Raijin i Fujin

Gdy Hideo Kojima pojawił się na prezentacji Microsoftu na targach E3, cały growy świat wstrzymał oddech. Strzępy tego, co później zobaczyliśmy miały stanowić zapowiedź najnowszej części spod znaku MGS. Wraz z postacią Raidena zalewającą ekran, widzowie mogli zobaczyć tajemnicze demoniczne figury, które wyłaniały się z cyfrowej burzy, zaś fani zachodzili w głowy, o co też znowu może chodzić Kojimie?


Raijin (po lewej) i Fujin (po prawej) w obrazie autorstwa Tawaraya Sōtatsu

Żeby rozpoznać wspomniane bestie musimy sięgnąć do szintoizmu – Drogi Bogów, tradycyjnej japońskiej religii bazującej na tamtejszej mitologii. W jej tekście odnajdziemy poszukiwane przez nas bóstwa. Nasze szczególne zainteresowanie przykuwa postać Raijina, boga piorunów. Jego imię to połączenie dwóch japońskich słów: rai oznaczającego błyskawicę, oraz shin – boga. Choć wygląda jak Oni (demon), w rzeczywistości nim nie jest, co jest często popełnianą pomyłką w opisie tego bóstwa. Według tradycyjnych wierzeń Japonii, Raijina otaczają bębny, które wywołują gromy. Mówi się, że Raijin połyka pęki porzuconych dzieci, dlatego w czasie burzy rodzicie nakazują dzieciom zasłaniać brzuch. Jedna z legend opowiada, iż Raijin uratował Japonię w czasie inwazji mongolskiej floty w 1274 roku, siedząc na chmurze, z której zrzucał na najeźdźców deszcz piorunów. Stąd bóstwo określane jest też jako Raiden – poprzez połączenie słów rai (grom) oraz den (błyskawica). Ciekawostką jest fakt, że fraza kuwabara kuwabara ma na celu zarówno ochronę przed piorunami, jak i przed bogiem błyskawic.

Raijin

Druga figura, jaka miała swój krótki występ w zwiastunie to Fujin – bóstwo wiatru i jeden z najstarszych bogów szintoizmu. Fujin nosi ze sobą wielki wór, z którego wypuszcza wiatr. Pierwotnie bóstwo miało być obecne przy stworzeniu świata, wtedy to właśnie zepchnęło za pomocą wiatru poranną mgłę, umożliwiając tym samym przebicie się promieni słonecznych. Podobnie jak w przypadku Raijina, wizerunek Fujina w dużej mierze przypomina demona. W rzeczywistości obydwaj bogowie są ze sobą często kojarzeni. W czasie inwazji Mongołów na Japonię, kraj wiśni został uchroniony przez szereg potężnych tajfunów znanych jako Kamikaze – boski wiatr. Według mitów to właśnie Raijin wywołał tę burzę, z kolei gdzie indziej przypisuje się to zdarzenie Fujinowi.

Fujin

Zarówno Raijin jak i Fujin występują w jednej z buddyjskich legend, gdzie przedstawiani są w postaci demonów będących wrogami Buddy. Sam Budda wydać miał niebiańskiej armii rozkaz by schwytać dwójkę demonów. Po długich walkach pomiędzy Raijinem i Fujinem a 33 bóstwami, obydwaj zostali w końcu pokonani oraz złapani. Od tego czasu wykonują służbę na rzecz nieba.

Rodzi się pytanie – jak to wszystko ma się do MGS: Rising? Twórcy odnoszą działalność Raijina i Fujina do burzy, którą widzieliśmy na zwiastunie i teaserach zapowiadających grę. Tytuł Rising wymawiany w języku ojczystym Hideo brzmi dokładnie jak Raijin. Nie jest to pierwszy raz, gdy autorzy MGSów sięgają do motywów zakorzenionych w tradycji ich kraju. Znani z MGS 2 żołnierze Tengu bazują wszak na niebiańskich psach znanych również z szintoizmu, w którym czczeni są jako bóstwa. Ostatecznie motyw Raijina i Fujina musimy odnieść do zawartości gry. Raijin, bóg błyskawic, to bezpośrednie nawiązanie do postaci Raidena. Czy symboliczny Fujin przyjmie rolę antagonisty? Fujin jest tym, który umożliwia zaistnienie promieni słonecznych pomiędzy niebem a ziemią. Czyż nie powinno nam to przypominać Raidena ratującego Sunny, czyli słońce, z rąk Patriotów? Na te pytania nie mamy jeszcze odpowiedzi. Za to z niecierpliwością wypatrywać będziemy, jak zespół Kojimy będzie eksploatował tą bogatą tematykę na łamach najnowszej części serii.

[Saladin01]