W MGS 5 nie zabraknie żartów
- poniedziałek 26 sierpnia 2013
- Opublikowane w Hideo Kojima . Humor . Metal Gear Solid V . Phantom Pain
- Przez Saladin01
- Zostaw komentarz
Metal Gear Solid V nie uniknie konfrontacji z tematami ciężkiej wagi a grzebanie w wnętrznościach jednej z bohaterek w ostatniej zapowiedzi tytułu miało nas tylko w tym utwierdzić. W skrócie: ten MGS ma być śmiertelnie poważny. Tak się jednak składa, iż Hideo Kojima długo nie wytrwał w ponurym nastroju i na twitterowym profilu wypalił, że w piątce nie zabraknie „głupich żartów”. Następnie dodał, że zespół pozytywnie zareagował na wplecenie w historię Snake’a dawki rozluźniającego humoru, uznając go za treść serii ale na wszelki wypadek nie będzie zwierzał się ze swoich planów Shinkawie, mogącemu wyrazić głos sprzeciwu w tym aspekcie. Czyżby Yoji był jedynym, któremu humor Kojimy wychodził bokiem?
Nie mam nic przeciwko jakimś śmiesznym momentom o ile będą one opcjonalne, takie problemy gastryczne Akiby w MGS2 śmieszyły ale już w MGS4 strasznie męczyły kiedy stały się elementem fabuły wpychanym pod nos gracza.
Dokładnie. Zgadzam sie z SALADYNEM nic dodać nic ująć. Po kolejnych przejsciach czwórki poprostu nie chciało sie tego oglądać przez to wiele scenek kasowałem. A teraz czwórka leży jak dwójka na półce i w ogóle jej nie ruszam. Tylko mgs i mgs3 ratuja honor ^^’