Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery)

Kontynuacja losów Raidena od Platinum Games we współpracy z Kojima Productions. Czy fani to przeżyją?

Moderatorzy: Snake., GM

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez SALADYN » Cz mar 07, 13 21:17

Kolejny chapter pękł i mam małego zonka bo o ile tożsamość głównego mąciciela zdradziła mi pewna lista trofeów i jakiś filmik na youtube to jednak podczas jednej z scenek w tym rozdziale wprost nam pokazano kto tu miesza, czemu tak wcześnie ?
Btw ten chłopak którego było widać w materiałach przed premierą a którego braliśmy za hawajskiego przyjaciela Sunny to w rzeczywistości inna osoba i przy okazji najgorzej dobrany voice aktor ever.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez SALADYN » N mar 10, 13 00:22

Rising pękł !
Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem, aż do czwartego rozdziału każdy chapter ciągnął się ładnie ponad godzinę a ostatnie trzy razem wzięte pękły szybciej niż obojętnie który wcześniejszy rozdział w pojedynkę, jeden z nich to tylko i wyłącznie walka z Samem, końcowy save zaświecił mi licznikiem 7h i 19 minut przy czym w statystykach widniał czas 5:52 więc te półtorej godziny więcej to pewnie wynik grzebania w customizacji postaci bo z pauzowaniem na bank byłoby ładne 15h.
Nie chcę jeszcze gry oceniać dopóki nie ochłonę i nie skończę drugi raz ale końcówka fabularnie mnie trochę zawiodła, wszystko wydaje mi się na szybko wyjaśnianie i kończone w pośpiechu bez przemyślenia co ostatnio spotkałem przy okazji Fahrenheit, ostatni boss, jego motywacja, zdolności i sama walka z nim są tak żenująco japońskie że momentalnie wyskoczyło mi przed oczy z tuzin podobnych person i scen z dowolnego tasiemcowego shonena.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez SALADYN » N mar 10, 13 13:40

Można przejść grę nie zabijając ani jednego cyborga nie licząc bossów, wystarczy odciąć takiemu nogi albo obie ręce i się oddalić a gość znika używając stealth i nie zalicza nam jego śmierci na konto, co ważne za zaliczenie walki rankingowej (nie wszystkie podlegają ocenie jak się okazuje) bez zabijania dostaje się bonus 1500 punktów więc jest to alternatywa dla bonusu "No Damage".
Teraz ciut o ocenach w walkach rankingowych, licząc od pierwszego rozdziału trzeba zebrać 5k punktów za walkę aby dostać ocenę S, punkty nalicza się za czas, najdłuższe combo, liczbę zabitych wrogów, liczbę zandatsu i zdobytych Battle Points, kryteria są zależne od ilości przeciwników w danej walce i za każde wymagania można otrzymać max 1k punktów, tak więc nie trzeba dbać o jakieś super ilości combo w walce z trzema cyborgami i wystarczy pewnie skromna liczba a bonus może uratować od konieczności ciągłego restartowania danego checkpointa.
W sumie to można się nawet postarać o nie zabijanie i otrzymywanie obrażeń a reszta się sama zsumuje.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez uci » N mar 10, 13 13:49

Wystarczy wymasterować Fox Blade i biegać w Ninja Run mashując kwadrat - cały chapter 1 na hardzie S tak zaliczyłem ;)

a co do niezabijania - Wooden/stun blade też niezabijają wrogów więc to wygodniejszy sposób na nich
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez Solidny » Pn mar 11, 13 18:52

Rising zaliczony. Na liczniku niecałe 3:55, save ma... 4:00. Warto dodać, że po dojściu do kanałów grałem od nowa (na początku grałem z profilu kolegi, potem nie mogłem), więc początek przeleciałem. W znajdźki się nie bawiłem, chciałem zaliczyć jak najszybciej. Ostatnie walki są... dziwne. Niby ślady powera, ale strasznie to schematyczne i zupełnie bez pomysłu. Reszta walk bardzo fajna. Scenariusz wygląda jakby ktoś próbował naśladować Metal Geara, ale bez specjalnego zrozumienia. A główny zły... heh kiedyś wymyśliłem podobnego, jak nie lepszego :P. Niezła giera. Chyba jednak spróbuję Bayonettę, ale póki co za dużo bezmózgich gier zaliczyłem, więc poczeka.
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez SALADYN » Pn mar 11, 13 22:11

Ja przy tym ostatnim szefie się czułem jakbym Dragon Balla oglądał zamiast grał w gre o cyborgach, zdecydowanie jest to najgorsza postać w całej grze.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez Solidny » Wt mar 12, 13 00:27

Nie kojarzę w Dragon Ball... czegoś takiego :)
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez SALADYN » Wt mar 12, 13 01:11

Dzizas mam nadzieje że żartujesz bo tam tylko brakuje żeby kamehamy latały.

Spoiler:
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez Solidny » Wt mar 12, 13 03:42

A sorki, źle zrozumiałem. Napisałeś o postaci i myślałem że koleś jest jak z DB.

Sama walka tak, totalny DBZ. Uśmiech mi nie schodził z twarzy, po prostu parodia :D.
Spoiler:
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez uci » Wt mar 12, 13 05:30

chyba zescie w asura wrath nie grali ;)

choć senator urwał się z jakiegoś residenta ja go tam osobiście polubiłem
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez Solidny » Wt mar 12, 13 06:14

uci napisał(a):chyba zescie w asura wrath nie grali ;)


Grałem w demo. W tym sęk, że Rising jest o cyborgach a nie istotach obdarzonych BOSKĄ MOCĄ.
No ale pasuje do cyborgów z DBZ, fakt...
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez SALADYN » Wt mar 12, 13 12:52

Asura też mi się skojarzyła jednak wizja smoczych kul zwyciężyła.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez Curtis » Wt mar 12, 13 18:08

Doszedłem do Armstronga... Strasznie topornie idzie mi końcówka gry... Wręcz chcę ją skończyć i zapomnieć o tych mękach jakie mnie kosztowała... Gry do bólu zręcznościowe nie są dla mnie... Sporo się nairytowałem a z tego co widze jeszcze kurwica mnie strzeli przy okazji ostatniego Bossa... Nie wiem czy jak go pokonam to czy jeszcze do Rising wrócę... Trochę szkoda, że tyle kasy mnie kosztowała :>
Osvelot jest Bogiem
Avatar użytkownika
Curtis
The Sorrow
 
Posty: 661
Dołączył(a): Śr sty 09, 08 15:06
Czytam: Nie podam bo jak skończę będzie nieaktualne

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez uci » Śr mar 13, 13 05:36

leciutki off - Asura Wrath też jest o cyborgach ;)
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Re: Metal Gear Rising: Revengeance ci którzy grali (spoilery

Postprzez WhiteDeath » Śr mar 13, 13 17:23

Curtis napisał(a):Doszedłem do Armstronga... Strasznie topornie idzie mi końcówka gry... Wręcz chcę ją skończyć i zapomnieć o tych mękach jakie mnie kosztowała... Gry do bólu zręcznościowe nie są dla mnie... Sporo się nairytowałem a z tego co widze jeszcze kurwica mnie strzeli przy okazji ostatniego Bossa... Nie wiem czy jak go pokonam to czy jeszcze do Rising wrócę... Trochę szkoda, że tyle kasy mnie kosztowała :>


Jaki poziom gry? :D
Avatar użytkownika
WhiteDeath
Black Color
 
Posty: 51
Dołączył(a): Pt wrz 03, 10 00:48

Poprzednia strona

Powrót do Metal Gear Rising: Revengeance

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron