Mogłoby się wydawać że stary Snake już dawno leży w grobie, ciesząc się swoją emeryturą. W najnowszym raporcie Sean Eyestone sugeruje że to jeszcze nie koniec. Sam Hayter prosi o to żeby nie pytać się czy pojawi się w następnych częściach:

Sam nigdy nie wiem czy zagram w grze, dostaje telefon na tydzień przed nagraniami, więc nigdy nic nie wiadomo.

Zaś Eyestone dodaje:

Sami nie znamy fabuły MGS: Rising, gra nie jest jeszcze skończona, więc zobaczymy co z tego wyjdzie, ale sądzę że nie warto jeszcze się żegnać z Snejkiem.

Sami zdecydujcie jak to odebrać.