Temat uzbrojeniowy

[solidus grabczas]

co do Famasa kolega ma replikę airsoftową i powiem jak to tam było więc:
Język zamka stoi pionowo pod tą rączką. Przyrządy celownicze są zamontowane na górnej części tej szyny za którą się trzyma karabin jeśli się wogóle za nią trzyma podobne rozwiązanie jest w eMkach z tym że w Famasie na tej rączce jest i muszka i szczerbinka a w eMkach na rączce jest tylko szczerbinka zaś muszka przymocowana jest do lufy

jak dorwę to zapodam zdjęcie wersji którą dorwałem

[Johny Sasaki]

Jest 8 rodzajow FAMASa z czego 6 rozni sie od reszty parametrami.

[solidus grabczas]

ja miałem przyjemność dorwać takiego samgo (przynajmniej z wyglądu) jaki był w MGS1 i CSach

[ Dodano: Wto Lip 10, 2007 1:33 pm ]
Ostatnio męczy mnie jedna rzecz co do broni i MGS1 dokładnie karabin PSG1 który dzierży SW
o ile mi wiadomo do PSG1 są tylko magazynki na 5 pestek(krótki prosty) i 20 pestek (długi prosty) ona zaś posiada magazynek łukowy który powinien mieć 30 pestek więc o co chodzi czy to zespół Kojimy się machnął czy moje info jest błędne O.o =O?

[Old Snake]

Hm.
Albo najemnikom PMC zmieniła się broń albo doszła nowa. Wcześniej kłóciliśmy się czy to będzie karabin rodziny M4 czy HK 416. Okazuje się że teraz PMC noszą belgijskie FN SCAR http://www.metalgearsolid.us/galeria/mgs4/2k7/6.jpg a dla porównania: http://world.guns.ru/assault/as70-e.htm
Zwraca uwagę że najemnicy mają wersje na naboje 7.62x51 NATO (proste szersze magazynki), a nie jak w M4 5.56x45. Dla mnie to trochę dziwne bo w armii zazwyczaj jak się wprowadza nowy karabin to na kaliber odpowiadający poprzednikowi chyba że jest to karabinek wsparcia ale to już inna bajka.

[solidus grabczas]

jak dobrze pamiętam armia Liquida jest armią najemną więc mnie taki numer nie dziwi do końca

co do kwestii broni wsparcia bardziej bym stawiał na to bo w końcu Kojima sam mówił że chce pokazać maksymalnie możliwości M4 SOPMOD a amunicję skądś Snake musi brać

Ostatnio męczy mnie jedna rzecz co do broni i MGS1 dokładnie karabin PSG1 który dzierży SW
o ile mi wiadomo do PSG1 są tylko magazynki na 5 pestek(krótki prosty) i 20 pestek (długi prosty) ona zaś posiada magazynek łukowy który powinien mieć 30 pestek więc o co chodzi czy to zespół Kojimy się machnął czy moje info jest błędne O.o =O?

ktoś coś powie w tej sprawie?

[Old Snake]

Ostatnio męczy mnie jedna rzecz co do broni i MGS1 dokładnie karabin PSG1 który dzierży SW
o ile mi wiadomo do PSG1 są tylko magazynki na 5 pestek(krótki prosty) i 20 pestek (długi prosty) ona zaś posiada magazynek łukowy który powinien mieć 30 pestek więc o co chodzi czy to zespół Kojimy się machnął czy moje info jest błędne O.o =O?

śpieszę z informacją.
Faktycznie PSG-1 posiada wersje magazynków tylko na 5 lub 20 nabojów, nawet jeśli brać pod uwagę to że jest to mocno zmodyfikowana wersja G3 (także kaliber 7.62 czyli .308 win.) to i tak oba karabiny nie posiadają łukowych magazynków na więcej niż 20 nabojów. Na swoje pytanie możesz sobie sam odpowiedzieć.

[kul2]

Ciekawe, bardzo ciekawe...

[Old Snake]

Jestem po obejrzeniu gameplaya z MGS4. Co mi się rzuca w oczy? P90 wiedziałem że będzie, czekam jeszcze aż dodadzą 5-7. Oddziały PMC ruszają się i działają (ah ten podział na grupy ) bardzo realistycznie, wysyłają 2 na szpice i dopiero dokładniej sprawdzają teren. Cały czas poruszają się grupowo i całkiem sensownie działają. Widziałem na forum wiele komentarzy odnośnie AI żołnierzy (że głupi są jak but itd.) ale na 100% jest to specjalnie na potrzeby dema inaczej na polu walki lataliby jak wrogowie z pierwszego quake'a (a przecie walczyli taktycznie), a z resztą w gameplay'u MGS3 też tak było. Podobała mi się także reakcja milicji (TAK MILICJI!), która w akcie paniki uciekała z pola bitwy bądź zasłaniała się rękoma, ktoś nawet napisał że zachowują się jak debile bo czekają aż Snake ich uratuje, że nie potrafią sami strzelić w wybuchową beczkę itd. Luuudzie to tylko oddziały milicji (jak gwardziści w Iraku), oni nie mają takiego przeszkolenia jak PMC, nie mają też zaawansowanego sprzętu, a przede wszystkim ktoś kto był w wojsku wie dlaczego nie wolno strzelać do materiałów łatwopalnych i wybuchowych, od tego są granaty.

A teraz coś z zupełnie innej beczki
http://www.eksel.user.icpnet.pl/opowiad ... obyl10.php

Co o tym myślicie? Mi zaczęła pracować wyobraźnia, przypomina to trochę bazę z MPO, która to "nigdy nie istniała" i ZSRR wszystkiego się wypiera.

[uci]

tylko że link źle wpisałeś

[Old Snake]

Ups, sorka. Już poprawiłem.

[Uzion]

Heh... I pomyslec ze do dzisiaj tak malo wiadomo o tym Oku... Mozliwe, ze elektrownia w Czarnobylu ma z tym jakies powiazania, ale "stracic 200 MLD dolarow, aby zniszczyc elektrownie i zrobic strefe zastrzezona" to raczej obled. Albo teoria z tym "psycho - czymstam". Antena wytwarzajaca fale na czestotliwosciach zaklocajacych ludzki mozg... Brrrr... Wyobraznia zaczyna pracowac...

[Old Snake]

Może Liquid używa w MGS4 podobnego urządzenia do zakłócenia nanomaszyn.

[Bizon]

Myślę że używanie tej konstrukcji jako "Tarczy" mogło mieć sens i jest to bardzo prawdopodobne, ale te psycho rzeczy i wywalenie w powietrze elektrowni by nikt się nie dowiedział, to raczej bzdura...

[Old Snake]

Trochę się pożalę, bo ostatnio naszła mnie refleksja na temat życia (trochę to melodramatyczne, ale gdzieś się muszę wypowiedzieć, bo dawno nie pisałem). Już od dłuższego czasu zauważam, że przestaje mnie bawić coś, co kiedyś robiłem z przyjemnością, np. jazda samochodem to tylko rutyna itd. Kiedy przestałem grać na PS2 kupiłem sobie PS3 i co? Pograłem w parę tytułów i znowu posucha, hm a może po prostu czekam na pojawienie się MGS4. Zauważyłem też, że wychodzę z wprawy w różnych dziedzinach z których byłem dobry, być może dlatego że niektórych już nie wykonuję w ogóle.

Zapytacie się pewnie, dlaczego to piszę w temacie uzbrojeniowym, bo po pierwsze jest tu straszna pustka ostatnimi czasy, po drugie jest to jeden z moich tematów i po trzecie jest to związane z tym, o czym zaraz napiszę. Poszedłem sobie ostatnio na strzelnicę żeby sprawdzić jak po długiej przerwie sobie poradzę, a na strzelnicy byłem ostatni raz ze 2 latka temu. Szczerze mówiąc to nawet mi się tam nie za bardzo chciało iść, co jest kolejnym dowodem na to, że coś jest nie tak, bo kiedyś potrafiłem przyjść 4 razy w tygodniu ale wracając do meritum. Postanowiłem, że najpierw powinienem sobie odświeżyć pamięć, więc nie rzucałem się najpierw na Glauberyta (czyli PM 84 jakby ktoś nie wiedział) tylko zabrałem się za przydziałowego Glocka 17. Na pierwszy ogień poszło 5 "dziewiątek" do rekreacyjnej tarczy z 20 metrów. Z przyzwyczajenia do mojego Hamerli SP-20 celowałem pod czarne pole w sumie niepotrzebnie, bo glock okazał się dobrze zestrojony i celował dokładnie tam gdzie celowałem, a więc jak się domyślacie wynik był opłakany ale jak mawiał mój trener nie liczy się wynik (na zawodach jak najbardziej ) tylko skupienie. Skupienie było całkiem przyzwoite, oprócz pierwszego strzału, który poleciał 3 cm za wysoko, oczywiście w porównaniu z wyczynowym strzelaniem był to raczej kiepski wynik i nie byłem zbyt zadowolony. Kiedyś nawet 1cm był dla mnie strasznym błędem, a na dodatek tarcze sportowe są mniejsze. Postrzelałem jeszcze trochę i uświadomiłem sobie, że już nie jestem w takiej formie jak kiedyś, w sumie to nawet nie wiem ile pompek zrobię. Może to puste gadanie i użalanie się nad swoim losem ale czuję, że marnuję sobie życie i nawet nie potrafię nic z tym zrobić, kiedyś miałem ideały które powoli zaczęły się ulatniać, na dodatek zamiast wyjechać z tego zakichanego kraju to coś mnie tu trzyma, może moje lenistwo. Strzelanie z AKMa sobie odpuściłem jak i z PMa, chyba po prostu się wystrzelałem (tak dla porównania kiedyś wystrzeliwałem na treningu ok. 70 nabojów i dopiero się męczyłem, a teraz postrzelałem rekreacyjnie i miałem dosyć).

Chyba muszę coś zrobić ze sobą ale sam nie wiem co, może wyjadę za granicę na jakiś czas ale w sumie to już byłem wszędzie, a może poszukam sobie lepszej pracy ale z drugiej strony jestem w trakcie zakładania własnego biznesu (który notabene za bardzo mi nie idzie). Czasami mam ochotę rzucić wszystko, zmienić dane, miejsce zamieszkania, zerwać wszystkie znajomości i się zaszyć gdzieś na pustkowiu ale na to też trzeba mieć pieniądze. Czasami mam też ochotę sprać po pysku pierwszego lepszego urzędnika czy posła za wszystko co się dzieje w kraju, za moje poczucie bezradności za innych cierpiących obywateli, jednocześnie chciałbym zrobić coś dla mojego kraju ale potem orientuję się jak bardzo mnie on nienawidzi i jak bardzo chce mnie wgnieść w ziemię pomimo tego, że jestem uczciwy, nie kradnę, nie biję ludzi na ulicy, nie byłem notowany i płacę zasrane podatki. To tak jak gryźć rękę która cię karmi bo rząd i cała ta machina jest napędzana przez nas, uczciwych i tych mniej obywateli. Ale przecież to jest Polska, więc kogo to obchodzi.

Wracając jeszcze na moment do tematu to muszę przyznać, że "bawiłem" się kiedyś w ASG (każdy forumowicz chyba wie co to jest i nie muszę tłumaczyć) ale moja drużyna się rozpadła bo każdy miał ważniejsze zajęcia i później już nie widziałem sensu jeździć na strzelani bez moich ludzi. Dwa miesiące temu dowiedziałem się, że na początku lutego będzie organizowany ostatni zlot w twierdzy Modlin, postanowiłem się tam wybrać za wszelką cenę i udało mi się, to jak tam było może kiedyś opiszę ale nie to jest najważniejsze. Na zlocie spotkałem mojego starego kompana z teamu, który pomyślał tak samo jak ja i przyjechał, ech na nowo się zakochałem w ASG i po powrocie postanowiłem, że albo sam stworzę nową drużynę albo przyłączę się do którejś. Po zlocie trochę odżyłem i z jednej strony się cieszę bo poznałem nowych fajnych ludzi ale z drugiej strony zauważyłem ilu ludzi już nie przyjeżdża na ASG (kiedyś znałem prawie wszystkich bywalców zlotów, a na tegorocznym znałem może 1/4) i też miałem trochę dylemat co do przyłączenia się do innej grupy, bo w końcu z moimi ludźmi siedzę w tym od początku i tyle lat razem wszędzie jeździliśmy, a teraz czuję jakbym bym zdradzał własną drużynę. Ale skoro oni już nie chcą to nie mogę mieć sentymentów i zyć dalej.

Mój przykład trochę podobny jest do Solida, ja tak jak on nie radzi sobie w normalnym świecie i ma potrzebę działania. Może to, że coś ruszyło się w moim życiu oznacza, że los się odmienił dla mnie na lepsze. Pożyjemy zobaczymy, a tym czasem chętnych z wawy i okolic zachęcam do przyłączenia się do mojej grupy ASG może razem coś zdziałamy. CV i list motywacyjny ze zdjęciem proszę wysyłać na maila

[Blady]

Old, przyjedź na Majówkę ASG 2008 do Bornego Sulinowa, tam na pewno będziesz miał co robić

Jako, że temat jest uzbrojeniowy to wkleję filmik z Majówki 2007.

Jest to w głównej mierze slide-show pokazujący czym może być ASG rozgrywane na nieco większą skalę.


link

I tak, Blady siedzi na początku ciuchci i ma replikę japońskiego karabinu szturmowego Type 89 z dwójnogiem

A tutaj ciekawostka- widok z kamery zamontowanej na hełmie. Kolejna ciekawostka- kamera jest beznadziejnej jakości, zawsze jest skierowana nie tam gdzie trzeba i nagrywa dźwięk w zastraszający swoją marnością sposób.

linkensen

[Old Snake]

Tak pamiętam, też miałem jechać na majówke ale już wtedy mieliśmy złą sytuacje w zespole i ciężko było się dogadać na wyjazd gdziekolwiek, więc koniec końców nie pojechaliśmy. Nie pamiętam tylko kto organizował, bo chyba nie Tadeusz, więc stawiam na Owcę lub Dzikiego. Jeżeli w tym roku będzie organizowana to może pojadę, piszę że może ponieważ mam w planach wyruszyć do naszych przyjaciół na Białorusi do Mińska gdzie będzie organizowany kolejny międzynarodowy zlot.

[solidus grabczas]

Old mówiłem ci nasz regiment chętnie przyjmie nową ekipę . Ja sam ostatnio dorobiłem się M249 SAW MK II i póki co nie przestrzeliłem bo kulek nie mam :/. Ja mam nadzieję że będziesz mógł w końcu wpaść na jakąś strzelankę do nas (Białystok) to zobaczysz co Podlasie umie ^^ (pod warunkiem że będą Weterani).

[Old Snake]

Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego w Metal Gear Solid używamy takiej, a nie innej broni? Co kierowało twórców (Pana Kojime? Designerów?) do umieszczenia takiego właśnie arsenału. Na to pytanie wam nie odpowiem ale mogę spróbować zgadywać. Nie będę szczegółowo opisywać każdej broni palnej, bo to już zrobili za mnie redaktorzy Zanzibaru (gorąco namawiam was do zajrzenia w dział "Real mgs"), nie będę także opisywać pojazdów, w tej części skupię się tylko na MGS 1.

Nie pamiętam już czy w MGS 1 doradcą wojskowym był także Motosada Mori i nie chcę tutaj krytykować czy też chwalić wyborów osoby odpowiadającej za "military advice", chcę przekazać po prostu jak ja bym to zrobił. Dochodzi jeszcze jedna sprawa, czy broń była dostarczana przez Gurlukowicza (byłaby to wtedy broń bloku wschodniego jak np. MI 24), czy może przez Fox-Hound (wskazywałoby to na broń używaną przez USA), a może broń sobie po prostu zalegała w magazynach bazy Shadow Moses (i tak wychodzi na suport USA).

Pierwszą bronią z jaką się spotkaliśmy w MGS 1 był oczywiście SOCOM MK. 23, tutaj jak najbardziej zgadzam się z doborem pistoletu. Kaliber 0.45 cala jest łatwiejszy do wyciszenia niż kaliber 9mm oraz ma większą moc obalającą. Ilość dwunastu naboi w magazynku zapewnia pewność podczas ewentualnej wymiany ognia. Jakie inne pistolety mogły się tu znaleźć? Mógłby to być Glock 19 razem ze swoimi wadami jak i zaletami (kaliber 9mm ale za to większa ilość amunicji/ problem z zamontowaniem seryjnego tłumika) albo Colt SOCOM (zmodyfikowana wersja M1911 która w zasadzie ma podobne właściwości co Mk. 23 tylko że bez LAM i latarki). Jeżeli chodzi o rosyjską wersję to stawiałbym na pistolet APB (z ros. Automatyczny pistolet wytłumiony).

FAMAS - Dla niektórych dziwadło, dla innych genialny twór lat '70. Tak czy inaczej FAMAS był dziełem dosyć innowacyjnym ze względu na wygląd, zasadę działania (układ bull-pup) jak i na rodzaj użytych materiałów (tworzywo sztuczne). Mi osobiście w ogóle nie pasuje FAMAS w MGSie (co nie znaczy że karabinek jest zły), bo jeżeli trzymamy się jednej wersji to do końca. Np. SOCOM, PSG 1 i MP5 są tej samej produkcji, czyli niemieckiej ale używane są też przez USA. FAMAS wydaje się być wyciągnięty z zupełnie innej bajki, ponieważ używany jest przez wojsko francuskie oraz legię cudzoziemską i praktycznie nigdzie indziej. Może była to prywatna decyzja Liquida aby jego oddział używał właśnie tej broni bowiem FAMASy były używane przez francuzów w Zatoce perskiej, więc prawdopodobnie Liquid też mógł mieć z nimi styczność i to wpłynęło na jego wybór. Ja bym zaproponował inną broń w układzie bull-pup, jako że akcja dzieje się w zamkniętych pomieszczeniach sprawdzałaby się tu głównie broń do close quater battle.
Jeżeli trzymamy się schematu broni niemieckiej to sprawdziłby się tu H&K G36C, który co prawda w układzie bull-pup nie jest ale posiada składaną kolbę oraz seryjny montaż na kolimator. Chciałem tu umieścić także H&K G11, który jest zbudowany w układzie B-P ale używa nietypowej amunicji więc byłby problem ze znalezieniem takowej w amerykańskiej bazie. Jeżeli bierzemy pod uwagę hipotezę z dostarczaniem broni przez F-H to byłby tu użyty zapewne Colt M4 A1 w wersji SOPMOD lub CQB bowiem M4 jest używany we wszystkich wojskowych korpusach USA oraz w praktycznie każdej specjalnej jednostce NATO i ja także stawiałbym na M4. Rosyjski typ padałby na AKS 74u bądź na układ bull-pup w karabinku OC-14 Groza.
Lecimy dalej.

Karabin wyborowy albo jak to przez wielu ignorantów nazywany snajperskim, którego zabraknąć nie może w żadnej grze akcji. W MGS pojawia się kolejna pozycja z rodziny Heckler und Kock, czyli PSG-1 i teraz mam mieszane uczucia, bo z jednej strony to naprawdę dobra i precyzyjna broń ale zbyt delikatna na pole walki i nie za bardzo pasująca w rękach Kurdyjki. Rodzi się też pytanie dlaczego Wolf wybrała PSG-1 skoro zapewne miała więcej styczności z prawdziwym polem walki niż tylko taktyką "czarną". Chyba, że po prostu znalazła sobie PSG-1 w zbrojowni na Shadow Moses ale czy aż tak bardzo by się z nim zżyła w tak krótkim czasie? Musiała go używać wcześniej ale nie zabardzo rozumiem dlaczego.
Teraz sobie zrobię podział żeby się nie pogubić.
-Niemiecka broń używana przez amerykanów: MSG-90 to lżejsza, dużo tańsza wersja PSG-1 przystosowana do działania w trudnym terenie, czyli bardziej przydatna w taktyce zielonej i pomimo skrócenia lufy zachowuje precyzje.
-Typowo amerykańska broń używana w korpusach US oraz jednostkach Specjalnych: M21 używana w US Army, dobra broń na trudny teren. Remington 700 używany w Marines Corp. w zasadzie podobna specyfikacja co M21 z tym że mieści mniejszą ilość amunicji. M24 to w zasadzie zamiennik M21, który oczywiście jest używany do tej pory ale nie jest aż tak dobry jak M24. Karabin ten ma zasięg efektywny 800 metrów czyli więcej niż PSG-1 i to byłby mój wybór.
-Rosyjska broń lub pochodna: Z uwagi na to, że Sniper Wolf była Kurdyjką i chyba brała udział w walkach zbrojnych zanim Big Boss ją odnalazł to zapewne też miała styczność z Irakijską wersją SVD czyli "Al Kadesih" i to raczej ten karabin widziałbym w jej rękach. O Draganowie pisać chyba nie muszę.

MP-5 SD3, która występowała tylko na poziomie Easy w pecetowej wersji. Jeżeli akcja Snake'a byłaby przeprowadzana w prawdziwej sytuacji to zapewne z takim pistoletem maszynowym dysponowałby nasz bohater i na tą broń bym stawiał. Przybliżę także inne propozycje:
-FN P90. 50 naboi w magazynku i ich przebijalność na poziomie klasy 3 (hełmy typu PSGT oraz płytowe kamizelki kuloodporne) mówią same za siebie. Dodatkowo kompaktowe wymiary, kolimator oraz możliwość dołączenia tłumika dźwięku powoduje że to wręcz idealna broń do infiltracji bazy.
-Steyr TMP. Kompaktowy pistolet maszynowy austriackich płetwonurków na Shadow Moses także by się sprawdziła. Wielkość średniego pistoletu powoduje, że Snake dosłownie mógłby schować go w majtki.
Oczywiście jeszcze podam rosyjski odpowiednik, czyli AS-Val - pistolet maszynowy ze zintegrowanym tłumikiem dźwięku (coś jak MP5 SD) oraz dosyć sporą mocą obalającą.

Teraz czas na największą porażkę i zarazem ikonę MGSa, czyli Singer. FIM 92 Stinger to wyrzutnia pocisku rakietowego typu ziemia-powietrze i tylko w taki sposób może być wykorzystywana, bowiem głowica ma specjalne zabezpieczenia i uzbraja się dopiero w pewnej odległości od operatora. Jedyna możliwość użycia wyrzutni to dach com. Tower podczas walki z Mi 24. I tutaj też jest problem, bowiem FIM 92 powinno obsługiwać 2 operatorów: strzelec oraz obserwator, który przy okazji podłącza BCU (argon do chłodzenia).
Dobrym rozwiązaniem byłby tutaj granatnik przeciwpancerny, np. RPG-7 lub L72 LAW (w sumie LAW też odpada bo to jednorazówka) ale zestrzelenie Hinda niekierowanym pociskiem graniczy z cudem (jeszcze jak Liquid siedzi za sterami). Idealnym rozwiązaniem byłby pocisk kierowany laserowo taki jak np. Starstreak lub Mistral. Rosyjskim odpowiednikiem Singera jest 9K38 Igla ale odpada z tego samego powodu co FIM 92. Rosyjskim pociskiem kierowanym laserem jest 9M123 Khrizantema.

Nikita jako nieistniejący twór nie powinien być brany pod uwagę ale jako, że ze mnie dobry wujek to napiszę co powinno się znaleźć w grze. Mógłby to być izraelski Spike, który może być kierowany zarówno na podczerwień jak i optoelektronicznie (tak jak Nikita).
O granatach i innych wybuchowych zabawkach wspominać nie będę, bowiem nawet nie wymienione były dokładne ich nazwy, a wszystkie mają podobne działanie, więc chyba bez różnicy czy rzucasz we wroga amerykańskim M68 czy rosyjskim RGD-5. Jedna tylko rzecz mnie zastanawia, Snake w dokach mówi do Campbell że wrogowie uzbrojeni są w "pineapples", czyli ananaski. Tak się mówiło o amerykańskich granatach Mk. 2, które były używane podczas II WŚ, a obecnie używa się gładkich M68. Zostają więc radzieckie F1, których gdzieniegdzie używa się do tej pory (one także przypominają ananasa).

Jak dostanę weny twórczej to opiszę sprzęt z pozostałych części, a na razie wpisujcie wasze typy i napiszcie dlaczego.

[solidus grabczas]

Ja osobiście mogę odnieść się tylko do karabinków i karabinów wyborowych:
moje typy to M4A1 i AKSU z racji wspomnianej przez Olda albo USA albo Gurlukovich dostarczałby broni (takie jest moje zdanie), co do broni Sniper Wolf nigdy nie pomyślałem że jako Kurdyjka faktycznie miała bardzo utrudniony dostęp do PSG-1 i jeśli już najpewniej bym stawiał na Dragunova bo co jak co ale SW raczej z Barretem by się nie ciągała bo raz skąd miałaby go mieć dwa to bydle sporo waży (za dużo w porównaniu do PSG-1 lub M21)
A PSG-1 mógł jej akurat dać BB wtedy ją wytrenował a ona zgrała się z krabinem, takie jest moje zdanie .

[Gac666xx]

Ja ogólnie chciałem wkleić linka:

http://world.guns.ru/main-e.htm

Polecam tę stronę. Dużo broni, dobre opisy oraz co najważniejsze kupa zdjęć. Praktycznie wszystkie znane mi modele są na liście, a co miesiąc jak nie częściej dochodzą kolejne.

[Bushiken]

Ciekawa, jak robiłem prezentacje o broni na PO to korzystałem z Polskiej stronki ale ta dużo obszerniejsza.
Abayo!

[Gac666xx]

Tak w ogóle. Co nasi forumowi specjaliści od broni myślą o nowym prototypie KRISS super V ?

http://world.guns.ru/smg/smg96-e.htm

http://videos.howstuffworks.com/discove ... -video.htm

Moim zdaniem całkiem ciekawe rozwiązanie. Nie dość, że możliwość modułowania to potężna siła przebicia .45tki, celność oraz mały odrzut robią swoje.

[uci]

no i jeszcze łądnie wygląda (wiem jestem noobem w sprawach uzbrojenia)

A troche powazniej juz, to przyznam że ciekawy model, sam system modułowy pewnie bedzie pozwalała na dalesz robudowywanie broni, a i automat z kulami do .45 to nie byle co.
Ale chyba mały odrzut robi największe wrażenie.

[solidus grabczas]

widziałem tego gnata w akcji i jestem pod dużym wrażeniem

[Old Snake]

Moim zdaniem całkiem ciekawe rozwiązanie. Nie dość, że możliwość modułowania to potężna siła przebicia .45tki, celność oraz mały odrzut robią swoje.

Moim zdaniem rozwiązanie nie jest aż tak nowatorskie, PM ten działa na zasadzie opóźnionego odrzutu zamka zamkniętego (co jest stosowane w wielu pistoletach maszynowych m. in. w MP-5 gdzie ten mechanizm jest nieco zmodyfikowany), więc nie widzę tutaj żadnego wodotrysku. Także kaliber nie jest tu jakiś specjalny, zwykła .45 ACP, która znalazła zastosowanie chociażby w UMP 45. Jest strasznie brzydki, wygląda dosłownie jak taker (pistolet do tapicerowania). Możliwość modułowania (chyba chodziło ci o modyfikację) to teraz norma, prawie każdy nowy PM czy karabin szturmowy posiada szynę RIS czy Picatinny. 0.45 może i ma dużą siłę przebicia (i zarazem moc obalającą co nie zawsze idzie w parze) ale z bliska (a wiesz jaką wielką siłę przebicia ma 5,7mm?) , ponieważ jest to dosyć ciężki pocisk w dodatku pistoletowy to zalicza się do grupy amunicji subsonicznej (czyli poniżej dźwiękowej) i szybko wytraca prędkość. Czy jest celny? Hm to raczej nie celność, a dobre skupienie i to i tak na małych dystansach (wina naboju), bo dobrą celność to on może mieć ale najwyżej do 50m. Jedyne co tu jest ciekawe to sposób w jaki działa mechanizm podajnikowy i bijnikowy, czółenko zamka nie cofa się do tyłu po lini prostej, tylko zmienia położenie prostopadle do lufy absorbując tym samym część siły kinetycznej zamka. Przekałada się to na skupienie, ponieważ zamiast podrzucać lufę, cofa ją do tyłu. Drugą zaletą są kompaktowe rozmiary w porównaniu do innych PMów na naboje ACP.

Moje zdanie jest takie, że KRISS skończy jak inny innowacyjny karabinek made in USA czyli XM 8 w fazie testów, a amerykanie nadal będą używać swoich M4 i MP-5. Smutne ale prawdziwe.

[gizio1]

Wiecie gdzie można kupc replike socoma z MGS? Na allegro i sklepach z militariami jest jedynie odchudzona wersja, a to jednak ne to samo.

[SALADYN]

No niestety jeszcze nie widziałem w sprzedaży SOCOMA wraz z modułem AIM co najwyżej tylko z tłumikiem.

[Gac666xx]

Tokyo Marui na pewno robi takie repliki, ale spodziewaj sie cen minimum 1000zl.
http://www.tokyo-model.com.hk/ecshop/se ... AxNjc7fQ==

[SALADYN]

Każdy z was pewnie słyszał o tej broni



Jest to Automatyczny 40 mm granatnik MK19 Mod3

Do nie dawna uważałem że to kawał nowoczesnej broni tymczasem okazało się że podstawy jej konstrukcji pochodzą z czasów wojny wietnamskiej a dokładniej roku 67 kiedy to został wprowadzony do uzbrojenia małych łodzi patrolujących wietnamskie rzeki.

Broń ta poza amerykanami jest używana min. przez izraelskie i polskie wojsko , niestety jej niewątpliwe zalety w postaci siły i szybkości ognia są równoważone przez równie poważne wady jak silny odrzut , prymitywne jak na XXI wiek celowanie i w końcu wagę która do spółki z własnoręcznie montowanym przez żołnierzy USA opancerzeniem w Hammerach powodowały poważne usterki owych pojazdów w Iraku (trzeba było wprowadzić nowe modyfikacje do pojazdów aby utrzymały jednocześnie pancerz i owy granatnik).

Ale to nie ta broń miała być tematem tego postu , dla ciekawskich pozostaje internet i wikipedia .

Wczoraj w nocy oglądałem Discovery i trafiłem na program "Future Weapons".
Znacie pewno więc nie będę się produkował , otóż pokazano tam następce MK19 a mianowicie XM307 , 25 mm automatyczny granatnik posiadający wszystkie zalety MK19 bez żadnych jego wad (choć jak znam życie poważną wadą będzie jego cena) plus kilka ciekawostek.



http://www.youtube.com/watch?v=wHf_vMd5MOQ

Oto fragment programu w którym broń ta jest prezentowana , jak można zauważyć jest znacznie lżejsza i ma znacznie słabszy kop przy strzelaniu (MK19 na trójnogu trzeba zabezpieczać workami z piaskiem) co równocześnie z nowoczesnym systemem celowania znacznie poprawia celność tej bestii.
Ciekawostką jest "inteligentna" amunicja która dzięki zainstalowanej zarówno w pocisku jak i w samej broni elektronice może regulować czas eksplozji , jak to wykorzystać możecie obejrzeć w filmiku , przy okazji trafić z takiego czegoś w środek okna !!!
Najlepsze jest jednak to że w niecałe dwie minuty można zamienić ten granatnik w stacjonarny karabin maszynowy XM312 strzelający popularną amunicja 12,7 mm wystarczy wymienić cztery części i gotowe , mamy następce wysłużonego już Browninga .50.

Co myślicie ???

[ArecaS]

Słyszałem o niej już dawno temu i to właśnie w tym programie. Po prostu kawał niezłego sprzętu. Faktycznie może narobić namieszania na polu bitwy.