Jeśli nie mogliście wstać rano, mimo wszystko mamy dla Was zapis z rozgrywką prologu Metal Gear Solid V. Nie rozumiemy ani słowa po japońsku ale Snake skrada się w ewidentnie zupełnie nowym stylu: widzi przez ściany, podprowadza patrolom pojazdy ale to nadal Metal Gear jakiego znamy i lubimy.