Archiwa kategorii ‘recenzja’

Recenzja ścieżki dźwiękowej Metal Gear Solid V

MGSV cassete tape
Muzyka to jeden z najważniejszych elementów dzisiejszych gier. W sadze MGS również pełniła ona ważną rolę, wprowadzając gracza w klimat opowiadanej historii czy nadając wydźwięk poszczególnym scenom, nieraz bardziej wyraziście i z mocniejszym przytupem niż same wydarzenia  których byliśmy świadkami.
Jak w tej kwestii spisał się Phantom Pain ? Tego dowiecie z recenzji przygotowanej przez zaprzyjaźniony serwis Gamemusic .pl, zapraszamy do lektury.

Pierwsze recenzje Metal Gear Solid: Ground Zeroes

Wygląda na to, że jest lepiej niż się tego można było spodziewać po pesymistycznym początku. Wspólnym mianownikiem, mimo rozrzutu ocen, jest zaliczenie na plus otwartej mechaniki ale krótki czas gry oraz cena to nadal dla wielu bariera zbyt duża by pozytywnie wypowiedzieć się o prologu piątej części sagi.

IGN – 8.0/10

Krótkie lecz również wymagające doświadczenie do pokonania na multum sposobów zdradzając wysoki stopień replayability. Idealny tytuł dla lubiących masterować gry – to w istocie mały sandboks, który złożonym ekosystemem z powodzeniem wyparł ciasne korytarze i zamknięte pomieszczenia. Wysoki poziom trudności oraz spryt przeciwników generują napięcie równe survivalowym horrorom. Kontrowersyjny tytuł z mrocznym tonem i prowokującym, epatującym niesamowitym okrucieństwem, zwieńczeniem.

Gamespot – 8/10

„Po zakończeniu wątku głównego i wraz z otwarciem misji pobocznych ma się wrażenie, że to dopiero początek” – tutaj ponownie podkreśla się różnorodny aspekt rozgrywki Ground Zeroes w połączeniu z otwartym światem, dającym nieskończoną mnogość strategicznych opcji. Fabuła jednak nie dostarcza satysfakcjonujących odpowiedzi, stwarzając więcej zagadek niż ich rozwiązując.

Polygon – 5.5/10

Rozgrywka jest po prostu nudna – niewielki obszar mapy do przebiegnięcia w 5 minut, krótka fabuła i zadania niczym nie różniące się od siebie. Nużący tytuł przeznaczony wyłącznie dla dewotów serii.

Joystiq – 4.5/5

Dynamiczna, wielopoziomowa, skradanka wyważona idealnie między akcją a cichą infiltracją co powinno przypaść do gustu tak purystom bezszelestnego podkradania się jak i wyznającym zasadę kill’em all. Mimo wszystko to finansowy test cierpliwości dla tych, którzy nie mogą doczekać się następnej części serii.

CVG – 7/10

Prawdopodobnie nie spędzicie więcej niż 4 godziny z Ground Zeroes a jednak to Metal Gear, który nigdy nie wyglądał lepiej i był tak dostępny. Swoboda wyznacza definicję tego tytułu zbliżając go bardziej do Far Cry niż klasyki Metal Geara, w równym stopniu prezentując otwartą formę gry w różnorodnych stylach jej eksploracji.

Destructiod – 8/10

Jeśli nie jesteś fanem – nie podchodź. Cała reszta hardkorowców powinna wsiąknąć w to od razu. Nie ma jednak co się oszukiwać, scenariusz jest szczątkowy a główna narracja orbituje w okół mechaniki swobody, będąc w sumie niewielką piaskownicą dla ludzi z wyobraźnią – zapakuj jeepa ładunkami z C4 i obserwuj jak pojazd wbija się w grupę strażników. Innymi słowy: rozgrywaj misje na każdy możliwy sposób.

Eurogamer – 9/10

Organiczny stealth, elastyczny system walki i cała masa dróg na rozegranie całości do końca. Blisko osiem godzin gry zaskakujących graczy na multum sposobów.

Gameinformer – 7/10

Ground Zeroes nastawia na więcej ale pod względem contentu oferuje niewiele, zbyt mało żeby zadowolić fana. Produkcja, która nie jest szczególnie ekscytująca ani głęboka, poza dwoma przerywnikami bez zapadających w pamięć momentów. Żadnych walk z bossami, pamiętnych dialogów tudzież nowych postaci. Przejdź z puntu A do B, zastrzel strażnika który stoi na Twojej drodze i na tym koniec. Zawód, który z innowacyjną mechaniką, stanowi świetną bazę dla nadchodzącego The Phantom Pain czyli wszystkiego czym Ground Zeroes nie jest.

Czy MGS: Ground Zeroes zginie w morzu hejtu? Pierwsza nota dla gry to 4/10

Pierwszą recenzje gry poczynił francuski serwis Gamekyo mieszając tytuł z błotem. To kiepski początek debiutu piątki. Niską notę uzasadnia się krótkim czasem gry (od 30 minut do dwóch godzin) zwłaszcza w stosunku do wysokiej ceny produktu, krytykując w dużej mierze wątpliwą praktykę luksusowego dema. Nie pomaga też fakt, iż wypuszczane do tej pory materiały zdradziły nam 3/4 samej gry pozostawiając niewiele do własnoręcznego odkrycia. Brak Davida Haytera również zaważył na tak kiepskiej ocenie lecz za główny argument przeciwko nadal uznając skrótowy charakter gry przekształconej w samodzielny tytuł na podstawie kiepskich przesłanek. Cóż, burzę czas zacząć.

Wrażenia z dema Metal Gear Rising: Revengeance

Metal Gear Rising niesie z pewnością wiele potencjału względem wzbogacenia gatunku slasherów. Tezę tą potwierdza relacja Solidnego, który miał szansę sprawdzić krwiste demo gry prezentowane na targach w Londynie. Wrażenia z cybernetycznej siekanki sprawdzicie w tym miejscu.

Zemsta Węża czyli MGS 3D górą?

Estetyka to dość ważna sprawa, zwłaszcza jeżeli mamy do czynienia z grami, które trafiają do nas po latach przymusowego snu. W krótkim czasie ukazały się dwie wersje Metal Gear Solid 3: Snake Eater, z czego jedna z nich z założenia powinna przynieść więcej innowacji. Mowa o wydaniu na przenośną konsolkę Nintendo. Od momentu wydania demka gry, zdania są podzielone ale recenzenci z Edge nie mają wątpliwości: pod względem wyglądu, wersja na 3DSa zostawia daleko w tyle bliźniaka podciągniętego pod wyższą rozdzielczość. Ciekawa opinia, zwłaszcza że oceny graczy były do tej pory dość krytyczne. Zaś sam Snake Eater 3D zaliczył notę 8/10 czyli nie tak znów źle.

Recenzja MGS HD Collection by Shalashaska

Nie będę rozpisywać o czym są dane części gry zawarte w MGS HD Collection bo to każdy fan powinien znać. Dziś dotarła do mnie przesyłka z sklepu gram.pl i tutaj pragnę zaznaczyć pełen podziw dla profesjonalizmu sklepu, jak zobaczyłem pudło kartonowe to na pierwszy rzut oka pomyślałem że może tam psa dorzucili, a do tego dotarła w dniu premiery, historia się powtarza bo identycznie było kilka lat temu gdy zamawiałem MGS 2 Substance for PC z PC Projektu. Czytaj więcej

Zarejestruj się i pisz na Zanzibarze!

Premiera kolekcji Metal Gear Solid HD nastąpi już na dniach. To świetna okazja do przedstawienia swoich wrażeń, ale także dobry powód żeby sobie powspominać stare części. Każdy może podzielić się swoją recenzją – wystarczy zarejestrować się na Zanzibarze i napisać odpowiedni tekst. Wpis – po zaakceptowaniu – będzie widniał na stronie jako Wasz odbiór gry. Czyli bardziej blogowo a mniej oficjalnie. Oczywiście nie musi to dotyczyć tylko nadchodzącej kolekcji, ale chcemy się skupić na razie na Waszych opiniach o zestawie. Do dzieła!

Wideo zapowiedź Metal Gear Solid HD

Skoro przy recenzjach jesteśmy… nie macie wrażenia deja vu? Wszystko to powtarza się okrutnie jak kiepski żart. No dobra, kolejny filmowy materiał dostarcza IGN. Z rzeczy najważniejszych: wideo neguje wszelkie plotki o tym jakoby funkcja Transfarring miała pozostać usługą dostępną jedynie w granicach Japonii. Spekulacje brały się stąd iż logo funkcji zostało usunięte z oficjalnych okładek dla reszty świata; pomimo tego zabiegu, nic nie stanie na przeszkodzie w przenoszeniu sejwów między konsolami. A co przynosi jeszcze zapowiedź? Poniżej konkrety. Czytaj więcej

Wyjaśnienie werdyktu Famitsu

Nota jaką Famitsu przyznało Peace Walkerze HD może nie wydawać się kontrowersyjna. Fakt, że obydwie wersje zostały ocenione inaczej, wymaga jednak pewnego wyjaśnienia. W tym przypadku wyższa ocena dla wersji na sprzęt Sony ma swoje uzasadnienie w szereg dodatkowych funkcji – z których na prowadzenie wysuwa się rzecz jasna Transfarring, pozwalający na przenoszenie stanów gry między systemami. Jak nietrudno się domyślić, opcja ta z wiadomych powodów nie jest użyteczna dla posiadaczy konsoli Xbox 360. Dodatkowy plus niewątpliwe przyniosła także możliwość ściągnięcia darmowej kopii gry w oryginalnym, przenośnym wydaniu. Wszystko to złożyło się na taką a nie inną ocenę.

Famitsu ocenia Metal Gear Solid: Peace Walker HD

Europejczycy muszą poczekać do lutego, kiedy to na półkach sklepowych pojawi się Metal Gear Solid: Peace Walker HD. Efekt tradycyjnie dobijającej polityki Konami. W międzyczasie możemy sprawdzić jak gra radzi sobie w recenzjach. Pierwszą znaczną ocenę wystawia Famitsu, dając grze wysoką notę 10/10/9/10. Co zaskakujące, taka ocena została przyznana tylko wersji na PlayStation 3, premierowe wydanie na sprzęt z zielonym logo zaliczyło niewielki, acz zauważalny, poślizg otrzymując w sumie ocenę 10/9/9/9. Wciąż wysoko ale spadek oceny dziwi (biorąc pod uwagę że to port z przenośnej konsolki).

Powrót do góry

Chat

Zanzibar Codec - czat dla fanów, spotkanie co niedzielę od 21:00