Nowa generacja.

[ArecaS]

Ja to tylko tu zostawię: http://www.eurogamer.net/articles/digit ... o-revealed

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[SALADYN]

A ja jak zwykle zabłysnę sceptycyzmem bo znowu mamy "sources" a nie widzi mi się żeby Sony wypalało w własną stopę z bazooki, E3 wszystko wyjaśni.

[Tidus93x]

Po E3 będę wiedział, czy warto kupić PS4, czy czekać na PS4K.

[Gillian]

Nawet jeśli chcesz kupić PS4 to raczej warto poczekać do premiery PS4K, bo możliwe że ceny pójdą w dół.

Ja tam generalnie jestem nastawiony pozytywnie. Konsole w znanej nam 10 lat temu formie i tak się już dawno skończyły, PS4 już obsługuje się niemalże jak peceta ze steamem. Nie widzę powodu dla którego nie mogłyby wejść na kolejny etap ewolucji.

[ArecaS]

Zwłaszcza, że Sony chce chyba operować "wartości dodanej" (rozdzielczość, framerate) w wypadku PS4K i wprowadzić wymóg zgodności z PS4, także nikt teoretycznie na lodzie nie powinien zostać. Narzędzia do tego mają. To może być fajny ruch. Zwłaszcza, że ta generacja technologicznie była do tyłu jeszcze przed premierą.

[Gillian]

No i podobno ma nie być exów na PS4K, więc nikt nie traci. Obawa jest tylko przed tym, że wersje gier na starą konsolę będą traktowane po macoszemu przez devów. Ja z kolei twierdzę, że zostawianie z ręką w nocniku 50 mln użytkowników aby zrobić lepszą wersję gry dla garstki posiadaczy nowej konsoli jest oczywistym idiotyzmem nawet dla managerów. Kiedy na rynku będzie już więcej PS4.5 niż PS4 a na horyzoncie pojawi się PS4.6 to może zacznie się olewać wydajność na starych konsolach, ale to będzie i tak już na tyle długo od premiery podstawowej PS4 że i tak najwyższy czas będzie się przesiąść na coś lepszego.

Czyli podsumowując - płynne przejścia między "generacjami" co 2-3 lata mają więcej sensu niż odcinanie się co 6 lat i obowiązkowa migracja na nowy sprzęt. Przy premierze PS4.7 gry i tak bardzo dobrze będą działały na PS4.6 więc można się na nią przesiąść posiadając niedomagające PS4.1 . I wszystkie gry z biblioteki wciąż będą hulać. Dla mnie taka wizja jest perfekcyjna. Cała moja półka gier na rodzinę konsol PS4 zawsze będzie kompatybilna z kolejnymi jej rewizjami przez 5, 10 czy 15 lat.

[SALADYN]

Ciekawe czy taka sytuacja którą opisuje Gillian wpłynie na ceny gier. Jak dotąd w wojence platformowej obie strony stosowały ten sam argument gdzie gry na konsolach były drogie ale za to oszczędzało się na sprzęcie a na PC było odwrotnie.

[Gillian]

W jaki sposób miałoby to wpłynąć na ceny gier? Pudełkowe gry na PC są tańsze bo nie ma tam Sony ani MS które brałoby haracz a proces certyfikacji też nie jest tak kosztowny. Nowe gry na Steamie też są drogie jak na konsolach, bo to podobna sytuacja, gdzie właściciel platformy bierze procent.

[Faja]

Ekipa robi wersje zwykla pod ps4 i podrasowana pod ps4k, czas produkcji dluzszy, koszta wieksze, crna wyzsza. Proste jak drut

[SALADYN]

Sony może przecież samo obniżyć koszta certyfikacji. Jak klienci zaczną odpływać w stronę PC lub konkurencji bo dostaną to samo ale przynajmniej gry będą tańsze to się Sony zacznie zastanawiać nad tą całą rewolucją, przykładu takiej sytuacji nie trzeba daleko szukać, Xone do dzisiaj odrabia straty po polityce którą przecież tylko pokazano na papierze.

Ale jak już powiedziałem poczekajmy do E3.

[ArecaS]

@SAL
Tylko czemu ty traktujesz ten odpływ klientów jako pewnik? To nadal będzie de facto ta sama konsola. Na jednej będzie tylko więcej bajerów graficznych włączonych. Zresztą PS4 i X1 od dawna są pecetami.

@Faja
Ale czemu podniesienie rozdzielczości i włączenie kilku bajerów graficznych więcej miałoby skutkować podniesieniem kosztów produkcji? Zwłaszcza w multiplatformach, które i tak wychodzą na PC? OK, QA, ale to są znikome rzeczy w koszcie całej gry.

[SALADYN]

Wystarczy sobie poczytać komentarze na tematycznych portalach, ludzie już na etapie plotek są wkurwieni. Mało kto bierze pod uwagę fakt że nic nie jest pewne i z czym mamy do czynienia, im się nie podoba ta sytuacja delikatnie mówiąc. Z podejściem graczy mamy wręcz powtórkę sytuacji z Xone gdzie nikt nawet nie wziął pod uwagę ewentualnych korzyści, różnica polega na tym że wtedy mikromiękcy wyłożyli kawę na ławę a Sony na razie siedzi cicho.

[Faja]

@Faja
Ale czemu podniesienie rozdzielczości i włączenie kilku bajerów graficznych więcej miałoby skutkować podniesieniem kosztów produkcji? Zwłaszcza w multiplatformach, które i tak wychodzą na PC? OK, QA, ale to są znikome rzeczy w koszcie całej gry.

Sami deweloperzy to mówią, że robienie dwóch wersji wiąże się z większymi kosztami, dlaczego? Bo ktoś musi to zrobić, poza procesem podstawowym tworzenia softu.

[Pabian01]

Zgadzam się z Fają.

Poza tym to nie jest tak, że w kwestii gier nie będzie zmian a jedyna różnica to taka, że obsłuży filmy w 4k?

[Gillian]

Sami deweloperzy to mówią, że robienie dwóch wersji wiąże się z większymi kosztami, dlaczego? Bo ktoś musi to zrobić, poza procesem podstawowym tworzenia softu.

Ale co ty opowiadasz... To nie są dwie różne konsole, to nie są różne narzędzia developerskie ani różna architektura. Jakby się uprzeć, można by takie skalowanie w górę/dół zautomatyzować albo załatwić suwaczkami.

[Faja]

Skalowanie se mozesz wrazic w rzyc, textura wysokiej rozdzielczosci to ma byc twr a nie przeskalowany obrazek i odwrotnie

[Osvelot]

A od kiedy to twórcy muszą robić dwie wersje w ramach jednej platformy? Wystarczy przygotować grafikę na najwyższym potrzebnym poziomie i w razie potrzeby skalować w dół. Przecież zawsze wersją wyjściową jest ta szczytowa. Nawet w przypadku wersji na starszą generację jedyne co robią, to skalują tekstury do mniejszej rozdzielczości i obcinają bajery + ewentualnie przemeblują coś nieznacznie w mechanice gry.

Chyba, że wyobrażasz to sobie tak, jak Tommy Wiseau sobie wyobrażał nagrywanie filmów w różnych standardach ( http://www.imdb.com/title/tt0368226/tri ... =tr0741876 - typ zamontował dwie kamery, 35mm i HD, koło siebie na jednym stojaku i kręcił równocześnie obiema)

A może to wywiad z developerami na temat remasterów był?

[ArecaS]

A od kiedy to twórcy muszą robić dwie wersje w ramach jednej platformy? Wystarczy przygotować grafikę na najwyższym potrzebnym poziomie i w razie potrzeby skalować w dół. Przecież zawsze wersją wyjściową jest ta szczytowa. Nawet w przypadku wersji na starszą generację jedyne co robią, to skalują tekstury do mniejszej rozdzielczości i obcinają bajery + ewentualnie przemeblują coś nieznacznie w mechanice gry.

Tym bardziej, że w 80% wypadków taką wersją szczytową będzie wersja PC, która i tak chodzi na takim samym sprzęcie praktycznie.

[Solidny]

Popieram wersję z prostymi suwaczkami. Nie zdziwiłbym się też, gdyby nic nie przesuwali, tylko zostawili wersję Neo z lepszym frameratem. Nie wiem czy gdzieś to było powiedziane, ale VR ma działać tylko na Neo? Bo mam wrażenie że bardziej pod to postanowili dać nowy sprzęt, kiedy okazało się, że PS4 nie uciągnie tego w zadowalającej jakości, a nie było sensu czekać na nową generację. Może się sceptykom wydawać, że VR to tylko nowe 3D, ale widać, że firmy chcą w to inwestować. Jestem też przekonany, że tchnie nowe życie w kontrolery ruchu, więc na papierze brzmi jak dobry biznes. Fakt, trochę powoli się to rozkręca, ale to jest nowa technologia, którą designerzy muszą jeszcze lepiej okiełznać. Na szczęście bardzo wielu z nich nie czuje się do obcowania z nią zmuszana, jak to często było w wypadku kontrolerów ruchu, tylko faktycznie ekscytują się nowymi możliwościami.

[Gillian]

Skalowanie se mozesz wrazic w rzyc, textura wysokiej rozdzielczosci to ma byc twr a nie przeskalowany obrazek i odwrotnie

Mowie o skalowaniu softu pod rozny konfig a nie tylko tekstur. Zalatwi sie to jak na kazdym PC tylko suwaczki beda predefiniowane i juz. Caly ten hejt imo jest spowodowany brakiem wyobrazni hejterow.

Sam PS4.5 nie kupie chyba ze rok/dwa po premierze o ile roznica bedzie mocno odczuwalana. To i tak bedzie 4 lata po kupnie PS4 wiec najwyzszy czas.

[Faja]

Ja pracuje w branży soft dev od 7 lat, znam ludzi którzy robią gry od lat 15 i jeśli myślicie, że wszystko się rozbija o suwaczki to jesteście w wielkim błędzie. To nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. Zacytuję znajomego z tej firmy od Hatred:

Grę i tak robisz pod full HD, a potem stajesz na głowie żeby UI i wszystko inne także działało na niższych rozdziałkach

Poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć, że Sony nie wykorzysta tego jako pretekstu do wyciągnięcia większej kasy od ludzi.

[Solidny]

Ja pracuje w branży soft dev od 7 lat, znam ludzi którzy robią gry od lat 15 i jeśli myślicie, że wszystko się rozbija o suwaczki to jesteście w wielkim błędzie. To nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. Zacytuję znajomego z tej firmy od Hatred:

Grę i tak robisz pod full HD, a potem stajesz na głowie żeby UI i wszystko inne także działało na niższych rozdziałkach

Poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć, że Sony nie wykorzysta tego jako pretekstu do wyciągnięcia większej kasy od ludzi.

Ten cytat pasuje do gier pecetowych albo mobilnych, gdzie co człek to inny sprzęt.

Sony dobrze wiedziało, że pojedynczo ani VR, ani trochę lepsze gry, ani filmy 4K nie wystarczą by sprzęt sprzedać. Dlatego mamy to wszystko razem, plus zaleta nowego podejścia do generacyjnego przejścia, o którym pisał Gillian. Nie wierzę jednak, że nie wymyślą zupełnie nowego sprzętu po 10 latach. Będą lepsze architektury i nowy soft do tego czasu, więc w nieskończoność takich middle-genów wydawać nie będą. Ręki za to jednak nie oddam

[Faja]

W dokumentach regulujących PS4K, o ile wierzyć plotkom, jest wyraźnie napisane, że zarówno do tego modelu jak i do PS4 musi się dać podpiąć te same komponenty. Biorąc powyższe nie należy się spodziewać, że PS4K będzie specjalnie pod VR, i tak te pudełko trza będzie dodatkowo podłączyć. Tak mi się przypomniało

[Gillian]

Ja pracuje w branży soft dev od 7 lat, znam ludzi którzy robią gry od lat 15 i jeśli myślicie, że wszystko się rozbija o suwaczki to jesteście w wielkim błędzie. To nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. Zacytuję znajomego z tej firmy od Hatred:

Grę i tak robisz pod full HD, a potem stajesz na głowie żeby UI i wszystko inne także działało na niższych rozdziałkach

Poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć, że Sony nie wykorzysta tego jako pretekstu do wyciągnięcia większej kasy od ludzi.

Ten cytat pasuje do gier pecetowych albo mobilnych, gdzie co człek to inny sprzęt.

Owszem Faja ma trochę racji, jednak wg mnie nie przekłada się to na sytuację PS4 / PS4.5. To jest praktycznie ten sam sprzęt tylko mocniejszy - przynajmniej tak wynika z rewelacji EG.

Nie wierzę jednak, że nie wymyślą zupełnie nowego sprzętu po 10 latach. Będą lepsze architektury i nowy soft do tego czasu, więc w nieskończoność takich middle-genów wydawać nie będą. Ręki za to jednak nie oddam

Ale jakie "lepsze architektury" będą? Architektura sprzętowa konsol została mniej więcej ujednolicona z pecetową. Narzędzi developerskich raczej też nikt nie będzie wywracał do góry nogami, jeśli sprzęt będzie ewoluował (bo ponownie - po co rewolucja? ani to opłacalne ani nie ma na razie sensownej alternatywy dla x86). No ale kto wie, ekspertem nie jestem, to tylko moje przywidywania z przysłowiowego tyłka . Jednak takie przełączenie na płynną sekwencję middle-genów w obecnej sytuacji ma wg mnie więcej sensu niż odcinanie się co 6-8 lat. Wiadomo w końcu i tak trzeba będzie się odciąć co 3/4 rewizje sprzętu, kiedy dostosowanie gier pod stare konsole będzie nieopłacalne, jak to działa w przypadku telefonów.

[Solidny]

W dokumentach regulujących PS4K, o ile wierzyć plotkom, jest wyraźnie napisane, że zarówno do tego modelu jak i do PS4 musi się dać podpiąć te same komponenty. Biorąc powyższe nie należy się spodziewać, że PS4K będzie specjalnie pod VR, i tak te pudełko trza będzie dodatkowo podłączyć. Tak mi się przypomniało

Poszperałem i rzeczywiście. Z tego co wyczytałem wynika, że PS4 Neo w temacie VR ma po prostu być konkurencyjne, żeby nie zostać na start daleko w tyle za resztą. Czyli to samo co z wszystkimi grami w porównaniu do PC (chociaż nie-VR wciąż dają radę imo). Jest też plotka że nie potrzeba będzie tego pudełeczka w Neo. W dodatku Sony podobno zabrania dodawać ekstra bajerów w grach. Jak miło z ich strony

Ale jakie "lepsze architektury" będą? Architektura sprzętowa konsol została mniej więcej ujednolicona z pecetową. Narzędzi developerskich raczej też nikt nie będzie wywracał do góry nogami, jeśli sprzęt będzie ewoluował (bo ponownie - po co rewolucja? ani to opłacalne ani nie ma na razie sensownej alternatywy dla x86). No ale kto wie, ekspertem nie jestem, to tylko moje przywidywania z przysłowiowego tyłka

Ja też z tyłka gdybam . Ale historia nauczyła, że drobne zmiany nie wystarczają na dłuższą metę, a bez rewolucji sprzedaż gier maleje. Na pewno nie będą chcieli powtórki z poprzedniej generacji, gdzie zainteresowanie spadło do tego stopnia, że wydawcy bali się fiaska nowej generacji. Stąd taki falochron w postaci Neo.

[SALADYN]

Nie wiem czy gdzieś to było powiedziane, ale VR ma działać tylko na Neo?.

Nope, to totalna bzdura. PS VR ma te ekstra pudełeczko z RAM i odpowiednim softem, ma to się zajmować tylko obsługą gogli i developerzy nie mają mieć możliwości wykorzystania tej ekstra mocy w grach.

Swoją drogą co myślicie o powrocie mody na przystawki do konsol, takich konkretnie zmieniających ich zastosowanie jak kiedyś napędy CD do 16 bitowców ? Załóżmy że w końcu gry na PS4.5 będzie za bardzo odbiegać grami od normalnej PS4, według mnie istnieje spora szansa że sony pokusi się w takim wypadku o wypuszczenie jakiejś przystawki która zamienia stary model w nowy, wymiana sprzętu lub jego podzespołów przez producenta raczej nie wchodzi w grę przez koszta takiej operacji, chyba że właściciele sprzętu ponosili by odpowiednie opłaty.

[Solidny]

Nie wiem czy gdzieś to było powiedziane, ale VR ma działać tylko na Neo?.

Nope, to totalna bzdura. PS VR ma te ekstra pudełeczko z RAM i odpowiednim softem, ma to się zajmować tylko obsługą gogli i developerzy nie mają mieć możliwości wykorzystania tej ekstra mocy w grach.

Swoją drogą co myślicie o powrocie mody na przystawki do konsol, takich konkretnie zmieniających ich zastosowanie jak kiedyś napędy CD do 16 bitowców ? Załóżmy że w końcu gry na PS4.5 będzie za bardzo odbiegać grami od normalnej PS4, według mnie istnieje spora szansa że sony pokusi się w takim wypadku o wypuszczenie jakiejś przystawki która zamienia stary model w nowy, wymiana sprzętu lub jego podzespołów przez producenta raczej nie wchodzi w grę przez koszta takiej operacji, chyba że właściciele sprzętu ponosili by odpowiednie opłaty.

Już wstydzę się cokolwiek wymyślać, więc skomentuję tylko samą ideę przystawek: BLEH

Nintendo coś takiego zrobiło w N64 (Kyle Bosman ostatnio fajnie gadał na ten temat https://www.youtube.com/watch?v=h_qNqBloKU4), ale to był koszt 50$ i tylko poprawiało gry bez żadnego patchowania.
Nie znam się na tyle na hardware'ach by móc stwierdzić, czy przystawka zastąpi zintegrowane Neo - wydaje się to koszmarkiem (o ile chcemy identyczny performance) - dlatego też wątpię z tym rezygnowaniem z pudełeczka VR w Neo (wiem, sam sugerowałem, ale po prostu taką plotę przeczytałem). Jeśli wymiana sprzętu stanie się obowiązkowa by grać w nowe gry, to to będzie taka przyszłość, że prędzej się wypną lub zrobią promocję wymiany sprzętu żeby złagodzić ból. No ale kto ich tam wie.

[SALADYN]

Zawsze też mogą zmienić software który pozwoli starszym modelom PS4 korzystać z tej przystawki z VR jako rozszerzenia podzespołów, dzięki temu mając VR miałbyś też jednocześnie PS4 NEO, tylko że taką pokraczną. Problem w tym że nie wiadomo co siedzi w tej skrzyneczce z PS VR i czy można to wykorzystać w grach i z jakim skutkiem.

Oj będzie niedługo gorąco na rynku, zapowiada się naprawdę burzliwe E3.

[Gillian]

Z przystawką do PS4 jest taki problem że nie ma jej gdzie podłączyć USB ma za małą przepustowość by np obsłużyć jakąś szerszą szynę.

[Solidny]

http://pl.ign.com/ps4/4200/news/sony-ni ... edykolwiek

Zaczyna się