Polowanie na zwierzęta może mieć szersze zastosowanie niż myśleliśmy.

Na antenie programu Kojima Station ojciec serii wyjawił garść interesujących szczegółów na temat wirtualnej fauny piątej odsłony wężowej sagi. O tym, że Brodacz poluje, wysyła i kolekcjonuje zwierzęta na polu walki wiedzieliśmy od dawna. Nowością natomiast jest łapanie interesujących nas okazów a w konsekwencji szkolenie tak by stanowiły także zagrożenie dla wroga. Zachowanie zwierząt w terenie ma być zresztą dynamiczne. Będą atakowały gracza ale będziemy także świadkami kiedy zwierzęta rzucą się sobie do gardeł. Dzika natura to również kłopot dla strażników. W trakcie rutynowego patrolu sowiecki żołnierz został zaatakowany a następnie pożarty przez wilka. Podobny los może czekać gracza, ilekroć zdecyduje się na wybieranie alternatywnych, mniej uczęszczanych, ścieżek do celu w środowisku.

Źródło