Metal Gear Solid: Ground Zeroes - opinie

[kALWa888]

Zacudo... Wyłączyłem wszystkie OPRÓCZ tagowania, bo to jakoś mi w opcjach umknęło. No tak, mogłem "marker" skojarzyć z oznaczaniem, ale jakoś nie pykło. Wybacz.

Nie grałem 10 godzin.

[Zancudo]

∅

[kALWa888]

No dobra, wcześniej kiedyś tam pisałem że powyłączałem resztę. Co się czepiasz, Zacudo.

[Gillian]

Bo cos zaczynasz naginac rzeczywistosc pod wlasne wyobrazenie...

[Faja]

tak samo było z Drakengardem3, nie wiem po co jeszcze z nim dyskutujecie, przecie on wie lepiej

[kALWa888]

Naginam rzeczywistość? Chciałbym to umieć. Mówię o tej grze tak jak ją widzę, nie ma to nic wspólnego z wyobrażeniem, chyba że na podstawie tego co zapowiadali. I co z tym Drakengard 3? Znów będzie dyskusja o moich preferencjach? I o tym, że lubię zagrać w crapa i argumentuję, "bo tak"?

[Gillian]

Z D3 było tak, że po tym, jak napisałeś, że nie grałeś, przyszedł SAL i powiedział, że crap. Ty wielkie oburzenie i obraza na całe forum. Za parę dni przyszedłeś z elaboratem jakie to D3 genialne, 10/10, GOTY i zachwytów na tysiące znaków bez jednego akapitu...

Ciężko nie zauważyć tutaj analogii, ale w drugą stronę.

[kALWa888]

OMG. Przestańcie się kolegować, albo mnie zbanujcie. Proszę.

Wkurzyłem się na SALa bo ocenił grę po (nie wiem) 15 minutach grania (?), że nie warto sięgać itp, bo brzydka grafa, archaiczny gameplay i klisze. W tym samym czasie nadarzyła się okazja by w D3 sobie zagrać. Zagrałem, zachwyciłem się, oddałem temu od kogo pożyczyłem, napisałem co myślę. Nie tylko na tym forum, również w innych miejscach. Poleciłem kolegom i polecę każdemu kogo wyczuję, że mogłoby się spodobać. I tak, spośród gier z 2014 roku, D3 jest moim GOTY i nie 10/10, a początkowo 8.5 i później 9/10. Wady ta gra ma i to dość poważne i dokładnie je opisałem. Dla mnie jednak nie są na tyle dotkliwe, by ocenę szczególnie zniżać i jeszcze Wam przytakiwać, że D3 to crap. W przypadku gdybym recenzję pisał na "zawodowo" ocena byłaby w wysokości 7/10, może 7.5/10 z dopiskiem, że tacy jak ja mogą dodać z dwa oczka.

Żałosne, to całe zajście z tym kretyńskim zachowaniem SALa, durne wybryki Zacudo, to za kogo mnie macie. Wiedziałem że za mną nie przepadacie, ale nie sądziłem że jest to aż tak poważne. A przecież krzywdy nikomu nie robię, ot, zachwalam to co mi się podoba, krytykuję to, co mi się nie podoba. Prosta sprawa.

Uważacie że staram się tutaj was sprowokować? To dobrze, uważajcie tak dalej, ja mogę tylko pogratulować, nie wiem... paranoi? W Ground Zeroes pograłem wystarczająco długo, by móc wyrobić sobie własne zdanie. Przeszedłem trzy razy główną misję, po raz poboczne i starczy. I znów się tłumaczę ze swojej opinii, bo nie lubię czegoś czym wy się zachwycacie. Albo na odwrót. Nice.

Btw, szkoda że nikt z was nie raczył mnie choćby jakoś wyśmiać, że słaby ruch itp. Może bym się dowiedział o co chodzi. Przyznam jednak, że po napisaniu opinii o D3 byłem ciekaw kontry Saladyna. Ta nie nadeszła. Już wiem dlaczego . Wcześniej do głowy by mi to nie przyszło.

Teraz idę ochłonąć, bo już kota rozpruwam taki jestem wściekły!!!!

[SALADYN]

Kretyna robisz sam z siebie tym tłumaczeniem się non stop z tego samego. Weź sobie może jeszcze parę dni wolnego albo kołnierzyk chociaż poluzuj.

Kontry nie było bo ja swoje o grze powiedziałem a za stary jestem na forumowe przepychanki.

[kALWa888]

Zmuszacie mnie poniekąd do tłumaczenia. Mam do wyboru zamilknąć i przyznać rację/postawić na waszym, albo wybronić swoje. Oczywiście wybieram to drugie. Taki już uparciuch ze mnie. Chciałbym żeby to były normalne dyskusje, ale niestety z tym podejściem to ZAWSZE będą forumowe przepychanki.

Z tym kołnierzykiem i wolnym to sobie daruj, bo to nie we mnie tkwi problem, a w złej atmosferze na tym forum.

I na czym byś oparł swoją kontrę jakbyś nie był za stary? Na znajomości mniej niż ćwierci gry? Nie wiem, ja tam zawsze staram się ograć możliwie najdłużej jakąś grę zanim wyrobię sobie ostateczną opinię. Może źle robię, że od innych oczekuję tego samego.

[uci]

to da się zmieniać pore dnia i nocy w głównych misjach? bo nie wynalazłem gdzie to jest?

Wracając do Paz i misji głównej - jak dobrze pamiętam to po zabraniu jej z celi jest coś mówione że mamy chwilę bo zaraz będzie zmiana patroli, kiedy oddalimy się na odpowiednia odległość odpala się skrypt że przyszła nowa zmiana i Paz nie było już w celi, zaczynają nas szukać i to jest nieuniknione - chyba ze się mylę? Ale mimo grania na głośno, na cicho itp zawsze ten moment był niezmienny.

A co do strazników - to chadzają skryptami o ile ich nie sprowokujemy - początek głównej misji to zawsze rozmowa 2 strażników pod bramą, potem się rozchodzą i przejeżdża koleś jeepem (a przynajmniej tyle zapamiętałem). jak zaczynamy mieszać to wtedy i oni zaczynają inaczej reagować.

Zaś co do potencjału GZ - ja go odkryłem w misji ze zniszczeniem działek AA. Jak wdrapałem się na wieże z rakietnicą (5 naboi) i z tej wieży po kolei rozwalałem działka właśnie rakietami. Potem szybko dobiłem pojazd opancerzony i migiem do śmigłowca. Zeszło mi 5 minut + alarm. Albo w misji z palcem i okiem, jak dotarłem do cięzarówki, wytargałem snajperkę rozwaliłem jednego w wieży, potem drugiego w jeepie i tą samą ciężarówką uciekłem.

[Solidny]

to da się zmieniać pore dnia i nocy w głównych misjach? bo nie wynalazłem gdzie to jest?

Nie, chodzi o to, że w różnych misjach są różne pory

[Gillian]

Kalwa, a pomyslales moze, ze Cie prowokujemy, bo to takie proste i przezabawne? Ktos cos napisze, a Ty od razu, ze zmowa, ze kolezenstwo, ze Cie nielubimy itp. Ja sie tarzam po podlodze czytajac te dlugasne posty z tlumaczeniem sie

Ale dosyc. Posmialismy sie, wracamy do tematu.

[kALWa888]

No wiem ze to prowokacje i otwarcie o tym pisałem. Czasem bawie sie dobrze, ale nieraz przeginacie, jakby nie było.

Z drugiej strony, chcialbym jednak żeby to wszystko co piszę/moja osoba, było traktowane poważnie. Ciekawe ilu z was nie zdenerwowałoby się ani razu? Widzę, że na powagę nie ma szans, dlatego ja będę ulegał prowokacjom, będę was wyzywał i wkurwiał, śmiał się i tłumaczył, aż w końcu mnie zbanujecie albo usunę sie z tego kwaśnego forum.

Takie to jawnogrzesznica heheszki, że ostrzeżenia mi nawet wystawiacie.

[SALADYN]

https://www.youtube.com/watch?v=BIWPU-VJ64I

Robienie z siebie debila czy ultra ciekawy sposób na uchwycenie esencji gry ?

[Osvelot]

Te dwie rzeczy chyba się nie wykluczają :F

[SALADYN]

Fakt, aczkolwiek debila nikt nie chce słuchać.

[Gab06]

U mnie sytuacja z Ground Zeroes wyglądała następująco: najpierw grę zakupiłem na XBL w momencie jej premiery, a to że miałem akurat większy zapas funduszy na XBL i tym bardziej, że gra była tańsza niż na PS Store o 10 zł, więc wybór padł na zakup gry na X360.
Jak na tak wyczekiwany przez mnie tytuł to GZ zrobiło na mnie wielkie wrażenie, choć pozostał mały niedosyt. Główny wątek zajął mi za pierwszym razem około 4 h i dużej mierze eksplorowałem teren jak i bawiłem się w kotka i myszkę z przeciwnikami. Jeśli chodzi o fabułę to jest bardzo dobrze, choć szkoda że nie dane nam było pograć tego małego starcia w Mother Base i pozostało tylko podziwianie świetnych cutscenek. Co do misji pobocznych to bawiłem się przednio, jednak cały czas czułem mały niedosyt, że dane nam jest granie tylko na jednej i tej samej mapce- szkoda :/
Co do samego wykonania gry na siódmej generacji to jest ok, choć pop up obiektów raził po oczkach... GZ to trudna gra do oceny, bo tutaj mamy do czynienia z tylko, albo aż- ,,pokazem'' i demonstracją gameplayu jaki nas czeka w Phantom Pain.
Jako że też w końcu przyszedł czas u mnie na zakup konsoli ósmej generacji to oczywiście nie mogłem sobie odmówić również GZ na PS4. Powiem szczerze, że te 60 fps w GZ na PS4 robi ogromne wrażenie i jeśli tak ma wyglądać MGS5:PP to ja jestem ,,za''. jednak pop up obiektów dalej występuje i na PS4, więc pozostaje mi się modlić, że w pełnym MGS5 będzie to dopracowane należycie ( jednak trzeba pamiętać, że w dużej ilości gier ósmej generacji konsol występuje mały pop up lub doczytywanie wielkich obiektów, choćby w takim DA3, Shadow of Mordor, czy Far Cry 4 itp. itd. )
Ogólny odbiór GZ na PS4 moim zdaniem to pozytywne wrażenie i pokaz jak mają wyglądać gry pod względem grafiki na ósmej generacji.
Dla mnie GZ było małym zaspokojeniem oczekiwań co do pełnego MGS5 i pod względem samego skradania gra na prawdę prezentuje wyśmienity poziom i ruchy BB robią wrażenie, bo chyba pierwszy raz w grach widziałem taką naturalność ruchów i nawet Sam Fisher, by się zawstydził widząc co wyczynia Big Boss.
Ogólny odbiór gry na past gen i current gen bardzo dobry moim zdaniem i jako prolog do gry właściwej GZ dostało ode mnie ocenę 7/10. Pozostaje mi odliczanie dni do premiery MGS5:PP i modły o to, że jednak Kojima zostanie w Konami. Pozdrawiam.

PS. Za wersję GZ na XBL wydałem 59 zł w momencie jej premiery, a na PS4 w pudełku za nówkę sztukę wydałem 60 zł, czyli wychodzi z tego, że za ,,demo'' wydałem niecałe 120 zł, ale nie żałuje ani grosza, jako wieloletni fan serii, któremu przy każdej wiadomości o kolejnym MGS bije co raz mocniej serducho...