Nienawiść rzecz ludzka

A właściwie to bardziej blogi ;) Jeden temat na użytkownika.

Moderatorzy: Operator, Wilczyca, GM

Nienawiść rzecz ludzka

Postprzez Curtis » Śr cze 08, 11 22:07

Ostatnimi czasy zauważyłem bardzo niepokojące objawy początku choroby psychicznej mojej osoby. Wszystko spowodowane jest światem w jakim żyje a skutkiem jest coraz większy pokład... nienawiści do świata niczym u posła Niesiołowskiego.

Aby jednak wszystko miało sens zacznę od początku. Żyjemy w XXI wieku, który można uznać za szczytowy w naszej cywilizacji. Potrafimy wysłać człowieka w kosmos, leczyć choroby dotąd nieuleczalne, ratować dzieci wielkości ludzkiej dłoni. Jednak jest to także wiek straszny gdzie ludzka głupota zalewa nasze mózgi. Nienawidzę ludzi i nienawidzę świata, to jest moje osobiste wyznanie spowodowane tym w jakim kierunku poszedł świat kierowany przez rasę ludzką. Żyjemy w świecie adoracji głupoty i kreowanie mizerii z jednej strony, jednocześnie z drugiej bombarduje się nas obrazami ukazującymi kanony piękna i wzory cnót i ideałów. Jednak prawda jest taka, że to wszystko to wierutne kłamstwo. Media niszczą ludzki potencjał umysłowy, w szkołach produkuje się bezmózgie zombi a z naszych studentów rodzi się zgrają tumanów nie wiedzących ilu mieszkańców ma ich ojczyzna ani tego że konstytucja 3 maja już dawno nie obowiązuje. Zamiast rzetelnych szkół i mediów mamy krzykacza Kaczyńskiego czy straszącego faszyzmem Niesiołowskiego. A wszystko przy akceptacji towarzystwa wzajemnej adoracji stworzonej przez Michnika, Wajdę czy Olbrychskiego, pseudo-autorytety mające ludzi za idiotów. Nasza kultura została masową prostytutką gdzie królową muzyki ogłasza się wszem i wobec artystyczne katarakty typu Doda a ludzie, którzy pospadali z choinek nagle wszem i wobec uznają się za gwiazdy. Żyję w świecie bez ideałów zarówno w moim rodzinnym kraju jak i za granicą. Ikona mody zostaje Lady Gaga występująca w stroju z surowego mięsa a wszytko to jest uznawane za sztukę. Sztuki doszukuje się także w bohomazach 4-letniej dziewczynki widząc w nich impresjonizm, nawet jeśli samo dziecko w ogóle nie zdaje sobie sprawy że coś takiego istnieje.

Szaleństwo tego świata ogarnia kolejne sfery mojego życia. Widzę jak powstaje fatalna akwarelowa mozaika tolerancji dla wybranych gdzie ja nie mogę powiedzieć nic a inni krzyczą wszystko. Poprawność polityczna świata powoduje, że ogół coraz częściej musi się podporządkować woli mniejszości czy to narodowych czy seksualnych a jeśli ja nie wyznaję tych zasad jestem nagradzany epitetami z końcówka "fob". Wolność słowa została sprowadzona do roli mitu istniejącego gdzieś w papierach ale tak naprawdę zapomnianego przez ludzi sprawujących władzę. Ich skleroza coraz częściej zostaję przekazana zwykłym ludziom w postaci praw, którym nie mam prawa się przeciwstawić.

Tak nienawidzę masowości świata... Na szczęście w tym wielkim garze pełnym ludzkiej głupoty pseudo-wartości i miernot są bańki, w których mogę się ukryć i żyć według swoich zasad nie wadząc hałastrze na zewnątrz. Jeśli myślisz podobnie to znak solidarności nie wklejaj tego na facebooka ani nigdzie indziej, po prostu żyj po swojemu.
Avatar użytkownika
Curtis
The Sorrow
 
Posty: 661
Dołączył(a): Śr sty 09, 08 15:06
Czytam: Nie podam bo jak skończę będzie nieaktualne

Postprzez Gillian » Śr cze 08, 11 22:30

Stary, mam to samo. Trzeba mieć jedynie nadzieję, że wszystko to pierdyknie pod własnym ciężarem. Kiedyś musi, ilez można. Walczyć nie ma po co, bo i jak - za nadto wychylając się, istnieje ryzyko że sam w to gówno wpadniesz. Jedyna sensowna forma walki to właśnie jak mówisz życie po swojemu.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Lazuli Lapis » Śr cze 08, 11 23:28

twilite kid napisał(a):Jedyna sensowna forma walki to właśnie jak mówisz życie po swojemu.


i liczenie się z tym, że dopóki będzie się próbowało zachować jakiś rozum, własne zdanie i wartości to najczęściej będzie się postrzeganym jako najgorszy kretyn i świr. Mi to akurat nigdy specjalnie nie przeszkadzało, bo jestem raczej samotnikiem, ale jeśli ktoś uważa że nie ma ze mną o czym rozmawiać bo nie oglądam x-factor, mam talent czy innego you can dance, to niech się nie dziwi potem że go traktuję jak, delikatnie mówiąc, umysłowo niepełnosprawnego. Nie jaram się fejsbukiem na każdym kroku, nie oglądam "komedii" romantycznych od tvn-u, nie ogarniam żądnych polskich "gwiazd", telewizji właściwie w ogóle nie oglądam, nie piję i nie palę, więc już na starcie każdy szanujący się człowiek powinien obrzucić mnie pogardą - taki pogląd panuje chociażby u mnie w szkole. Mam wrażenie, że ludzie boją się wyróżniać, boją się mieć inne zainteresowania, boją się że jeszcze nie daj Boże staną się"nienormalni" jak chociażby ja, no a przecież to niedopuszczalne wybić się z tłumu... Więc karmią się tym, co najbardziej popularne, a jak to wygląda chyba każdy widzi.
Niestety, jak ktoś dziś ma choć trochę oleju w głowie to ma permanentnie przesrane.

Ale należy pamiętać, że gdzieś tam jednak są ludzie normalni... a przynajmniej chcę wierzyć, że są.
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez Gillian » Śr cze 08, 11 23:51

Lazuli Lapis napisał(a):Ale należy pamiętać, że gdzieś tam jednak są ludzie normalni... a przynajmniej chcę wierzyć, że są.
Moje doświadczenie podpowiada mi, że na studiach spotyka się już sensowniejszych ludzi. Chociaż teraz na te studia lezą wszyscy i nie wiem jak teraz jest, ale kiedy ja 5 lat temu zaczynałem studiować udało mi się dogadać ze znacznie większą liczbą normalnych person, których ambicje sięgają dalej, poza to co serwują media masowe.
Ostatnio edytowano Cz cze 09, 11 23:30 przez Gillian, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Curtis » Cz cze 09, 11 00:02

Moje doświadczenie podpowiada mi, że na studiach spotyka się już sensowniejszych ludzi.


No to gratuluję ja miałem trochę mniej szczęścia... Choć kilka sensownych osób poznałem...
Osvelot jest Bogiem
Avatar użytkownika
Curtis
The Sorrow
 
Posty: 661
Dołączył(a): Śr sty 09, 08 15:06
Czytam: Nie podam bo jak skończę będzie nieaktualne

Postprzez SALADYN » Cz cze 09, 11 00:10

Wiecie jak powinna wyglądać rozmowa z ludźmi których tu opisujecie ?
Obracasz się na pięcie i nie zawracacie sobie głowy ani taka osobą ani tym o czym gadał, tyle w temacie.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Operator » Cz cze 09, 11 13:12

Curtis, solidny rage jest solidny.
Świat się zmienił, Polska jest jedna wielką gąbką pochłaniającą wszystko inne. Nie ma czegoś takiego jak kultura Polska. Kraj się stacza, nic mu nie pomoże. Ludzie to... cóż, trudno no-life'owi powiedzieć cokolwiek o ludziach, ale mogę tylko powiedzieć, że stracili wartości. Pomożesz komuś bezinteresownie? WAFEL. Przyznasz się do winy? CIOTA etc.
Media niszczą mózg i to jest coś co mogę samemu potwierdzić, ze względu na problemy z koncentracją. Telewizję przestałem oglądać, bo szkoda mi było czasu. Teraz wszyscy jarają się Bednarkiem. Pytam "Kto to jest?" I od razu patrzą na mnie jak na ostatniego debila >_<
Facebook niszczy relacje międzyludzkie. Poprawnego rage'a na jego temat jeszcze kiedyś sklecę, ale to potem.
Teraz tylko pozostaje pytanie - czy jest sens działać jeżeli pojedyncza jednostka nic nie zmieni?
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez ArecaS » Cz cze 09, 11 13:19

Operator napisał(a):czy jest sens działać jeżeli pojedyncza jednostka nic nie zmieni?

Jest, bo można mieć wszelkie trendy w dupie, robić wszystko po swojemu i nagle się okazuje, że jest więcej ludzi, którzy myślą tak jak ty. Z resztą to forum jest niezłym przykładem. Warunek jest jeden - robić coś dla siebie, a nie po to by coś zmienić.
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Osvelot » Cz cze 09, 11 14:03

Nienawiść to najwykwintniejsze paliwo, jakie istnieje, nie zmarnuj go. Rób to, co lubisz, a jadąc na pełnej kurwie zajedziesz w tym daleko. Wkrótce zobaczysz, że nie tylko ty uwierzyłeś w siłę indywidualizmu.
Obrazek
"From now on... call me Big Bonus."
Avatar użytkownika
Osvelot
Solidus Snake
 
Posty: 2143
Dołączył(a): Śr lip 14, 10 14:37
Gram: w pici-polo na małe bramki

Postprzez Snake. » Cz cze 09, 11 14:50

Przejdź się chłopie do lasu i ciesz się tym, co masz. Doceń błękit nieba, zieleń, zapach roślin, śpiew ptaków i szum wiatru, poczuj świeżość kropel rosy na liściach i złocistych promieni słońca. Poszukaj śladów aktywności dzików, usiądź na kamieniu i włącz się na muzykę natury.




Oprócz tego, najlepszą techniką relaksacyjną jest czatowanie w niedzielne wieczory.

Nie ma czegoś takiego jak kultura Polska

Serdecznie chcę wierzyć, że nie mówisz poważnie, Op.
[center]Nie pieprz,
[/center]
[center] CZATUJ![/center]
Avatar użytkownika
Snake.
The Fury
 
Posty: 586
Dołączył(a): Śr mar 26, 08 22:01
Lokalizacja: Z Raju Niemych Żądz

Postprzez Tidus93x » Cz cze 09, 11 22:58

Cóż, faktem jest, że świat w którym przyszło nam egzystować to absolutna mieszanka wybuchowa, która prędzej czy później doprowadzi ludzkość do krawędzi jestestwa. Ja mogę powiedzieć tylko tyle.
Jedyna sensowna forma walki to właśnie jak mówisz życie po swojemu.

Absolutna i niezaprzeczalna prawda. Właśnie tylko to sprawia, że nie daję się porwać strumieniowi tandety i głupoty, ludzkiego upadku umysłowego. Wiem kim jestem. Jestem sobą i nikogo nie udaje.
Dobrze jest też poznać kogoś kto uważa podobnie. Kto czuje, że nie pasuje do tego świata tak jak ja. Kto załamuje ręce, pytając, gdzie podziała się moralność, etyka i inteligencja ludzkiego umysłu.
Ja mam szczęście. Taka osoba jest u mego boku.
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez Simon » Pt cze 10, 11 16:58

Curtis, lepiej bym tego nie ujął. Naprawdę miałem ochoty napisać podobnie w temacie o tym 'czego nienawidzimy i co nas wkurza' ale jakoś weny zabrało.
Ten XXI wiek to już jest powoli przegięcie a myśl o tym, do czego to wszystko zmierza i jak to się zakończy, napawa mnie po prostu strachem.
Ale tak jak mówicie - trza mieć to po trochu w dupie i przeć pod prąd.

Najbardziej wkurwia mnie wszędobylne gloryfikowanie kiczu. Telewizję oglądam w znikomej ilości a i to nie da rady tego nie zauważyć. To jest po prostu jakieś jedno wielkie nieporozumienie.

Facebook - zgadzam się w zupełności ale dużo z niego korzystam by pogadać ze znajomymi, którzy są daleko ode mnie zaś z tymi, którzy są blisko, zawsze staram się spotykać face-to-face. Ogólnie uważam to za b.dobry wynalazek o ile używa się tego sensownie (czyt. nie gram w debilne gierki i nie wypełniam debilnych ankiet, nie 'lajkuję tego' co sekundę)

Co do głupoty, to gdyby ją sprzedawać, Polska miałaby wykurwisty PKB bo jest ona wszędzie! Codziennie jeżdżę samochodem i codziennie widzę to na drogach - ludzię w ogóle nie myślą i nie przewidują a już TIRowcy to uważają się za bogów. Wkurwia mnie to nieziemsko i przez nienawiść i stres niszczę swoje nerwy i ogólnie zdrowie psychiczne.

Powiem może teraz coś przerażającego, ale prawda jest chyba taka, że ludzkość musi się obudzić i to szybko. I obawiam się, że będzie do tego potrzebny jakiś porządny kataklizm vide filmy 'Droga' czy 'Księga Ocalenia'. Jeśli taka sytuacja będzie się w tym kraju utrzymywać to marnie to wszystko widzę...
'A cornered fox is more dangerous than a jackal!'

Obrazek
Avatar użytkownika
Simon
Liquid Snake
 
Posty: 2505
Dołączył(a): Wt maja 27, 08 23:50
Lokalizacja: Skwierzyna
Gram: MGSV The Phantom Pain

Postprzez Gillian » Pt cze 10, 11 20:22

Ten XXI wiek to już jest powoli przegięcie a myśl o tym, do czego to wszystko zmierza i jak to się zakończy, napawa mnie po prostu strachem.
Dlatego jak sobie przypominam jakie fajne lata 90 były to aż mi smutno. Nawet popkultura była fajna. Gwiazdeczki w stylu Britnej czy boys/girsl bandów też były o parę klas wyżej, niż to co mamy teraz. A pamiętacie MTV z tamtych czasów?
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Simon » Pt cze 10, 11 20:37

A pamiętacie MTV z tamtych czasów?

Oj pamiętam - wtedy to był prawdziwy kanał muzyczny!
Dzisiaj to to jest kanał ale pod względem treści - syf kiła i mogiła, kicz i tandeta. Jakieś poronione hamerykańskie ryjalyty szoły...Krew normalnie zalewa.
'A cornered fox is more dangerous than a jackal!'

Obrazek
Avatar użytkownika
Simon
Liquid Snake
 
Posty: 2505
Dołączył(a): Wt maja 27, 08 23:50
Lokalizacja: Skwierzyna
Gram: MGSV The Phantom Pain

Postprzez Curtis » Pt cze 10, 11 22:38

Miło mi widzieć że moje pożal się Boże wywody przerodziły się w dyskusję. Czasami się zastanawiam czy jestem starą duszą w młodym ciele czy po prostu świat jest taki poje... i teraz niestety wiem że to drugie jest bliższe prawdzie.
Osvelot jest Bogiem
Avatar użytkownika
Curtis
The Sorrow
 
Posty: 661
Dołączył(a): Śr sty 09, 08 15:06
Czytam: Nie podam bo jak skończę będzie nieaktualne

Postprzez Osvelot » So cze 11, 11 12:53

twilite kid napisał(a):A pamiętacie MTV z tamtych czasów?

PAAAANIE

KIEDYŚ TO BYŁY CZASY.

TERAZ NIE MA CZASÓW.

Miło mi widzieć że moje pożal się Boże wywody przerodziły się w dyskusję. Czasami się zastanawiam czy jestem starą duszą w młodym ciele czy po prostu świat jest taki poje... i teraz niestety wiem że to drugie jest bliższe prawdzie.

To fakt + wygląda na to, że wszyscy myślimy podobnie. Gdzie zatem ta tępa masa?
Odpowiedź jest chyba taka, że trzeba udawać się w odpowiednie miejsca a inne omijać - powinno rozwiązać każdy problem.
Obrazek
"From now on... call me Big Bonus."
Avatar użytkownika
Osvelot
Solidus Snake
 
Posty: 2143
Dołączył(a): Śr lip 14, 10 14:37
Gram: w pici-polo na małe bramki

Postprzez Operator » So cze 11, 11 22:04

Ocwelot napisał(a):Gdzie zatem ta tępa masa?

Niech się trzyma z dala od ZL. Bo jak nie to Banhammer nie przestanie pracować.
Oraz - po co mieliby zatruwać jedno, biedne foro?
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez kALWa888 » N cze 12, 11 17:58

TV nie oglądam już od kilku lat, nie słucham radia i nie kieruję się tym co mówią inni ludzie na temat "fajności" i "niefajności". Nie chcę mieć zbyt wiele wspólnego z tym co się dzieje dookoła. Widzę że ludzie są coraz głupsi, okrutniejsi i zobojętnieni na wszystko. Nie mogę spokojnie wyjść z domu żeby nie uświadczyć zaczepki od ludzi-żyjących-pod-kioskiem. Nie mam z kim normalnie porozmawiać bo wszyscy wolą pierdolić głupoty, a gdy dochodzi do poważniejszej rozmowy idą z piwem do śmiechów. Wiem, fajnie jest się wyluzować, pośmiać czasem, ale wieczna głupota? Sorka to nie dla mnie. Oczywiście nie mówię że wokół mnie nie ma nikogo z kim normalnie mogę porozmawiać. Ale takich ludzi jest naprawdę niewielu a czasem fajnie jest poznać kogoś nowego.

Denerwuje mnie cały świat bo to co dzieje się dookoła zaćmiewa mój umysł, odwraca uwagę od tego co ważne i (nazwijmy to po imieniu) właściwe i mądre (niegłupie). Na szczęście nauczyłem się być sam i taki jak mi się podoba nie zważając na to co mówią inni.

A tępa masa jest chyba na ulicach. U mnie to to żyje pod sklepami i zaczepia przechodniów. Kiedyś to byli ludzie po 40-ce, ale coraz częściej są to moi rówieśnicy.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Gillian » N cze 12, 11 20:28

Hehe, a mu tu wszyscy tacy indie :D.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Operator » N cze 12, 11 20:51

twilite kid napisał(a):Hehe, a mu tu wszyscy tacy indie :D .

Łoż cholera... Zaraz tu będzie wylęgarnia hipsterów >_<
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez kALWa888 » N cze 12, 11 21:00

Oj tam, zaraz hipsterów. Chodzi o bycie sobą nie o chodzenie pod prąd za wszelką cenę. Nie w tym rzecz. Przynajmniej wg mnie. Jeśli na świecie byłoby dobrze, nie trzeba byłoby chodzić pod prąd. Ale nie jest. Myślę że to jest powodem założenia tegoż tematu.

A co do tych co mieliby zatruwać to foro, to już chyba próbowało kilku? Długo nie wytrzymali, chyba za dużo na ich głowę.
Ostatnio edytowano N cze 12, 11 21:04 przez kALWa888, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Gillian » N cze 12, 11 21:02

Ja już rajbany mam. Jutro po rureczki skacze i do fryzjera. Na ajfona mnie nie stać, więc podejdę po kubek ze starbucksa do GK :D
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez kALWa888 » N cze 12, 11 21:04

Czasem lubię sobie rurki ubrać i do tego trampki. Okularów nie noszę nie uważam żeby mi pasowały.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Lazuli Lapis » N cze 12, 11 21:16

zacznijmy od tego, że u nas takich prawdziwych hipsterów właściwie nie ma - przeważnie są lansujące się po starbucksach pedałki w rejbenach. Chociaż, czy prawdziwi czy nie, i tak mnie równo doprowadzają do furii.
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez kALWa888 » N cze 12, 11 21:21

Ja to bym ich wszystkich pozabijał w pieruny
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Gillian » N cze 12, 11 21:33

Haha i znów miażdżymy hipsterów tym razem. To doprowadzi do stworzenia subkultury MGSowców. Musimy tylko sobie jakiś ubiór ciekawy wymyślić. Tylko jak pójdziemy w militaria to też niedobrze :/
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez ArecaS » N cze 12, 11 21:45

Bo za drogo. Ale proponuję obcisłe stroje do skradania i kamizelki taktyczne. Dodatkowo bandana na czole lub fryzura a la Kurt Cobain. Tak, to powinno pasować.
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez kALWa888 » N cze 12, 11 22:01

Spokojnie bym się wpasował ;)
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Operator » Pn cze 13, 11 10:52

I jeszcze naszywki by się przydały.
Zielona parka z naszywką ZL... Hym... Do zrobienia.
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez Tidus93x » Pn cze 13, 11 16:54

Dodałbym jeszcze charakterystyczny sposób witania, takie salutowanie na Big Bossa, berety no i oczywiście Cardboard Box!
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Następna strona

Powrót do Przemyślenia użytkowników

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron