Raiden dał mi do myślenia mówiąc, że jest tu dość monotematycznie
Żebyście jednak panowie popracowali także głową;) wypada i raz na jakiś czas coś sensownego naskrobać
Chciałem mianowicie zwrócić uwagę, skąd takie zainteresowanie hentai; w założeniu przedstawiające bohaterki już istniejące w świadomości masowej. Dużo wody w klozecie upłynęło, nim zacząłem się zastanawiać dlaczego sam ich poszukuje. Przejrzałem bohaterki, które zwykle "odwiedzam" i metodą eliminacji doszedłem do ich punktu wspólnego. Ha! I co odkryłem?! Ano wcale nie figura, wymiary czy kolor włosów, a charakter postaci! Podam to na przykładach. Jest sobie główna bohaterka anime X o imieniu Y. Anime to nie jest górnych lotów - o jakości każdego odcinka decyduje waga przerzuconego przez magazynki ołowiu. Panna Y lata z tymi spluwami, pięknie skręca się i wije w powietrzu, autorzy nie żałują też fan-serwisu. Obiektywnie patrząc jest ona bardzo atrakcyjna i w ogóle cacy. A mnie ona obchodzi tyle, co imieniny pani Jadwigi z 3. piętra. Na drugim biegunie bohaterka "Neon Genesis Evangelion" - Asuka. Charakterna dziołcha, co nos zadziera, a i za dużo ciała w anime nie chce pokazać. I jak na ironię chęć zobaczenia jej w takich a nie innych sytuacjach jest ogromna. Potwierdza to również ilość obrazów dla takich panien, które niekoniecznie muszą być sex-bombami z pierwszego planu. Dana bohaterka jest nieśmiała i "grzeczna" - chcemy ją zobaczyć w roli drapieżnej, dominującej. Jest na odwrót - chcemy taką żyletę zdominować i sprowadzić "do parteru". W celu tego wywodu zrobiłem mały wywiad środowiskowy i podobnych odczuć było sporo. A jak to u Was wygląda, lub jak Wam się wydaje, że wygląda u większości? Piszcie dłuższe wywody, a autor naprawdę ciekawego otrzyma link z dedykacją
Już mówiłem, że muszę dbać o użytkowników i aby nie być gołosłownym - mały bonus
Asuka z "Neon..."
http://g.e-hentai.org/g/527/215b906754/