Intrygujące. O szajbie związanej z Metal Gear Solid 5, Hideo Kojima mówi: to dowodzi że wciąż potrafię wywołać zamieszanie. Wygląda jednak na to że spotkanie z piątką nie nastąpi zbyt prędko, zamiast tego Hideo Kojima myśli nad przeniesieniem prac Jiro Matsumoto w wirtualne środowisko. Za podstawę adaptacji posłużyłaby manga Joshikohei, zaś tytuł powstałby przy użyciu Fox Engine. Mangi Matsumoto przesiąknięte są seksem i przemocą, więc pomysł na starcie wydaje się interesujący…tak jak wiele innych koncepcji, które nigdy nie doczekały się realizacji. A my wciąż czekamy na update w kwestii Ogra/demonicznego projektu, tudzież gry z hipisowskim Big Bossem, diamentami i jednym psem.