MGS: Peace Walker

O brakującym ogniwie w historii Big Bossa

Moderator: GM

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Wombat » Wt lut 05, 13 08:48

Johan napisał(a):
jest po prostu przeciętna. Gdyby nie zarządzanie Mother Base to byłaby kiepska


http://www.gamerankings.com/psp/960566- ... index.html

Raczej to ty się milisz, a nie świat :)

Johan nie ma co patrzeć na Gamerankings, jest masa gier co maja zawyzoną badz obnizoną ocene :)
"Życie mnie nie ominęło. Usiadło mi na głowie"- Al Bundy
Avatar użytkownika
Wombat
The Sorrow
 
Posty: 649
Dołączył(a): So sty 19, 13 10:26
Lokalizacja: Końskie

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Gillian » Wt lut 05, 13 09:04

Tak w ogole to pierwszy MGS w którego autentycznie nie chce mi sie grać. Nawet MGS4, ktory mnie nie zachwycił pękł w 4 posiedzenia po pare h, co mi sie nie zdarza - tak byłem ciekaw, co dalej. Ostatnio odświeżałem trójkę i też gralem i narzekałem, ale chciało mi się. A tutaj przejdę dwie misje i matkobosko znowu albo boss albo jakiś pojazd do ubicia. Patrzę na Extra Ops i tez jakies helikoptery i inne wozy opancerzone do ostrzelania. Mówię sobie wtedy że na dziś dość. Po niecalej godzinie gry... Następnym razem chce włączyć gre ale przecież nic sie nie zmieniło, bo jest dziad do ubicia i tak odkładam to na pozniej...
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Solidny » Wt lut 05, 13 10:05

To zagraj online, upoluj kogoś do pomocy, szybko zejdzie ;)

EDIT
A w ogóle to prawie zapomniałem, ale bossów można ubić skradając się. Używając umiejętnie odpowiedniej ilości granatów dymnych i kryjówek, nie trzeba wystrzelić ani jednego naboju w maszynę. Po odesłaniu wszystkich przeciwników zanim ktoś nas zauważy, pilot pojazdu wychodzi od razu - wtedy można go uśpić i przejąć sprzęt. Trzeba tylko wiedzieć gdzie można znaleźć dodatkowe fultony w danej lokacji, albo po prostu zabić żołnierzy.
Tak więc można kombinować samemu bez ubijania czołgu milionem pocisków czy setką rakiet, ale łatwe to nie jest, tak czy siak.
Ostatnio edytowano Wt lut 05, 13 10:16 przez Solidny, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Gillian » Wt lut 05, 13 10:10

Ale co zmieni online? Nagle proporcje gry się zmienią i nie będzie tylu niepotrzebnych walek™?
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Solidny » Wt lut 05, 13 10:23

twilite kid napisał(a):Ale co zmieni online? Nagle proporcje gry się zmienią i nie będzie tylu niepotrzebnych walek™?

Zedytowałem post wyżej, da się też skradać zamiast walczyć, ale to w sumie trudniejsze. Online nie zmieni częstotliwości walk, ale na pewno ich czas, więc proporcjonalnie będziesz go miał więcej na skradanie. Niestety faktycznie, niektóre lokacje, nawet całe misje, są śmiesznie krótkie. Z tymi walkami i zbieractwem gra bardziej przypomina pokemony, którymi Kojima zachwycił się przed projektem PW. I o to w sumie chodzi. Chociaż jest później kilka fajnych sekcji skradankowych w bazie.

Moim zdaniem jednak stealth w serii stał się banalny na normalnych poziomach trudności z usypiaczem :). W MGS4 jest praktycznie nieskończoność nabojów. W PW chłopki wracają do bycia strasznie ślepymi, wyjątkiem są snajperzy od święta i bazy, w których korytarze są wąskie i łatwiej o alarm.
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez SaladinAI » Wt lut 05, 13 11:02

Właściwie że to jest skradanka przekonałem się gdzieś w etapie leśnym, wpadając co chwilę na ukrytych skubańców. Dopiero jedna z baz przypomina już właściwego Metal Gear Solid ale nie ma co ukrywać, że gra pod względem wymagań nabiera rumieńców w części zadań Extra Ops. Tylko ta poszarpana struktura i drastycznie ograniczone levele też zawdzięczają temu, iż to tytuł handheldowy.

A bossów jest zdecydowanie za dużo, to fakt. Ktoś posunął się nawet do nazwania gry tytułem Vehicle Action.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Gillian » N lut 24, 13 12:22

http://www.eurogamer.net/articles/2013- ... rospective

MGS Peace Walker Retrospective. Koleś rozpływa się nad tą przeciętną giereczką , przy okazji wspominając o coopie. W sumie spoko, gdybym miał okazję pograć w takiego kanapowego coopa z PSPkami w łapie to pewnie bym spróbował.

W sumie tak jak podejrzewałem na samym początku - ta gra jest stworzona dla handhelda. I mój odbiór może być spowodowany właśnie tym, że gram na PS3.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Recoil » N lut 24, 13 12:50

Ją również zagrałem w PW dopiero na PS3 (jednak szkoda było mi kupić psp dla jednej gry) i mimo, że widzę uproszczenia wynikające z możliwości sprzętowych, oraz fakt, że nie do końca ją ogarniam nie przeszkadza mi delektować się tytułem. Pewnie, że wad jest sporo ale to porządny kawałek MGSa. Ale widzę, że masz z PW tak jak ją z RE: CV. Wszyscy fani residentow bardzo sobie ją cenią a ją nie tykam patykiem i żałuję że kupiłem ją zamiast wydać te kas na czipsy i batony :p
Calm down People!
It's just a little Lie.

Warning Shot!
Obrazek
Avatar użytkownika
Recoil
Vulcan Raven
 
Posty: 185
Dołączył(a): N lis 23, 08 10:24
Lokalizacja: Perdition City
Gram: The Last of Us

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Simon » N lut 24, 13 14:59

TK, raczej stworzona jest do kooperacji a nie handhelda bo gwarantuje ci, ze bez drugiej galki wiecej bys sie wkurwial niz gral...
Ta kolekcja byla swietnym pomyslem.
'A cornered fox is more dangerous than a jackal!'

Obrazek
Avatar użytkownika
Simon
Liquid Snake
 
Posty: 2505
Dołączył(a): Wt maja 27, 08 23:50
Lokalizacja: Skwierzyna
Gram: MGSV The Phantom Pain

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Curtis » N lut 24, 13 15:17

Mnie może PW nie powalił(gram na PS3) ale kilka rozwiązań jest ciekawych jak motyw budowy własnego mecha(Choć tu kilka rzeczy mogło być bardziej usprawnionych) Wiadomo konwersja z konsoli przenośnej na dużo mocniejszy sprzęt, mocno uwydatnia granice możliwości PW. I niestety w wersji na PS3 komiksowa wersja cutscenek się nie sprawdza w moim odczuciu.
Osvelot jest Bogiem
Avatar użytkownika
Curtis
The Sorrow
 
Posty: 661
Dołączył(a): Śr sty 09, 08 15:06
Czytam: Nie podam bo jak skończę będzie nieaktualne

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Gillian » N lut 24, 13 17:39

Misje trwają po 10min wiec to gra na handhelda ;)
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Solidny » N lut 24, 13 18:24

twilite kid napisał(a):Misje trwają po 10min wiec to gra na handhelda ;)

I walki, których podobno jest za dużo, potrafiły trwać ponad 20 minut.
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez uci » N lut 24, 13 20:02

30 parę minut na Custom Peace Walker'a
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez SaladinAI » N lut 24, 13 21:24

Custom...to na nim wypstrykałem się z pocisków. Pozostała część walki to pojedynek gołą klatą vs. atomówki.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez uci » N lut 24, 13 21:40

no w końcu po coś są markery na amunicję, ale Customy, podobnie jak 90% pojazdów z extra ops to już bossowie na co-opa - 30 parę minut w singlu, 5-9 minut w 4rech
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Re: MGS: Peace Walker

Postprzez Spuczan » N mar 17, 13 17:44

Dla mnie PW to jedna z najlepszych części serii. Co mi się najbardziej spodobało:
- zarządzanie bazą;
- świetne cutscenki;
- masterowanie misji na Ski;
- bardzo dobry gameplay (grałem na PSP więc na PS3 według mnie jest jeszcze lepiej);
- masterowanie broni.
Do minusów zaliczam:
- fabułę (jak to w MGSach);
- walki z bossami.

Dla mnie wady wymienione przez Twilitekida w tym przypadku są zaletami. To taka odskocznia od tego co mogliśmy robić do tej pory. Krótkie misje do których można wrócić w każdej chwili. Bardzo spodobał mi się wpływ używania danej broni na ocenę oraz wszechobecne statystyki. Bawiłem się przednio polując na żołnierzy, kolekcjonując pojazdy lub masterując misje.
Avatar użytkownika
Spuczan
Fire Trooper
 
Posty: 46
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 21:16

Poprzednia strona

Powrót do MGS Peace Walker

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron