Kiedy rozpocząłeś prace nad MGS4?

Właściwie to dość niedawno, jeżeli wziąć pod uwagę obecny zespól. Jednak, jeżeli chodzi o sam pomysł, to planowanie zaczęło się w trakcie kończenia MGS3.

Jaki był powód powstania MGS4? Wiem, ze linia fabularna jest osadzona po wydarzeniach z MGS2.

MGS stworzył trylogie, MGS3 przeniósł nas do lat 1960-ych, w których odkryto przeszłość Big Bossa. Jednakże pojawiły się liczne glosy, od zespołu, od użytkowników, a nawet od aktorów, żeby kolejna cześć działa się po wydarzeniach z MGS2. Właśnie dlatego zacząłem tworzyć świat po wydarzeniach z MGS2.

Jeżeli trochej zgeneralizujemy, nie jest problemem przedstawienie czegoś kreatywnego w kolejnej części popularnej gry?

Nie, właściwie to nie zabiera to ani trochę kreatywności, nawet jeżeli kontynuuje serie MG. Oczywiście mam plany i chce tworzyć pomysłowe tytuły, nowe koncepty. Jednakże, biorąc pod uwagę markę MGS, każdy gracz będzie chciał lepszej jakości i będzie mieć większe oczekiwania.

Oznacza to, ze mogę zaprezentować coś nowego w każdej części by zaskoczyć wszystkich. Dla mnie tworzenie MGS4 jest bardzo ciekawe, ponieważ nie mogę stworzyć czegoś zupełnie nowego pod szyldem MGS4. Ta sytuacja zmieni się także w całej branży. Wyjdzie nowy sprzęt, zaczniemy tworzyć na PS3, może pojawi się nowy rynek, my także zmieniamy pracowników, wiec będą nowi, czyli wszystko będzie nowe. W tym sensie, tworzenie MGS4, jest dla mnie bardzo ekscytujące. Właściwie jestem trocie nerwowy, co do odbioru innych moich gier, ponieważ co prawda wiem jak zrobić dobra grę, ale nie wiem jak zostanie odebrana przez publikę, szczerze mówiąc, trochę się o to boje.

Zmiana kamery w tryb widoku trzeciej osoby jest dość radykalna względem całej serii. Jak do tego doszło i w jakim stopniu zmieni to styl gry?

Eksperymentowaliśmy z kamera 3D w czasie tworzenia MGS3. Oczywiście pojawiły się wiele głosów od fanów, ze chcą kamerę 3D w grze. Jednakże, gdybyśmy stworzyli MGS3 z kamera z widokiem 3D, użytkownicy przyzwyczajeni do MGS1 i MGS2 poczuliby się dziwnie. Co więcej, ja mam pewna słabość, chorobę 3D, wiec kiedy tworzyłem MGS3 nie bardzo chciałem eksperymentów z kamera 3D. Jednakże kontynuowaliśmy eksperymenty, jednak zdecydowałem, ze nie wprowadzimy jej do MGS3, ponieważ pomyślałem sobie, ze MGS1/2/3 to jak trylogia i chciałem zachować pewna ciągłość, albo uczucie gry jakie gracze mieli w MGS1 i 2. Naprawdę rozumiem, ze obecnie panuje moda na tego typu kamerę. Dlatego po zakończeniu prac nad MGS3 stwierdziłem, ze musimy dostosować się do trendu w MGS4.

Potwierdziłeś udział Solid Snake’a jako głównej postaci w MGS4. Czy mógłbyś cos powiedzieć o pozostałych postaciach w grze?

Znane postacie z MGS1 i MGS2 prawdopodobnie pojawia się, jako swojego rodzaju gwiazdy.

Jak zmienił się proces twórczy od MGS1 do MGS4?

Kiedy stworzyłem MGS1, stal się on hitem na całym świecie. Dzięki czemu miałem większa swobodę w korzystaniu z większego budżetu przy kolejnej części. Znaczyło to, ze mogłem skorzystać z ludzi z Hollywood w sprawie dźwięku i ról aktorskich.

Budżet został opracowany na przypuszczanych zyskach ze sprzedaży. Ja zajmuje się tworzeniem i jednocześnie produkcja. Wiec staram się dać taki budżet, żeby przewidywane zyski były większe. Oczywiście budżet stal się większy. Jednak nie z powodu konsol następnej generacji, ale bardziej z tego co się w grze znajduje, a jest to podstawa wyznaczani budżetu.

Czy możesz powiedzieć nam trochę więcej o fabule czy miejscu akcji MGS4?

Jeżeli obejrzysz trailer MGS4, zobaczysz, ze mamy koncepcje ‚Żadnego miejsca do schowania się’. To jest pewien rodzaj wiadomości o tym co będzie w MGS4. Nie oznacza to, ze Snake nie będzie się chował, czy tez, ze gra nie będzie juz składanka. To dalej będzie skradanka, jednakże sytuacja zmieni się, ponieważ w przeszłości były betonowe ściany jakiegoś budynku, albo dżungla, w której można było się schować. Jednakże w momencie takim jak na trailerze, kiedy bomba trafia w budynek, Snake nie ma się gdzie schować, ponieważ otoczenie może się poruszyć, lub zostać zniszczone. To mogą być sytuacje, w których Snake nie może się schować, dlatego właśnie napisaliśmy ‚Żadnego miejsca do schowania się’

To jest największa podpowiedz i mam nadzieje, ze zrozumiecie, ze nie mogę powiedzieć nic więcej. Co więcej, kolejna wskazówka jest to, iż prawdopodobnie znowu poczujecie prawdziwa skladankę. W poprzednich częściach serii łatwo było odróżnić dobrych od złych, Snake przeciwko komuś, wiec Snake wkrada się do bazy przeciwnika. Jednak teraz nie będzie to proste jak A kontra B, będzie więcej grup np. A,B,C,D, będzie więcej złożonych sytuacji, w których nie zawsze bohater będzie walczył z kimś złym. To inny punkt motywu ‚Żadnego miejsca do schowania się’. Mogą być sytuacje, w których zależnie od tego z kim współpracujesz może nie być się gdzie schować, wiec będzie to zupełnie nowe uczucie, mimo iż to ciągle będzie skradanka.

Jak decydujecie, które motywy z gry polepszyć w kolejnej części?

Właściwie, razem z drużyną mamy tyle pomysłów, tyle nowych rzeczy, które chcemy umieścić w grze. Najpierw pojawiają się pomysły. Myślę sobie tak : ‚Ok, jeżeli włożę to, fani to pokochają’. Innym pomysłem jest, skoro mamy nowa technologie, to może z niej skorzystamy. Jeszcze innym jest, no skoro teraz mamy taki budżet, zróbmy to tak. To są pomysły, które inicjujemy. Jednakże, kiedy zaczynamy umieszczać je w grze, staramy uzyskać jak najwięcej opinii od użytkowników i poprawić wszystko wg. ich pomysłów.

Były plotki o filmie MGS. W jaki sposób chciałbyś być zaangażowany w proces tworzenia takiego filmu?

Przede wszystkim, kiedy tworzyłem MGS, stworzyłem go z myślą o grze, dla interaktywności. Wydaje mi się, ze scenariusz pasuje tylko do gry, nie do filmu. Dlatego, jeżeli powstanie film MGS, nie wydaje mi się, bym chciał zrobić scenariusz, czy tez być reżyserem. Jednak, jeżeli powstanie film, cala historia MGS to moje dzieło, tak jakby moje dziecko, to powiem ‚To jest MGS, kolesiu z Hollywood, po prostu stwórz film’. Osobiście chciałbym móc przynajmniej sprawdzać fabule. Może nie producent, ale współproducent. Nie chce pozostawić mojego dziecka samego, jeżeli idzie w jakąś inna stronę, taka jak film.

Czy zastanawiałeś się kiedyś nad wykorzystaniem świata MGS w zupełnie innym gatunku gierkowym, na przykład strategii?

Nie. Oczywiście firma mówiła mi bym to przemyślał i oczywiście było kilka pomysłów. Jednak z mojego punktu widzenie MGS działa tylko jako typowa gra skladankowa. Wyjątkiem jest MGA, który wyszedł na PSP. Wielu ludzi powiedziało mi, ze powinienem wykonać port jakiejś części na PSP. Jednakże, skoro PSP to kieszonkolka, zwłaszcza w Japonii ludzie grają w zatłoczonych pociągach, podczas podróży, wiec nie będą mogli grac wygodnie. Dlatego pomyśleliśmy i powiedzieliśmy, dlaczego nie stworzyć karcianki, z tym samym napięciem co podczas grania w skradankę. Wiec to był jeden wyjątek w całej serii.