Nie ulega wątpliwości, iż Hideo Kojima przy konstruowaniu założeń do piątej odsłony cyklu Metal Gear Solid uważnie podglądał i sugerował się rozwiązaniami zaszczepionymi w gangsterskiej serii od Rockstar. Obydwa tytuły jakby nie z tej bajki ale każdy z nich przedstawia własną interpretację tego jak funkcjonuje i oddycha otwarty świat. Obok następnej – opowiadającej historię trzech protagonistów – zapowiedzi GTA V nawet więc Japoński deweloper nie mógł przejść obojętnie. Jak nie trudno zgadnąć jest pod olbrzymim wrażeniem wizji braci Houser. Według ojca Snake’a trailer idealnie oddaje ducha Ameryki, ale jak sam zaznacza, tak zobrazowana perspektywa tego kraju znajduje się poza jego zasięgiem. Innymi słowy widok na wpół-trzeźwych, zblazowanych, wymachujących kijem od golfa bohaterów nie do końca nadaje się do przełożenia na realia Snake’a za to wykorzystanie mechanizmów, jakim podszyta jest wirtualna parodia Stanów Zjednoczonych, przysłuży się jak najlepiej zastanym standardom w historii Big Bossa.

Źródło