Słowa Ocelota w kontekście późniejszych części

Wszystko o najnowszej części serii

Moderatorzy: Infernal Warrior, Snake., GM

Słowa Ocelota w kontekście późniejszych części

Postprzez SaladinAI » Śr mar 21, 12 14:17

Wiemy że w 1964, Ocelota znany też jako Adam był potrójnym szpiegiem, pracującym dla CIA. Po koniec gry Ocelot mówi o zdobytych funduszach z Dziedzictwa, które mają posłużyć do "odnowienia/wskrzeszenia" Filozofów. Ostatni oryginalni członkowie organizacji poszli do grobu jeszcze w latach 30-tych, więc zakładam że słów szpiega nie należy traktować dosłownie.

Należy w tym przypadku postawić pytanie, nie kogo Ocelot chciał przywrócić do życia, ale co. Zapewne chodzi o idee, przywrócenie pierwotnego kształtu Filozofów. Zamiast tego, 6 lat później, do życia powołani są Patrioci - którzy ze swoimi poprzednikami nie mają wiele wspólnego. Organizacje zakłada Zero na "gruzach" ideologii The Boss. Powstaje więc kwestia (jejku, jak ja lubię mieszać...) czy sam koncept Patriotów nie był wcześniejszy - wyszedł od Ocelota (sam to mówi) albo nawet CIA. Może nawet The Boss miała to w planach, to przy założeniu że jej słowa o wykorzystaniu pieniędzy Volgina na spełnienie jej celów, uruchomiło już odpowiednie trybiki. Zero już tylko wprowadził plan w życie.

Jednakże wiemy dlaczego plan ożywienia Filozofów nigdy nie doszedł do skutku. Otóż po finale Operacji Snake Eater, szef CIA (uznając misję za porażkę) przywłaszczył sobie pieniądze pochodzące z Dziedzictwa w efekcie sabotując koncept ich reorganizacji (mówi o tym Baza Danych). W Portable Ops Adamska zabija DCI, w efekcie odzyskując pieniądze, które od czasu SE leżały na prywatnym koncie - co jest iskrą, dającą początek Patriotów.
To swego rodzaju błędne kolo: roboty tworzące inne roboty
Avatar użytkownika
SaladinAI
Cipher watches all
 
Posty: 7022
Dołączył(a): N maja 14, 06 12:35

Powrót do Metal Gear Solid 4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron