Moderator: GM
Mnie frustrowało, ale pewnie dlatego, że zagrałem w 2008 a nie w 2002.kALWa888 napisał(a):Opóźnienie dodawało pewnego uroku.
kALWa888 napisał(a):Wiesz, co z tego skoro w 10 dobrze użyjesz overdrive jak gdy przyjdzie kolej na uderzenie bossa to zmiecie drużynę jednym machnięciem? A jeśli podbijesz level, zdobędziesz trochę więcej HP to zostanie chociaż 1 punkt życia i jakoś możesz się wykaraskać. A tak? Nic. A więc grind był w 10 części potrzebny. Właśnie dlatego, że walki z bossami tak były skonstruowane.
kALWa888 napisał(a):Bo nikt nie lubi długo siedzieć przy grach?
kALWa888 napisał(a):Tak jak powiedział tk, 90% gry to gameplay, choć wątek fabularny też jest bardziej rozwinięty niż w innych gatunkach. Choć nie jest to oczywiście regułą.
kALWa888 napisał(a):I to o czym mówisz, ta receptura, to żadna taktyka. Jedynie korzystanie z sekretnych rozwiązań.
kALWa888 napisał(a):Narzekasz na innowacje, ale oldschool też cię nie kręci.
AreCaS napisał(a):Bo tu nie chodzi o to, że w jakiejś grze można na 100h utknąć, kiedy przez 70 nie dzieje się kompletnie nic. To jest sztuczne wydłużanie czasu gry. FFki zjadają własny ogon, bo coś takiego skończyło się w nich w czasach SNESa i nawet jeżeli to nadal jest jakiś standard, to seria pokazała, że stać ją na coś więcej.
kALWa888 napisał(a):Ostatni trailer (a przynajmniej na to wskazuje jego nazwa) do Final Fantasy XIII-2 w wersji PS3. Dość długi i ładny.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości