnie...aż się boje, że zbyt oryginalnie...
'A cornered fox is more dangerous than a jackal!'

Obrazek
Avatar użytkownika
Simon
Liquid Snake
 
Posty: 2505
Dołączył(a): Wt maja 27, 08 23:50
Lokalizacja: Skwierzyna
Gram: MGSV The Phantom Pain

Postprzez Crusher » So sie 29, 09 11:18

twilite kid napisał(a):Może seria niech skończy już z tymi wyniosłymi przesłaniami.
SALADYN napisał(a):jeśli seria ma mieć nowe oblicze to niech nie wciskają na siłę jakiegoś przesłania do tej gry

To może już nie być tak głęboka gra jak kiedyś, boję się że ta gra zostanie zwykłą skradanko-nawalanką z fabułą typu "idź uratuj świat". Niby poprzednie MGS też miały taką właśnie fabułę ratowania świata, ale dzięki koncepcji genów, memów itd. to jakoś wgłębiało gracza w świat MGSa.
Avatar użytkownika
Crusher
Vamp
 
Posty: 359
Dołączył(a): Pt maja 16, 08 14:24
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez SaladinAI » So sie 29, 09 19:53

Warto wydzielić temat.

Hideo Kojima jest wytrawnym obserwatorem rzeczywistości. Sam przyznał że jego gry to oddzielny gatunek, mający na celu stawianie pytań, określoną formę refleksji. Ten kierunek zawsze wymagał od graczy intelektualnego zaangażowania, pokazując że gry to nie tylko zbiór pikseli. Nie zgadzam się że seria powinna odejść od tego motywu, który jest w zasadzie nieodłączny co pokazuje Peace Walker. Nie powinno to ulec zmianie, dzięki temu gry nie zejdą do poziomu umysłowej mielizny, papki dla mało ambitnych graczy.

MGS wskazywał na zagrożenia inżynierii genetycznej. Dwójka pokazała starcie się głównych nurtów filozoficznych, dominujących naszą rzeczywistość. MGS 3 wrócił do zagrożenia nuklearnego i wykorzystywania nauki w służbie interesów politycznych. MGS 4 z kolei, pokazał problem prywatnych armii pytając: co jeśli każdy może wynająć wojsko? Ten ostatni problem dominował niedawno w zachodnich mediach, pokazując że każdy może podbić kraj mając wystarczającą ilość gotówki.

To jest podstawa MGSów. Podobnie jak literatura fantastyczna, która zawsze pokazuje nam możliwą przyszłość, w rzeczywistości jest zakorzeniona w teraźniejszości, problemach które nas trapią.

Rising powinien przedstawić wpływ i zagrożenia możliwe z postępu technologii. Ich wpływu na światową gospodarkę oraz życie codzienne ludzi. Dziś podstawą naszego bytu jest relacja z drugim człowiekiem. Co jeśli zostanie ona zredukowana do cyfrowych bitów, jak wtedy określimy samych siebie? Kurzweil pisze o sytuacji w której miłość między maszyną a człowiekiem stanie się faktem, ludzie zaś zrezygnują z tradycyjnych form życia, biologiczna inteligencja przestaje się rozwijać ustępując nadchodzącej Osobliwości, w której maszyny będą kreować nową ewolucję ponad naszymi głowami. Gdzie w tym wszystkim odnajdzie się człowiek, będący tym czym dziś są dla nas skamieliny?
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Sylvan Wielki » N sie 30, 09 20:34

Interesujące przemyślenia. I w sumie jeden z najbardziej ciekawych postów o MGS jaki kiedykolwiek przeczytałem.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez ColonelAI » N sie 30, 09 22:19

Tak seria jeśli już jest kontynuowana musi też ewoluować i przedstawić coś nowego.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez Snake_VR5 » So kwi 24, 10 10:06

zzzz
Ostatnio edytowano Pn lis 14, 11 22:40 przez Snake_VR5, łącznie edytowano 1 raz
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Tidus93x » So kwi 24, 10 10:19

Mogą pojawiają się coraz to wydajniejsze maszyny, które być może zastąpią człowieka w procesie podejmowania decyzji.


To by dopiero był szał. Machiny starają się przejąć kontrolę i tylko specjalni agenci z egzoszkieletem mogą je powstrzymać. W tym wypadku (Old) Raiden XD
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez SaladinAI » So kwi 24, 10 16:33

Nie jestem za tym żeby tworzyć maszyny walczące o dominację nad światem. Nie tędy droga. Przede wszystkim, sztuczne inteligencje prawdopodobnie będą wyróżniały się inną logiką od naszej. Cyfrowe konstrukty walczące o prawa człowieka dla siebie wkładam między bajki. Pełna kontrola ludzi wydaje się mało prawdopodobna. Zakładam że takie maszyny mogłyby dążyć do nieustanej optymalizacji własnych parametrów, a ich naturalnych środowiskiem byłaby sfera matematyki. Ich postrzeganie sprawi że cała reszta może być nie dostrzegana.

Czy może powstać konkurencja między ludźmi a maszynami? Biologicznie jesteśmy skończeni, postęp może należeć do maszyn jako kolejnego skoku w ewolucji. Wyjściem jest kierunek w którym człowiek łączy się z maszyną, by podnieść swoje możliwości. Jednak ewolucja maszyn i ludzi pójdzie w innym kierunku. Te pierwsze interesować będzie strona ilościowa, ludzie raczej transcendują swoje biologiczne istnienie. Gdy maszyna myśli jak rozszerzyć swoje właściwości, człowiek przekracza siebie samego, nadając znaczenie swojej egzystencji w kulturze, filozofii, religii a nie skupia się tylko na sferze techniki, która ma za zadanie ulepszanie jakościowej formy życia ale nic ponadto nie daje. Stąd ludzie dążą raczej w kierunku ewolucji kreatywnej - woli twórczego działania, aczkolwiek technika jawi się na chwilę obecną jako droga na skróty, a więc bardziej pociągająca.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » So kwi 24, 10 18:17

Saladin01 napisał(a):Biologicznie jesteśmy skończeni, postęp może należeć do maszyn jako kolejnego skoku w ewolucji.
Dlaczego uważasz że biologicznie jesteśmy skończeni? Ja nie uważam, że jedyną formą rozwoju człowieka, wyjścia na wyższy poziom ewolucji jest połączenie z maszyną. Mózg ludzki jest jeszcze tak nieznany, z tylu obszarów nie korzystamy, że być może jednak kiedyś nauczymy się korzystać z tego co mamy.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SaladinAI » So kwi 24, 10 19:43

Ponieważ postęp technologiczny przyspiesza ponad organiczne życie. Jakie możliwości rozwoju nam zostały na poziomie biologicznym? Medycyna i technologia dziś wydłuża nam życie, samo nic się nie dzieje. Piszesz o możliwościach mózgu ale nie widzę naturalnych metod w jego pełnym wykorzystaniu, zwłaszcza przy technologicznym przyspieszeniu który już teraz ma ambicję przebadania każdych jego zakamarków.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » So kwi 24, 10 20:04

Akurat postęp technologiczny ostatnio mocno zwolnił, bo gospodarka go wstrzymuje.

Aczkolwiek można to pogodzic w taki sposób, że biocybernetyka akurat może nam otworzyć drogę do niepoznanych obszarów tegoż mózgu. Choćby poprzez znane z cyberpunku wszczepy.
Moim zdaniem nie ma co jeszcze przekreślać ludzkich możliwości. Technologia technologią, ale do dobrze działającej SI jeszcze długa droga. Można symulować sieci neuronowe odpowiedzialne za konkretne zadanie, można je uczyć rozpoznawać media, ale pełne kognitywne myślenie maszyn to jeszcze odległa, o ile w ogóle osiągalna przyszłość.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SaladinAI » N kwi 25, 10 10:31

twilite kid napisał(a):Moim zdaniem nie ma co jeszcze przekreślać ludzkich możliwości


Tego nie mówię, wskazałem inne formy rozwoju: intelektualne.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35


Powrót do Metal Gear Rising: Revengeance

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron