515Na początek: wciąż nie poznaliśmy daty premiery Metal Gear Solid V. I to największy zawód, później było już tylko weselej. Ponownie zobaczyliśmy afgańskie krajobrazy znane z dema na E3 ale tylko po to, żeby pokazać różne ścieżki infiltracji w tym otwartym świecie i widać, że tak na prawdę nic nas nie ogranicza. Snake „podkłada” końskie odchody pod nadjeżdżający patrol i obserwuje jak nadjeżdżający jeep wpada w poślizg; żołnierze myślą kreatywnie więc każde kolejne powtórzenie misji sprawi, że dostosują się do używanej przez nas taktyki wprowadzając środki zapobiegawcze jak hełmy gdy nadużyjemy headshotów a w otwartym środowisku zagrożeniem mogą okazać się polujące wilki. I potwierdzono wersję na PC, jakżeby inaczej, za pomocą sympatycznego pudła z logiem Steam. Tylko ten brak daty premiery…