przez Thompson51 » Śr sty 02, 13 13:13
Podobał mi się pewien komentarz na YT, bo pomysł wydaje mi się nawet ciekawy, choć pewnie ma jakieś dziury w sobie. Ale, ogólnie rzecz biorąc, Ground Zeroes prowadziłoby do wydarzeń z MG1. Na końcu pojawiłby się Solid Snake, który by nas pokonał. Następnie zaczyna się The Phantom Pain, który stanowi pomost pomiędzy MG1 a MG2. Dialogi na zwiastunie są celowo zamienione, aby na razie stanowić dla nas tajemnicę, ale dwóch uciekinierów ze szpitala, to Big Boss i Gray Fox, którzy przeżyli, zostali przechwyceni przez Zero i teraz starają się stamtąd wydostać.