Filozofia Tidusa

A właściwie to bardziej blogi ;) Jeden temat na użytkownika.

Moderatorzy: Operator, Wilczyca, GM

Filozofia Tidusa

Postprzez Tidus93x » Śr cze 15, 11 23:19

Cóż, widząc wypociny innych, mając własne przemyślenia zakładam swój temacik. Dziś na tapetę:

Życie licealisty - inne niż wszystkich

Kumpel ostatnio mi zarzucił, że tracę młodość. Że będę tego w przyszłości żałował, że nie będę miał o czym opowiadać dzieciom itp. itd. On opowie jak to bywał na imprezach, zaliczył masę lasek, miał bombę miliony razy, jarał to i owo itp. A ja?
W czym rzecz?
Nie palę, nie piję, nie "jaram", nie "liżę się z laskami" na każdej imprezie, nie "przeleciałem" żadnej, nie mam bomby, nie wymiotuję, nie robię wielu innych "zabawnych rzeczy".
Możecie mi nie wierzyć, ale tak jest. Kumpel robi wszystko to co wyżej. A ja? Ja chodzę na imprezy, a jak! Spytacie co robię i jak wyglądam w świetle kontaktów damsko-męskich? Już mówię...
Chodzę po to by spotkać się ze znajomymi i pogadać. Chętnie tańczę, jako jeden z nielicznych od początku imprezy gotowy jestem densić, cała reszta nie, bo bez wypicia nie zatańczą. A ja bez bawię się rewelacyjnie. Kwestia damsko-męska? W przeciwieństwie do rówieśników szanuję płeć przeciwną, a związek traktuję poważnie, a nie jak przygodę na jeden wieczór. Jestem aktualnie w związku z cudowną osobą, jest to jedyna przedstawicielka płci żeńskiej, z którą miałem bliższy kontakt niż tylko przytulasek na dzień dobry. Jedyna, ponieważ jestem wierny i uważam, że zaufanie i rozsądek są podstawą związku i filarem miłości. Ale co ta miłość znaczy dla kumpla? Aktualnie nic. Powiecie pewnie, że jestem młody i "co ja tam wiem". W tych sprawach jestem zbyt dojrzały jak na swój wiek (przez to mam też kłopoty, bo czasem zbyt poważnie biorę sprawy między Nami). Kiedyś, jak miałem kryzys, ten sam kumpel zapytał "a puknąłeś ją chociaż? Nie? To po co z nią byłeś?". Miałem ochotę strzelić mu w twarz. Dlaczego się nie złamałem i nie jestem taki jak on? Ponieważ jestem sobą i mam swoje zasady. Wiem kim jestem, mam poprawny system wartości z rodziną i moralnością na czele.
Czy naprawdę we współczesnym świecie młodzieży liczą się tylko używki i seks? Nie rozumiem tego świata. Miałem ogromne szczęście być wychowanym w porządnej rodzinie z cudownym duchem. Życzę każdemu z Was, byście mieli szczęście być tak wychowani i byście Wy tak wychowali swoje dzieci.
Próbowałem wiele razy na znajomych wpłynąć. Nic do nich nie dociera. Jak na razie spotkałem tylko jedną osobę uczęszczającą do liceum, która jest podobna w poglądach i wychowaniu. To moja ukochana.

P.S. Mam nadzieję, że nie zgorszyły Was wyrażenia w cudzysłowach, po prostu chciałem oddać, jak to brzmi w ustach współczesnej młodzieży.
Pozdrawiam

Początkujący filozof Tidus ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez SALADYN » Śr cze 15, 11 23:55

Czym tu razić to w końcu normalne odzywki tego pokolenia facebook'a, nie raz dziękowałem bogu w autobusie za to że ktoś kiedyś wymyślił aby upchać w telefonie odtwarzacz mp3 bo przez słuchanie takich rozmów obecnej młodzieży aż krew zalewa.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Simon » Cz cze 16, 11 13:07

Tak trzymaj, Tidus:)
'A cornered fox is more dangerous than a jackal!'

Obrazek
Avatar użytkownika
Simon
Liquid Snake
 
Posty: 2505
Dołączył(a): Wt maja 27, 08 23:50
Lokalizacja: Skwierzyna
Gram: MGSV The Phantom Pain

Postprzez Curtis » N cze 19, 11 23:28

Imponują mi tacy ludzie jak Ty Tidus. Mam też do nich ogromny szacunek bo takich osób jest niewiele. Ja osobiście nie jestem duszą towarzystwa bo w sumie nienawidzę ludzi. Ich głupoty, krótkowzroczności a często braku wyższych wartości stojących ponad przyziemnym syfem. Jeśli kwestia damsko-męska jest poruszana to póki co nie byłem w związku i takiego nie szukam. Z pewnych osobistych względów gdyż nie chce by jakaś dziewczyna marnowała sobie życie ze mną gdyż pewnych "rzeczy" nigdy jej nie będę w stanie zapewnić. Trzymaj się swoich zasad i nigdy ich nie zaprzedaj. Tego Ci życzę
Osvelot jest Bogiem
Avatar użytkownika
Curtis
The Sorrow
 
Posty: 661
Dołączył(a): Śr sty 09, 08 15:06
Czytam: Nie podam bo jak skończę będzie nieaktualne

Postprzez Operator » Pn cze 20, 11 14:14

Nie ma to jak taki "zwykły" opis młodzieży.
Tidus93x napisał(a):Czy naprawdę we współczesnym świecie młodzieży liczą się tylko używki i seks?

Tak, a potem pomyśl, że to będzie przyszłość naszego kraju :P
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez Gillian » Pn cze 20, 11 15:41

Operator napisał(a):
Tidus93x napisał(a):Czy naprawdę we współczesnym świecie młodzieży liczą się tylko używki i seks?

Tak, a potem pomyśl, że to będzie przyszłość naszego kraju :P
To samo było w latach 60. I świat dalej stoi ; )
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Tidus93x » Pn cze 20, 11 16:42

Curtis napisał(a):Trzymaj się swoich zasad i nigdy ich nie zaprzedaj. Tego Ci życzę


Tak będzie. Arigato gozaimasu.

Operator napisał(a):Tak, a potem pomyśl, że to będzie przyszłość naszego kraju :P


Owszem, ta wizja jest straszna, ale trzoda, która współcześnie w polityce jest i będzie za te 20 lat to temat na osobną dyskusję.

twilite kid napisał(a):To samo było w latach 60. I świat dalej stoi ; )


A uważasz że stoi stabilnie? Bo ja nie...
Ostatnio edytowano Pn cze 20, 11 17:26 przez Tidus93x, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez SaladinAI » Pn cze 20, 11 17:17

twilite kid napisał(a):
To samo było w latach 60. I świat dalej stoi ; )


A ja głupi myślałem że tak zawsze było...
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Tidus93x » Pn cze 20, 11 17:28

Saladin01 napisał(a):A ja głupi myślałem że tak zawsze było...


Może i tak zawsze było, ale nie w takim natężeniu i tak brutalnie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez kALWa888 » Pn cze 20, 11 19:18

A ja niedawno po 4 letnim spokojnym życiu bez alkoholu znów powróciłem do imprezowania i spotkania się z ludźmi. W sumie fajna sprawa, ale to może dziać się bez alkoholu. Dość że dziadostwo wpierdala miliony monet to jeszcze organizm zatruwa. A że mam słabą głowę, szybko się upijam, wydaje kasę (którą potrzebuję na gry i sprzęt) i zakończenie zazwyczaj jest takie samo. Kalwa zarzygany idzie spać. I dziękuję dobranoc. Albo raczej złanoc, bo źle się śpi, żołądek życzy mi śmierci i ogólnie jest blee do wiaderka. Alkohol to rzecz nie dla mnie. I chyba zrezygnuję z niego. Potrafiłem nie pić ponad 4 lata to i teraz dam radę. Weź to tylko kolegom wytłumacz :D.

Rozwala mnie to jak niektórzy ludzie przeżywają koncerty. Jadą na koncert, kilka(dziesiąt) litrów prądu wypijają, po czym budzą się nie wiadomo gdzie, nie wiadomo z kim i co to była za muzyka? "To kto grał na tym Woodstocku w tym roku?" ;)
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez ArecaS » Pn cze 20, 11 20:32

Tidus93x napisał(a):
Saladin01 napisał(a):A ja głupi myślałem że tak zawsze było...


Może i tak zawsze było, ale nie w takim natężeniu i tak brutalnie.

Na pewno? Złota zasada - człowiek zawsze będzie uważał, że najgorsze są czasy, w których to on żyje. A gówno prawda. Takie podejście świadczy o strasznym egoizmie i zapatrzeniu w siebie. Tak było, jest i będzie, że to co w ludziach negatywne jest jednak zawsze w przewadze. Na całe szczęście jakaśtam doza przyzwoitości zawsze każe historii gloryfikować tę drugą stronę barykady, więc jakoś się to wszystko trzyma w kupie. Simple.
Ostatnio edytowano Pn cze 20, 11 22:45 przez ArecaS, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Hal » Pn cze 20, 11 21:33

Jeśli kwestia damsko-męska jest poruszana to póki co nie byłem w związku i takiego nie szukam. Z pewnych osobistych względów gdyż nie chce by jakaś dziewczyna marnowała sobie życie ze mną gdyż pewnych "rzeczy" nigdy jej nie będę w stanie zapewnić.



Curtis, jakie to "rzeczy" masz konkretnie na myśli? O ile to nie jest tajemnicą oczywiście. Zaintrygowało mnie to.
Przeczytałem setki książek, po to tylko by zrozumieć, że wcale ich nie potrzebuję
Avatar użytkownika
Hal
Zanzibar
 
Posty: 1246
Dołączył(a): Pn wrz 18, 06 15:30
Lokalizacja: Brandy Hall
Gram: Gran Turismo 6

Postprzez Operator » Pn cze 20, 11 22:15

kALWa888 napisał(a):Dość że dziadostwo wpierdala miliony monet

To ciesz się, że nie palisz xP Kilka tygodni zadawania się ze starszą klasą i cóż, nieco im współczuję, bo to wszystko drogie jak cholera i na mało im starcza.
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez Tidus93x » Pn cze 20, 11 22:25

ArecaS napisał(a):Na pewno? Złota zasada - człowiek zawsze będzie uważał, że najgorsze są czasy, w których to on żyje. A gówno prawda. Takie podejście świadczy o strasznym egoizmie i zapatrzeniu w siebie.


Cóż, jeżeli tak na to spojrzeć, masz rację. Popełniłem zasadniczy błąd - oceniłem coś, czego nie znam. Nie żyłem wtedy to nie wiem. Szczerze się przyznam, że jedyne relacje jakie mam to rodziców, ale oni ogólnie porządni ludzie są, stąd może moja dezinformacja. Przepraszam za taki pochopny osąd.
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez kALWa888 » Pn cze 20, 11 22:39

[quote="Operator"][quote="kALWa888"]Dość że dziadostwo wpierdala miliony monet[/quote]
To ciesz się, że nie palisz xP Kilka tygodni zadawania się ze starszą klasą i cóż, nieco im współczuję, bo to wszystko drogie jak cholera i na mało im starcza.[/quote]

Bardzo się cieszę. Pewnie paliłbym jak smok a cholerstwo kosztuje 10złotych (monet) :). Przegięcie. Za kawałek dymu? Noł fenks
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Tidus93x » Pn cze 20, 11 22:42

kALWa888 napisał(a):Bardzo się cieszę. Pewnie paliłbym jak smok a cholerstwo kosztuje 10złotych (monet) :). Przegięcie. Za kawałek dymu? Noł fenks


"Ale przy fajce się lepiej gada, zajaram sobie i rozmowa lepsza" - jedyny argument kumpla. Zwykle nie ma kasy na spotkanie, wypad na miasto na pizzę czy coś, ale na fajki ma, a jak! Bez tego ani rusz... I on mi wciska, że w każdej chwili może rzucić. Taaa...
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez Curtis » Pn cze 20, 11 22:47

Curtis, jakie to "rzeczy" masz konkretnie na myśli? O ile to nie jest tajemnicą oczywiście. Zaintrygowało mnie to.



Hmmm nie ma co robić z tego tajemnicy... Nigdy ze mnie nie będzie dajmy na to tancerz. Od urodzenia cierpię na porażenie i niestety moja sprawność ruchowa jest bardzo ograniczona, mogę poruszać się na tyle żeby normalnie się przemieszczać jednak o sportach ekstremalnych zapomnij więc życie ze mną od drugiej połówki wymagało by poświeceń.
Osvelot jest Bogiem
Avatar użytkownika
Curtis
The Sorrow
 
Posty: 661
Dołączył(a): Śr sty 09, 08 15:06
Czytam: Nie podam bo jak skończę będzie nieaktualne

Postprzez Gillian » Pn cze 20, 11 23:08

kALWa888 napisał(a):"To kto grał na tym Woodstocku w tym roku?"
Na Woodstock nie jedzie się na koncerty :D. Choć zawsze coś ciekawego się trafi. W tym roku rozwalą Prodigy i Airbourne. Mam zamiar się wybrać tylko kombinuję jak ominąć zarzygane pijackie pociągi bo to najgorsza część imprezy...


Nawet się tym nie interesowałem kto gra, ale patrzę o łoooo... H-blockx, Riverside, Helloween (choć ci ostatni to dla mnie wycie nic więcej). No lepiej niż myślałem : )
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Faja » Pn cze 20, 11 23:13

Dog Eat Dog jeszcze dolicz hehe
Ja tradycyjnie w dupie, wolę wydać pieniądze na zagranicznych festach, które są 500 lat do przodu hej
What is a man? A miserable little pile of secrets! But enough talk... Have at you!
Avatar użytkownika
Faja
Big Boss
 
Posty: 3031
Dołączył(a): Wt lip 29, 08 15:35
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez SaladinAI » Wt cze 21, 11 09:25

ArecaS napisał(a):Złota zasada - człowiek zawsze będzie uważał, że najgorsze są czasy, w których to on żyje.


Albo odwrotnie - ludzie danej epoki odgórnie zakładają że to oni są błogosławionym końcem kija ewolucji, że to ich wartości stanowią ostateczną treść tego co w ogóle da się jeszcze powiedzieć o świecie lub człowieku, stąd ich ocena jest tak kulawa.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Tidus93x » N wrz 25, 11 16:48

Przyzwoitość

Kolejna cecha, której współczesnej młodzieży brakuje. Ale po kolei. W naszej klasie nr 30 w tajemniczy sposób giną podręczniki. Znikają i więcej ich nie widać. Choćby były podpisane, tysiące razy dana osoba powtarzała, że to jej podręczniki, i tak ktoś je zabierze. Nie mam nic przeciwko pożyczaniu sobie książki, ale jak się pożycza, trzeba oddać! Ale gdzie tam! Do dziś mój kumpel z ławki nie wie, gdzie jego podręcznik do PP, po tym jak się okazało, że ten który on miał to mój (to akurat przypadek). Ostatnio posunęli się jednak za daleko. Jeden dzień nie było mnie w szkole. W naszej grupie z j. angielskiego liczącej 16 osób nauczyciel rozdał 16 nowych podręczników. Mnie nie było. Kiedy się o niego upomniałem NIKT go nie widział. Wszyscy się "zmartwili", zaczęli radzić, by spojrzeć do szaf itp. Mojego podręcznika ani widu, ani słychu. Już nie chodzi o pieniądze, ale o zwykłą, ludzką PRZYZWOITOŚĆ. Wszak jesteśmy jednym zespołem klasowym. Powinniśmy być zgrani i fair wobec siebie.

Słowo klucz na dziś: powinniśmy
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez SALADYN » Pn wrz 26, 11 00:36

To pewno te paciuloki z klasy B zajumali :D

Szafki na kłódki i z systemem zabezpieczeń których nawet Adam Jensen do spółki z wężem i rybnym Samem nie ominą ?
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez SaladinAI » Pn wrz 26, 11 06:11

SALADYN napisał(a):To pewno te paciuloki z klasy B zajumali :D


Byłem w B...Ty pewnie w A nerdzie jeden XD
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Postprzez Tidus93x » Pn wrz 26, 11 13:14

Ja w H cwaniaki :P. Ale dziś okazało się, że jeszcze jednej koleżanki nie było i dla niej też nie ma podręcznika. WTH?
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez ArecaS » Pn wrz 26, 11 15:14

Saladin01 napisał(a):Ty pewnie w A nerdzie jeden XD

Masz coś do nerdów z klasy A? ;>
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Gillian » Pn wrz 26, 11 15:58

Pff ja byłem w klasie zarówno A jak i B a nawet i w C ; ). Potem dopiero w 4 grupie i chyba w 6 laborkowej.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SALADYN » Wt wrz 27, 11 00:21

Każdej klasie wydawało sie że tamta druga z inną literka jest gorsza.
Będąc eksperymentalnym rocznikiem jeśli chodzi o gimnazja to klas było aż do F.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Operator » Wt wrz 27, 11 15:28

U nas nie ma literowych bo jest jedna na rocznik... Ale konkrety:
W zeszłym roku była akcja - w maju chyba z pięciu osobom coś poginęło (telefony, portfele etc.) Dlatego teraz niby jest nagrywanie, ale za dużo nie pomogło - ostatnio w klasie zginął koleżance telefon. Najzabawniejsze z tego wszystkiego jest to, że w tamtym czasie nikt inny do klasy ani nie wchodził ani nie wychodził (pomijając nauczycieli).
A odnośnie książek - mamy teoretycznie system wypożyczania podręczników, ale kończy się to tak, że w kącie klasy leży stos "niczyich" książek i na koniec czerwca będzie mało ciekawie, bo pewnie niektóre poginą...
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez Tidus93x » Śr lis 16, 11 21:56

Coś dawno mnie tu nie było. Mam dzisiaj wene, więc here we go!

SYSTEM
Cóż, dzisiaj nieco o systemie w jakim toczy się życie człowieka. Systemie, który jednocześnie jest totalnie do dupy, ale z drugiej strony najlepszy z istniejących. Podobnie jak demokracja, jak mawiała moja nauczycielka od historii, to zły ustrój, ale nikt nie wymyślił lepszego. No ale wracam do tematu dzisiejszych wypocin.
Jako osoba stosunkowo młoda (18 lat - całe życie i matura przede mną ^^) mam czasem takie dni, kiedy rozłączam się po rozmowie z Agunią i rozmyślam. Czasem chcielibyśmy uciec stąd gdzieś daleko i zapomnieć o trudach życia. Wiem wiem co powiecie: że jeszcze najgorsze przede mną itp. Ale każdy ma trudy adekwatne do swojego wieku. Nauka jest przytłaczająca chwilami... Ale najgorsza jest świadomość, że tak między Bogiem a prawdą w życiu nie jesteśmy do końca wolni. Owszem, to nasza decyzja czy uczymy się, czy nie, ale chcąc mieć godne życie, trzeba się namęczyć. System jest prosty. W dzieciństwie uczymy się podstaw, to najważniejsze, tego się nie uniknie. A potem? Uczymy się przez 12 lat aby zaliczyć maturę i mieć godną pracę, pracujemy, by móc godnie żyć, a tak naprawdę wolność mamy na emeryturze, kiedy jesteśmy już za starzy, aby spełniać szalone marzenia. To błędne koło bez wyjścia. Nie ma wolności w dzisiejszych czasach. Weźmy chociaż kwestię emerytury. Nie ma, że nie płacisz - składki musisz płacić i koniec. A z powodu globalizacji Polska nie jest już samodzielna, tylko uzależniona od Europy. Mądrze skomentowała to bohaterka powieści Andrzeja Pilipiuka, która urodzona w XIX wieku, na wieść o tym, że w XXI wieku Polska "dobrowolnie oddała swą niepodległość" w kontekście przyłączenia się do Unii Europejskiej, wybuchła złością i wyraziła swój żal wobec postawy Polaków. Koncepcja "wolności" zmieniła się... Globalizacja jest jednocześnie szansą, jak i zmorą współczesnego świata. Mieliśmy dziś o jej zaletach i wadach na gegrze btw. Nie jestem przeciwnikiem tego systemu. Mamy 1000 razy lepiej niż państwa autorytarne i totalitarne. To fakt. Era wojen europejskich, zbrojnych, póki co, minęła. To też fakt. Pragnę tylko podzielić się z Wami swymi przemyśleniami. To paradoks, że człowiek haruje całe życie. Wobec tego sensownym jest to, że po śmierci czeka Nas życie wieczne... ale wkraczam tu już w inną sferę. Ja wierzę, ale wiara to kwestia każdego człowieka z osobna.
Dlatego by życie miało sens trzeba mieć cel. Trzeba mieć... MARZENIA. Ja mam. A Wy?
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez Gillian » Śr lis 16, 11 23:17

Mam wrażenie, że wolność postrzegasz jako zabawę, nic nierobienie i ogólnie rzeczy, które nie wymagają wysiłku. No bo skoro na wolność czas jest na emeryturze, a tak to trzeba się uczyć, a potem harować?
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8739
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Następna strona

Powrót do Przemyślenia użytkowników

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron