Dlaczego przesunęliście premierę TTS na następny rok? Jaka jest nowa data wydania tej gry?

Chcemy być pewni, że gra będzie najlepszej możliwej jakości. Konami, Nintendo i Silikon Knights mają bardzo wysokie standardy dotyczące gier. Spraw byśmy zaczęi razem pracować a możesz być pewny, że stworzymy coś wyjątkowego. Dodatkowo wiemy, że fani MGS mają wobec tej gry duże wymagania i chcemy je spełnić. Kiedy zaczęliśmy się zbliżać do pierwszej daty wydania uznaliśmy, że potrzebujemy więcej czasu. Dlatego przesunęliśmy premierę na marzec.

A jak Wam idzie tworzenie tej gry? Co już zostało zrobione, a co jeszcze zostało?

Tworzenie idzie bardzo sprawnie. Jesteśmy w ostatniej fazie usprawniania szybkości. Wkrótce zostanie nam już tylko poprawienie błędów. Łączenie gry w całość jest dla mnie zawsze wspaniałym procesem. Jeżeli wszystko poszło sprawnie gra zaczyna wyglądać lepiej niż początkowo to sobie wyobrażałeś. Mam wrażenie, że graczom spodoba się MGS:TTS.

W przeszłości były pewne obawy co prędkości z jaką gra będzie działać. Z jaką szybkością będzie działać finalna wersja?

Prędkość znacznie wzrosła od ostatniego publicznego pokazu. Poziom 60 klatek na sekundę już osiągnęliśmy, jest jeszcze kilka miejsc w których nie ma takiej płynności i będziemy nad tym pracować do momentu premiery. Nie wydaje się nam, żeby gracze byli zawiedzeni prędkością.

Czy ktoś z Metal Gear z PSX będzie dołączony jako dodatkowa postać którą można zagrać?

Niestety nie.

Czy na dysku z grą będą dodatkowe sceny pokazujące tworzenie gry, czy będą w ogóle jakieś ‘specjale’ ?

Po ukończeniu gry dostępne stają się nowe opcje, w końcu coś takiego musi być w każdym MGS. Niestety nie będzie żadnych filmów z tworzenia gry.

Co było najtrudniejsze w przeniesieniu MGS na GameCube’a?

Próba zaspokojenia wymagań graczy. Fani MGS wymagają bardzo dużo od serii, fani Nintendo wymagają bardzo dużo od Nintendo. Zsumuj to i chyba już wiesz co to za wyzwanie.

Czy będzie więcej MGS-ów na konsolach Nintendo?

Mam nadzieję, że tak. Naszym zdaniem grupa Kojimy jest jedną z najlepszych na świecie, a rozwijająca się współpraca pomiędzy nimi i Nintendo może przynieść wiele dobrego do przemysłu. Osobiście bardzo bym chciał zobaczyć Sokratesa (Kojimę) i Arystotelesa (Miyamoto) działających razem.