Jak blisko jest PO do głównych części MGS, jeżeli chodzi o styl gry? Bliżej mu do serii Acid czy MGS3?

Metal Gear Solid: Portable Ops nie ma żadnego związku z serią Acid. Pierwszym krokiem w tworzeniu MPO było przeniesienie silnika MGS3: Subsistence na PSP, tak by gracze dostali zupełnie nową grę opartą na tym co już znają. Wszystko czego oczekujecie od serii MGS – skradanie, widok z oczu bohatera, CQC, używanie wrogów jako tarcz…znajduje się w tej części. Było z tym sporo zabawy, ale z pewnością wszyscy fani będą niezwykle zadowoleni.

Ile czasu zajmie pierwsze pokonanie kampanii?

Dobre pytanie. To zależy od tego, czy gracz będzie wybierał pod misje, których jest dość sporo.
W czasie kampanii dla jednego gracza, trzeba wysyłać oddział by zdobył informacje z różnych punktów na mapie. Często ten oddział sporządzi raport, który umożliwi wykonanie dodatkowej misji.
Tych z kolei są dziesiątki i zachęcam wszystkich by przeszli je wszystkie, gdyż zdobędą rzadką broń (RPG-7, Mosin-Nagnat) i odblokują wyjątkowych bohaterów. Odpowiadając na Twoje pytanie – myślę, że jakieś 15-20 godzin.
Naprawdę fajne jest to, że tryby dla jednego i dla wielu graczy są ze sobą powiązane, dzięki czemu wydłuża się żywotność kampanii. Dostępność trybu online z poziomu kampanii jest dobrze umotywowana – gracz kieruje tam jednym ze swoich zespołów. Dobrzy gracze stworzą zrównoważoną drużynę, z różnorodnymi postaciami. By zebrać najlepszą drużynę trzeba wrócić do trybu kampanii i tam rekrutować żołnierzy, w tym trudnych do zdobycia bossów.

Jakie są konkretnie powiązania między MPO a MGS4?

MPO doskonale wkomponowuje się w serię MGS. Akcja dzieje się sześć lat po operacji Snake Eater, a w tym czasie wiele się wydarzyło. Big Boss nie jest już członkiem oddziału FOX, Zimna Wojna jest w pełni, a do oddziału FOX wstąpiło wiele nowych twarzy.
Ci którzy przeszli MGS3 powinni być niesamowicie zadowoleni, ponieważ odkrywamy wiele informacji o operacji Snake Eater. Nie chcę psuć Wam zabawy, więc powiem tylko iż MPO jest mocno związany z MGS4. Innymi słowy, jeżeli chcesz zrozumieć MGS4 musisz zagrać w MPO.

Jak będzie działać Wi-Fi?

Mamy kilka dostępnych trybów Wi-Fi. Przede wszystkim Game Sharing, które pozwoli nam grać z ludźmi którzy nie posiadają MPO. Mamy także tryb dla sześciu graczy w Ad-Hoc, ale tak naprawdę polecam grę w opcji infrastructure.
Ja sam posiadam PSP (właściwie to dwa) i nie jestem zadowolony z opcji online w dotychczasowych grach. Jednakże bardzo do mnie przemawia pomysł tworzenia oddziału i dopasowywania go tak by sprawdzał się w trybie online.
Gracz może mieć aż do stu żołnierzy w oddziale Fox Hound. Gdy zbierzemy tylu, najlepiej wyrzucić najsłabszych, włączyć Wi-Fi i udać się na zewnątrz szukając hotspotów Gdy jesteś w terenie ze sporą aktywnością bezprzewodową znajdziesz nowych żołnierzy bez problemu.

Jak poradziliście sobie z brakiem gałki analogowej?

Martwiliśmy się tym od początku produkcji. Umieściliśmy nowy radar – Surround Indicator, który dosłownie pokazuje graczom dźwięki wokół ich postaci. To pomaga dostosować się do otoczenia i poznać pozycje wrogów, bez ciągłego obracania kamerą.
Ja osobiście podczas biegania naciskam przycisk L, który ustawia defaultowy pozycję kamery. Po kilku minutach grania większość graczy się do tego przystosuje. Fani MGSów poczują się jak podczas grania w inne części.

Co Ci się najbardziej spodobało podczas tworzenia tej gry?

To bardzo proste pytanie – praca nad sequelem MGS3! W 2004 roku jeszcze jako fan grałem w MGS3. Nie myślałem o tym, że będę pracował nad scenariuszem i uczestniczył w nagrywaniu dialogów w sequelu tej gry. To spełnienie marzeń.
Praca nad przerywnikami z Ashley’em Woodem także była niesamowite. To projekt, który od zawsze chcieliśmy zrobić razem – zupełnie nowy rozdział w serii MGS, z mówionymi scenkami. Praca z panem Hayterem i panem Woodem przy rozwoju Big Bossa, była niesamowita.

Ile jest poziomów trudności?

Razem trzy. Easy, Normal i Extreme, który odblokujemy po przejściu kampanii.

Czy będzie oficjalny soundtrack?

Owszem, ma ukazać się w Japonii. Składa się z 44 utworów. Norihiko Hibino znany z kompozycji do MGS3, wrócił i stworzył kilka naprawdę świetnych utworów.
Wczoraj dźwiękowcy zebrali się by świętować zakończenie projektu. Klimat był niesamowity. Nie tylko dlatego, że pracowali nad utworami bardzo ciężko, ale przeszli samych siebie i zaskoczą gracza jakością soundtracku.
Jestem pod wielkim wrażeniem pana Akihiro Honda, odpowiadającego za muzykę w MPO. Włożył w ten projekt całe swoje serce i duszę, a z rezultatu może być dumny. Nie wierzycie mi? Ściągnijcie trailer z TGS i powiedzcie, że to nie jest świetne.

Czy są jakieś plany odnośnie przeniesienia Portable Ops na PS2, gdyby słabo się sprzedał na PSP?

Nie.

Kiedy premiera w Europie?

Wkrótce to ogłosimy.

Czy będą dodatkowe sequele, jeżeli gra okaże się niesamowicie dobra?

Oczywiście. Jeżeli MPO zostanie dobrze odebrane, powstaną kolejne rozdziały przygód Big Bossa. Ciągle mamy wiele historii do opowiedzenia – i mam nadzieję, że będzie je opowiadać na PSP.