Analiza trailera Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
- środa 27 marca 2013
- Opublikowane w Artykuł . Big Boss . GDC . Kojima Productions . Metal Gear Solid Ground Zeroes . Metal Gear Solid V . Phantom Pain . Trailer
- Przez Saladin01
- Zostaw komentarz
Pierwszy zwiastun piątej odsłony serii chociaż wiele wyjaśnił, nie rozwiązał wszystkich zagadek, pozostawiając obszerne pole do spekulacji:
– początek zwiastuna jest otwarciem z perspektywy pierwszej osoby, jednak to nie jest Snake, a Miller mówi „co z nim?”. Kim jest jeszcze jedna osoba leżąca na stole operacyjnym?
– mimo wszystko brak Davida Haytera oraz inny głos Snake’a może sugerować zupełnie inną postać: w końcu nie postarzał się aż tak bardzo mimo tych 9 lat
– Snake nosi protezę dłoni, niemal identyczną jak ta, która należała do Galveza w Peace Walkerze
– powraca Ocelot lub ktoś bardzo do niego podobny. Postać na koniu nosi kowbojskie buty oraz czerwony szal podobny do tego, który miał na sobie Adam w trójce (zresztą płaszcz oraz wszystkie elementy stroju idealnie pokrywają się z ubiorem Shalashaski z pierwszej odsłony):
– identyfikacja chłopaka w masce przeciwgazowej nie powinna budzić wątpliwości: to Psycho Mantis, który przy okazji jest odpowiedzialny za spektakularne manipulacje płomieniami
– ognista persona na skrzydlatym koniu jest wyraźnym przeciwnikiem w grze, co sugeruje powrót paranormalnych oponentów do starć z bossami; Big Boss walczy z nim przy użyciu strzelby podczas jazdy na koniu
– Big Boss nosi odłamek (szkła?) w czole, przypomina to rogi ognistej postaci z szpitalnego korytarza:
– ta płytka jednak jest widoczna jeszcze pod bandażami na głowie Snake’a
– Diamond Dogs to określenie na „nowy dom” organizacji Snake’a
– fraza „V has come to” pojawia się ponownie
– to zresztą drugi slogan oprócz „A Phantom Battle Waged by the Vanished”, który ma nas nakierować na fabularny kontekst gry
Jeśli nie ma głosu Haytera – nie może być także i Big Bossa. Jeśli jednak będzie i głosu użyczy mu ktoś inny, to chyba już zwątpię we wszystko 🙁
Przestańcie rozpaczać po Hayterze, gość co prawda obok wężowej rodzinki jest ikoną serii ale to nie oznacza że nie można go zastąpić.
Wydaje mi się że Hayter po prostu chce uniknąć zaszufladkowania co raczej mu nie wyjdzie skoro i tak jest już kultowym voice aktorem.
Zauważyłem, że zmieniła się strona http://thephantompain.com/. Opisuje teraz przypadek leczenia bólu fantomowego po utracie kończyny. Pacjent leczony jest lekiem – propranolol. Po wizycie na wikipedii dowiedziałem, że skutkami ubocznymi zażywania tego leku mogą być – zaburzenia widzenia, halucynacje, „niezwykłe” sny. To może tłumaczyć np. tego wielkiego ognistego wieloryba.
Strona to fake więc nie ma się co tym sugerować
A wieloryb to dzieło Mantisa prędzej
Tyle że w gameplayu ogień jest jak najbardziej prawdziwy.
Siła sugestii 😉
„Róg” Big Bossa symbolicznie czyni z niego ogra/diabła (japoński oni). Przy okazji – przyjrzyjcie się, róg widać już na tym pierwszym concept arcie Project Ogre 😀