Większa część zmagań na High Speed Ring rozegrała się na mokrej nawierzchni. Już w trakcie trwania sesji kwalifikacyjnej nad torem zebrały się złowieszcze chmury. Gdy runął z nich obfity deszcz, plany niektórych kierowców zostały boleśnie zweryfikowane. Wśród tych, którzy szczególnie cierpieli w tych deszczowych warunkach byłem niestety również i ja. Popełniałem wiele prostych, nie dających się niczym uzsadnić błędów, które w drobny mak rozsypały obraną wcześniej strategię i przez sporą część Eventu jechałem w osamotnieniu na szarym końcu stawki. Dopiero, gdy deszcz ustał, a mokra nawierzchnia zaczeła stopniowo wysychać, odnalazłem właściwą jakość w jeździe. Jednak jedyne, na co było mnie stać tego wieczoru, to przebicie się z ostatniej lokaty na czwartą pozycję. Wyścig bezapelacyjnie wygrał PRZESTEPCA, który liderował od samego startu i do mety dojechał z kolosalną, ponad dwuminutową przewagą czasową nad resztą stawki. To drugi triumf PSY w historii jego startów w Evencie.

Fot. Rozstawienie stawki na starcie wyścigu. Na pole position Simon.
Wyniki wyścigu (Zawody GT300, High Speed Ring, 62 okrążenia, wyścig trwał około 1h i 22 min.):
1. PRZESTEPCA (Subaru Cusco Dunlop Impreza '08) – najlepsze okrążenie: 1:10,439
2. Budyń (Toyota Wedsport Celica '03) – strata: + 2:11,552; najlepsze okrążenie:
1:10,2263. Luqat (Subaru Cusco Dunlop Impreza '08) – strata: + 2:26,312; naj. okrążenie: 1:12,056
4. Tar (RE Amemiya Aspara Drink RX7 '04) – strata: - 1 okr.; najlepsze okrążenie: 1:10,718
5. Simon (RE Amemiya Aspara Drink RX7 '06) – strata: - 1 okr.; najlepsze okrążenie: 1:11,541
6. Sebek (Subaru Cusco Advan Impreza '03) – strata: - 4 okr.; najlepsze okrążenie: 1:11,328
7. Bysiek (Subaru Cusco Dunlop Impreza '08) – DNF

Fot. Zwycięskie Cusco Impreza PRZESTEPCY na kilka okrążeń przed linią mety.
Kary:
- Luqat vs. Sebek vs. Simon. 2. okrążenie. Przed zakrętem typu S Sebek uzyskuje większą prędkość na wyjściu od poprzedzającego go Lugata i usiłuje wyprzedzić rywala po zewnętrznej. To się jednak nie udaje, gdyż Lu dojeżdżając do S-ki ogranicza Sebie przestrzeń do wyprzedzania, zjeżdżając na lewą część toru. Nie mieszcząc się pomiędzy bandą, a samochodem Luqata, Sebek rozbija samochód i wpada w poślizg, który kończy jakieś 100 metrów dalej. Po wyścigu Sebek miał zastrzeżenia, co do tego, iż mogło dojść do niedozwolonej obrony pozycji w wykonaniu Lu. Oto co pokazała powtórka:

Fot. Luqat (pośrodku) rozpoczyna naturalne podejście do zakrętu w prawo. Sebek (pierwszy plan) decyduje się wyprzedzić rywala od lewej strony.
Trudno udowodnić tutaj winę Luqata. Lu wykonywał standardowy dojazd do następnego zakrętu, niemal tą samą linią, co jadący przed nim Bysiek. Nie było to blokowanie. Gdyby Sebek zdecydował się na wyprzedzania po wewnętrznej, spokojnie uzyskałby overlap i nie doszłoby do przykrych zdarzeń. Nie ma mowy o karze dla Luqata.

Fot. Dojeżdżając do zakrętu, Luqat zjeżdża na lewą stronę toru. Sebek nie zważa na linię jazdy rywala i usiłuje wyprzedzić go po zewnętrznej.
Po uderzeniu w bandę i wpadnięciu w poślizg Sebek zatrzymuje się dopiero na S-ce, staje w poprzek toru i zagradza drogę jadącemu tuż za nim Simonowi.

Fot. Sebek (czarne Cusco Impreza) tuż przed powrotem na tor i zajechaniem drogi Simonowi.

Fot. Simon jedzie wprost na zderzenie z wjeżdżającym na jezdnię Sebkiem.
Kiedy wydaje się, że Simon uderzy w blokujący przejazd samochód Seby, ten w ostatniej chwili znika sprzed nosa Szymona.

Fot. Sebek przelatuje przed nosem Mazdy Simona i ponownie wypada poza tor. Obaj kierowcy cudem unikają kolizji.
Zazwyczaj odradzam wykonywania jakichkolwiek manewrów po wpadnięciu w poślizg i zatrzymaniu się auta na torze (w sytuacji, gdy ktoś za nami jedzie). Kierowca za naszymi plecami nie jest ślepy i dużo łatwiej wyminąć mu nieruchomą przeszkodę niż taką, która porusza się chaotycznie. Jednak w tej konkretnej sytuacji nieprzewidywalne zachowanie Sebka paradoksalnie uchroniło Simiego przed poważnym defektem Mazdy. Bez kar za całe to zdarzenie.
- Sebek vs. Simon. 4. okrążenie. Jadąc uszkodzonym jeszcze w poprzedniej sytuacji autem, Sebek wyprzedza tuż po prostej startu/mety Simona. Jednak rozpaczliwie walcząc z defektem samochodu (3 uszkodzone koła) wpada na bandę i dopełnia obrazu zniszczeń swej Imprezy.

Fot. Zmagający się z usterką swojego samochodu Sebek w wyniku zbyt dynamicznej jazdy popełnia błąd. Samochód uderza z dużą prędkością w okalającą tor bandę.
Pomyłkę przeciwnika momentalnie wykorzystuje Simon, który szczęśliwie i bez szwanku wyprzedza oponenta. I kiedy wydaje się, iż cała sytuacja zakończy się pomyślnie, auto Sebka niespodziewanie odkleja się od bandy i zaczepia tył Mazdy Simiego, czego efektem jest usterka koła.

Fot. Namagnetyzowana banda nagle traci swą magiczną właściwość i samochód Sebka momentalnie garnie się do ponętnej Mazdy Simona.
Sebek powinien wykazać się większą wyobraźnią prowadząc uszkodzony samochód w bliskim towarzystwie oponenta i nie ryzykować tak zdecydowaną i dynamiczną jazdą. Kara za spowodowanie usterek u przeciwnika w trakcie prowadzenia uszkodzonego samochodu to wg regulaminu aż 6 ptk. Sebek: - 6 ptk.
- Sebek vs. Luqat. 37. okrążenie. To, co uchroniło Simona w opisywanym jako pierwsze zdarzeniu, stało się zgubą dla Luqata. Jadąc dobry kilometr przed Lu, Sebek wpada w poślizg na dynamicznym lewym przed S-ką i poważnie rozbija samochód. Wydawałoby się, iż wystarczająco szybko poradzi sobie z tańczącym po torze samochodem. Niestety, Seba zbyt długo zmaga się na środku toru z mocą swej Imprezy. Auto co chwila traci przyczepność z jezdnią i kręci bączki. O ile dwóch innych kierowców zdołało je bezpiecznie wyminąć, w przypadku Luqata było to zupełnie niemożliwe. Oto dlaczego:

Fot. Luqat napotyka zmagającego się z samochodem Sebka, który rozpaczliwie usiłuje usunąć auto poza tor.
W chwili ukazanej na zdjęciu Sebek poruszał się na prawą część toru, jadąc na wstecznym, toteż naturalną decyzją Luqata było zwolnienie i próba wyminięcia przeciwnika od lewej. Jednak Seba przygotował dla swojego rywala niespodziankę.

Fot. Nagle, zupełnie niespodziewanie, Sebek kończy jazdę na wstecznym i rusza do przodu, a więc w miejsce, które wcześniej do wyminięcia rywala obrał Luqata.
Dochodzi do kolizji, w wyniku której samochód Luqata odnosi ciężkie uszkodzenia. Gdyby Sebek nie wykonywał żadnych nieregularnych ruchów i zupełnie unieruchomił swoje auto do momentu przejazdu rywala, nie doszłoby do karambolu. Kara za spowodowanie usterek u przeciwnika w trakcie prowadzenia uszkodzonego samochodu to wg regulaminu 6 ptk. Sebek: - 6 ptk.
W dwóch zdarzeniach Sebek spowodował więc wykroczenia na łączną karę 12 ptk. Jednak, jako że zebrany przez niego kapitał w czasie niedzielnego wyścigu na HSR wyniósł 10 ptk, Seba traci właśnie tyle punktów.
- Tar vs. Budyń. Budyń usiłuje zdublować Tara na zakręcie nr 1. Ten, zamiast zjechać z głównej linii jazdy i odpuścić gaz, kurczowo trzyma się najszybszego pasa.

Fot. Budyń przygotowuje się do dublowania Tara.
Jadąc po najszybszej linii Tar decyduje się przepuścić dublującego go rywala. Odpuszcza gaz, ale nie kontroluje pozycji Budynia w lusterku wstecznym. Dublujący jest zaskoczony takim obrotem sytuacji i ratuje się wyprzedzaniem po wąskim pasie po zewnętrznej.

Fot. Budyń podejmuje rozpaczliwą decyzję i usiłuje przecisnąć się pomiędzy Tarem i bandą.
Budyń nie mieści się pomiędzy dublowanym, a metalową bandą i uderza w nią z całym impetem rozpędzonego auta.

Fot. Po ''odmagnetyzowaniu się'' od bandy, Budyń wpada w poślizg i rozbija swą Toyotę o wewnętrzny murek.
Przy ocenie całej sytuacji należy wziąć pod uwagę fakt, iż Budyń dublował Tara. Gdyby zdarzenie dotyczyło normalnej walki o pozycję, cała wina za konsekwencje kolizji spadałaby na Budynia. W sytuacji bycia dublowanym Tar powinien zadbać o komfort i bezpieczeństwo całego manewru i nie utradniać jego bezpiecznego wykonania. Tymczasem mając tuż za plecami Budynia, Tar poruszał się najszybszym pasem toru i nieroztropnie odejmował nogę z gazu, nie kontrolując położenia rywala w lusterku wstecznym. Tar powinien zjechać na wewnętrzny pas i tam zwolnić swój samochód, pozostawiając zewnętrzną rozpędzonemu samochodowi Budynia. Kara za utrudnienie dublowania to wg regulaminu 3 ptk. Kary: Tar – 3 ptk.
Klasyfikacja Zawodów GT300 (po 4/10):
1. Tar – 71 ptk.
2. Budyń - 70 ptk.
3. Luqat – 47 ptk.
4. Roht – 44 ptk.
5. PRZESTEPCA – 35 ptk.
6. Plazi – 30 ptk.
7. Simon & Bysiek – 20 ptk.
9. Adolf – 14 ptk.
10. Sebek – 13 ptk.
Klasyfikacja generalna (po 6/15):
1. Budyń – 103 ptk.
2. Tar – 91 ptk.
3. PRZESTEPCA – 71 ptk.
4. Roht – 70 ptk.
5. Luqat – 55 ptk.
6. Simon – 52 ptk.
7. Plazi – 46 ptk.
8. Bysiek – 34 ptk.
9. Sebek – 26 ptk.
10. Adolf – 14 ptk.
Przeczytałem setki książek, po to tylko by zrozumieć, że wcale ich nie potrzebuję