Nowa generacja skradanki – oto czym w praktyce będzie Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Potężne, nie redukujące się do liniowych korytarzy środowisko, spora dawka swobody pozwalająca na zabawę z otoczeniem jak też budowanie strategii w oparciu o zmieniające się warunki środowiska. Otwarty świat oraz zupełnie różne doświadczenie choć nadal z elementami, które od lat składały się na serię Metal Gear Solid.

Eksploruj świat
Afganistan – to jedno z poznanych państw, do których trafi Snake. Jest rok 1984, to gorący okres Zimnej Wojny, w kraju trwa wojenna kampania sowietów, na pole bitwy wprowadza gracza Ocelot i z miejsca jesteśmy uderzeni wolnością działań. Snake dobiera własny środek transportu, może przebierać w bojowych maszynach ale nie pogardzi też zwykłym wierzchowcem, który w razie potrzeby zakryje bohatera przed wzrokiem wroga. Od początku projektujemy własną drogę do celu, czy ruszymy z buta, czy też „pożyczymy” zaparkowany czołg. Snake obserwuje otoczenie i dostrzega w oddali ciężarówkę, by po chwili zakraść się do pojazdu i skorzystać z darmowej przejażdżki bez alarmowania strażników swoją obecnością. Grand Theft Auto w uniwersum Big Bossa? Jak najbardziej, dzieło Rockstar wywarło olbrzymi wpływ na to czym będzie przyszłość Metal Geara.

Warunki pogodowe nie są niezmienne, więc w trakcie infiltracji nie raz zaskoczy protagonistę piaskowa burza. Dynamiczne pory dnia i nocy mają otworzyć zupełnie nowe możliwości ale też zagrożenia – niewątpliwie łatwiej się schować w mroku nocy, tak naszą pozycję szybciej zdradzi światło latarki. Realistyczne upływający czas doda więcej autentyzmu do klasycznych podchodów Snake’a, zaś oddychające, żyjące własnym życiem środowisko, jeszcze raz zdefiniuje pojęcie taktycznej infiltracji.

W Outer Heaven….mężczyźni stają się Demonami
Legenda powraca w demonicznym obliczu. Snake staje ponownie do zaciekłej walki, której głównym motywem jest zemsta na Cipherze – elemencie kontrolującym administrację cieni Stanów Zjednoczonych. Mija 9 lat od zapadnięcia Big Bossa w śpiączkę, w międzyczasie jego organizacja Żołnierzy bez Granic uległa kompletnej destrukcji, zmuszając palacza do zbudowania nowej armii, prowadzącej wprost do niesławnego Outer Heaven.

Na swojej drodze Snake spotka masę postaci, starych przyjaciół lecz towarzystwa dotrzymają mu też debiutujące w tej części osoby dramatu. Powraca dwulicowy Ocelot, jest też Psycho Mantis w latach swojej młodości – to ukłon w stronę fanów klasycznych części. Z tego też powodu zwolennicy sagi Hideo Kojimy wieszczą pojawienie się młodych synów Big Bossa, którzy w tym przedziale czasowym powinni mieć 12 lat. Idealny wiek na wychowanie przyszłych zabójców. Kogo jeszcze przyniesie Metal Gear Solid V? Wraca Huey Emmerich, teraz kroczący na zmechanizowanych protezach. Skull Face to demoniczna postać, odpowiadająca za eliminację Żołnierzy bez Granic. Jest i Eli, dziecko wyglądające na młodego żołnierza w strukturach armii Big Bossa. Code Talker, niewidomy mędrzec z plemienia Indian, a także Queit, niema snajperka o nadnaturalnych zdolnościach. Towarzystwa dotrzyma nam też Miller, wizjoner, teraz pozbawiony złudzeń i napędzany zemstą tak samo jak jego przywódca.

Wraz z otwartym światem zmienia się także sposób opowiadania historii, scenariusz nie rozgrywa się liniowo więc to gracz zostaje postawiony w sytuacji gromadzenia kluczowych informacji i spajania ich w całość żeby poznać pełen obraz fabularnych zawiłości.

Rasa oraz Zemsta
Akcja gry toczy się w 1984 roku, Snake ma około 49 lat. Historia gry opowie o zemście, zaś tematyka ma przekazywać głębsze, ale też mroczniejsze niż dotychczas treści. Brudne realia ukażą dramatyczny obraz wojny dzieci żołnierzy, z tego też powodu Hideo Kojima obawia się o to, czy gra faktycznie się ukaże. Motyw przewodni jest wszak kontrowersyjny, wykraczający poza schematyczną konwencję, łamiący tabu. Poruszone zostaną wątki rasy, etnicznych czystek, zemsty obejmującej przyszłe pokolenia. Śmierć jednostki nie kończy pomsty, lecz jest punktem wyjścia do walki na poziomie gatunku. Drastyczne przesłanie i mocne stanowisko – czy Japończyk tym razem przekroczy granicę politycznej poprawności? W emgieesach nigdy nie brakowało poruszania poważnych kwestii, tak trudne tematy uderzają w tej części z całą dosłownością, sięgając po tak sporne obrazy jak torturowanie więźniów w Guantanamo, wyjątkowy drażliwy problem dla obecnej polityki Waszyngtonu.

Snake is Back
Niekoniecznie, gdyż Snake w piątej odsłonie cyklu nie przemówi już głosem Davida Haytera. Charakterystyczne struny głosowe, nadające ostry i wyrazisty dźwięk słowom bohatera, zostaną zastąpione profesjonalnym voice actingiem Kiefera Sutherlanda – hollywoodzkiego aktora, szczególnie znanego z roli Jacka Bauera w serialu „24”. W zasadzie zaangażowanie topowego aktora z środowiska Fabryki Marzeń nie redukuje się tylko do eksploatacji umiejętności głosowych, aktor gra całym sobą. Technologia poszła na tyle do przodu że, według ojca serii, oddanie właściwych emocji oraz reakcji wymaga dokładnego zeskanowania gestów aktora techniką przechwytywania ruchu w 3D. Dzięki temu twarz Snake’a będzie „przemawiała” za pośrednictwem mimiki, grymasów, przekazując uczucia nie tylko przez słowa. Wypowiadane kwestie zostaną ograniczone do minimum stawiając na autentyczne odczucia protagonisty bazujące na aktorskiej grze. Wielu graczy nie łatwo przyjęło tą zmianę. Tak na prawdę The Phantom Pain nie jest zwyczajną kontynuacją, odgrzewanym kotletem, gdyż piątka to zupełny restart cyklu w oparciu o filozofię oddającą graczowi swobodę decyzji. Zupełnie inny kierunek, stąd konieczne zmiany.

Metal Gear Solid V ukaże się na Xboxa 360 oraz PlayStation 3. Została potwierdzona już wersja na konsole przyszłej generacji. W bliżej nieokreślonej przyszłości produkcja wyjdzie na komputerach osobistych. Data debiutu tytułu na growym rynku wciąż pozostaje nieznana.