Archiwa kategorii ‘Avi Arad’

Kojima odwiedza znajomych i … zapowiada trailer

BB on MB

Tak, tak, kolejne wideo. Tym razem ma to być trailer upamiętniający premierę MGSV który zobaczymy najprawdopodobniej we wtorek. Tymczasem Kojima skończył odbywać podróż podczas której odwiedzał ludzi którzy przyczynili się do produkcji MGSV. Czy to biorąc bezpośredni udział w pracach, czy też udzielając wsparcia Hideo. Czytaj więcej

Film Metal Gear Solid ma scenarzystę

336
Jay Basu, nikomu nieznany z wątpliwej jakości dorobkiem na koncie. Fani drżą z przerażenia co może wyjść spod pióra tego autora. Ostatnia produkcja do której Basu stworzył scenariusz nazywa się „Monsters: Dark Continent” którego oceny oscylują w granicach 4-5/10. Pozostaje mieć nadzieję że ostateczną decyzję co do akceptacji scenariusza, Konami i wytwórnie filmowe biorące udział w tym przedsięwzięciu, zostawią w rękach Kojimy.

Guillermo del Toro, Park Chan-wook, Nicolas Winding Refn – znani reżyserzy chwalą trailer Metal Gear Solid V

509Zamiłowanie Hideo Kojimy do filmów jest faktem tak znanym, że nie trzeba o tym wspominać. Reżyserska ambicja japońskiego designera przelewa się na każdy fragment jego dzieł, jak się jednak okazuje rozpoznawalność oraz sława wykraczają daleko poza świat elektronicznej rozrywki. Przykładem są tego słowa pochwały, jakie płyną od światowej klasy filmowców rozpływających się w samych superlatywach nad ostatnim zwiastunem Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Ego Kojimy musi teraz puchnąć z samozachwytu. No dobrze, dopatrujemy się w tym sprytnej kampanii marketingowej od speców z Konami, lecz mimo wszystko trudno przejść obojętnie obok komentarzy tak wybitnych autorów chwalących geniusz ojca uniwersum Metal Geara. Czytaj więcej

Poznaliśmy reżsera filmu Metal Gear Solid?

Kinową adaptację (lub jej porażkę) miałby ponieść Jordan Vogt-Roberts. Znacie? Nie? Reżyser nie ma na swoim koncie żadnych spektakularnych obrazów co samo w sobie złe nie jest ale też nie obiecuje nie wiadomo czego. Tak na prawdę to nic jeszcze nie zostało ustalone, gdyż wiadomość dotyczy wstępnych rozmów jakie studio prowadzi z reżyserem ale to pierwsza solidna kandydatura od…początku wystartowania projektu kiedy to pojawił się pomysł przeniesienia cyfrowych potyczek Snake’a na srebrny ekran. Autor głównie niezależnych produkcji sam zbyt subtelny nie był gdy na twitterowym koncie wyćwierkał proste acz dobitne „SNAAAAAAAKE” tym samym cementując swoją rolę przy projekcie jak też wykazując, iż ewidentnie czuje klimat.

Źródło

Jordan Vogt-Roberts na Twitterze

Ruszyło się w sprawie filmu „Metal Gear Solid”

Czy to dobrze, czy źle – przyjdzie ocenić za jakiś czas. Na osąd zdecydowanie za wcześnie, co nie zmienia faktu, iż niemała część graczy spodziewa się w przeniesieniu sagi Hideo Kojimy na kinowy ekran jej rozmycia, osłabienia przekazu pierwowzoru. Avi Arad, producent filmu, raczej na pewno nie przejmuje się głosami krytyki, wprost przeciwnie, wydaje się entuzjastycznie patrzeć na przyszłość ekranizacji.

Wierzcie lub nie, ale po blisko dekadzie, nareszcie widać postępy w pracach nad scenariuszem. Zajęło nam dużo czasu na domknięcie wszystkiego, teraz jest już po wszystkim, wizja została ustalona.

Progres jest, jednak do przekucia nawet dobrze napisanej historii w pełen obraz wciąż daleka droga.

Źródło

Metal Gear Solid na dużym ekranie obejrzymy najwcześniej za trzy lata

Ale to i tak nic. Przeniesienie na srebrny ekran serii Mass Effect może zabrać nawet od pięciu do sześciu lat. Tak rozciągnięta w czasie realizacja obrazu ma swoje źródło w toczących się negocjacjach między podmiotami biorącymi na siebie ciężar doprowadzenia adaptacji do skutku – tłumaczy Avi Arad. W istocie film na podstawie Metal Gear Solid jest jeszcze w bardzo wczesnym etapie produkcji. Powodzenie ekranizacji szpiegowskiej serii to jednak inna para kaloszy, wiemy jak na tym polu wypadały dotychczasowe adaptacje, tak Arad nie ma wątpliwości – produkcja odniesie sukces a zawdzięczać go będzie dobrej historii.

Jest to coś czego nie brakuje w Metal Gear Solid, szukając dobrej opowieści zawsze sięgam do opery lub do Biblii. Ostatecznie historia Kaina i Abla ma tutaj swoje odzwierciedlenie.

Oby nie skończyło się na słowach.

Źródło

Kojima Productions otwiera studio w Los Angeles

Na przyszły tydzień zaplanowano otwarcie kalifornijskiego oddziału Kojima Productions – wyćwierkał na profilu społecznościowym Hideo Kojima. To efekt prac mających za zadanie zmianę filozofii studia w dostosowaniu jej do wymagań Zachodniego odbiorcy. Pierwszym takim zbliżeniem będzie zaprojektowanie komponentów składających się na sieciowe batalie w Metal Gear Online a końcowy rezultat ma funkcjonować bez japońskich naleciałości za to w stylu produkcji grających pierwsze skrzypce w potyczkach online.

Pomijając przyszłość studia, Hideo Kojima przygotowuje na otwarcie demonstrację gameplay’u piątki. Niestety prezentacja prawdopodobnie pozostanie przeznaczona wyłącznie na wewnętrzny użytek pomijając szerszego widza. Ciekawostką natomiast jest prywatny pokaz mechanizmów rozgrywki dla Avi’ego Arada. Producent kinowej adaptacji Metal Gear Solid miał okazje jako pierwszy zaznajomić się z fragmentami gameplay’u, który wywarł na nim wrażenie aspektami kinematograficznymi co w sumie tłumaczy czemu to hollywoodzka szycha dostaje ekskluzywny wgląd w pracę studia. Japoński designer tym samym nie po raz pierwszy podejmuje próby zacieśniania związków z Fabryką Marzeń.

Powrót do góry

Chat

Zanzibar Codec - czat dla fanów, spotkanie co niedzielę od 21:00