Solidus – antagonista, wizjoner, także tyran i morderca. Postać tyleż co skrajna, zarazem urzekająca swoim idealizmem, choć nie pozbawionym szaleństwa, sprawia że gracz zastanowi się dwa razy zanim dokonana ostatniego cięcia. I o tym bohaterze Metal Gear Solid 2 będzie dzisiejszy tekst. Zastanowimy się w nim nad tragicznością osoby prezydenta Stanów Zjednoczonych, zarówno w klasycznych definicjach, nie omijając współczesnych interpretacji w postmodernistycznym stylu. Artykuł przeczytacie tutaj.