Podczas swojej wizyty w Waszyngtonie, Hideo Kojima nie zapomniał rzucić kilku kolejnych zobowiązań na temat swoich przyszłych prac. Przypomina nam że nowy projekt będzie poruszał delikatne tematy i problemy związane z tabu, które same w sobie mają zakorzeniać się na realnych problemach dręczących nasz świat. Na czym polegają te kontrowersje? Hideo Kojima nie zdradza, mówi jedynie że nie wie czy ta problematyka ostatecznie znajdzie się w grze, choć zaznacza że będzie walczył o zachowanie tych kwestii. Co jeszcze powiedział ojciec Snake’a?

Pewne jest to że projekt nie trafi na Wii U. Wynika to głównej mierze z samej architektury konsoli, która zachęca do tworzenie tytułów unikalnych i nietuzinkowych, co ze strony Kojimy wymagałoby już specjalnego planowania pod sprzęt. Przy okazji wyjątkowych gier: Kojima wciąż zarzeka się o próbach oderwania od marki Metal Gear. Mówi że nie chce żeby ludzie kojarzyli go tylko z tym tytułem:

Naturalnie, kocham serię Metal Gear, jednak z perspektywy twórcy zamierzam poświęcić się nowym projektom. Chodzi o coś świeżego, o rzeczy których nikt wcześniej nie robił. Nawet jeśli wciąż będę przywiązany do pracy nad Metal Gearem, nadal chce mieć coś na boku, nad czym będę mógł pracować poza sagą. To coś co łamie bariery, coś co może nawet się nie sprzedać ale jest zupełnie nowe

Niemal nie brzmi jak Kojima, prawda? Ostatnio sam twórca zapowiadał że musi dbać o równowagę między twórczym aspektem a finansową stroną projektu. W tym przypadku zdaje się zwracać ku kreatywnej warstwie developingu.