Simon napisał(a):Faja napisał(a):MGS - ninja i jego wybryki, w tym walka z Rexem.
MGS2 - jeżdżący na rolkach grubas, i tańczący na wodzie wampir.
MGS3 - tu chyba mamy największą plejadę kiczowatych postaci: End, Fear, Volgin, Pain.
MGS4 - Raiden i jego walka z armią Gecko.
MGS:PO - Python jak dla mnie wcale nie odstaje od ekipy z trójeczki.
MGS:PW - każdy maszyniasty boss jest kiczowaty do bólu, końcówka kiczowata jeszcze bardziej do bólu.
Tyle jeśli chodzi o mnie.
A teraz, Faja, powiedz mi co z wyżej wymienionych ma cokolwiek wspólnego z Rodriguezem lub Tarantino.
I BTW, jeśli pierwszy przykład to kicz to ja naprawdę nie wiem co NIE jest kiczem.
Moim zdaniem mylisz pojęcia,a wyżej wymienione przykłady rzekomego kiczu odnoszą się raczej do niezależności twórczej.