Nowa gra Kojimy jest gotowa przynajmniej w pewnym zarysie. Na chwilę obecną trwają spotkania z przynajmniej dziesięcioosobową grupą, do której należą także ludzie związani z Rising. Takie spotkania mają mieć regularny kształt, na których członkowie studia wymienią się pomysłami na tytuł. Przy okazji, Kojima stara się podkreślić różnice między rodzimymi twórcami a developerami z Zachodu. Japońscy twórcy – mówi Kojima – by wyrazić środowisko gry używają pięknych szkiców ale na zachodzie używa się do tego technologii. Japończycy tworzą świat za pomocą modeli i tekstur gdy Zachód używa światła, cieni, efektów oraz programowania. Hideo zamierza odrzucić tą starą drogę produkcji: nie twórzcie ładnych obrazków, stwórzcie piękny świat. Dodaje na koniec że: nie powinniśmy mierzyć jakości przez pryzmat fragmentów, będziemy mierzyć przez jakość i realizację całego świata.