that's just how that bird sings

A właściwie to bardziej blogi ;) Jeden temat na użytkownika.

Moderatorzy: Operator, Wilczyca, GM

that's just how that bird sings

Postprzez Gillian » Śr lip 21, 10 01:29

Otwieram mój kawałek tematu na forum - tytuł oczywiście pochodzi z Twilight Singers ; ). Tak jak nick, konto na xbl czy gmail.


Zacznę może od tego, że skończyłem dzisiaj Mass Effect: Revelation i mogę z czystym sumieniem brać się drugi raz, po 1,5roku za pierwszą grę ; ). Mam taki plan, aby zapoznać się w sposób w pełni chronologiczny z jedną z moich ulubionych serii. Revelation - ME1 - Ascension - Redemption - ME2 - Retribution (premiera w USA za tydzień), po czym oczekiwanie na trzecią grę z serii. Ominie mnie jedynie Galaxy, bo iPhona nie mam (i miec nie chcę).

Apropo książki - tak jak wspominałem wcześniej - historyjka wcale rewelacyjna nie jest. I rewelacyjnie też się nie skończyła. Oczywiście wiąże się z pierwszą grą, choć liczyłem na więcej wyjaśnień. Tu mamy główny wątek przez całą książkę, który oczywiście domyślamy się, jak się skończy i kilka stron na koniec potwierdzających nasze przypuszczenia ; ).
Lektura jako takie stand-alone niczym się nie wyróżnia i jest raczej z gatunku tych kiepskich. Jednak dla fana gry ma sporą wartość. Coś nowego można się dowiedzieć o rasach, ich kulturze, historii czy o znanych z gier bohaterach. Sporo miejsca poświęcono potraktowanym po macoszemu w jedynce batarianom - sporo ciekawych informacji można o nich wyłowić. Zwłaszcza po ograniu dwójki, kiedy ich się blizej pozna, książka może rzucić inne światło na tą - wydawać by się mogło - mało interesującą rasę.
Ogólnie lektura warta polecenia fanom i jedynie im. Mam nadzieję, że Ascension będzie dużo lepsze.

Technicznie czyta się to łatwo i przyjemnie. Język jest prosty. To moja raptem druga albo trzecia książka czytana po angielsku i nie miałem żadnych problemów, a wymiataczem nie jestem.

Niedługo ma wyjść polska wersja Revelation, ale ja się jej boję. Terminologia może być nieźle pokręcona. Nie wiem jak wypadło EA-owe tłumaczenie ME2 na tle microsoftowego tłumaczenia ME1, ale książka ma szansę jeszcze bardziej zamotać. Ascension ma u nas wydać jeszcze ktoś inny, także pewnie ktoś inny to przetłumaczy i będziemy mieli zupełny kocioł :/. Komiks nie wypadł jakoś imo dobrze pod tym względem, więc o książki się boję.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SaladinAI » N wrz 25, 11 12:26

Będzie Pan jeszcze to jadł?
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » N wrz 25, 11 17:58

Zapomnialem o tym temacie:)
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SaladinAI » N wrz 25, 11 18:01

Szkoda żeby się zmarnowało.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » So paź 15, 11 15:52

Obrazek

Kojima :D
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SaladinAI » So paź 15, 11 16:56

On naprawdę tak wygląda ?!
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » N paź 16, 11 00:12

Ech te skróty myślowe : )
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SaladinAI » N paź 16, 11 13:22

Ale tak w kwestii jedzenia: prosty ze mnie człowiek, bez schabowego nie pociągnę dalej.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » Wt lis 01, 11 14:58

Wkurza mnie pecet.

Zmieniając kompa rok temu dowaliłem parę stówek w sprzęcior i wziąłem stacjonarkę właśnie z myślą o tym, że sobie mogę pograć taniej i z lepszą grafiką niż na konsolach. No i super - jest taniej. Tylko przez tą taniość kupuję gry, a nie mam czasu w nie zagrać. Na Steamie mam kilkanaście tytułów - co prawda większość to indusy, ale w pudełkach też stoją gry na półce i czekają na swoją kolej.

Druga sprawa to właśnie ten Steam. Steam jest super, jest wygodny - właściwie gra się jak na konsolach. Po prostu odpalam grę i działa - jest jedna spójna platforma, są acziwki itp. Tylko że kupiłem takie Just Cause 2, odpaliłem na pół godziny i teraz mam wątpliwości, czy kiedykolwiek będę miał na to czas. Gdybym to miał na konsoli, pewnie puściłbym na allegro dalej teraz i odkupił ponownie taniej, kiedy miałbym czas. A tu się nie da - cztery dyszki zawieszone i nie wiadomo, czy będzie mi się chciało je jeszcze spożytkować grając. Dlatego mam chyba gdzieś super hiper perspektywy moddowania Skyrima, lepszej grafiki itp. Wezmę pewnie na konsolę. Najwyżej ukradnę na PC i będę grał na PC, ale komfort pozostanie.

Trzecia sprawa to problemy techniczne. Wcześniej myślałem, że to bujda, ale rzeczywiście chyba w branży nie lubi się ATI. Kiedy wyszedł patch naprawiający DX większość - a właściwie wszyscy z GFami i Intelami - odetchnęła z ulgą. A mi dalej gra się tnie. Kupiłbym na PS3 czy Xa i może byłoby brzydko, może nie trzymała by gra 50-60fps (poza wspomnianym cięciem), ale czułbym psychiczny komfort, że lepiej się nie dało. A tak to cholera mnie bierze, że coś nie gra, że coś mogę mieć zepsute w konfiguracji, że może Windowsa od zera powinienem postawić. Cały czas grając nie mogłem się zrelaksować i dać pochłonąć, bo coś nie działało jak powinno. I nie powiem - trochę mi ta sprawa grę zepsuła.

Tak w ogóle to myślę o odsprzedaży swojego konta Steamowego i pozbieraniu tych kilku tytułów na konsolach.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SALADYN » Śr lis 02, 11 01:43

twilite kid napisał(a):Trzecia sprawa to problemy techniczne. Wcześniej myślałem, że to bujda, ale rzeczywiście chyba w branży nie lubi się ATI. Kiedy wyszedł patch naprawiający DX większość - a właściwie wszyscy z GFami i Intelami - odetchnęła z ulgą. A mi dalej gra się tnie. Kupiłbym na PS3 czy Xa i może byłoby brzydko, może nie trzymała by gra 50-60fps (poza wspomnianym cięciem), ale czułbym psychiczny komfort, że lepiej się nie dało. A tak to cholera mnie bierze, że coś nie gra, że coś mogę mieć zepsute w konfiguracji, że może Windowsa od zera powinienem postawić. Cały czas grając nie mogłem się zrelaksować i dać pochłonąć, bo coś nie działało jak powinno. I nie powiem - trochę mi ta sprawa grę zepsuła.


Teraz się pewno zastanawiasz "Dlaczego nie wybrałem niebieskiej pigułki", takie sprzętowe zawirowania są bezpośrednim powodem leżakowania kilkuletniego złomu u mnie na biurku na którym tylko po sieci serfuje.

twilite kid napisał(a):Tak w ogóle to myślę o odsprzedaży swojego konta Steamowego i pozbieraniu tych kilku tytułów na konsolach.


Najlepsze możliwe wyjście, zaraz po tym jest porąbanie kompa siekierą.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Gac666 » Śr lis 02, 11 08:18

Niestety co do sprzętu to dawno temu nauczyłem się, że Ati nie ma co brać.

Co do tych gier i nie posiadania czasu by ich przejść, to chyba nie jest wina PC, a ogółu ;).

Ja na swój PC nie narzekam, służy mi bardzo dobrze, 4 letni sprzęt już, a ciągnie wszystkie nowości na maksa, a wydałem na niego 3 z hakiem, inwestycja jak najbardziej słuszna, szczególnie, że widzę iż powinien pociągnąć jeszcze 2 lata bez problemu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Gillian » N gru 04, 11 16:31

Z ciekawości odpaliłem znów emulator GCN/Wii czyli Dolphin. Rok temu Wind Waker mi się kaszanił, teraz śmiga jak złoto. W podbitej podwójnie rozdzielczości wygląda to cudnie. Wspaniale zgrywa się to z padem od X360. Nic tylko grać. Gdybym miał tylko nieco więcej czasu... Aczkolwiek sprawdzę jeszcze jak działa parę innych gier i pewnie uzupełnię swoją biblioteczkę o parę hitów z poprzedniej dużej konsoli Nintendo (Zeldy, Metroidy, Rogue Squadrony). Niepotrzebna konsola, skoro można grać w full HD na dużym TV z padem w łapie ; ). No i emulacja nie boli jak na PS2, gdzie DS2 ma analogowe przyciski.
Niby GCN jest tani jak barszcz, ale nie wyobrażam sobie teraz grać w standardowej rozdzielczości (i zabawy z porządnymi kablami) po zobaczeniu tak ślicznej grafiki. Gdyby jeszcze Wii można było podpiąć do TV po HDMI to by było spoko, a tak to też jest konsola SD.
Jest tylko nadzieja, że na WiiU Nintendo może wyskoczyć z reedycjami HD. Tylko z drugiej strony WiiU podoba mi się mniej niż Wii - tan tabletopad to jakaś pomyłka.


PS.
Kupiłbym [Deus Ex] na PS3 czy Xa i może byłoby brzydko, może nie trzymała by gra 50-60fps (poza wspomnianym cięciem)
Wcale nie jest brzydko, bo gra wygląda identycznie jak na PC z DX9 poza rozdzielczością (aczkolwiek mój TV świetnie upscaluje, bo z odległości 2m nie widać wielkiej różnicy między 720p z AA a 1080p). Boli tylko chrupanie tu i ówdzie, bo widać jak gra zwalnia poniżej 20fps. Ale przynajmniej nie ma żadnego stutteringu.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Gac666 » N gru 04, 11 19:09

Muszę się rozglądnać za tym emulatorem :) jest kilka tytułów, które musze obadać na GC.


Co do stutteringu to tylko u Ciebie, ja go nie mam ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Gillian » Pn sty 09, 12 21:45

Zrobiłem sobie listę interesujących mnie gier na Wii. Dobrze ponad 10 tytułów, czyli nie ma bata, trzeba konsolę do roku wziąć. Dlatego też zrobiłem krótkie rozeznanie. Ceny są fajne, za 600zł można nówkę wyrwać, ale nie wiem czy w sprzedaży są już tylko modele bez wstecznej kompatybilności czy jeszcze te zwykłe normalnie się trafią. Jakoś wielce mi nie zależy (emu GC działa dobrze), ale jest szansa że pojawią się jeszcze tańsze konsolki. Btw - niby jest ta emulacja, Dolphin ponoć dobrze sobie z Wii radzi, ale jak tu grać, skoro Wii ma takie specyficzne sterowanie. Wii to też strasznie zapóźniona konsola. Nie dość że brak cyfrowego wyjścia wideo, to nawet głupiego wyjścia optycznego nie ma. Coś, co było już w 2000 w PS2 w konsoli 6 lat straszej się nie znalazło. Śmieszność.

Jeszcze to PSP mnie kusi. Przeczytałem reckę na nowego modelu na eurogamerze i wcale nie jest źle, pod paroma względami jest to model lepszy niż 300X. Także pewnie to PSP też wpadnie - ale raczej jako prezent za mgr inż. O ile zdążę napisać... jeszcze mnie choróbsko coś chce rozłożyć, dzisiaj cały dzień zmarnowałem :/

* * *

Zastanawiam się nad jedną rzeczą. Kojima Productions w tej generacji zrobiło jedną grę na dużą konsolę (MGS4) i jedną grę na PSP (MGS PW). Jak to możliwe? Z czego oni są finansowani? Rising zawalili, tyle pracy poszło do kosza (btw pamiętacie kojimowy wpis na twitterze jak to rozpaczał, bo zmarnował cały rok? pewnie o Rising chodziło) i trzeba teraz komu innemu płacić za zrobienie dobrej gry. A Kojima zadowolony dłubie sobie jakieś projekty na nowym silniku, który żadnej części ciała na razie nie urywa. Za co? Co oni poza tym robią? Od premiery MGS4 mijają prawie 4 lata. W rok wydłubali Peace Walkera (a pamiętac trzeba że gra na handhelda mniej środków pochłania), zmarnowali rok na Rising. Co poza tym? W poprzedniej generacji mieliśmy 2 duże MGSy. Poza tym 3 gry na PSP. 2 razy ZOE, wcześniej Boktai...

Ciekawe kiedy Konami wywali Kojimę i jego ziomków na zbity pysk.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez uci » Pn sty 09, 12 21:54

MGS HD, MGS3D (będą), reedycje z XXlecia czy kolejne edycje MGS4, DLC do MGO, figurki i inne graty pokroju ubrania portfele czy sznurówki, dotykowy MGS4 na ifona - to takie z brzegu co mi się na myśl nasunęły środki zarobku - pewnie jakby się za to zabrać było by tego więcej.
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez SALADYN » Wt sty 10, 12 00:05

Najwyraźniej Kojima jeszcze nie wyczerpał kredytu zaufania który zyskał świetnymi wynikami sprzedaży poprzednich MGS'ów, gdyby był niezależny już dawno by na bruku wylądował.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez kul » Wt sty 10, 12 08:08

twilite kid napisał(a):Kojima Productions w tej generacji zrobiło jedną grę na dużą konsolę (MGS4) i jedną grę na PSP (MGS PW).


Castlevania, Lunar Knights na DS'a i ze trzy edycje tej gry o handlu na giełdzie, że o tych mniejszych Metal Gearach nie wspomnę.
I bought a ceiling fan the other day. Complete waste of money. He just stands there applauding and saying "Ooh, I love how smooth it is."
Avatar użytkownika
kul
Niewidzialna Armia
 
Posty: 1042
Dołączył(a): N sie 23, 09 11:49
Lokalizacja: Luoyang, Henan, ChRL
Gram: O kurde...
Czytam: ...

Postprzez Gillian » Wt sty 10, 12 09:42

No zapomnialem o tym niby Boktai na DSa. A mniejsze MG to masz na mysli reedeycje i Touch? Bo Castlevania jak sie okazalo to ma chyba tylko logo KP wrzucone w grze...

W kazdym badz razie slabo...
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez kul » Wt sty 10, 12 10:53

Castlevanie wydali i chyba współtworzyli.
Mniejsze to mamy Touch, MGO (było nie było w Japonii wydany osobno), MGS i MGA Mobile (chociaż to chyba ktoś inny robił) i skoro liczymy Lunar Knights to policzmy MPO+ w końcu to też 2007 rok.
Dużo tego nie ma, ale jak popatrzymy na wszystkie tytuły wydane przez Konami od 2007 to zobaczymy, że oni się nastawiają na Japonię.

Ach i twilite 'w każdym bądź razie' jest zwrotem niepoprawnym.
I bought a ceiling fan the other day. Complete waste of money. He just stands there applauding and saying "Ooh, I love how smooth it is."
Avatar użytkownika
kul
Niewidzialna Armia
 
Posty: 1042
Dołączył(a): N sie 23, 09 11:49
Lokalizacja: Luoyang, Henan, ChRL
Gram: O kurde...
Czytam: ...

Postprzez Gillian » Wt sty 10, 12 11:36

kul napisał(a):Castlevanie wydali i chyba współtworzyli.
Castlevanie wydało Konami nie Kojima. Tworzyli Mercury Steam z Hiszpanii. Kojima to tam im parę rad ponoć udzielił i pomagał przy japońskim VA.

Jakkolwiek nie zmienia to faktu, że mało tych dużych, autorskich gier.



Ach i twilite 'w każdym bądź razie' jest zwrotem niepoprawnym.
W mowie potocznej ujdzie : )
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez kul » Wt sty 10, 12 12:10

Na wikipedii wymieniają KP jako współtwórców. Nie chce mi się szukać filmu z creditsów, więc na razie zaufam temu co widzę.
I bought a ceiling fan the other day. Complete waste of money. He just stands there applauding and saying "Ooh, I love how smooth it is."
Avatar użytkownika
kul
Niewidzialna Armia
 
Posty: 1042
Dołączył(a): N sie 23, 09 11:49
Lokalizacja: Luoyang, Henan, ChRL
Gram: O kurde...
Czytam: ...

Postprzez SaladinAI » Wt sty 10, 12 12:13

Ale go nie usuną bo każdy tytuł spod jego ręki to praktycznie taka mała bomba atomowa dla finansowców wydawcy. I jest już w sumie wice prezesem więc niedługo sam będzie się tam rządzić, chyba jednak mają do niego zaufanie skoro zalicza tyle awansów.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Gillian » Wt sty 10, 12 13:19

No ja się opieram mniej więcej na Wikipedii. Ale ok, nie ma co się spierać. Pewnie trochę się tam narobili przy tej Castlevanii. Mercury Steam to mało znany zespół, który nie miał hitów na koncie, a wyszła im porządna gra - pewnie właśnie dzięki wsparciu KP.


Coś takiego znalazłem: http://www.ripten.com/2010/08/29/how-hi ... w-getsome/

Czyli raczej chodzi o pomoc przy designie.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Gillian » Śr lut 22, 12 00:54

Zdradzam Canona na rzecz Pentaxa.

Od 5 lat mam analogowego Canona EOS 50E. Podjarałem się na początku, biegałem zawsze z aparatem po mieście. Później mi przeszło trochę. Analog jest fajny. BW i slajd niszczą system. Ale jest to też kosztowna zabawa i długo trzeba czekać na efekty. Slajd to 25-30zł, wywołanie koło 15. BW to odpowiednio 15-20 i ok 10zł. Jeszcze zeskanować by się to przydało żeby mieć jakiś pogląd na sprawę i nie robić bezsensownych odbitek.

Znów mnie na focenie wzięło i zacząłem się rozglądać jednak za cyfrą. Logicznie rzecz biorąc padło na Canony, żeby szkło móc przepiąć. Zainteresowały mnie używane 400D lub 450D. Jednak ktoś polecił mi, żeby obadać Pentaxy, bo w cenie Canonów dają większe możliwości - takie K100D czy K200D. Gorzej tylko z dedykowanymi obiektywami (mało i nie za tanio). Jednak Pentax jest fajny, bo lubi się ze starymi manualnymi szkłami (nawet potwierdzenie ostrości działa). No i jest stabilizacja matrycy, która nawet z manualnymi obiektywami współpracuje! Szybko się zdecydowałem.

Także dziś udało mi się na allegro wyrwać Pentaxa K100D Super z kitowym (ponoć bardzo dobrym optycznie) obiektywem 18-55/3.5-5.6. Jedyne 800zł z wysyłką. Jak już dostanę sprzęt to się pochwalę. A jak mi się spodoba to może zrobię upgrade do pół-profesjonalnej K10D?

Śmiesza sprawa, bo jak sprawdziłem archiwum allegro to swojego Canona kupiłem 20 lutego 2007. Dziś mija 5 lat i jeden dzień : ). Także teraz będę brał cyfrę i analog z jakimś dobrym filmem na szczególne okazje. Ciekawe kiedy znów mi się znudzi : ).


Btw, ktoś tu może bawi się w fotografię?
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Gac666 » Śr lut 22, 12 08:11

Ja się bawię odrobinę, ale nie mam lustrzanki tylko zwykłą cyfrówkę Canon S3IS.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Re: that's just how that bird sings

Postprzez Gillian » Śr gru 26, 12 14:23

Hehe, rok temu pisałem o graniu w Wind Wakera na emu, bo mi konsola nie potrzebna. Okazało się, że na dalszych etapach grafika się coś sypie na emu, a Wii ma sporą bibliotekę gier, które mnie interesują i ostatecznie skończyłem z Wii i GCN (kupiony dla karty pamięci i pada właściwie). Gacka pewnie opchnę, bo i tak nie potrzebuję mając Wii, ale może nie warto dla parudziesięciu złotych konsoli się pozbywać i zostawić sobie do kolekcji?


Miałem sobie kupić PSP z okazji obrony mgr inż. Obronić się obroniłem jak planowałem w marcu, ale konsolki nie kupiłem, za to wziąłem znów DSa i ponownie zastanawiam się, czy się tego nie pozbyć, bo i tak nie mam dla niej za wiele czasu. Trochę żal. A na PSP dalej mam chrapkę, bo peespekowe MGSy czekają i ciekaw jestem kiedy się doczekają.


Aparat zmieniłem na GX10 czyli Samsungowy odpowiednik Pentaksa K10D. Pofociłem w wakację, na jesień kupiłem jeszcze jeden obiektyw i na razie aparat leży i czeka na to aż mi się zachce. A właściwie czeka na to, aż poświęcę mu trochę więcej czasu.


PC jako platformy do grania nie porzuciłem, mimo że groziłem, że tak zrobię. Skyrim na PC jest świetny. Gierki ostatnio na cyfrowych promocjach bywają śmiesznie tanie (Sleeping Dogs za 25zł). Parę humble bundle też wpadło. Ceny kuszą, grać nie ma kiedy.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Re: that's just how that bird sings

Postprzez kALWa888 » Śr gru 26, 12 19:53

Ja na Twoim miejscu NGC bym nie sprzedawał, bo dużo za nie nie dostaniesz, a nie warto raczej na jednej konsoli grać we wszystko jak leci, bo laser szybko padnie. Ja przykładowo na PS2 w gry z PSa nigdy nie grałem, uzywałem do tego PSa. No i druga sprawa, ze zostawienie sobie do kolekcji to też warty uwagi argument :D.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Re: that's just how that bird sings

Postprzez SALADYN » Cz gru 27, 12 00:35

Fakt, GC jest obecnie dosłownie gówno wart, mam dwa gacki z czego jeden goły bez kabli czy padów (przynajmniej działających) a kupiłem przez przypadek bo myślałem że mi się przyda ta podstawka która była w zestawie, podstawka mi się nie przydała a konsolka wylądowała w pudle.
DS też nie sprzedawaj bo jak znam życie to znowu go kupisz a czy kupić PSP no cóż to już twoja decyzja ale pamiętaj że jedyne obecne MGS'y na PSP warte uwagi to ACID'y.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: that's just how that bird sings

Postprzez Gillian » Cz gru 27, 12 01:13

No mam te Acidy oraz PO i tak czekaja i czekaja... Pewnie dopadne kiedys jakies jakiekolwiek PSP dla tych MGSow i moze jeszcze paru gierek (Tactics Ogre kusi ale pewnie bym odpadl szybko).

Jesli bym sprzedal DSa to pewnie za rok bym kupil 3DSa ;).
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Re: that's just how that bird sings

Postprzez Simon » Cz gru 27, 12 09:38

SALADYN napisał(a):ale pamiętaj że jedyne obecne MGS'y na PSP warte uwagi to ACID'y.

Że jak?!? A Peace Walker on the go? Kurde mogliby wydac Portable Ops HD bo cos ciezko mi sie zmusic by to skonczyc na PSP...Ale to bedzie chyba noworoczne postanowienie.
Ja tam gacka trzymam wraz z TTSem i nie zamierzam opychac.
Ostatnio edytowano Cz gru 27, 12 09:55 przez Simon, łącznie edytowano 1 raz
'A cornered fox is more dangerous than a jackal!'

Obrazek
Avatar użytkownika
Simon
Liquid Snake
 
Posty: 2505
Dołączył(a): Wt maja 27, 08 23:50
Lokalizacja: Skwierzyna
Gram: MGSV The Phantom Pain

Następna strona

Powrót do Przemyślenia użytkowników

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron