A dla mnie to bylo przesadzone. Wszyscy sie tak podniecaja tym fragmentem a mnie to nie ruszylo zupelnie.droga krzyżowa Snake'a przez tunel z mikrofalami - nie można nie zapłakać
Moderatorzy: Infernal Warrior, Snake., GM
A dla mnie to bylo przesadzone. Wszyscy sie tak podniecaja tym fragmentem a mnie to nie ruszylo zupelnie.droga krzyżowa Snake'a przez tunel z mikrofalami - nie można nie zapłakać
Coldman napisał(a):"Otaconowe szlochy" poruszałem kiedyś w MGS2 - nie ma o czym mówić, Randolph chyba spieszył się już z sesji nagraniowej do domu
SincoderFX napisał(a):Coldman napisał(a):"Otaconowe szlochy" poruszałem kiedyś w MGS2 - nie ma o czym mówić, Randolph chyba spieszył się już z sesji nagraniowej do domu
Faktycznie! W sumie to nie wiem, co było gorsze. Pamiętam, że w dwójce przy motywie z papugą zaliczyłem chyba największy w serii face palm.
Coldman napisał(a):No, powiedzmy. Ale ten monolog Snake'a przy śmierci Meryl o bohaterstwie trochę trąci...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości