Aha i bylbym bardzo wdzieczny jak bys powiedzial jeszcze jedną rzecz:
co znaczy slowo naka ?
blogaskowy temacik kula
Moderatorzy: Wilczyca, Zanzibar
przez kul2 » So mar 24, 07 21:45
Wewnątrz.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez kul2 » Wt mar 27, 07 07:15
MPO - Dialogi
Czyli jak sie nietrudno domyslic SPOILERY
(Pojawia się kilka różnych scen, słychać odgłosy walki, kończy się to krzykiem)
Kolejna scena rozgrywa się w celi, więzień się budzi. Okazuje się być on Naked Snake’em
???:
Punktualnie. Doskonale. Minęło dokładnie dwanaście godzin od podania przez nas narkotyku. Wierzę, że miałeś przyjemne sny…Big Bossie?
Snake:
O czym ty mówisz?
???:
Daruj sobie, proszę. Wiem o tobie wszystko Boss. A może wolisz, żebym nazywał cię…Naked Snake?
Snake:
Wygląda na to, że złapałeś właściwego gościa. Kim jesteś?
???:
Nazywam się porucznik Cunnigham. Jeszcze cztery tygodnie temu byłem w CIA.
Snake:
Cunningham? Specjalista od przesłuchań oddziału FOX?
Cunningham:
Ah, czyli słyszałeś o mnie. Jestem zaszczycony, Snake.
Snake:
A ci, którzy mnie zaatakowali, też byli z FOX?
Cunningham:
Ta, chociaż pozostawmy to bez dalszych wyjaśnień.
Snake:
Czego chcecie ode mnie. Odszedłem z FOX. Przypuszczam, że nie jest to zaproszenie na prywatkę bo byś nie przyprowadzał ekipy.
Cunningham:
Odszedłeś. Tak, dla reszty świata to dobra wersja. Nie bój się. Nie jestem tutaj by dać ci nowe zadanie. Chcę ci zadać jedno proste pytanie. Sześć lat temu, jako członek FOX, nie pozwoliłeś na wybuch wojny nuklearnej. Zostałeś nazwany prawdziwym patriotom, prezydent nadał ci tytuł Big Boss. A wtedy odwróciłeś się i opuściłeś oddział. Odrzucić tytuł, dobre imię. Dziwne, nie sądzisz? Co widziałeś wtedy, w czasie misji? Co widziałeś w Groznyj Grad?
(pojawiają się sceny z Shagohodem, Snake’em i Eva, a także The Boss)
Cunningham:
Gdzie jest dziedzictwo?
Snake:
Masz na myśli dziedzictwo filozofów…?!
Cunningham:
Tak. Tajny fundusz zabrany przez Wielką Trójkę w czasie Drugiej Wojny Światowej. Gdzie jest?
Snake:
Jeżeli szukasz dziedzictwa, porozmawiają z CIA. Oni zabrali je po misji, sześć lat temu.
(Cunningham uderza Snake’a elektrycznym pasterzem, klęka przed nim i naciska swoją sztuczną nogą na jego klatkę piersiową)
Cunningham: Wystarczy użyć odpowiedni rodzaj bólu, pod odpowiednim kątem, w odpowiednim miejscu. Taką zawszę miałem taktykę perswazji i okazywała się dosyć skuteczna. CIA odzyskało od Ruskich tylko połowę Dziedzictwa, po zakończeniu operacji Snake Eater. A ty wiesz gdzie się podziała druga połowa
Snake:
CIA…dostało tylko połowę?
Cunningham:
Daruj sobie. Pokonałeś The Boss i wróciłeś żywy, więc musisz wiedzieć gdzie jest druga połowa Dziedzictwa. A teraz…powiesz mi to Snake.
Snake:
Nie mam pojęcia.
Cunningham:
To źle. Ponieważ nie chciałbym przekonywać cię dalej w ten sposób, ‘towarzyszu’
(Cunningham uderza Snake’a w głowę)
Cunningham:
Nieważne. Mamy mnóstwo czasu. Prędzej czy później wszystko ci się przypomni.
Snake:
Czekaj! To nie jest oficjalna misja, prawda? Co stało się z Majorem Zero? Powiedz mi prawdę Cunnigham!
Cunningham:
To jest oficjalna misja FOX. Chwilowo.
(Cunningham śmieje się gdy wychodzi)
(Koniec filmiku)
WIĘZIENIE
(Po próbie otwarcia drzwi)
???:
To nic nie da. Zamknięte na amen
Snake:
!?
???:
Snake…czyli tak się nazywasz? Ładnie brzmi
Snake:
Kim jesteś?
???:
Więzieniem, tak jak ty.
Snake:
Amerykanin? Jakim cudem, taki Amerykanin jak ty skończył jako więzień w takiej dziurze?
???:
Długa opowieść. Nieważne. Nie chcesz się stąd wydostać?
Snake:
Znasz sposób?
???:
Przyjrzyj się łóżku. Widzisz ten kanał? Przykrywka schodzi bez problemu. Kanał zaprowadzi cię do pokoju obok.
Snake:
Skąd to wiesz?
???:
Bo to ja zdjąłem tą przykrywkę. Tylko niestety, chwilę po tym, przenieśli mnie do innej celi, więc nie miałem okazji z niego korzystać. Jeżeli uda ci się uciec, zrobisz przysługę koledze z celi obok?
Snake:
Przysługę?
???:
Nie bój się. Będzie z tego coś dla ciebie.
Snake:
W porządku, spróbuję.
(Po zdobyciu Mk22 i Sneaking Suit)
Snake:
Aromatyczny polymid…oto nowy strój oddziału FOX. Co on tu robi?
(Przerywnik graficzny)
???:
No niech mnie szlag. To Snake…A może raczej powinien powiedzieć Big Boss. To naprawdę ty?
Snake:
Znasz mnie?
???:
Żarty sobie stroisz? Jesteś legendą w świecie tajnych agentów.
Snake:
Tajnych agentów…
???:
Co taki bohater jak ty robi w miejscu takim jak to?
Snake:
Nie mam pojęcia. Sam chciałbym wiedzieć. Tak w ogóle to gdzie jesteśmy? Blisko równika patrząc na przyrodę…Gdybym musiał strzelać powiedziałbym, że w Ameryce Południowej.
???:
Dokładnie Big Boss. A dokładnie półwysep San Hieronymo, nazywany przez tubylców ‘la peninsula de los muertos’, półwysep umarłych. Jest na wybrzeżu Kolumbii, mniej więcej dokładnie na południe od Kuby.
Snake:
Nigdy o tym nie słyszałem.
???:
Nie miałeś skąd. Nie jest wykazany na żadnych mapach – jest pod kontrolą Armii Czerwonej.
Snake:
Armia Czerwona? W Kolumbii?
???:
W 1964 Rosjanie dostarczyli pomoc wojskową dla FARC, największej grupy rebeliantów w Kolumbii. A FARC w zamian dali im ten teren.
Snake:
1964…Virtuous Mission.
???:
Dwa lata wcześniej, ruskom nie udało się ustawić rakiet średniego zasięgu na Kubie. Gdyby to im się udało, każde większe miasto w USA byłoby w ich zasięgu.
Snake:
Kubański kryzys rakietowy.
???:
Dokładnie. W końcu Rosjanie zrezygnowali z tego pomysłu. Jednakże krążyły plotki, że szukają nowego miejsca, takiego, które mogliby ukryć.
Snake:
I trafili na przylądek San Hieronymo?
???:
Tak. Chociaż nie do końca…Wygląda na to, że zrezygnowano z planów stworzenia bazy rakietowej, jeszcze zanim ją zbudowano.
Snake:
Zrezygnowano?
???:
Zarówno USA jak i Związek Radziecki mają kłopoty z finansowaniem ogromnych armii, nie są w stanie wyrzucać tylu pieniędzy co w latach 60-ych. Rok temu, rozpoczęli rozmowy o ograniczeniu broni strategicznych, których celem jest zmniejszenie liczby rakiet balistycznych w obu krajach.
Snake:
Czyli nie ma już potrzeby by budować nowe bazy rakietowe.
???:
Dokładnie. Tylko jak widzisz, oni dokończyli budowę tej bazy. Zostaliśmy wysłani by sprawdzić co się dzieje. Zanim to zrobiliśmy, oni nas złapali.
Snake: "Oni"?
???:
Oddział FOX. Wybili cały mój oddział w mgnieniu oka. Boję się, żę tylko ja przeżyłem.
Snake:
Co oddział FOX robi w Radzieckiej bazie?
???:
Nie mam pojęcia. Myślałem, że będziesz wiedział więcej ode mnie.
Snake:
Już nie jestem w FOX.
???:
Rozumiem. No cóż, wiem tylko tyle.
Snake:
W porządku. Poczekaj wyciągnę cię.
???:
Nie da rady. Próbowałem. Do otworzenia drzwi potrzebujesz specjalnego klucza. Teraz musisz stąd uciec. Pięć klatek na południowy wschód od więzienia znajdziesz bazę komunikacyjną. Chciałbym, żebyś wezwał pomoc.
Snake:
Pomoc?
???:
Powinieneś móc skontaktować się ze Stanami poprzez połączenie satelitarne. Tylko, że połączenie na pewno będzie monitorowane. Gdybyś tylko mógł ją jakoś zakodować.
Snake:
Ktoś kto odbierze zaszyfrowaną wiadomość, której oni nie będą mogli przesłuchać…
???:
Jakieś pomysły?
Snake:
Nie wiem czy mi się uda, ale jest coś co mogę spróbować…
???:
Super. Liczę na ciebie Big Bossie.
Snake:
Mów mi Snake
???:
To zaszczyt Snake. Nazywam się Campbell. Roy Campbell. Powodzenia.
(koniec filmiku)
Campbell:
To mi przypomina…Od dość dawna nie walczyłeś, prawda Snake? Teraz byłaby dobra pora na lekkie przypomnienie – po prostu, żeby pomóc ci w przypomnieniu sobie obsługi broni i wykonywania podstawowych akcji. Pomogę ci. Najpierw wybierz broń. Przytrzymaj kółko, to wywoła ich listę. Przy pomocy przycisków kierunkowych wybierz broń.
(po wybraniu Mk22)
Campbell:
By użyć broni, naciśnij przycisk L, a by strzelić naciśnij kwadrat. Spróbuj.
(po wystrzale)
Campbell:
Dobrze. Złapałeś. Teraz spróbujmy atak w pierwszej osobie.
(gdy strzelisz w Campbella)
Campbell:
Przestań! Nie strzelaj! No już! Idziemy dalej! Teraz atak w pierwszej osobie!
Campbell:
Naciśnij przycisk R by przygotować broń i kwadrat by strzelić. Użyj gałki analogowej by celować. Podczas celowania naciśnij przycisk L by wycelować dokładnie. Spróbuj.
(po strzale)
Campbell: OK, to tyle jeżeli chodzi o broń.
(jeżeli strzelisz w Campbella)
Campbell: Co do diabła?! Cholera! Nieważne…to tyle, jeżeli chodzi o broń.
Campbell:
…Oh zanim zapomnę…Wiesz o radarze w górnej części ekranu? To wykrywacz otoczenia. Informuje cię o dźwiękach z okolicy. Zewnętrzny krąg wyświetla dźwięki, które słyszysz wokół siebie. Wewnętrzny krąg wyświetla dźwięki, które ty wytwarzasz. Powinineś zwłaszcza uważać gdy widzisz kolor czerwony na radarze. To znaczy, że wróg jest blisko. Jeżeli wydasz jakiś dźwięk, to już po tobie.
(jeżeli spróbujesz otworzyć drzwi Campbella)
Campbell:
Zapomnij. Nie otworzą się.
(po podejściu do wyjścia)
Campbell:
Czekaj. Nie możesz wbiec na oślep na nowy telrn. Musisz sprawdzić, czy jest bezpiecznie. Na lewo od wyjścia powinien być strażnik. Musisz wyjść gdy nie patrzy w twoją stronę, tak? Więc użyj ściany by spojrzeć. Stań twarzą do ściany z lewej, potem przesuń się bliżej i naciśnij trójkąt. Następnie trzymając trójką przesuń się trochę w stronę wyjścia.
(po przejściu ścianą w stronę wyjścia)
Campbell: Hej, jesteś całkiem niezły. Teraz skieruj się do bazy komunikacyjnej. Użyj trójkąta by otworzyć drzwi. Oczywiście, jeżeli nie są zamknięte na klucz. Naciskając START i przechodząc do mapy możesz zobaczyć trasę prowadzącą do bazy komunikacyjnej. Cel zaznaczony jest X’em. Przypominam sobie, że po drodze była gdzieś elektroniczna brama. Jeżeli będziesz ostrożny, powinieneś ją minąć. Wiesz jak się czołgać, prawda?
Campbell:
Liczę na ciebie, Snake. A może powinienem powiedzieć ‘legendarny żołnierzu…’
BAZA KOMUNIKACYJNA
Snake:
To antena do komunikacji satelitarne…To musi być baza komunikacyjna. Nadajnik, którego szukam, znajduje się w tym budynku…
(po dotarciu do nadajnika)
[CALL]
Snake:
Czy ktoś mnie słyszy? Tutaj Snake. Jeżeli ktoś to słyszy, proszę o odpowiedź.
Para-Medic:
Snake! To ty? To prawdziwy Naked Snake?
Snake:
Ten głos…Para-Medic?
Para-Medic:
To ja! Kopę lat, co nie, Snake? Dobrze cię znowu słyszeć.
Snake:
Dokładnie tak. Byłoby nawet lepiej, gdybym nie był w tym zapomnianym przez Boga miejscu. Czyli dalej odpowiadasz za łącza?
Para-Medic:
Major Zero trzymał to na wszelki wypadek. Powiedział, że jeżeli będziesz w bezpiecznym położeniu może będziesz chciał się z nami skontaktować. Mówiąc szczerze, nie spodziewałam się, że zadzwonisz. Cieszę się, że się myliłam.
Snake:
Ta, ja też. Ale dlaczego ty jesteś na linii? Gdzie jest Major?
Para-Medic:
Major Zero został aresztowany przez wojsko miesiąc temu.
Snake:
Wojsko…Pentagon aresztował Majora? Dlaczego?
Para-Medic:
Jest podejrzewany o zdradę. Nie znam szczegółów, ale miesiąc temu oddział CIA ukradł tajną broń strzeżoną przez wojsko i uciekł z kraju. Oskarżają Majora o przeprowadzenie tej rewolty. Ty także zostałeś oskarżony Snake.
Snake:
Ja?
Para-Medic:
Wojsko uważa, że prowadziłeś tą rebelię.
Snake:
Chyba żartujesz. Odszedłem z FOX!
Para-Medic:
Wiem Snake. Uspokój się i posłuchaj mnie. Oddział CIA…ten który ukradł prototypową broń i przeprowadził rewoltę. Nazywa się FOX. Czyli oddział FOX to twój kolejny cel!
Snake:
Co do diabła…Czego oni chcą?
Para-Medic:
Nie wiem. Członkowie oddziału, którzy nie przystąpili do powstania po prostu zostali zabici. Oddział jest całkowicie zdezorganizowany.
Snake:
Nie wierzę.
Para-Medic:
Wiem jak się czujesz. Rozumiesz dlaczego wojsko cię podejrzewa, Snake? Ktokolwiek to zaczął potrafił zebrać członków FOX specjalizujących się w misjach jedno osobowych i zabić tych, którzy mu się przeciwstawili. Jedynym żołnierzem, któremu to by się udało jesteś ty.
Snake:
…Wszystko dzięki mojej rozdmuchanej reputacji. Tylko ty tam jesteś?
Para-Medic:
Na razie tak. Ale Sigint pomaga nam poprzez ARPA.
Snake:
Agencja Zaawansowanego Badania Projektów Pentagonu.
Para-Medic:
Tak, jego częstotliwość to 148.41.
[CALL]
Sigint:
Yo, Snake! Kopę lat. Słyszałem, że strasznie się wkopałeś.
Snake:
Panie Sigint…Wygląda na to, że znowu potrzebuję twojej pomocy.
Sigint:
Oj tam stary, w porządku. Dużo razem przeszliśmy. Z twoimi umiejętnościami nie powinieneś mieć zbyt ciężko. Tylko, że to nie wystarczy. Musisz dorwać tych którzy zaczęli tą rewoltę. Żywi byliby najlepsi, ale martwi też dadzą rade.
Snake:
Co?
Sigint:
Potrzebujemy dowodów twojej niewinności. Inaczej trafimy pod sąd za pomaganie tobie.
Snake:
Rozumiem o co ci chodzi, ale nie dam rady. Nie rozmawiamy tutaj tylko o byłych członkach FOX. Oni mają ze sobą rosyjskich żołnierzy stacjonujących na tym półwyspie.
Sigint:
Ta. To też słyszeliśmy. Wygląda na to, że przejęli władzę nad oddziałem Armii Czerwonej, który stacjonował na terytorium Kolumbii.
Snake:
Przejęli władzę…Czyli o to chodzi…Wyglądało mi to trochę dziwnie jak na oficjalną wojskową operację. Żołnierze którzy już tu byli przyłączyli się do nich.
Sigint:
Serca i umysły…chleb powszedni oddziałów specjalnych. No cóż, z tego właśnie powodu ani USA, ani ZSRR nie mogą się zaangażować w ten konflikt publicznie. Gdyby świat dowiedział się, że Rosjanie zbudowali bazę nuklearną w Kolumbii, albo, że Amerykanom skradziono ich najbardziej zaawansowane bronie, rozpętałoby się piekło. A zbuntowany oddział wykorzystuje te tajemnice na swoją korzyść podczas negocjacji o niepodległość prowadzonych z USA i ZSRR.
Snake:
…Chcą stworzyć nowy wojskowy kraj? Czyli innymi słowy, mają siłę potrzebną do poparcia tych szalonych planów. No i nie mogę oczekiwać żadnych posiłków. A ty chcesz, żeby sam, bez nikogo, poszedł tam i złapał dowódcę powstania?
Sigint:
Cóż, nie ma powodu dla którego musiałbyś to robić sam. Jeżeli rebeliantom udało się przekabacić lokalne wojsko na swoją stronę, to dlaczego tobie by się nie miało to udać?
Snake:
Mówisz, że powinienem przekonywać Rosjan i rebeliantów by przyłączyli się do mnie?
Sigint:
Stary, to nie takie skomplikowane. Po prostu myśl o tym jak o dostosowaniu sojuszników na polu walki. W tym jesteś dobry prawda? Dostosowywaniu się do pola walki.
Snake:
Żartujesz, prawda? Wiesz, to nie jest łapanie ryb i węży.
Sigint:
Snake, musisz spróbować. Inaczej wszyscy będą w ciebie celować – rebelianci I Pentagon. A ze sobą pogrążysz nas i Majora Zero.
Snake:
…
Sigint:
Żeby nie było, mam też dobre wiadomości. Wysłaliśmy oddział zwiadowczy na półwysep, by zdobyli informacje. To oddział SFG.
Snake:
Zielone Berety? Tutaj?
Sigint:
Już jakiś czas temu straciliśmy z nimi kontakt, ale mimo wszystko, może ktoś ocalał. Jeżeli ich uratujesz, z pewnością ci pomogą.
Snake:
Ta, sadzę że wiesz o czym mówisz…OK, zobaczę co mogę zrobić.
WIĘZIENIE
Snake:
Roy, w porządku?
Campbell:
Snake, coś ty tam robił?
Snake:
Znalazłem klucz. Sądziłem, że cię to zainteresuje.
Campbell:
Dzwoniłeś po pomoc?
Snake:
Nikogo nie przyślą.
Campbell:
Co?
Snake:
Wygląda na to, że myślą, że to ja dowodzę FOX…To ja wybiłem twój cały oddział.
Campbell:
…To szaleństwo.
Snake:
I dopóki nie oczyszczę swojego imienia nie wpuszczą mnie do kraju, no i możemy zapomnieć o jakiejkolwiek pomocy.
Campbell:
Oczyścić twoje imię…ale jak?
Snake:
Znaleźć tych, którzy naprawdę odpowiadali za rebelię FOX.
Campbell:
…
Snake:
Roy.
Campbell:
Co?
Potrzebuję twojej pomocy by móc to zrobić.
Campbell:
Mnie?
Snake:
Potrzebuję twoich zdolności jako zielonego bereta.
Campbell:
Spokojnie Snake, nie szalej.
Snake:
Co w tym takiego szalonego…?
Campbell:
Spójrz na mnie. Mam złamaną nogę. Ledwo chodzę. Od kilku dni mam tą straszną gorączkę…
Snake:
Okej. A może zamiast chodzić pojeździłbyś?
Campbell:
Co masz na myśli?
Snake:
W bazie o takich rozmiarach musi gdzieś stać transporter osobowy, albo nawet dwa.
Campbell:
No tak, ale…
Snake:
No i nie potrzebujesz nogi do strzelania…prawda?
Campbell:
…
Snake:
No to jesteś za mną?
Campbell:
…
Snake:
Roy!
Campbell:
W porządku, jestem z tobą.
Snake:
Super. Jestem ci coś winien.
Campbell:
(O rety, kto by pomyślał, że legendarny Big Boss się tak rządzi…)
Snake:
Zostawiam ci dodatkowe radio. Gdyby coś się wydarzyło zadzwoń do mnie. Użyjemy częstotliwości 140.85. Naciśnij SELECT by wywołać ekran radiowy. Użyj przycisków kierunkowych lewo i prawo by wybrać częstotliwość, po czym naciśnij kółko by zadzwonić. Naciśnij przycisk kierunkowy dół, by wywołać listę zapisanych częstotliwości.
Campbell:
Zadzwonię gdy poczuję się samotny.
Czyli jak sie nietrudno domyslic SPOILERY
(Pojawia się kilka różnych scen, słychać odgłosy walki, kończy się to krzykiem)
Kolejna scena rozgrywa się w celi, więzień się budzi. Okazuje się być on Naked Snake’em
???:
Punktualnie. Doskonale. Minęło dokładnie dwanaście godzin od podania przez nas narkotyku. Wierzę, że miałeś przyjemne sny…Big Bossie?
Snake:
O czym ty mówisz?
???:
Daruj sobie, proszę. Wiem o tobie wszystko Boss. A może wolisz, żebym nazywał cię…Naked Snake?
Snake:
Wygląda na to, że złapałeś właściwego gościa. Kim jesteś?
???:
Nazywam się porucznik Cunnigham. Jeszcze cztery tygodnie temu byłem w CIA.
Snake:
Cunningham? Specjalista od przesłuchań oddziału FOX?
Cunningham:
Ah, czyli słyszałeś o mnie. Jestem zaszczycony, Snake.
Snake:
A ci, którzy mnie zaatakowali, też byli z FOX?
Cunningham:
Ta, chociaż pozostawmy to bez dalszych wyjaśnień.
Snake:
Czego chcecie ode mnie. Odszedłem z FOX. Przypuszczam, że nie jest to zaproszenie na prywatkę bo byś nie przyprowadzał ekipy.
Cunningham:
Odszedłeś. Tak, dla reszty świata to dobra wersja. Nie bój się. Nie jestem tutaj by dać ci nowe zadanie. Chcę ci zadać jedno proste pytanie. Sześć lat temu, jako członek FOX, nie pozwoliłeś na wybuch wojny nuklearnej. Zostałeś nazwany prawdziwym patriotom, prezydent nadał ci tytuł Big Boss. A wtedy odwróciłeś się i opuściłeś oddział. Odrzucić tytuł, dobre imię. Dziwne, nie sądzisz? Co widziałeś wtedy, w czasie misji? Co widziałeś w Groznyj Grad?
(pojawiają się sceny z Shagohodem, Snake’em i Eva, a także The Boss)
Cunningham:
Gdzie jest dziedzictwo?
Snake:
Masz na myśli dziedzictwo filozofów…?!
Cunningham:
Tak. Tajny fundusz zabrany przez Wielką Trójkę w czasie Drugiej Wojny Światowej. Gdzie jest?
Snake:
Jeżeli szukasz dziedzictwa, porozmawiają z CIA. Oni zabrali je po misji, sześć lat temu.
(Cunningham uderza Snake’a elektrycznym pasterzem, klęka przed nim i naciska swoją sztuczną nogą na jego klatkę piersiową)
Cunningham: Wystarczy użyć odpowiedni rodzaj bólu, pod odpowiednim kątem, w odpowiednim miejscu. Taką zawszę miałem taktykę perswazji i okazywała się dosyć skuteczna. CIA odzyskało od Ruskich tylko połowę Dziedzictwa, po zakończeniu operacji Snake Eater. A ty wiesz gdzie się podziała druga połowa
Snake:
CIA…dostało tylko połowę?
Cunningham:
Daruj sobie. Pokonałeś The Boss i wróciłeś żywy, więc musisz wiedzieć gdzie jest druga połowa Dziedzictwa. A teraz…powiesz mi to Snake.
Snake:
Nie mam pojęcia.
Cunningham:
To źle. Ponieważ nie chciałbym przekonywać cię dalej w ten sposób, ‘towarzyszu’
(Cunningham uderza Snake’a w głowę)
Cunningham:
Nieważne. Mamy mnóstwo czasu. Prędzej czy później wszystko ci się przypomni.
Snake:
Czekaj! To nie jest oficjalna misja, prawda? Co stało się z Majorem Zero? Powiedz mi prawdę Cunnigham!
Cunningham:
To jest oficjalna misja FOX. Chwilowo.
(Cunningham śmieje się gdy wychodzi)
(Koniec filmiku)
WIĘZIENIE
(Po próbie otwarcia drzwi)
???:
To nic nie da. Zamknięte na amen
Snake:
!?
???:
Snake…czyli tak się nazywasz? Ładnie brzmi
Snake:
Kim jesteś?
???:
Więzieniem, tak jak ty.
Snake:
Amerykanin? Jakim cudem, taki Amerykanin jak ty skończył jako więzień w takiej dziurze?
???:
Długa opowieść. Nieważne. Nie chcesz się stąd wydostać?
Snake:
Znasz sposób?
???:
Przyjrzyj się łóżku. Widzisz ten kanał? Przykrywka schodzi bez problemu. Kanał zaprowadzi cię do pokoju obok.
Snake:
Skąd to wiesz?
???:
Bo to ja zdjąłem tą przykrywkę. Tylko niestety, chwilę po tym, przenieśli mnie do innej celi, więc nie miałem okazji z niego korzystać. Jeżeli uda ci się uciec, zrobisz przysługę koledze z celi obok?
Snake:
Przysługę?
???:
Nie bój się. Będzie z tego coś dla ciebie.
Snake:
W porządku, spróbuję.
(Po zdobyciu Mk22 i Sneaking Suit)
Snake:
Aromatyczny polymid…oto nowy strój oddziału FOX. Co on tu robi?
(Przerywnik graficzny)
???:
No niech mnie szlag. To Snake…A może raczej powinien powiedzieć Big Boss. To naprawdę ty?
Snake:
Znasz mnie?
???:
Żarty sobie stroisz? Jesteś legendą w świecie tajnych agentów.
Snake:
Tajnych agentów…
???:
Co taki bohater jak ty robi w miejscu takim jak to?
Snake:
Nie mam pojęcia. Sam chciałbym wiedzieć. Tak w ogóle to gdzie jesteśmy? Blisko równika patrząc na przyrodę…Gdybym musiał strzelać powiedziałbym, że w Ameryce Południowej.
???:
Dokładnie Big Boss. A dokładnie półwysep San Hieronymo, nazywany przez tubylców ‘la peninsula de los muertos’, półwysep umarłych. Jest na wybrzeżu Kolumbii, mniej więcej dokładnie na południe od Kuby.
Snake:
Nigdy o tym nie słyszałem.
???:
Nie miałeś skąd. Nie jest wykazany na żadnych mapach – jest pod kontrolą Armii Czerwonej.
Snake:
Armia Czerwona? W Kolumbii?
???:
W 1964 Rosjanie dostarczyli pomoc wojskową dla FARC, największej grupy rebeliantów w Kolumbii. A FARC w zamian dali im ten teren.
Snake:
1964…Virtuous Mission.
???:
Dwa lata wcześniej, ruskom nie udało się ustawić rakiet średniego zasięgu na Kubie. Gdyby to im się udało, każde większe miasto w USA byłoby w ich zasięgu.
Snake:
Kubański kryzys rakietowy.
???:
Dokładnie. W końcu Rosjanie zrezygnowali z tego pomysłu. Jednakże krążyły plotki, że szukają nowego miejsca, takiego, które mogliby ukryć.
Snake:
I trafili na przylądek San Hieronymo?
???:
Tak. Chociaż nie do końca…Wygląda na to, że zrezygnowano z planów stworzenia bazy rakietowej, jeszcze zanim ją zbudowano.
Snake:
Zrezygnowano?
???:
Zarówno USA jak i Związek Radziecki mają kłopoty z finansowaniem ogromnych armii, nie są w stanie wyrzucać tylu pieniędzy co w latach 60-ych. Rok temu, rozpoczęli rozmowy o ograniczeniu broni strategicznych, których celem jest zmniejszenie liczby rakiet balistycznych w obu krajach.
Snake:
Czyli nie ma już potrzeby by budować nowe bazy rakietowe.
???:
Dokładnie. Tylko jak widzisz, oni dokończyli budowę tej bazy. Zostaliśmy wysłani by sprawdzić co się dzieje. Zanim to zrobiliśmy, oni nas złapali.
Snake: "Oni"?
???:
Oddział FOX. Wybili cały mój oddział w mgnieniu oka. Boję się, żę tylko ja przeżyłem.
Snake:
Co oddział FOX robi w Radzieckiej bazie?
???:
Nie mam pojęcia. Myślałem, że będziesz wiedział więcej ode mnie.
Snake:
Już nie jestem w FOX.
???:
Rozumiem. No cóż, wiem tylko tyle.
Snake:
W porządku. Poczekaj wyciągnę cię.
???:
Nie da rady. Próbowałem. Do otworzenia drzwi potrzebujesz specjalnego klucza. Teraz musisz stąd uciec. Pięć klatek na południowy wschód od więzienia znajdziesz bazę komunikacyjną. Chciałbym, żebyś wezwał pomoc.
Snake:
Pomoc?
???:
Powinieneś móc skontaktować się ze Stanami poprzez połączenie satelitarne. Tylko, że połączenie na pewno będzie monitorowane. Gdybyś tylko mógł ją jakoś zakodować.
Snake:
Ktoś kto odbierze zaszyfrowaną wiadomość, której oni nie będą mogli przesłuchać…
???:
Jakieś pomysły?
Snake:
Nie wiem czy mi się uda, ale jest coś co mogę spróbować…
???:
Super. Liczę na ciebie Big Bossie.
Snake:
Mów mi Snake
???:
To zaszczyt Snake. Nazywam się Campbell. Roy Campbell. Powodzenia.
(koniec filmiku)
Campbell:
To mi przypomina…Od dość dawna nie walczyłeś, prawda Snake? Teraz byłaby dobra pora na lekkie przypomnienie – po prostu, żeby pomóc ci w przypomnieniu sobie obsługi broni i wykonywania podstawowych akcji. Pomogę ci. Najpierw wybierz broń. Przytrzymaj kółko, to wywoła ich listę. Przy pomocy przycisków kierunkowych wybierz broń.
(po wybraniu Mk22)
Campbell:
By użyć broni, naciśnij przycisk L, a by strzelić naciśnij kwadrat. Spróbuj.
(po wystrzale)
Campbell:
Dobrze. Złapałeś. Teraz spróbujmy atak w pierwszej osobie.
(gdy strzelisz w Campbella)
Campbell:
Przestań! Nie strzelaj! No już! Idziemy dalej! Teraz atak w pierwszej osobie!
Campbell:
Naciśnij przycisk R by przygotować broń i kwadrat by strzelić. Użyj gałki analogowej by celować. Podczas celowania naciśnij przycisk L by wycelować dokładnie. Spróbuj.
(po strzale)
Campbell: OK, to tyle jeżeli chodzi o broń.
(jeżeli strzelisz w Campbella)
Campbell: Co do diabła?! Cholera! Nieważne…to tyle, jeżeli chodzi o broń.
Campbell:
…Oh zanim zapomnę…Wiesz o radarze w górnej części ekranu? To wykrywacz otoczenia. Informuje cię o dźwiękach z okolicy. Zewnętrzny krąg wyświetla dźwięki, które słyszysz wokół siebie. Wewnętrzny krąg wyświetla dźwięki, które ty wytwarzasz. Powinineś zwłaszcza uważać gdy widzisz kolor czerwony na radarze. To znaczy, że wróg jest blisko. Jeżeli wydasz jakiś dźwięk, to już po tobie.
(jeżeli spróbujesz otworzyć drzwi Campbella)
Campbell:
Zapomnij. Nie otworzą się.
(po podejściu do wyjścia)
Campbell:
Czekaj. Nie możesz wbiec na oślep na nowy telrn. Musisz sprawdzić, czy jest bezpiecznie. Na lewo od wyjścia powinien być strażnik. Musisz wyjść gdy nie patrzy w twoją stronę, tak? Więc użyj ściany by spojrzeć. Stań twarzą do ściany z lewej, potem przesuń się bliżej i naciśnij trójkąt. Następnie trzymając trójką przesuń się trochę w stronę wyjścia.
(po przejściu ścianą w stronę wyjścia)
Campbell: Hej, jesteś całkiem niezły. Teraz skieruj się do bazy komunikacyjnej. Użyj trójkąta by otworzyć drzwi. Oczywiście, jeżeli nie są zamknięte na klucz. Naciskając START i przechodząc do mapy możesz zobaczyć trasę prowadzącą do bazy komunikacyjnej. Cel zaznaczony jest X’em. Przypominam sobie, że po drodze była gdzieś elektroniczna brama. Jeżeli będziesz ostrożny, powinieneś ją minąć. Wiesz jak się czołgać, prawda?
Campbell:
Liczę na ciebie, Snake. A może powinienem powiedzieć ‘legendarny żołnierzu…’
BAZA KOMUNIKACYJNA
Snake:
To antena do komunikacji satelitarne…To musi być baza komunikacyjna. Nadajnik, którego szukam, znajduje się w tym budynku…
(po dotarciu do nadajnika)
[CALL]
Snake:
Czy ktoś mnie słyszy? Tutaj Snake. Jeżeli ktoś to słyszy, proszę o odpowiedź.
Para-Medic:
Snake! To ty? To prawdziwy Naked Snake?
Snake:
Ten głos…Para-Medic?
Para-Medic:
To ja! Kopę lat, co nie, Snake? Dobrze cię znowu słyszeć.
Snake:
Dokładnie tak. Byłoby nawet lepiej, gdybym nie był w tym zapomnianym przez Boga miejscu. Czyli dalej odpowiadasz za łącza?
Para-Medic:
Major Zero trzymał to na wszelki wypadek. Powiedział, że jeżeli będziesz w bezpiecznym położeniu może będziesz chciał się z nami skontaktować. Mówiąc szczerze, nie spodziewałam się, że zadzwonisz. Cieszę się, że się myliłam.
Snake:
Ta, ja też. Ale dlaczego ty jesteś na linii? Gdzie jest Major?
Para-Medic:
Major Zero został aresztowany przez wojsko miesiąc temu.
Snake:
Wojsko…Pentagon aresztował Majora? Dlaczego?
Para-Medic:
Jest podejrzewany o zdradę. Nie znam szczegółów, ale miesiąc temu oddział CIA ukradł tajną broń strzeżoną przez wojsko i uciekł z kraju. Oskarżają Majora o przeprowadzenie tej rewolty. Ty także zostałeś oskarżony Snake.
Snake:
Ja?
Para-Medic:
Wojsko uważa, że prowadziłeś tą rebelię.
Snake:
Chyba żartujesz. Odszedłem z FOX!
Para-Medic:
Wiem Snake. Uspokój się i posłuchaj mnie. Oddział CIA…ten który ukradł prototypową broń i przeprowadził rewoltę. Nazywa się FOX. Czyli oddział FOX to twój kolejny cel!
Snake:
Co do diabła…Czego oni chcą?
Para-Medic:
Nie wiem. Członkowie oddziału, którzy nie przystąpili do powstania po prostu zostali zabici. Oddział jest całkowicie zdezorganizowany.
Snake:
Nie wierzę.
Para-Medic:
Wiem jak się czujesz. Rozumiesz dlaczego wojsko cię podejrzewa, Snake? Ktokolwiek to zaczął potrafił zebrać członków FOX specjalizujących się w misjach jedno osobowych i zabić tych, którzy mu się przeciwstawili. Jedynym żołnierzem, któremu to by się udało jesteś ty.
Snake:
…Wszystko dzięki mojej rozdmuchanej reputacji. Tylko ty tam jesteś?
Para-Medic:
Na razie tak. Ale Sigint pomaga nam poprzez ARPA.
Snake:
Agencja Zaawansowanego Badania Projektów Pentagonu.
Para-Medic:
Tak, jego częstotliwość to 148.41.
[CALL]
Sigint:
Yo, Snake! Kopę lat. Słyszałem, że strasznie się wkopałeś.
Snake:
Panie Sigint…Wygląda na to, że znowu potrzebuję twojej pomocy.
Sigint:
Oj tam stary, w porządku. Dużo razem przeszliśmy. Z twoimi umiejętnościami nie powinieneś mieć zbyt ciężko. Tylko, że to nie wystarczy. Musisz dorwać tych którzy zaczęli tą rewoltę. Żywi byliby najlepsi, ale martwi też dadzą rade.
Snake:
Co?
Sigint:
Potrzebujemy dowodów twojej niewinności. Inaczej trafimy pod sąd za pomaganie tobie.
Snake:
Rozumiem o co ci chodzi, ale nie dam rady. Nie rozmawiamy tutaj tylko o byłych członkach FOX. Oni mają ze sobą rosyjskich żołnierzy stacjonujących na tym półwyspie.
Sigint:
Ta. To też słyszeliśmy. Wygląda na to, że przejęli władzę nad oddziałem Armii Czerwonej, który stacjonował na terytorium Kolumbii.
Snake:
Przejęli władzę…Czyli o to chodzi…Wyglądało mi to trochę dziwnie jak na oficjalną wojskową operację. Żołnierze którzy już tu byli przyłączyli się do nich.
Sigint:
Serca i umysły…chleb powszedni oddziałów specjalnych. No cóż, z tego właśnie powodu ani USA, ani ZSRR nie mogą się zaangażować w ten konflikt publicznie. Gdyby świat dowiedział się, że Rosjanie zbudowali bazę nuklearną w Kolumbii, albo, że Amerykanom skradziono ich najbardziej zaawansowane bronie, rozpętałoby się piekło. A zbuntowany oddział wykorzystuje te tajemnice na swoją korzyść podczas negocjacji o niepodległość prowadzonych z USA i ZSRR.
Snake:
…Chcą stworzyć nowy wojskowy kraj? Czyli innymi słowy, mają siłę potrzebną do poparcia tych szalonych planów. No i nie mogę oczekiwać żadnych posiłków. A ty chcesz, żeby sam, bez nikogo, poszedł tam i złapał dowódcę powstania?
Sigint:
Cóż, nie ma powodu dla którego musiałbyś to robić sam. Jeżeli rebeliantom udało się przekabacić lokalne wojsko na swoją stronę, to dlaczego tobie by się nie miało to udać?
Snake:
Mówisz, że powinienem przekonywać Rosjan i rebeliantów by przyłączyli się do mnie?
Sigint:
Stary, to nie takie skomplikowane. Po prostu myśl o tym jak o dostosowaniu sojuszników na polu walki. W tym jesteś dobry prawda? Dostosowywaniu się do pola walki.
Snake:
Żartujesz, prawda? Wiesz, to nie jest łapanie ryb i węży.
Sigint:
Snake, musisz spróbować. Inaczej wszyscy będą w ciebie celować – rebelianci I Pentagon. A ze sobą pogrążysz nas i Majora Zero.
Snake:
…
Sigint:
Żeby nie było, mam też dobre wiadomości. Wysłaliśmy oddział zwiadowczy na półwysep, by zdobyli informacje. To oddział SFG.
Snake:
Zielone Berety? Tutaj?
Sigint:
Już jakiś czas temu straciliśmy z nimi kontakt, ale mimo wszystko, może ktoś ocalał. Jeżeli ich uratujesz, z pewnością ci pomogą.
Snake:
Ta, sadzę że wiesz o czym mówisz…OK, zobaczę co mogę zrobić.
WIĘZIENIE
Snake:
Roy, w porządku?
Campbell:
Snake, coś ty tam robił?
Snake:
Znalazłem klucz. Sądziłem, że cię to zainteresuje.
Campbell:
Dzwoniłeś po pomoc?
Snake:
Nikogo nie przyślą.
Campbell:
Co?
Snake:
Wygląda na to, że myślą, że to ja dowodzę FOX…To ja wybiłem twój cały oddział.
Campbell:
…To szaleństwo.
Snake:
I dopóki nie oczyszczę swojego imienia nie wpuszczą mnie do kraju, no i możemy zapomnieć o jakiejkolwiek pomocy.
Campbell:
Oczyścić twoje imię…ale jak?
Snake:
Znaleźć tych, którzy naprawdę odpowiadali za rebelię FOX.
Campbell:
…
Snake:
Roy.
Campbell:
Co?
Potrzebuję twojej pomocy by móc to zrobić.
Campbell:
Mnie?
Snake:
Potrzebuję twoich zdolności jako zielonego bereta.
Campbell:
Spokojnie Snake, nie szalej.
Snake:
Co w tym takiego szalonego…?
Campbell:
Spójrz na mnie. Mam złamaną nogę. Ledwo chodzę. Od kilku dni mam tą straszną gorączkę…
Snake:
Okej. A może zamiast chodzić pojeździłbyś?
Campbell:
Co masz na myśli?
Snake:
W bazie o takich rozmiarach musi gdzieś stać transporter osobowy, albo nawet dwa.
Campbell:
No tak, ale…
Snake:
No i nie potrzebujesz nogi do strzelania…prawda?
Campbell:
…
Snake:
No to jesteś za mną?
Campbell:
…
Snake:
Roy!
Campbell:
W porządku, jestem z tobą.
Snake:
Super. Jestem ci coś winien.
Campbell:
(O rety, kto by pomyślał, że legendarny Big Boss się tak rządzi…)
Snake:
Zostawiam ci dodatkowe radio. Gdyby coś się wydarzyło zadzwoń do mnie. Użyjemy częstotliwości 140.85. Naciśnij SELECT by wywołać ekran radiowy. Użyj przycisków kierunkowych lewo i prawo by wybrać częstotliwość, po czym naciśnij kółko by zadzwonić. Naciśnij przycisk kierunkowy dół, by wywołać listę zapisanych częstotliwości.
Campbell:
Zadzwonię gdy poczuję się samotny.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez kul2 » Cz mar 29, 07 10:01
Rocky Balboa
Strasznie duzy obrazek nie ma co.
Jedynka byla bardzo dobra, dwojka byla troche gorsza, trojka jeszcze byla znosna, czworke dalo sie obejrzec, ale piatka byla juz calkowicie niepotrzebna.
Szosta umiescilbym gdzies pomiedzy 1 a 2. Nie jest to najgorszy film jaki widzialem, pomijam calkowicie absurdalny motyw 56 letniego boksera walczacego o tytul mistrza swiata wagi ciezkiej. Rocky jest stary, ale nie zgorzknialy, podaza za swoimi marzeniami, ktore pojawily sie raptem pare dni temu i za wszelka cene chce je zrealizowac.
Dzapanski
Lekcja druga:
http://rapidshare.com/files/25908905/japan2.rar.html
Na stronach 3/4 pojawia sie kanji, ktore pewnie zle zapisalem, bo nie zostaly one dokladnie wytlumaczone.
Dialog takze jest pokickany, 'Ogonki desuka/Hai Genkidesu' wchodzi po B Konnichiwa, nie ma to jak nierozgarniety nauczyciel.
Dodatkowo poskanowalem materialy do nauki pisania, tylko obawiam sie, ze moze sie je glupio drukowac.
Zanzibar
Ani Outer Heaven, ani Zanzibar nie mialy lekkiego klimatu, ktorym chwalily sie inny strony. Nie pisalismy newsow jak do kumpla na gg, zawsze pisalismy powaznie. Czasem sobie zartowalismy, ale zawsze traktowalismy czytelnikow jak ludzi inteligentnych, ktorzy nas odwiedzaja zeby poczytac sobie o tym co sie wiaze z ich ukochana seria.
MGS opowiada o tragediach spowodowanych przez glowice atomowe, wg. Kojimy jest to jedno z najwiekszych zagrozen w obecnych czasach. Do cholery jasnej ma racje! Jezeli gramy w MGSa, stajemy sie swiadomi zagrozen jakie sie pojawiaja, jestesmy informowani o calym zle, ale takze i o dobrze. Konczymy Metal Gear Solid i co? Wiekszosc z nas o tym zapomina. My [redakcja] nie powinnismy na to pozwalac, bycie tutaj to nie przywilej to obowiazek. Odpowiedzialnosc za dostarczanie nowinek i ciekawostek. Na tym zawsze sie konczylo, teraz pora pojsc dalej, pora mowic o tym co Kojima chcial przekazac w MGSie, jezeli chemy utrzymac status strony dla ludzi inteligentnych musimy wejsc glebiej w temat.
Taka jest nasza rola. Jezeli chcemy mowic o sobie fani Metal Gear Solid musimy to udowadniac!
Wiadomo ze newsy o zagrozeniach nuklearnych/wojennych/terrorystycznych/glodzie w Afryce nie stana sie glowna czescia serwisu, beda one pojawiac sie od czasu do czasu, bo przede wszystkim jestesmy serwisem o MGSie, ale to sa rzeczy o ktorych powinnismy pisac!
Strasznie duzy obrazek nie ma co.
Jedynka byla bardzo dobra, dwojka byla troche gorsza, trojka jeszcze byla znosna, czworke dalo sie obejrzec, ale piatka byla juz calkowicie niepotrzebna.
Szosta umiescilbym gdzies pomiedzy 1 a 2. Nie jest to najgorszy film jaki widzialem, pomijam calkowicie absurdalny motyw 56 letniego boksera walczacego o tytul mistrza swiata wagi ciezkiej. Rocky jest stary, ale nie zgorzknialy, podaza za swoimi marzeniami, ktore pojawily sie raptem pare dni temu i za wszelka cene chce je zrealizowac.
Dzapanski
Lekcja druga:
http://rapidshare.com/files/25908905/japan2.rar.html
Na stronach 3/4 pojawia sie kanji, ktore pewnie zle zapisalem, bo nie zostaly one dokladnie wytlumaczone.
Dialog takze jest pokickany, 'Ogonki desuka/Hai Genkidesu' wchodzi po B Konnichiwa, nie ma to jak nierozgarniety nauczyciel.
Dodatkowo poskanowalem materialy do nauki pisania, tylko obawiam sie, ze moze sie je glupio drukowac.
Zanzibar
Ani Outer Heaven, ani Zanzibar nie mialy lekkiego klimatu, ktorym chwalily sie inny strony. Nie pisalismy newsow jak do kumpla na gg, zawsze pisalismy powaznie. Czasem sobie zartowalismy, ale zawsze traktowalismy czytelnikow jak ludzi inteligentnych, ktorzy nas odwiedzaja zeby poczytac sobie o tym co sie wiaze z ich ukochana seria.
MGS opowiada o tragediach spowodowanych przez glowice atomowe, wg. Kojimy jest to jedno z najwiekszych zagrozen w obecnych czasach. Do cholery jasnej ma racje! Jezeli gramy w MGSa, stajemy sie swiadomi zagrozen jakie sie pojawiaja, jestesmy informowani o calym zle, ale takze i o dobrze. Konczymy Metal Gear Solid i co? Wiekszosc z nas o tym zapomina. My [redakcja] nie powinnismy na to pozwalac, bycie tutaj to nie przywilej to obowiazek. Odpowiedzialnosc za dostarczanie nowinek i ciekawostek. Na tym zawsze sie konczylo, teraz pora pojsc dalej, pora mowic o tym co Kojima chcial przekazac w MGSie, jezeli chemy utrzymac status strony dla ludzi inteligentnych musimy wejsc glebiej w temat.
Taka jest nasza rola. Jezeli chcemy mowic o sobie fani Metal Gear Solid musimy to udowadniac!
Wiadomo ze newsy o zagrozeniach nuklearnych/wojennych/terrorystycznych/glodzie w Afryce nie stana sie glowna czescia serwisu, beda one pojawiac sie od czasu do czasu, bo przede wszystkim jestesmy serwisem o MGSie, ale to sa rzeczy o ktorych powinnismy pisac!
Ostatnio edytowano So kwi 14, 07 09:21 przez kul2, łącznie edytowano 1 raz
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez Infernal Warrior » Cz mar 29, 07 12:43
Film również oglądałem. Nawet znośny był. Stallone nie wygląda jeszcze tak okropnie staro ale w wieku blisko 60-tki nie ma szans na walkę o mistrzostwo świata. Lubię ten sport tak więc nie oglądałe się tego źle. Rocky pokazał, że nie jest bezmózgim pięściarzem na sterydach.
Newsy związane z zagrożeniem nuklearnym to dobry pomysł oczywiście
Newsy związane z zagrożeniem nuklearnym to dobry pomysł oczywiście
-
Infernal Warrior - Raging Raven
- Posty: 1039
- Dołączył(a): Cz paź 26, 06 13:09
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków
przez Johny Sasaki » Cz mar 29, 07 13:34
Ja pisalem Ci to juz na GG ale napisze tak, zeby inni tez widzieli.
Skoro poruszamy tematy zwiazane z historia (Normandia, Katyn), jest opisane DARPA, to wg mnie newsy o inzynierii genetycznej, inzynierii atomowej sa jak najbardziej na miejscu, zwlaszcza, ze zawsze cos w tym temacie sie dzieje, bo pisac newsow o wydarzeniu ktorego spora czesc swiadkow jest "worm foodem" raczej nie da rady.
Skoro poruszamy tematy zwiazane z historia (Normandia, Katyn), jest opisane DARPA, to wg mnie newsy o inzynierii genetycznej, inzynierii atomowej sa jak najbardziej na miejscu, zwlaszcza, ze zawsze cos w tym temacie sie dzieje, bo pisac newsow o wydarzeniu ktorego spora czesc swiadkow jest "worm foodem" raczej nie da rady.
-
Johny Sasaki - Zanzibar
- Posty: 1392
- Dołączył(a): Pn paź 03, 05 22:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Gram: MGS2,3,5
przez kul2 » N kwi 01, 07 12:03
Anik Ty, podobnie jak reszta chcacych uczyc sie japonskiego, moga wpasc w srode do Sosnowca na ulice Żytnia 10 i brac udzial w zajeciach, ktore sa calkowicie bezplatne.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez kul2 » Pn kwi 02, 07 18:15
MPO - Dialogi
SPOILERY
WYBÓR PLANSZY
Snake:
Najważniejsze przede wszystkim. Potrzebujemy informacji. Czy przeszedłeś jakąś odprawę, przed tą misją?
Campbell:
Podczas odprawy w Forcie Bragg dowiedzieliśmy się, że naszym pierwszym celem ma być…Radziecka baza patrolowa na pierwszej linii. To będzie nasz pierwszy cel na drodze do zdobycia informacji. Mogę cię tam zawieść. Mam pewien pomysł co do tego, gdzie się znajduje…Cóż, tak naprawdę to nie wiem gdzie dokładnie jakakolwiek z tych baz się znajduje…
Snake:
To nam musi wystarczyć. Więc jaki jest plan?
Campbell:
To miejsce jest pełne żołnierzy – doskonały cel naszego pierwszego ataku. Zdobyć jak najwięcej informacji. Podsłuchując żołnierzy powinieneś zdobyć wiele przydatnych informacji.
Snake:
W porządku. Postąpimy zgodnie z twoim planem.
Campbell:
Heh heh. Wygląda na to, że stworzymy świetny zespół Snake. Okej, ruszajmy.
RADZIECKA BAZA PATROLOWA
[CALL]
Campbell:
Okej, teraz ruszaj i dowiedz się jak się sprawy mają. Podsłuchując wroga, możesz zdobyć wiele informacji. Po prostu podejdź blisko i słuchaj uważnie. Wiem, że dasz radę. Gdy podejdziesz do przeciwnika wciśnij trójkąt…To wyciszy twoje kroki.
Snake:
Zrozumiałem.
Campbell:
…
Snake:
…Mmm? Coś nie tak, Campbell?
Campbell:
…N…Nie…Po prostu zakręciło mi się w głowie.
Snake:
Jesteś pewny, że nic ci nie jest? Jak tam twoja gorączka?
Campbell:
Nic mi nie jest. Są ważniejsze zmartwienia.
Snake:
Uważaj na siebie…Nie możemy pozwolić sobie na to byś został wyłączony z akcji.
Campbell:
Ta…Wiem.
(Po napotkaniu żołnierzy)
Żołnierz A:
Broń która może zniszczyć wszystkie główne miasta w ojczyźnie? Daj spokój! Oglądałeś zbyt wiele filmów.
Żołnierz B:
Nie, nie. To nie żart. Słyszałem jak ten amerykański oficer – ten, którego przyprowadził nasz dowódca – coś o tym mówił.
Żołnierz A:
Mówisz o tym kalece z cienką dupą?
Żołnierz B:
Powinineś widzieć minę tego gnoja, gdy pojawił się temat tej broni…Coś musiało być w tych dokumentach, które przybyły dziś z bazy głównej…
Żołnierz A:
Pewnie miał biegunkę. Ja mam…
Żołnierz B:
Ja nie żartuje.
Żołnierz A:
Słuchaj. Wiem co mówię. Celowanie tym czymś w naszą ojczyznę…To mi po prostu nie pasuje. To samobójstwo.
Żołnierz B:
Ale to tylko straszak, prawda? Blef? To ekspert w dziedzinie manipulacji.
Żołnierz A:
Zastanawiasz się jaką my właściwie borń trzymamy?
Żołnierz B:
Czasami…ale z pewnością nie bronimy rakiety nuklearnej potrzebującej pasa startowego.
(po podsłuchaniu kilku żołnierzy)
[CALL]
Campbell:
Chyba już wystarczająco podsłuchałeś…Oh I zanim zapomnę, zwracaj większą uwagę na ludzi, którzy wyglądają jak dowódcy. Mogą mieć przy sobie coś ważnego. Pamiętaj tym! Jeżeli przedmiot pokazany jest na czerwono, to jest niezbędny dla twojej misji, więc nie będziesz mógł go zgubić.
(po odzyskaniu tajnych dokumentów)
[CALL]
Campbell:
Wygląda na to, że zdobyłeś jakieś wrogie dokumenty. Dobra Robota. Okej, wracaj do ciężarówki. Przejrzymy je gdy wrócisz.
WYBÓR PLANSZY
Campbell:
Snake, te dokumenty, które właśnie znalazłeś…
Snake:
Dowiedziałeś się czegoś ciekawego?
Campbell:
Nie uwierzysz w to…
Snake:
Spróbuj.
Campbell:
Wygląda na to, że rebelianci naprawdę planują uruchomić nową broń, którą ukradli. Dokumenty podają szczegółowy plan odpalenia. Nie ma tu nic o dokładniej dacie, ale wygląda na to, że nie mamy sporo czasu.
Snake:
Nie ma mowy. Są w trakcie negocjacji pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą. Zakładając nawet, że plan odpalenia jest prawdziwy, to musi być blef, żeby wzmocnić ich rękę.
Campbell:
Może. Ale wybili nas Zielone Berety – swoich towarzyszy – bez litości. Raczej nie przebierają w środkach.
Snake:
…
Campbell:
Mam nadzieję, że okaże się, że za bardzo się martwię. Jednak jeżeli oni mówią poważnie, to są w stanie rozpętać kryzys na skalę światową.
Snake:
…
Campbell:
Snake, dopóki nie będzie mieć pewności co do tego co się dzieje, lepiej przyjąć najgorszą ewentualność. Lepiej przejmować się za bardzo teraz i śmiać się później, niż zignorować i żałować.
Snake:
…Z tym się kłócić nie mogę.
Campbell:
Teraz, tylko my na tym półwyspie możemy ich powstrzymać. Naszym obowiązkiem jest działać przed odpaleniem.
Snake:
Tak, masz rację.
Campbell:
…Nawet jeżeli to jest nas tylko dwóch i sami nie damy rady.
Snake:
Jakieś pomysły?
Campbell:
…Snake, czy gdy przysłuchiwałeś się wrogim rozmową, odniosłeś wrażenie, że nie wszyscy są zadowoleni nowym dowódcą?
Snake:
Ta, kilku z nich coś tam mówiło.
Campbell:
…Powiedz mi, sądzisz że ciężko będzie przekonać ich by przyłączyli się do nas?
Snake:
Przyłączyli się do nas?
Campbell:
Dokładnie. Moglibyśmy użyć wszelkich żali jakie mają do swojego przywódcy i przekonać ich by przyłączyli się do nas. Zasiewanie chaosu w obozie wroga to najbardziej podstawowy element walki psychologicznej od czasó Konfucjusza, prawda? Zagraj dobrze, a może będziemy w stanie dowiedzieć się o co naprawdę chodzi.
Snake:
Hmm…
Campbell:
Co o tym myślisz, Snake?
Snake:
Sigint mówił dokładnie to samo… …Ta, możemy spróbować.
Campbell:
Heh heh. Wiedziałem, że można na ciebie liczyć. Teraz musimy znaleźć odpowiedniego kandydata.
Snake:
A niby jak to mamy zrobić?
Campbell:
Dostaję informacje, że także w innych regionach żołnierze są niezadowoleni tą rebelią. To znaczy, że będziesz musiał ich przyciągnąć do ciężarówki byśmy mogli odbyć sobie przyjacielską rozmowę o tym że fajnie by było gdyby przyłączyli się do naszego ruchu oporu. Ruszaj i spróbuj. Ah i jeszcze coś…Poznaliśmy imię dowódcy wroga.
Snake:
Kto to?
Campbell:
Nazywa się Gene. G-E-N-E.
Snake:
"Gene"…?
Campbell:
No to okej. Zaczynajmy misję. Wybierz jakąś misję gdzie przeciwnicy będą łatwi do przekabacenia. No to gdzie Big Bossie?
RADZIECKA BAZA PATROLOWA
[CALL]
Campbell:
Przejrzyjmy to co już wiemy. Idziemy szukać żołnierzy, którzy mają coś przeciwko Gene. Słuchaj tego co mówią wrogowie. Następnie gdy znajdziesz kogoś niezadowolonego, złap go I przyprowadź do ciężarówki. Najlepiej łapać ich gdy są sami. Gdy będzie sam oszołom go. Jest kilka sposobów by to zrobić…Możesz mu strzelić w głowę Mk22, albo przydusić. Oto jak dusić. Najpierw schowaj całą broń. By to zrobić naciśnij szybko kółko. Następnie podkradnij się do przeciwnika. Naciśnij i przytrzymaj kwadrat, by założyć mu nelsona. Teraz, naciskaj szybko kwadrat by go poddusić. Prędzej czy później, straci przytomność. By podnieść ciało i zaciągnąć je do ciężarówki, stań nad nim, naciśnij i trzymaj kwadrat. To tyle. No już, leć.
(Snake łapie żołnierza. Nazywa się on Jonathan)
(Przerywnik graficzny)
Jonathan:
Ty!
(Jonathan wstaje i atakuje Snake’a, który blokuje uderzenie)
Snake:
Szybko wracasz do zdrowia.
(Jonathan rusza się i łapie Campbella, zabierając mu pistolet. Wyciąga go, ale szybko zostaje rozbrojony przez Snake’a)
Snake:
No i szybko myślisz. Dobrze cię wyszkolili. Jesteś dobrym żołnierzem.
Jonathan:
Kim…kim jesteście?
Snake:
Mów mi Snake.
Jonathan:
Snake? To twój pseudonim? Musicie być amerykanami. Też jesteście z oddziału FOX?
Snake:
Nie jestem ani z amerykanami, ani z oddziałem FOX. Po prostu jestem żołnierzem.
Jonathan:
Po prostu żołnierzem? To dlaczego…?
Campbell:
Jesteśmy tu by powstrzymać rebelię oddziału FOX. Członek FOX imieniem Gene zdradził rząd amerykański i ukradł tajną broń. Planuje ją użyć, razem z głowicami z tej bazy, jako karty przetargowej w negocjacjach z twoim krajem. Chociaż szantaż byłby bardziej odpowiednim słowem. Jesteśmy tu by to powstrzymać. Naszym zadaniem jest uwolnienie żołnierzy na półwyspie San Hieronymo spod kontroli Gene’a i złapanie zdrajców oddziału FOX. Rozumiem, że boisz się FOX, ale potrzebujemy innych by ocalić radzieckich żołnierzy na tym półwyspie. Przyłączysz się do nas?
Jonathan:
Jesteście tu…by nas uratować? I chcecie, żebym pomógł wam pokonać Gene’a? (śmieje się)
Campbell:
Co w tym śmiesznego. Sądzisz…że został poddany praniu mózgu?
Jonathan:
Pranie mózgu? Sądzicie, że to się tutaj dzieje? Dobry dowcip. Oboje jesteście w błędzie.
Campbell:
W błędzie?
Jonathan:
Nie zbuntowaliśmy się z powodu Gene’a…Nasz kraj zdradził nas najpierw! Pilnowaliśmy tej zapomnianej przez Boga bazy, nie mogliśmy skontaktować się ze swoimi przyjaciółmi i rodzinami, ponieważ to była tajna misja. Klimat był ciężki. Posiłków prawie nie było. Patrzyliśmy jak nasi towarzysze cierpią z powodu chorób, albo jak umierają walcząc za rząd kolumbijski. A mimo to brnęliśmy w tej misji, wierząc, że nasz wysiłek jest dla dobra ojczyzny! A jak nam za to odpłacono? Dźgając nas w plecy.
Campbell:
Mówisz o zmianie polityki Kremla? Jeżeli wiadomość o tej bazie zostałaby ujawniona, skutki polityczne, byłyby straszne. Zniszczono by pozycję Moskwy w rozmowach o ograniczeniu broni, które tak promuje Breżniew. To dlatego…
Jonathan:
Polityczne tłumaczenia nic dla nas nie znaczą. Dla nas ważny jest fakt, że Matka Rosja starła tą bazę z powierzchni map. Tylko, że zamiast pozwolić nam wrócić do domu, armia zniszczyła wszystkie ślady łączności i przestała przysyłać zapasy. Chcieli wyizolować półwysep i sprawić by wyglądało to jak robota kilku zbuntowanych żołnierzy. Nasz własny kraj nas opuścił!
Campbell:
Dlatego postanowiliście poprzeć Gene’a?
Jonathan:
Gene powiedział nam, że stworzy nam naród. Naród złożony nie z żołnierzy, ale stworzony dla żołnierzy. Nie jesteśmy z Gene’em ze strachu. On dostarczy nam sprawiedliwość. Jedyną rzeczą której się boimy to utrata sprawiedliwości. Dlatego jesteśmy z nim, a nie z tobą. Nigdy nie będziesz w stanie go powstrzymać.
Snake:
Sprawiedliwość, co? Znaczenie sprawiedliwości może zmienić się z dnia na dzień. Żołnierz zawodowy nigdy nie bierze sprawiedliwości pod uwagę podczas swojej misji. Jedyni, którzy potrzebują powodu do walki, są ci którzy walczą o życie. To powiedziała mi moja nauczycielka. Polityka jest zmienna. Zmienia się z czasem. Dopóki pozostajemy wierni swoim krajom, żołnierze tacy jak my, nie potrzebują wiary w cokolwiek. Umarła z lojalności – nie do sprawiedliwości, ale do kraju. Do siebie samej. Dla misji.
Jonathan:
Twoja nauczycielka…która nauczyła cię sztuki walki…kim ona była?
Snake:
Nazywali ją The Boss. Zabiłem ją.
Jonathan:
The Boss…Legendarny żołnierz? Czyli Snake, musisz być Big Boss. Jesteś bohaterem, który zabił pułkownika Volgina w Groznyj Grad.
Snake:
Udowodnij swoją lojalność jako żołnierz. To powiedziała mi The Boss. Dalej nie wiem co miała na myśli.
Jonathan:
Udowodnij swoją lojalność…Nie sprawiedliwości, nie do kraju…ale do siebie. Czy Gene naprawdę straszy ojczyznę?
Campbell:
Tak. Snake zdobył dokumenty w bazie patrolowej, które to potwierdzają. Jeżeli zostanie odpalona z tej bazy, broń którą ukradł Gene, może poważnie uszkodzić każde większe miasto w Rosji. Wiem, że w to ciężko uwierzyć.
Jonathan:
Nie. Wierzę wam. Nie jako członek Armii Czerwonej, ale jako żołnierz.
Snake:
…Doceniam to.
(Jonathan wstaje i podaje rękę Snake’owi)
Jonathan:
Będę z tobą Snake, wyznacz mi zadanie.
WYBÓR PLANSZY
Campbell:
(kaszle) OK, Snake, jaki jest plan?
Snake:
Hej, Campbell, na pewno nic ci nie jest?
Campbell:
W porządku…Przejdzie mi. Co do planu.
Snake:
Musimy dalej zbierać informacje, musimy zdobyć kilku nowych rekrutów.
Campbell:
Oczywiście. Zalecałbym zebranie oddziału złożonego z czterech żołnierzy, ale jeżeli chcesz kontynuować mniejszą grupą, to twój wybór.
Snake:
Czyli jeszcze potrzeba dwóch…
Campbell:
Obecnie skorzystajmy z buddy system i dopasujmy ciebie do tego, którego właśnie złapaliśmy. Możesz organizować swój oddział poprzez użycie opcji MANAGE w Briefing Menu. Naciśnij X by przywołać Briefing menu i wybierz MANAGER. Ustawimy ciebie i twojego nowego przyjaciela jako ‘Team Alpha’, okej? Nowy rekrut zaznaczony jest jako rekrut, więc… …przesuń tego kolesia do swojej drużyny - Team Alpha. Nie zapomnij, że masz jeszcze zespoły Bravo, Charlie i Delta, które możesz wypełnić. Rekrutuj więcej towarzyszy by wypełnić te miejsca. Pamiętaj, że będzie mnóstwo misji, którymi będziesz tylko ty kierować. Upewnij się, że jesteś w odpowiedniej drużynie, przed jej umieszczeniem. Jeżeli potrzebujesz dokładniejszych informacji naciśnij przycisk SELECT i wybierz opcję HELP.
(po przesunięciu Jonathana do Team Alpha i wybraniu misji)
Żołnierz:
Big Boss, Campbell jest chory. Nie wiem dokładnie co to, ale wygląda jak jakaś tropikalna malaria, którą kiedyś już widziałem.
Snake: Co?
Żołnierz:
Pierwszy atak się skończył. Leży teraz koło mnie.
Snake:
Jesteś pewny, że to malaria? Wiem, że brał leki zapobiegawcze…
Żołnierz:
Nie jestem lekarzem, więc pewności nie mam. Ale sądząc po objawach…Hej! Nie wstawaj!
Campbell:
Snake, to ja. Jest źle. Malaria…Kto by pomyślał?
Snake:
Spokojnie Campbell.
Żołnierz:
Co teraz zrobimy …?
Snake:
…Leki nie działają. To może być dopiero początek…Jeżeli złapał jakąś tropikalną chorobę…Nawet nie wiadomo kiedy u nas zaczną się pojawiać pierwsze objawy.
Żołnierz:
Racja…
Snake:
…Mam pomysł. Pilnuj go. Daj mi minutkę na skontaktowanie się z moim ‘lekarzem rodzinnym’ w sprawie leczenia.
Żołnierz:
Co? Lekarzem rodzinnym?
Snake:
Para-Medic. Ruszajmy do bazy komunikacyjnej.
Żołnierz:
T…tak. Baza komunikacyjna. Zrozumiałem.
Campbell:
Przepraszam…że wam przeszkadzam, Snake…
Snake:
Oszczędzaj siły. W drodze powrotnej poszukamy nowych rekrutów.
BAZA KOMUNIKACYJNA
[CALL]
Campbell:
Dobrze, dotarliście do bazy komunikacyjnej. Zapewne nic nie zrobili z zabezpieczeniami…ale musisz trzymać się z dala od wrogów dopóki nie dostaniesz się do nadajnika. Nie wiem ile jeszcze takich ataków wytrzymam. Musimy znaleźć lekarstwo i to szybko. Wiem, że sobie poradzisz.
[CALL]
Jonathan:
Big Boss, potrenujmy jak zmieniać członków drużyny. Już się nie będziesz sam skradał. Teraz będziemy to robić razem.
Snake:
Sądziłem, że pójście samemu jestem punktem głównym w takich misjach.
Jonathan:
Tak, wiem. Pójście dużą grupą nie byłby zbyt mądry. Pójdziemy pojedynczo i po drodze będziemy się zmieniać.
Snake:
Co robią ludzie, którzy czekają na swoją kolej?
Jonathan:
Schowamy się gdzieś w okolicy. W końcu w ciężarówce jest mnóstwo pudeł.
Snake:
W porządku. Przywykłem do chowania się w pudłach.
Jonathan:
Gdy chcesz wymienić członka zespołu naciśnij START by wywołać mapę. Następnie wybierz MEMBER CHANGE. Wtedy zostaniesz poproszony o wybór Hiding Point, miejsca na mapie, w którym możesz się schować. No i ostatecznie wybierz członka zespołu z którym chcesz się zamienić. To tyle.
Snake:
Okej. Wystarczy.
Jonathan:
Z tego co widzę, jest sporo żołnierzy ubranych podobnie do mnie. Będę mniej rzucał się w oczy od ciebie. Byłem ratownikiem, więc jestem dobry w ciągnięciu ludzi. Innymi słowy nadaję się idealnie do rekrutacji. Wykorzystaj mnie dobrze.
(jeżeli przełączysz się na Jonathana)
[CALL]
Jonathan:
OK, teraz moja kolej. WOW, wywołany przez samego Big Bossa – będzie co opowiadać jak wrócę.
Snake:
Uważaj na siebie.
Jonathan:
Jeżeli członek zespołu ubrany jest jak wróg, może udawać strażnika dopóki nie zacznie zachowywać się dziwnie. Czasami zobaczysz ikonę niebieskiego kameleona u góry z lewej strrony ekrany. To znaczy, że wroga uważa cię za sprzymierzeńca, więc nie zaalarmują nikogo. Niestety, taki legendarny żołnierz jak ty nie jest w stanie zlać się z tłumem.
Snake:
Ta…W porządku. Pokaż mi co potrafisz. Będę nasłuchiwał i informował cię o położeniu przeciwników. Czerwone kółka na mapie to lokacje z wrogimi żołnierzami. Pokazują nam gdzie wokół n as są wrogowie.
Jonathan:
Dzięki. Dobrze to wykorzystam. W porządku już lecę. Życz mi powodzenia.
(po dotarciu do nadajnika)
Snake:
OK…Wszyscy są?
Żołnierz:
Jesteśmy gotowi Big Boss. Wszyscy tu są. Także twój ‘lekarz rodzinny’ – ale czy ona jest dobra?
Snake:
Ta, można tak powiedzieć. Uratowała mi życie kilka razy.
Para-Medic:
Snake? Wróciłeś do bazy komunikacyjnej? Naprawdę chcesz ze mną porozmawiać, co?
Snake:
Ta, właściwie to tak. Jeden z moich ludzi ma malarie.
Para-Medic:
Malaria? Możesz zdobyć jakieś zapobiegawcze leki? Zależnie od leku można go użyć do leczenia już po pojawieniu się objawów.
Snake:
Używaliśmy lekarstw. Ale one nie działały najlepiej. Myślisz, że to może być jakaś inna choroba?
Para-Medic:
Hmm…Moment. Mówisz, że objawy są jak przy malarii?
Snake:
Tak, nie mam żadnych wątpliwości.
Para-Medic:
Już wiem.
Snake:
Co?
Para-Medic:
Wiesz jak ludzie łapią malarię?
Snake:
Ta. Wirus przenoszony jest przez komary, prawda?
Para-Medic:
To nie wirus. To pasożyt.
Snake:
Pasożyt? Znaczy, że w ciele jest robak?
Para-Medic:
Dokładnie. W tropikalnej odmianie malarii, pasożyt rozwija się w żeńskich komarach, a następnie zostaje przenoszony do człowieka. Normalnie, leki powstrzymałyby objawy. Ale są różne rodzaje pasożytów. Na niektórych obszarach, są one odporne na leki. Wiesz co to oznacza?
Snake:
Lek nie pomoże?
Para-Medic:
Bingo. Więc jedynym sposobem by to wyleczyć jest znalezienie innego leku, skutecznego przeciwko tym pasożytom.
Snake:
Inny lek…
Para-Medic:
Spróbuj w lokalnym centrum medycznym. Powinni mieć zapas. Lepiej się pośpiesz. Sam już możesz być zainfekowany tymi pasożytami. To tylko kwestia czasu zanim zaczną się pierwsze objawy.
Snake:
Zrozumiałem…
SPOILERY
WYBÓR PLANSZY
Snake:
Najważniejsze przede wszystkim. Potrzebujemy informacji. Czy przeszedłeś jakąś odprawę, przed tą misją?
Campbell:
Podczas odprawy w Forcie Bragg dowiedzieliśmy się, że naszym pierwszym celem ma być…Radziecka baza patrolowa na pierwszej linii. To będzie nasz pierwszy cel na drodze do zdobycia informacji. Mogę cię tam zawieść. Mam pewien pomysł co do tego, gdzie się znajduje…Cóż, tak naprawdę to nie wiem gdzie dokładnie jakakolwiek z tych baz się znajduje…
Snake:
To nam musi wystarczyć. Więc jaki jest plan?
Campbell:
To miejsce jest pełne żołnierzy – doskonały cel naszego pierwszego ataku. Zdobyć jak najwięcej informacji. Podsłuchując żołnierzy powinieneś zdobyć wiele przydatnych informacji.
Snake:
W porządku. Postąpimy zgodnie z twoim planem.
Campbell:
Heh heh. Wygląda na to, że stworzymy świetny zespół Snake. Okej, ruszajmy.
RADZIECKA BAZA PATROLOWA
[CALL]
Campbell:
Okej, teraz ruszaj i dowiedz się jak się sprawy mają. Podsłuchując wroga, możesz zdobyć wiele informacji. Po prostu podejdź blisko i słuchaj uważnie. Wiem, że dasz radę. Gdy podejdziesz do przeciwnika wciśnij trójkąt…To wyciszy twoje kroki.
Snake:
Zrozumiałem.
Campbell:
…
Snake:
…Mmm? Coś nie tak, Campbell?
Campbell:
…N…Nie…Po prostu zakręciło mi się w głowie.
Snake:
Jesteś pewny, że nic ci nie jest? Jak tam twoja gorączka?
Campbell:
Nic mi nie jest. Są ważniejsze zmartwienia.
Snake:
Uważaj na siebie…Nie możemy pozwolić sobie na to byś został wyłączony z akcji.
Campbell:
Ta…Wiem.
(Po napotkaniu żołnierzy)
Żołnierz A:
Broń która może zniszczyć wszystkie główne miasta w ojczyźnie? Daj spokój! Oglądałeś zbyt wiele filmów.
Żołnierz B:
Nie, nie. To nie żart. Słyszałem jak ten amerykański oficer – ten, którego przyprowadził nasz dowódca – coś o tym mówił.
Żołnierz A:
Mówisz o tym kalece z cienką dupą?
Żołnierz B:
Powinineś widzieć minę tego gnoja, gdy pojawił się temat tej broni…Coś musiało być w tych dokumentach, które przybyły dziś z bazy głównej…
Żołnierz A:
Pewnie miał biegunkę. Ja mam…
Żołnierz B:
Ja nie żartuje.
Żołnierz A:
Słuchaj. Wiem co mówię. Celowanie tym czymś w naszą ojczyznę…To mi po prostu nie pasuje. To samobójstwo.
Żołnierz B:
Ale to tylko straszak, prawda? Blef? To ekspert w dziedzinie manipulacji.
Żołnierz A:
Zastanawiasz się jaką my właściwie borń trzymamy?
Żołnierz B:
Czasami…ale z pewnością nie bronimy rakiety nuklearnej potrzebującej pasa startowego.
(po podsłuchaniu kilku żołnierzy)
[CALL]
Campbell:
Chyba już wystarczająco podsłuchałeś…Oh I zanim zapomnę, zwracaj większą uwagę na ludzi, którzy wyglądają jak dowódcy. Mogą mieć przy sobie coś ważnego. Pamiętaj tym! Jeżeli przedmiot pokazany jest na czerwono, to jest niezbędny dla twojej misji, więc nie będziesz mógł go zgubić.
(po odzyskaniu tajnych dokumentów)
[CALL]
Campbell:
Wygląda na to, że zdobyłeś jakieś wrogie dokumenty. Dobra Robota. Okej, wracaj do ciężarówki. Przejrzymy je gdy wrócisz.
WYBÓR PLANSZY
Campbell:
Snake, te dokumenty, które właśnie znalazłeś…
Snake:
Dowiedziałeś się czegoś ciekawego?
Campbell:
Nie uwierzysz w to…
Snake:
Spróbuj.
Campbell:
Wygląda na to, że rebelianci naprawdę planują uruchomić nową broń, którą ukradli. Dokumenty podają szczegółowy plan odpalenia. Nie ma tu nic o dokładniej dacie, ale wygląda na to, że nie mamy sporo czasu.
Snake:
Nie ma mowy. Są w trakcie negocjacji pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą. Zakładając nawet, że plan odpalenia jest prawdziwy, to musi być blef, żeby wzmocnić ich rękę.
Campbell:
Może. Ale wybili nas Zielone Berety – swoich towarzyszy – bez litości. Raczej nie przebierają w środkach.
Snake:
…
Campbell:
Mam nadzieję, że okaże się, że za bardzo się martwię. Jednak jeżeli oni mówią poważnie, to są w stanie rozpętać kryzys na skalę światową.
Snake:
…
Campbell:
Snake, dopóki nie będzie mieć pewności co do tego co się dzieje, lepiej przyjąć najgorszą ewentualność. Lepiej przejmować się za bardzo teraz i śmiać się później, niż zignorować i żałować.
Snake:
…Z tym się kłócić nie mogę.
Campbell:
Teraz, tylko my na tym półwyspie możemy ich powstrzymać. Naszym obowiązkiem jest działać przed odpaleniem.
Snake:
Tak, masz rację.
Campbell:
…Nawet jeżeli to jest nas tylko dwóch i sami nie damy rady.
Snake:
Jakieś pomysły?
Campbell:
…Snake, czy gdy przysłuchiwałeś się wrogim rozmową, odniosłeś wrażenie, że nie wszyscy są zadowoleni nowym dowódcą?
Snake:
Ta, kilku z nich coś tam mówiło.
Campbell:
…Powiedz mi, sądzisz że ciężko będzie przekonać ich by przyłączyli się do nas?
Snake:
Przyłączyli się do nas?
Campbell:
Dokładnie. Moglibyśmy użyć wszelkich żali jakie mają do swojego przywódcy i przekonać ich by przyłączyli się do nas. Zasiewanie chaosu w obozie wroga to najbardziej podstawowy element walki psychologicznej od czasó Konfucjusza, prawda? Zagraj dobrze, a może będziemy w stanie dowiedzieć się o co naprawdę chodzi.
Snake:
Hmm…
Campbell:
Co o tym myślisz, Snake?
Snake:
Sigint mówił dokładnie to samo… …Ta, możemy spróbować.
Campbell:
Heh heh. Wiedziałem, że można na ciebie liczyć. Teraz musimy znaleźć odpowiedniego kandydata.
Snake:
A niby jak to mamy zrobić?
Campbell:
Dostaję informacje, że także w innych regionach żołnierze są niezadowoleni tą rebelią. To znaczy, że będziesz musiał ich przyciągnąć do ciężarówki byśmy mogli odbyć sobie przyjacielską rozmowę o tym że fajnie by było gdyby przyłączyli się do naszego ruchu oporu. Ruszaj i spróbuj. Ah i jeszcze coś…Poznaliśmy imię dowódcy wroga.
Snake:
Kto to?
Campbell:
Nazywa się Gene. G-E-N-E.
Snake:
"Gene"…?
Campbell:
No to okej. Zaczynajmy misję. Wybierz jakąś misję gdzie przeciwnicy będą łatwi do przekabacenia. No to gdzie Big Bossie?
RADZIECKA BAZA PATROLOWA
[CALL]
Campbell:
Przejrzyjmy to co już wiemy. Idziemy szukać żołnierzy, którzy mają coś przeciwko Gene. Słuchaj tego co mówią wrogowie. Następnie gdy znajdziesz kogoś niezadowolonego, złap go I przyprowadź do ciężarówki. Najlepiej łapać ich gdy są sami. Gdy będzie sam oszołom go. Jest kilka sposobów by to zrobić…Możesz mu strzelić w głowę Mk22, albo przydusić. Oto jak dusić. Najpierw schowaj całą broń. By to zrobić naciśnij szybko kółko. Następnie podkradnij się do przeciwnika. Naciśnij i przytrzymaj kwadrat, by założyć mu nelsona. Teraz, naciskaj szybko kwadrat by go poddusić. Prędzej czy później, straci przytomność. By podnieść ciało i zaciągnąć je do ciężarówki, stań nad nim, naciśnij i trzymaj kwadrat. To tyle. No już, leć.
(Snake łapie żołnierza. Nazywa się on Jonathan)
(Przerywnik graficzny)
Jonathan:
Ty!
(Jonathan wstaje i atakuje Snake’a, który blokuje uderzenie)
Snake:
Szybko wracasz do zdrowia.
(Jonathan rusza się i łapie Campbella, zabierając mu pistolet. Wyciąga go, ale szybko zostaje rozbrojony przez Snake’a)
Snake:
No i szybko myślisz. Dobrze cię wyszkolili. Jesteś dobrym żołnierzem.
Jonathan:
Kim…kim jesteście?
Snake:
Mów mi Snake.
Jonathan:
Snake? To twój pseudonim? Musicie być amerykanami. Też jesteście z oddziału FOX?
Snake:
Nie jestem ani z amerykanami, ani z oddziałem FOX. Po prostu jestem żołnierzem.
Jonathan:
Po prostu żołnierzem? To dlaczego…?
Campbell:
Jesteśmy tu by powstrzymać rebelię oddziału FOX. Członek FOX imieniem Gene zdradził rząd amerykański i ukradł tajną broń. Planuje ją użyć, razem z głowicami z tej bazy, jako karty przetargowej w negocjacjach z twoim krajem. Chociaż szantaż byłby bardziej odpowiednim słowem. Jesteśmy tu by to powstrzymać. Naszym zadaniem jest uwolnienie żołnierzy na półwyspie San Hieronymo spod kontroli Gene’a i złapanie zdrajców oddziału FOX. Rozumiem, że boisz się FOX, ale potrzebujemy innych by ocalić radzieckich żołnierzy na tym półwyspie. Przyłączysz się do nas?
Jonathan:
Jesteście tu…by nas uratować? I chcecie, żebym pomógł wam pokonać Gene’a? (śmieje się)
Campbell:
Co w tym śmiesznego. Sądzisz…że został poddany praniu mózgu?
Jonathan:
Pranie mózgu? Sądzicie, że to się tutaj dzieje? Dobry dowcip. Oboje jesteście w błędzie.
Campbell:
W błędzie?
Jonathan:
Nie zbuntowaliśmy się z powodu Gene’a…Nasz kraj zdradził nas najpierw! Pilnowaliśmy tej zapomnianej przez Boga bazy, nie mogliśmy skontaktować się ze swoimi przyjaciółmi i rodzinami, ponieważ to była tajna misja. Klimat był ciężki. Posiłków prawie nie było. Patrzyliśmy jak nasi towarzysze cierpią z powodu chorób, albo jak umierają walcząc za rząd kolumbijski. A mimo to brnęliśmy w tej misji, wierząc, że nasz wysiłek jest dla dobra ojczyzny! A jak nam za to odpłacono? Dźgając nas w plecy.
Campbell:
Mówisz o zmianie polityki Kremla? Jeżeli wiadomość o tej bazie zostałaby ujawniona, skutki polityczne, byłyby straszne. Zniszczono by pozycję Moskwy w rozmowach o ograniczeniu broni, które tak promuje Breżniew. To dlatego…
Jonathan:
Polityczne tłumaczenia nic dla nas nie znaczą. Dla nas ważny jest fakt, że Matka Rosja starła tą bazę z powierzchni map. Tylko, że zamiast pozwolić nam wrócić do domu, armia zniszczyła wszystkie ślady łączności i przestała przysyłać zapasy. Chcieli wyizolować półwysep i sprawić by wyglądało to jak robota kilku zbuntowanych żołnierzy. Nasz własny kraj nas opuścił!
Campbell:
Dlatego postanowiliście poprzeć Gene’a?
Jonathan:
Gene powiedział nam, że stworzy nam naród. Naród złożony nie z żołnierzy, ale stworzony dla żołnierzy. Nie jesteśmy z Gene’em ze strachu. On dostarczy nam sprawiedliwość. Jedyną rzeczą której się boimy to utrata sprawiedliwości. Dlatego jesteśmy z nim, a nie z tobą. Nigdy nie będziesz w stanie go powstrzymać.
Snake:
Sprawiedliwość, co? Znaczenie sprawiedliwości może zmienić się z dnia na dzień. Żołnierz zawodowy nigdy nie bierze sprawiedliwości pod uwagę podczas swojej misji. Jedyni, którzy potrzebują powodu do walki, są ci którzy walczą o życie. To powiedziała mi moja nauczycielka. Polityka jest zmienna. Zmienia się z czasem. Dopóki pozostajemy wierni swoim krajom, żołnierze tacy jak my, nie potrzebują wiary w cokolwiek. Umarła z lojalności – nie do sprawiedliwości, ale do kraju. Do siebie samej. Dla misji.
Jonathan:
Twoja nauczycielka…która nauczyła cię sztuki walki…kim ona była?
Snake:
Nazywali ją The Boss. Zabiłem ją.
Jonathan:
The Boss…Legendarny żołnierz? Czyli Snake, musisz być Big Boss. Jesteś bohaterem, który zabił pułkownika Volgina w Groznyj Grad.
Snake:
Udowodnij swoją lojalność jako żołnierz. To powiedziała mi The Boss. Dalej nie wiem co miała na myśli.
Jonathan:
Udowodnij swoją lojalność…Nie sprawiedliwości, nie do kraju…ale do siebie. Czy Gene naprawdę straszy ojczyznę?
Campbell:
Tak. Snake zdobył dokumenty w bazie patrolowej, które to potwierdzają. Jeżeli zostanie odpalona z tej bazy, broń którą ukradł Gene, może poważnie uszkodzić każde większe miasto w Rosji. Wiem, że w to ciężko uwierzyć.
Jonathan:
Nie. Wierzę wam. Nie jako członek Armii Czerwonej, ale jako żołnierz.
Snake:
…Doceniam to.
(Jonathan wstaje i podaje rękę Snake’owi)
Jonathan:
Będę z tobą Snake, wyznacz mi zadanie.
WYBÓR PLANSZY
Campbell:
(kaszle) OK, Snake, jaki jest plan?
Snake:
Hej, Campbell, na pewno nic ci nie jest?
Campbell:
W porządku…Przejdzie mi. Co do planu.
Snake:
Musimy dalej zbierać informacje, musimy zdobyć kilku nowych rekrutów.
Campbell:
Oczywiście. Zalecałbym zebranie oddziału złożonego z czterech żołnierzy, ale jeżeli chcesz kontynuować mniejszą grupą, to twój wybór.
Snake:
Czyli jeszcze potrzeba dwóch…
Campbell:
Obecnie skorzystajmy z buddy system i dopasujmy ciebie do tego, którego właśnie złapaliśmy. Możesz organizować swój oddział poprzez użycie opcji MANAGE w Briefing Menu. Naciśnij X by przywołać Briefing menu i wybierz MANAGER. Ustawimy ciebie i twojego nowego przyjaciela jako ‘Team Alpha’, okej? Nowy rekrut zaznaczony jest jako rekrut, więc… …przesuń tego kolesia do swojej drużyny - Team Alpha. Nie zapomnij, że masz jeszcze zespoły Bravo, Charlie i Delta, które możesz wypełnić. Rekrutuj więcej towarzyszy by wypełnić te miejsca. Pamiętaj, że będzie mnóstwo misji, którymi będziesz tylko ty kierować. Upewnij się, że jesteś w odpowiedniej drużynie, przed jej umieszczeniem. Jeżeli potrzebujesz dokładniejszych informacji naciśnij przycisk SELECT i wybierz opcję HELP.
(po przesunięciu Jonathana do Team Alpha i wybraniu misji)
Żołnierz:
Big Boss, Campbell jest chory. Nie wiem dokładnie co to, ale wygląda jak jakaś tropikalna malaria, którą kiedyś już widziałem.
Snake: Co?
Żołnierz:
Pierwszy atak się skończył. Leży teraz koło mnie.
Snake:
Jesteś pewny, że to malaria? Wiem, że brał leki zapobiegawcze…
Żołnierz:
Nie jestem lekarzem, więc pewności nie mam. Ale sądząc po objawach…Hej! Nie wstawaj!
Campbell:
Snake, to ja. Jest źle. Malaria…Kto by pomyślał?
Snake:
Spokojnie Campbell.
Żołnierz:
Co teraz zrobimy …?
Snake:
…Leki nie działają. To może być dopiero początek…Jeżeli złapał jakąś tropikalną chorobę…Nawet nie wiadomo kiedy u nas zaczną się pojawiać pierwsze objawy.
Żołnierz:
Racja…
Snake:
…Mam pomysł. Pilnuj go. Daj mi minutkę na skontaktowanie się z moim ‘lekarzem rodzinnym’ w sprawie leczenia.
Żołnierz:
Co? Lekarzem rodzinnym?
Snake:
Para-Medic. Ruszajmy do bazy komunikacyjnej.
Żołnierz:
T…tak. Baza komunikacyjna. Zrozumiałem.
Campbell:
Przepraszam…że wam przeszkadzam, Snake…
Snake:
Oszczędzaj siły. W drodze powrotnej poszukamy nowych rekrutów.
BAZA KOMUNIKACYJNA
[CALL]
Campbell:
Dobrze, dotarliście do bazy komunikacyjnej. Zapewne nic nie zrobili z zabezpieczeniami…ale musisz trzymać się z dala od wrogów dopóki nie dostaniesz się do nadajnika. Nie wiem ile jeszcze takich ataków wytrzymam. Musimy znaleźć lekarstwo i to szybko. Wiem, że sobie poradzisz.
[CALL]
Jonathan:
Big Boss, potrenujmy jak zmieniać członków drużyny. Już się nie będziesz sam skradał. Teraz będziemy to robić razem.
Snake:
Sądziłem, że pójście samemu jestem punktem głównym w takich misjach.
Jonathan:
Tak, wiem. Pójście dużą grupą nie byłby zbyt mądry. Pójdziemy pojedynczo i po drodze będziemy się zmieniać.
Snake:
Co robią ludzie, którzy czekają na swoją kolej?
Jonathan:
Schowamy się gdzieś w okolicy. W końcu w ciężarówce jest mnóstwo pudeł.
Snake:
W porządku. Przywykłem do chowania się w pudłach.
Jonathan:
Gdy chcesz wymienić członka zespołu naciśnij START by wywołać mapę. Następnie wybierz MEMBER CHANGE. Wtedy zostaniesz poproszony o wybór Hiding Point, miejsca na mapie, w którym możesz się schować. No i ostatecznie wybierz członka zespołu z którym chcesz się zamienić. To tyle.
Snake:
Okej. Wystarczy.
Jonathan:
Z tego co widzę, jest sporo żołnierzy ubranych podobnie do mnie. Będę mniej rzucał się w oczy od ciebie. Byłem ratownikiem, więc jestem dobry w ciągnięciu ludzi. Innymi słowy nadaję się idealnie do rekrutacji. Wykorzystaj mnie dobrze.
(jeżeli przełączysz się na Jonathana)
[CALL]
Jonathan:
OK, teraz moja kolej. WOW, wywołany przez samego Big Bossa – będzie co opowiadać jak wrócę.
Snake:
Uważaj na siebie.
Jonathan:
Jeżeli członek zespołu ubrany jest jak wróg, może udawać strażnika dopóki nie zacznie zachowywać się dziwnie. Czasami zobaczysz ikonę niebieskiego kameleona u góry z lewej strrony ekrany. To znaczy, że wroga uważa cię za sprzymierzeńca, więc nie zaalarmują nikogo. Niestety, taki legendarny żołnierz jak ty nie jest w stanie zlać się z tłumem.
Snake:
Ta…W porządku. Pokaż mi co potrafisz. Będę nasłuchiwał i informował cię o położeniu przeciwników. Czerwone kółka na mapie to lokacje z wrogimi żołnierzami. Pokazują nam gdzie wokół n as są wrogowie.
Jonathan:
Dzięki. Dobrze to wykorzystam. W porządku już lecę. Życz mi powodzenia.
(po dotarciu do nadajnika)
Snake:
OK…Wszyscy są?
Żołnierz:
Jesteśmy gotowi Big Boss. Wszyscy tu są. Także twój ‘lekarz rodzinny’ – ale czy ona jest dobra?
Snake:
Ta, można tak powiedzieć. Uratowała mi życie kilka razy.
Para-Medic:
Snake? Wróciłeś do bazy komunikacyjnej? Naprawdę chcesz ze mną porozmawiać, co?
Snake:
Ta, właściwie to tak. Jeden z moich ludzi ma malarie.
Para-Medic:
Malaria? Możesz zdobyć jakieś zapobiegawcze leki? Zależnie od leku można go użyć do leczenia już po pojawieniu się objawów.
Snake:
Używaliśmy lekarstw. Ale one nie działały najlepiej. Myślisz, że to może być jakaś inna choroba?
Para-Medic:
Hmm…Moment. Mówisz, że objawy są jak przy malarii?
Snake:
Tak, nie mam żadnych wątpliwości.
Para-Medic:
Już wiem.
Snake:
Co?
Para-Medic:
Wiesz jak ludzie łapią malarię?
Snake:
Ta. Wirus przenoszony jest przez komary, prawda?
Para-Medic:
To nie wirus. To pasożyt.
Snake:
Pasożyt? Znaczy, że w ciele jest robak?
Para-Medic:
Dokładnie. W tropikalnej odmianie malarii, pasożyt rozwija się w żeńskich komarach, a następnie zostaje przenoszony do człowieka. Normalnie, leki powstrzymałyby objawy. Ale są różne rodzaje pasożytów. Na niektórych obszarach, są one odporne na leki. Wiesz co to oznacza?
Snake:
Lek nie pomoże?
Para-Medic:
Bingo. Więc jedynym sposobem by to wyleczyć jest znalezienie innego leku, skutecznego przeciwko tym pasożytom.
Snake:
Inny lek…
Para-Medic:
Spróbuj w lokalnym centrum medycznym. Powinni mieć zapas. Lepiej się pośpiesz. Sam już możesz być zainfekowany tymi pasożytami. To tylko kwestia czasu zanim zaczną się pierwsze objawy.
Snake:
Zrozumiałem…
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez kul2 » Cz kwi 05, 07 10:41
Project 'S'
Ta gra zostala dzisiaj wspomniana w wywiadzie z Kojima. Z racji tego, ze zbyt wiele o tym projekcie nie wiadomo, no i chyba malo kto sie nim interesuje postanowilem troche go przyblizyc.
Ma to byc gra przygodowa przeznaczona konsole Wii, wiadomo juz, ze stoja za nia Hideo Kojima i Goichi Suda. Plotki glosza, ze projekt ma byc nawiazaniem do Snatchera Kojimy. Glownie dlatego, ze Suda jest wielkim fanem tej gry.
Suda pojawil sie w jednym z odcinkow Hidechan Radio, ktorego to Payton nie przetlumaczyl bo i po co, w ktorym to powiedzial, ze Project 'S' bedzie pierwsza gra ktora sie zajmie po ukonczeniu No More Heroes.
Goichi Suda
Urodzony 2 stycznia 1968, obecny szef Grashopper Manufacture. Jego pseudonim '51' to zart z imienia, Go oznacza 5 a Ichi 1. Stoi za takimi tytulami jak Moonlight Syndrome z PSXa, Silver Case, Michigan i Killer7. Obecnie pracuje nad No More Heroes. To wlasnie on stoi za impreza Snake vs Zombie [http://www.metalgearsolid.us/forum/viewtopic.php?t=973].
Byl jednym z tworcow wydanej w 2001 roku gry 'Flower, Sun and Rain'. Akcja gry dzieje sie na wyspie, w hotelu o nazwie identycznej jak tytul gry. Opowiada o kolesiu, ktory musi przezyzwac ten sam dzien na nowo, co wiecej zostaje uwieziony w problemach innych ludzi. Wraz z rozwojem gry postac powoli traci zmysly. Oczywiscie nie wydano jej poza Japonia.
W 2005 stworzyli Killer7, o ktorym chyba nie musze pisac. Dzieki tej grze Grashopper Manufacture stalo sie slawne w USA.
Rok temu nadeszla kolej na genialny Contact na DSa. Pisalem juz kiedys o nim na czacie, ale przypomne, tylko bez fabuly. Akcja rozgrywa sie na dwoch ekranach. Na gornym znajduje sie rysunkowy doktor, wraz ze swoim psem, udziela on porad bohaterowi z dolnego ekranu, ktory w przeciwienstwie do doktora ma wygladac jak prawdziwy czlowiek. Gra to cRPG, w ktorym rozwijamy wiele umiejetnosci jednoczesnie, im wiecej chodzimy tym szybciej bedziemy chodzic, im wiecej walczymy tym silniejsi sie stajemy. Przypomina to troche Elder Scrolls. Wykorzystanie ekranu dotykowego nie jest zbyt duze, ale to jakos nie przeszkadza. Gra prezentuje sie bardzo dobrze graficznie i muzycznie, ale i tak najciekawszy jest pomysl takiego wymieszania swiatow.
Ciekawostki:
Suda byl grabazem.
Podobnie jak Kojima uwielbia filmy i w jego grach wszystkie przerywniki sa tworzone na wzor filmowy.
Wstawia dialogi, ktore mozna interpretowac na rozne sposoby.
Umieszcza wiele nawiazan do pop kultury.
Jego ulubiona gra to Another World.
Ta gra zostala dzisiaj wspomniana w wywiadzie z Kojima. Z racji tego, ze zbyt wiele o tym projekcie nie wiadomo, no i chyba malo kto sie nim interesuje postanowilem troche go przyblizyc.
Ma to byc gra przygodowa przeznaczona konsole Wii, wiadomo juz, ze stoja za nia Hideo Kojima i Goichi Suda. Plotki glosza, ze projekt ma byc nawiazaniem do Snatchera Kojimy. Glownie dlatego, ze Suda jest wielkim fanem tej gry.
Suda pojawil sie w jednym z odcinkow Hidechan Radio, ktorego to Payton nie przetlumaczyl bo i po co, w ktorym to powiedzial, ze Project 'S' bedzie pierwsza gra ktora sie zajmie po ukonczeniu No More Heroes.
Goichi Suda
Urodzony 2 stycznia 1968, obecny szef Grashopper Manufacture. Jego pseudonim '51' to zart z imienia, Go oznacza 5 a Ichi 1. Stoi za takimi tytulami jak Moonlight Syndrome z PSXa, Silver Case, Michigan i Killer7. Obecnie pracuje nad No More Heroes. To wlasnie on stoi za impreza Snake vs Zombie [http://www.metalgearsolid.us/forum/viewtopic.php?t=973].
Byl jednym z tworcow wydanej w 2001 roku gry 'Flower, Sun and Rain'. Akcja gry dzieje sie na wyspie, w hotelu o nazwie identycznej jak tytul gry. Opowiada o kolesiu, ktory musi przezyzwac ten sam dzien na nowo, co wiecej zostaje uwieziony w problemach innych ludzi. Wraz z rozwojem gry postac powoli traci zmysly. Oczywiscie nie wydano jej poza Japonia.
W 2005 stworzyli Killer7, o ktorym chyba nie musze pisac. Dzieki tej grze Grashopper Manufacture stalo sie slawne w USA.
Rok temu nadeszla kolej na genialny Contact na DSa. Pisalem juz kiedys o nim na czacie, ale przypomne, tylko bez fabuly
. Akcja rozgrywa sie na dwoch ekranach. Na gornym znajduje sie rysunkowy doktor, wraz ze swoim psem, udziela on porad bohaterowi z dolnego ekranu, ktory w przeciwienstwie do doktora ma wygladac jak prawdziwy czlowiek. Gra to cRPG, w ktorym rozwijamy wiele umiejetnosci jednoczesnie, im wiecej chodzimy tym szybciej bedziemy chodzic, im wiecej walczymy tym silniejsi sie stajemy. Przypomina to troche Elder Scrolls. Wykorzystanie ekranu dotykowego nie jest zbyt duze, ale to jakos nie przeszkadza. Gra prezentuje sie bardzo dobrze graficznie i muzycznie, ale i tak najciekawszy jest pomysl takiego wymieszania swiatow.
Ciekawostki:
Suda byl grabazem.
Podobnie jak Kojima uwielbia filmy i w jego grach wszystkie przerywniki sa tworzone na wzor filmowy.
Wstawia dialogi, ktore mozna interpretowac na rozne sposoby.
Umieszcza wiele nawiazan do pop kultury.
Jego ulubiona gra to Another World.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez kul2 » Śr kwi 11, 07 11:10
Metal Gear 2 - Wersja NES
Gdy wchodzilem na swoj temat, zeby napisac tego posta strona zamarla, serwer na ktorym jest Zanzibar wylozyl sie kompletnie. Mam to traktowac jako znak, ze nie nalezy umieszczac tej informacji? A moze powininem calkowicie zrezygnowac z pisania? Trudne pytania, ale nimi sie dzisiaj nie zajmiemy.
http://www.youtube.com/watch?v=LGx67El51Yk - jak brzmialby Metal Gear Solid 2:Solid Snake gdyby zostal wydany na NESa, szkoda ze autor nie dodal jakichs przerobionych obrazkow, fajnie by bylo.
Skoro jestesmy przy starych czesciach, pora na graficzne porownanie wszystkich wydan Metal Gear 1, hmm teraz jak na zlosc imageshack nie chce wgrac pliku, a Zanzibar wrocil do zycia, chyba naprawde nie powininem tego publikowac.
Troche zajmuje, ale warto obejrzec, zwlaszcza polecam zwrocic uwage na winde w wersji PC.
A skoro jestesmy juz przy wersji PC, oto oryginalna dyskietka z nagrana gra Metal Gear
Gdy wchodzilem na swoj temat, zeby napisac tego posta strona zamarla, serwer na ktorym jest Zanzibar wylozyl sie kompletnie. Mam to traktowac jako znak, ze nie nalezy umieszczac tej informacji? A moze powininem calkowicie zrezygnowac z pisania? Trudne pytania, ale nimi sie dzisiaj nie zajmiemy.
http://www.youtube.com/watch?v=LGx67El51Yk - jak brzmialby Metal Gear Solid 2:Solid Snake gdyby zostal wydany na NESa, szkoda ze autor nie dodal jakichs przerobionych obrazkow, fajnie by bylo.
Skoro jestesmy przy starych czesciach, pora na graficzne porownanie wszystkich wydan Metal Gear 1, hmm teraz jak na zlosc imageshack nie chce wgrac pliku, a Zanzibar wrocil do zycia, chyba naprawde nie powininem tego publikowac.
Troche zajmuje, ale warto obejrzec, zwlaszcza polecam zwrocic uwage na winde w wersji PC.
A skoro jestesmy juz przy wersji PC, oto oryginalna dyskietka z nagrana gra Metal Gear
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez Bizon » Śr kwi 11, 07 15:23
Winda w wersji IBM rzeczywiście ciekawa...
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
-
Bizon - Rozwalił beton w drobny mak
- Posty: 2045
- Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51
przez kul2 » So kwi 14, 07 09:38
Facjaty
Na poczatek ten pan, ktorego ciezko poznac
Na wikipedi podano ze Hideo wystapil w filmie Versus. Nie wierzcie w to, Hideo nie zagral zombiaka, ogladalem ten film tylko i wylacznie po to by go zobaczyc... Czuje sie oszukany, zwlaszcza ze film byl sredni.
A filmem w ktorym zagral i z ktorego pochodzi to zdjecie jest Azumi. Obejrzec jeszcze nie mialem okazji, ale wkrotce to nadrobie, oby tylko tutaj Kitamura sie bardziej postaral.
Skoro juz jestesmy przy Kojimie, wiedzieliscie ze to on podkladal glos Genolli w MGS1? Przydazylo tez mu sie podlozyc glos w Policenauts.
Dzisiaj na czacie, jezeli sie pojawie, umieszcze liste dwudziestu ulubionych filmow Kojimy, mam nadzieje ze kogos to zainteresuje
Otacon nawet podobny Raiden wyglada no ten...no wlasnie...
Gdyby ktos jakims cudem nie wiedzial co to sa za ludzie - jest to ekipa podkladajaca glosy w Japonskiej wersji MGS4.
Forum
Zamiast narzekac ze forma spada, brac sie do roboty i zakladac ciekawe tematy!
Na poczatek ten pan, ktorego ciezko poznac
Na wikipedi podano ze Hideo wystapil w filmie Versus. Nie wierzcie w to, Hideo nie zagral zombiaka, ogladalem ten film tylko i wylacznie po to by go zobaczyc... Czuje sie oszukany, zwlaszcza ze film byl sredni.
A filmem w ktorym zagral i z ktorego pochodzi to zdjecie jest Azumi. Obejrzec jeszcze nie mialem okazji, ale wkrotce to nadrobie, oby tylko tutaj Kitamura sie bardziej postaral.
Skoro juz jestesmy przy Kojimie, wiedzieliscie ze to on podkladal glos Genolli w MGS1?
Przydazylo tez mu sie podlozyc glos w Policenauts.
Dzisiaj na czacie, jezeli sie pojawie, umieszcze liste dwudziestu ulubionych filmow Kojimy, mam nadzieje ze kogos to zainteresuje
Otacon nawet podobny
Raiden wyglada no ten...no wlasnie...
Gdyby ktos jakims cudem nie wiedzial co to sa za ludzie - jest to ekipa podkladajaca glosy w Japonskiej wersji MGS4.
Forum
Zamiast narzekac ze forma spada, brac sie do roboty i zakladac ciekawe tematy!
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez Bizon » N kwi 15, 07 00:24
Mi tam się najbardziej ten Koji podoba 
Anik z tego co wiem to są zdjęcia po MGS1...
Anik z tego co wiem to są zdjęcia po MGS1...
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
-
Bizon - Rozwalił beton w drobny mak
- Posty: 2045
- Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51
przez kul2 » N kwi 15, 07 09:45
Zdecydowanie z okresu nagrywania dialogow do MGS4.
Przynajmniej to zbiorowe, bo te indywidualne moga byc i sprzed MGS1
Przynajmniej to zbiorowe, bo te indywidualne moga byc i sprzed MGS1
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez Bizon » N kwi 15, 07 10:03
to zdjęcie Akio Otsuki sam wrzucałem na filmweb: http://www.filmweb.pl/Akio+%C3%94tsuka,filmografia,Person,id=74017
Było to dosyć dawno temu (z parę miesięcy w tył), ale chyba już wtedy były nagrane te dialogi z MGS4.
Teraz na to patrząc stwierdzam że na pewno obsada z 4 - MGS1 nie, bo mamy Raidena; MGS2 też nie bo nie ma Rose...
Czyli MGS4
Było to dosyć dawno temu (z parę miesięcy w tył), ale chyba już wtedy były nagrane te dialogi z MGS4.
Teraz na to patrząc stwierdzam że na pewno obsada z 4 - MGS1 nie, bo mamy Raidena; MGS2 też nie bo nie ma Rose...
Czyli MGS4
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
-
Bizon - Rozwalił beton w drobny mak
- Posty: 2045
- Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51
przez kul2 » N kwi 15, 07 10:17
To zdjecie Akio na wiki jest od roku z hakiem, jak nie dluzej
Jak i reszta zdjec indywidualnych.
Zdjecie grupowe pochodzi z roku 2006, wiec nie rozumiem nad czym sie tu zastanawiasz
Jak i reszta zdjec indywidualnych.
Zdjecie grupowe pochodzi z roku 2006, wiec nie rozumiem nad czym sie tu zastanawiasz
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez Bizon » N kwi 15, 07 10:42
Aha, trzeba było tak od razu że są z 2006 :wink:
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
-
Bizon - Rozwalił beton w drobny mak
- Posty: 2045
- Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51
przez Mr_Zombie » N kwi 15, 07 11:07
Anik napisał(a):I zapowiada się, że Vampa nie będzie - a szkoda
To jeszcze nic nie znaczy. W końcu przecież w grze pojawi się więcej postaci aniżeli te na powyższych zdjęciach.
(przynajmniej taką mam nadzieję -- ja chcę Vampa :/).
Co do gościa podkładającego głos Raidenowi -- o_O.
Kul, dałoby się zrobić też taką kompilację z aktorami z angielskojęzycznej wersji?
-
Mr_Zombie - The Fury
- Posty: 599
- Dołączył(a): Pn lip 18, 05 15:14
- Lokalizacja: Gdańsk
przez kul2 » N kwi 15, 07 11:11
Z 1/2/3 nie powinno byc problemu, z 4 nie da rady, bo ciagle nie znamy wszystkich.
Aczkolwiek skoro Ci w japonskiej 4 to Ci sami co w japonskiej 1...
Za pare minut bedzie
Przeliczylem sie, ale rezultat jest tu:
http://www.metalgearsolid.us/forum/view ... hp?p=22089
Aczkolwiek skoro Ci w japonskiej 4 to Ci sami co w japonskiej 1...
Za pare minut bedzie
Przeliczylem sie, ale rezultat jest tu:
http://www.metalgearsolid.us/forum/view ... hp?p=22089
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez kul2 » Śr kwi 18, 07 10:53
Japonski tia
Byly skany z japonskiego i pewnie sie skoncza, brak czasu na nadprogramowa nauke jest czyms potwornym. Nie szukam na sile wymowek, po prostu jezyk od poczatktu rzeba cwiczyc bo bez tego nigdy sie go nie opanuje i jakakolwiek nauka bierze w leb. Pozostaja jeszcze ksiazkowe podreczniki, moze z nimi bedzie lepiej.
Metal Gear Mk II
Myslicie ze MGS4 jest pierwsza czescia w ktorej pojawia sie ow robocik? Nic bardziej mylnego, w trailerze MGS1 pokazanym na E3 w 1997 roku Snake na chwile pokazuje swoj ekwipunek i...
Pierwszy z prawej
ICO
Duzo ludzi sie tym zachwyca, a ze przypadkiem wpadlo mi w rece postanowilem sie podzielic:
http://mgs.imro.pl/ico.txt
Pierwszy rozdzial ICO The Novel po angielsku. Z tego co wyczytalem ksiazke ta wydano tylko w Japonii w odcinkac, autorka jest Miyabe Miyuki, zajmujaca sie pisaniem powiesci fantastycznych, a sama ksiazka bardzo gleboko wchodzi w fabule gry. Pewnie komus sie spodoba.
Neo Kobe Pizza
http://www.newgrounds.com/portal/view/303071 luuudzie grajcie w Snatchera
A gdyby ktos chcial przepis na taka pizze niech pisze to go wrzuce.
Byly skany z japonskiego i pewnie sie skoncza, brak czasu na nadprogramowa nauke jest czyms potwornym. Nie szukam na sile wymowek, po prostu jezyk od poczatktu rzeba cwiczyc bo bez tego nigdy sie go nie opanuje i jakakolwiek nauka bierze w leb. Pozostaja jeszcze ksiazkowe podreczniki, moze z nimi bedzie lepiej.
Metal Gear Mk II
Myslicie ze MGS4 jest pierwsza czescia w ktorej pojawia sie ow robocik? Nic bardziej mylnego, w trailerze MGS1 pokazanym na E3 w 1997 roku Snake na chwile pokazuje swoj ekwipunek i...
Pierwszy z prawej
ICO
Duzo ludzi sie tym zachwyca, a ze przypadkiem wpadlo mi w rece postanowilem sie podzielic:
http://mgs.imro.pl/ico.txt
Pierwszy rozdzial ICO The Novel po angielsku. Z tego co wyczytalem ksiazke ta wydano tylko w Japonii w odcinkac, autorka jest Miyabe Miyuki, zajmujaca sie pisaniem powiesci fantastycznych, a sama ksiazka bardzo gleboko wchodzi w fabule gry. Pewnie komus sie spodoba.
Neo Kobe Pizza
http://www.newgrounds.com/portal/view/303071 luuudzie grajcie w Snatchera
A gdyby ktos chcial przepis na taka pizze niech pisze to go wrzuce.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez kul2 » Śr kwi 18, 07 15:02
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez Johny Sasaki » Śr kwi 18, 07 15:17
jakis kretyn z CDA napisał(a):CQC czyli "walka na zewnątrz"
Metal Gear Solid 3 jest zdecydowanie grą pędzącą ku RPG, bo o ile w poprzednich częściach całość ograniczała się do zwiększania maksymalnej ilości życia i dostępu do kolejnych obszarów oraz nieprzyzwoitemu nacisku na fabule, tak teraz będziemy musieli się odżywiać, a i samo jedzenie będzie mogło być zatrute lub zgniłe
Innym ważnym elementem RPG jest poziom ukrycia, czyli zapożyczenie z Thief'a
w zwiazku z powyzszym musze z siebie wyrzucic pare zdan:
- CO TO KU*** MA BYC?!?!?!?!?!?!
- Czy MGS3 nie jest PS2 exclusive?
- They tell God how to be profeszonals xD
- Jak mozna takie cos puscic do opinii publicznej? To tak jak mowic o polskich obozach zaglady, bo byly na terenie Polski (inna sprawa, ze wtedy nie bylo Polski)
-
Johny Sasaki - Zanzibar
- Posty: 1392
- Dołączył(a): Pn paź 03, 05 22:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Gram: MGS2,3,5
przez kul2 » Śr kwi 18, 07 15:24
No wiesz, CDAction swego czasu zrobilo dodatek specjalny o MGS3 na PC, bo byli swiecie przekonani ze wyjdzie, wiec jak widac mozna
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
-
kul2 - Niewidzialna Armia
- Posty: 2927
- Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55
przez Gac666x » Śr kwi 18, 07 15:36
Ooo ooops wczesniej mi sie obrazek nie pokazał. Dzięki kul. Btw. totalny shit w tej recenzji, nie ma co. Ale szkoda tylko, że MGS 3 jednak na PC się nie pojawił i zapewne się nie pojawi, ponieważ troche czasu już minęło a tu ani widu ani słychu. Lekkie chamstwo, bo by.ł MGS1 i 2 i tak w połowie nas zostawili. No ale np. RE 4 się pojawił, kurde może jeszcze jest nadzieja :/.
-
Gac666x - Uber Big Boss
- Posty: 16777214
- Dołączył(a): N lip 31, 05 04:51
przez Johny Sasaki » Śr kwi 18, 07 15:39
yyy... ja to chyba napisze list do Kosa z przeprosinami za to, ze sie smialem z tego co on pisze, bo ta recenzja, to naprawde dowod na to, ze istnieje ujemny iloraz inteligencji...
MGS jako RPG czerpiacy motywy z Thiefa... a ja myslalem, ze "EVA byla jednym z filozofow" to glupota xD
Gac - po 3 latach? Ja tam Ci zle nie zycze, ale nie liczylbym na to;/
MGS jako RPG czerpiacy motywy z Thiefa... a ja myslalem, ze "EVA byla jednym z filozofow" to glupota xD
Gac - po 3 latach? Ja tam Ci zle nie zycze, ale nie liczylbym na to;/
-
Johny Sasaki - Zanzibar
- Posty: 1392
- Dołączył(a): Pn paź 03, 05 22:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Gram: MGS2,3,5
przez uci » Śr kwi 18, 07 16:49
tą recenzje chyba robiono na podstawie kilku trailerów i grania w pop. częsci MGSa...
Bronie - Miotacz Ognia. DO tego oczywiscie paczka Fajek <lol>
No i sowiecki naukowiec Sokołow...
Ale ze oni juz to mają na PC to mnie rozbiło:P
nawet wymagania sprzetowe są.
Bronie - Miotacz Ognia. DO tego oczywiscie paczka Fajek <lol>
No i sowiecki naukowiec Sokołow...
Ale ze oni juz to mają na PC to mnie rozbiło:P
nawet wymagania sprzetowe są.
-
uci - Uber Big Boss
- Posty: 8409
- Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
- Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh
Powrót do Przemyślenia Redaktorów
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości